Witaj, gościu! Zaloguj się lub Zarejestruj się.

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Autor Wątek: Jak członkowie CK zmieniali swe powołanie z ziemskiego na niebiańskie  (Przeczytany 9447 razy)

Offline Roszada

Odp: Jak członkowie CK zmieniali swe powołanie z ziemskiego na niebiańskie
« Odpowiedź #30 dnia: 20 Sierpień, 2018, 20:38 »
Jest jeszcze taki fragment:

*** w16 styczeń s. 20 ***
Dlaczego w ich sposobie myślenia zaszła zmiana? Nadzieja ziemska nie przestała im się podobać. Nie zmienili zdania w wyniku problemów emocjonalnych czy innych trudności. Nie zrezygnowali z nadziei ziemskiej, bo nagle uznali, że życie wieczne na ziemi byłoby męczące bądź nudne; albo dlatego, że po prostu zapragnęli zbadać dziedzinę niebiańską. Tej odmiany doznali w wyniku działania ducha Bożego, który nie tylko ich powołał, czyli zaprosił, lecz także zmienił ich sposób myślenia oraz nadzieję.

No ładne sobie, zachciało się im, tak jak mi, zwiedzać niebo. ;D

Nuda ziemskiego uprawiania ogrodu pono ich nie przerażała. :)
A mnie tak. :-\


Offline Roszada

Odp: Jak członkowie CK zmieniali swe powołanie z ziemskiego na niebiańskie
« Odpowiedź #31 dnia: 29 Sierpień, 2018, 19:03 »
Oto przykład osoby niezdecydowanej co do swego powołania.
Czy wywierano na nią presję?

Na kilka lat zaprzestałam spożywania emblematów podczas Pamiątki. Zauważyłam, iż nie spożywają ich bardzo dojrzali bracia, toteż myślałam sobie: »Dlaczego Jehowa miałby powierzyć mi przywilej należenia do współdziedziców Jego Syna w niebie, skoro inni są takimi zdolnymi mówcami?« Kiedy jednak nie spożywałam emblematów, dręczył mnie jakiś niepokój. Czułam się tak, jakbym coś odrzuciła. Po wnikliwym przeanalizowaniu tej sprawy i wielu żarliwych modlitwach zaczęłam ponownie przyjmować emblematy. Odtąd znów cieszę się pokojem i zaznaję radości” (Strażnica Nr 7, 1997 s. 25).




Offline listonosz

  • Pionier specjalny
  • Wiadomości: 1 281
  • Polubień: 3498
  • Der bestirnte Himmel über mir...
Odp: Jak członkowie CK zmieniali swe powołanie z ziemskiego na niebiańskie
« Odpowiedź #34 dnia: 26 Grudzień, 2018, 14:06 »
Tak probuje , na zdrowy chlopski rozum  , pojac  co stoi za decyzja  "drugiej owcy"  aby raptem doszla do wniosku , ze jest "bratem Krola"...
 To troche  S-F , co tu wypisuje  ale widze to tak :

  Bracia  z CK  to w wiekszosci juz stare pryki  a roboty maja w brod...
A wiec , ktoregos dnia  , mowia sobie , trza sie rozejrzec  i kogos jeszcze do naszego  do naszego  kolka wzajemnej adoracji  skaptowac  ... Najlepiej takiego , no wicie  brachole... , do tanca i rozanca ...
No i sie rozgladaja ...   Kazdy ma swego  jakiegos  kandytata  , jeden lepszy , drugi gorszy ... No i w koncu   dogaduja sie przy kielichu  , ze ten jeden bylby najlepszy ...  no , brat Sanderson ... .  Co prawda , w mysleniu to on nie jest Speedy Gonzales  , ale za to  lojalny  az do bolu ...  Taki nam swini nie podlozy  , jak ten Raymond  dawniej , tfu!  oby sie zmartwychstania  nie doczekal !
Jeden problem  mamy z tym  bracholem ... Ma  chlopina  tylko  powolanie  ziemskie ...
Na to wstaje zlotousty  brat Morris  i  mowi :  ja go znam  , pogadam , zobaczymy co sie da zrobic , z bogoslawienstwem  Dzehowy...
No i brat Sanderson  przemyslal   z modlitwa  swoje powolanie  i okazalo sie  , ze juz od dawna nosil w sercu  pragnienie zostania  "bratem Krola "... Teraz juz nic nie stalo na przeszkodzie  w  dostaniu sie na najwyzsze pietro kariery  teokratycznej ...

Czy tak to sie dokladnie odbylo ?  Nie wiem ...   Ale  cos podobnego moge sobie wyobrazic ... ;)




Offline Roszada

Odp: Jak członkowie CK zmieniali swe powołanie z ziemskiego na niebiańskie
« Odpowiedź #35 dnia: 26 Grudzień, 2018, 14:12 »
Zapewne tak jest Listonoszu.
Pewnie pamiętasz, że tak ostatnio powołali do CK tego nowego, co był dotychczas wśród pomocników CK, mając nadzieję ziemską, jak wszyscy pomocnicy. :-\

Jeśli był pomocnikiem, to znaczy kumpel któregoś z CK. :)
A dalej, to już z górki poszło. ;D
Cytuj
W styczniu 2017 roku brat Cook rozpoczął współpracę z Komitetem Redakcyjnym Ciała Kierowniczego w charakterze pomocnika.

https://swiadkowiejehowywpolsce.org/nowe-swiatla/2018-nowy-czlonek-ciala-kierowniczego/msg158185/#msg158185

A rok później już był po kursie pomazańców: ;D

Cytuj
W ŚRODĘ rano 24 stycznia 2018 roku rodziny Betel w USA i Kanadzie z przyjemnością wysłuchały ogłoszenia, że Ciało Kierownicze Świadków Jehowy ma nowego członka — jest nim brat Kenneth Cook junior.