Witaj, gościu! Zaloguj się lub Zarejestruj się.

0 użytkowników i 2 Gości przegląda ten wątek.

Autor Wątek: Problem alkoholowy u świadków jehowy!  (Przeczytany 29024 razy)

Offline UWAGA AWARIA

Odp: Problem alkoholowy u świadków jehowy!
« Odpowiedź #120 dnia: 15 Maj, 2019, 22:45 »
nie mogą!!! Moris dlatego ten  wózek schował do garażu  :) a 20 wsadził do brzucha


Offline Storczyk

Odp: Problem alkoholowy u świadków jehowy!
« Odpowiedź #121 dnia: 16 Maj, 2019, 08:54 »
Znam przykry przypadek starszy wiekiem brat,  dosc mocno aktywny. do momentu. gdy mu żona zmarła. Zaczal pić( alkoholikiem musial byl juz wczesniej ) na umor .Stoczył sie spał w miejscach publicznych.Nikt mu nie pomógł wykluczyli go bez skrupułów.


Offline HARNAŚ

Odp: Problem alkoholowy u świadków jehowy!
« Odpowiedź #122 dnia: 16 Maj, 2019, 11:24 »
Ostatni mój komitet w życiu po stronie krawatów dotyczył alkoholu a raczej brata spożywającego w nadmiarze ten szlachetny trunek . Różnica polegała jednak na tym , że spijał do spodu nie szlachetne  a zwyczajne tanie alkohole . Nie chodziło o smak ale aby sponiewierało . Rodzina była zniesmaczona , bo niestety nie udało się go wykluczyć


WIDZĘ MROKI

  • Gość
Odp: Problem alkoholowy u świadków jehowy!
« Odpowiedź #123 dnia: 16 Maj, 2019, 12:24 »
Znam przykry przypadek starszy wiekiem brat,  dosc mocno aktywny. do momentu. gdy mu żona zmarła. Zaczal pić( alkoholikiem musial byl juz wczesniej ) na umor .Stoczył sie spał w miejscach publicznych.Nikt mu nie pomógł wykluczyli go bez skrupułów.

Witaj dostojny kwiecie.

Wiesz, nawet tego nie skomentuję, temu co nadurzywa alkoholu, nie pomogą, śmierć najbliższego jest porównywalna, jeśli chodzi o stres i pochodne tego zjawiska, do zdrady w małżeństwie, a te kanale mówiąc o empatii...... a dobra.

To samo dotyczy pawracających do papierosów, oni SEKTA, są za cieńcy BY NA PRAWDĘ POMÓC, " na odwyk marsz albo wyped", ALE  PEDOFILIA TO SPECÓW zWarwick, OCZKO W GŁOWIE, tu są ekspertami, diabelskie nasienie.

Zresztą tu nie chodzi o pomoc.

Miałem nie komentować, ale nie można przejść obojętnie obok zneczulicy, człowiek potrzebuje pomocy, a ciele korporacyjny, nie rozumiejąc nic, CZY NA PEWNO? na bruk, co tam jednostka, ale wszem i wobec ogłaszają miłosiernego samarytanina.

A choroba metaboliczna to problem poważny i bardzo złożony.

Zresztą jak każde uzależnienie.

Zmieniła się moja optyka w tym temacie po obejżeniu serii prelekcji o KUDZU ROT.
« Ostatnia zmiana: 16 Maj, 2019, 12:26 wysłana przez WIDZĘ MROKI »


Offline Adam_73

Odp: Problem alkoholowy u świadków jehowy!
« Odpowiedź #124 dnia: 16 Maj, 2019, 13:26 »
Znam przykry przypadek starszy wiekiem brat,  dosc mocno aktywny. do momentu. gdy mu żona zmarła. Zaczal pić( alkoholikiem musial byl juz wczesniej ) na umor .Stoczył sie spał w miejscach publicznych.Nikt mu nie pomógł wykluczyli go bez skrupułów.

szkoda chlopa, nic nie piszesz czy dzieci mieli
bo jak nie to widac chcial jak najszybciej dolaczyc do malzonki...
jesteśmy wszyscy zwierzętami.. no ok, skrzyżowaniem zwierzęcia z aniołem Bożym ...


Offline Storczyk

Odp: Problem alkoholowy u świadków jehowy!
« Odpowiedź #125 dnia: 16 Maj, 2019, 15:36 »
Adam 73,To juz dość stara historia .Nie byl z mojego zboru ,do nas z wykładami czesto przyjeżdżał.


WIDZĘ MROKI

  • Gość
Odp: Problem alkoholowy u świadków jehowy!
« Odpowiedź #126 dnia: 16 Maj, 2019, 15:56 »
Jest taki temat tu na forum: "Alkoholizm wśród Świadków Jehowy", dość szeroko opisany, można się posiłkować doświadczeniami, wielu wpisów.

