Nie ma zgromadzeń, sale królestwa zamknięte, a chrzcić trzeba. Kogo? W czasie domowej izolacji najlepiej domownika. Statystyki trzeba podtrzymać. Tak na marginesie, czy starsi muszą dać jakąś specjalną zgodę dla rodzica dziecka aby mógł je ochrzcić? Niby pytanie głupie, ale zazwyczaj to osoby trzecie chrzczą w SK czy na zgromadzeniach. Dlaczego w warunkach domowych można, a dlaczego(tylko przypuszczam), na kongresie raczej nie dopuści się rodzica do ochrzczenia swojego dziecka? A i jeszcze jedno, skoro: ''nie ma już mężczyzny ani kobiety, wszyscy bowiem jesteście kimś jednym w Chrystusie Jezusie''(Gal. 3:28) to dlaczego kobietom odmawia się ochrzczenia innej osoby? Czy kobiety chrześcijanki, które nawracały pogan w I w. mogły chrzcić?
Chyba nikt nie będzie zdziwiony widząc tak młode osoby przyjmujące chrzest.