Wczoraj mąż dostał od jednego aktywnego brata w wieku emerytalnym takie "cuda" i wziął, żeby mi to pokazać.
Normalnie "padłam", jak to zobaczyłam.
Ciekawe, gdzie to przyklejają - pewnie na samochodach, telefonach, tabletach, notatnikach...
"Złoty Cielec" w natarciu!