Nie dodałem dodałem ważny szczegół, babardzo ważny szczegół.

Otóż inicjatorem tego wątku był Cegła, osoba ,która dziwnie zamilkła, a przecież, wnosiła wiele nowego do treści tego forum.

Pozdrawiam cegła.


Offline Moyses

  • Pionier specjalny
  • Wiadomości: 2 076
  • Polubień: 6229
  • Nie próbuj, rób albo nie rób, nie ma próbowania.
Odp: Problem alkoholowy u świadków jehowy!
« Odpowiedź #127 dnia: 16 Maj, 2019, 16:12 »
Problem z alkoholem polega na tym, że niektórzy nie umieją się zachować po alkoholu. Religia nie ma tu znaczenia.
Moja babka mawiała: "alkohol jest dla ludzi trzeźwo myślących".


Offline Storczyk

Odp: Problem alkoholowy u świadków jehowy!
« Odpowiedź #128 dnia: 16 Maj, 2019, 16:22 »
Podobno Alkoholizm to Choroba Cywilzacyjna dzisiejszych czasów.Ktora z mężczyzn przeszła też na kobiety.


Offline Storczyk

Odp: Problem alkoholowy u świadków jehowy!
« Odpowiedź #129 dnia: 16 Maj, 2019, 17:47 »
Widze Mroki ☺,dobrze ze jesteś czujny ☺ .Nie zauwazylam tego wątku ,ze CEGLA go założyl.W sumie byl juz dawno nie odwiedzany i zostal troche odkurzony😉


Offline sawaszi

Odp: Problem alkoholowy u świadków jehowy!
« Odpowiedź #130 dnia: 16 Maj, 2019, 18:59 »
Podobno Alkoholizm to Choroba Cywilzacyjna dzisiejszych czasów.Ktora z mężczyzn przeszła też na kobiety.

 Pewien starszy tak mnie tłumaczył ; "Bóg stworzył sacharozę oraz drożdże - a diabeł przemienił to w etanol"


Offline Gandalf Szary

  • Pionier specjalny
  • Wiadomości: 2 771
  • Polubień: 5137
  • Najbardziej boję się fanatyków.
Odp: Problem alkoholowy u świadków jehowy!
« Odpowiedź #131 dnia: 16 Maj, 2019, 19:04 »

 Pewien starszy tak mnie tłumaczył ; "Bóg stworzył sacharozę oraz drożdże - a diabeł przemienił to w etanol"
[/b][/size]
Jak byłem na imprezie, na której byli starsi, to rozmowa zeszła co kto będzie po armagedonie robił. No i jeden starszak powiedział, że planuje mieć plantację chmielu, a że ziemia plony wyda, to i brunatnego płynu nie zabraknie na całe 1000 lat.. Oczywiście wszyscy biesiadnicy czuli już się zaproszeni. ;D
„Nikt nie jest tak bardzo zniewolony jak ktoś, kto czuje się wolnym, podczas gdy w rzeczywistości nim nie jest”.

Johann Wolfgang Gothe,


Offline Adam_73

Odp: Problem alkoholowy u świadków jehowy!
« Odpowiedź #132 dnia: 16 Maj, 2019, 19:31 »
ba, jak miesa nie mozna juz bedzie jesc, a biesiadnicy zakladam, za schabowego i golonkie by sie dali pokroic... to pozostaje juz tylko pic  8-)
jesteśmy wszyscy zwierzętami.. no ok, skrzyżowaniem zwierzęcia z aniołem Bożym ...


Offline sawaszi

Odp: Problem alkoholowy u świadków jehowy!
« Odpowiedź #133 dnia: 16 Maj, 2019, 19:45 »

Jak byłem na imprezie, na której byli starsi, to rozmowa zeszła co kto będzie po armagedonie robił. No i jeden starszak powiedział, że planuje mieć plantację chmielu, a że ziemia plony wyda, to i brunatnego płynu nie zabraknie na całe 1000 lat.. Oczywiście wszyscy biesiadnicy czuli już się zaproszeni. ;D

Izajasz napisał pod natchnieniem ; "każdy zasadzi sobie winnicę i będzie spożywał (produkt fermentacji) po czas niezmierzony" ..


DeepPinkTool

  • Gość
Odp: Problem alkoholowy u świadków jehowy!
« Odpowiedź #134 dnia: 16 Maj, 2019, 19:47 »

Izajasz napisał pod natchnieniem ; "każdy zasadzi sobie winnicę i będzie spożywał (produkt fermentacji) po czas niezmierzony" ..

 :) Prorocze słowa.  ;) Z reguły w miarę picia traci się poczucie czasu  ;D