Świadkowie Jehowy - forum dyskusyjne
PORTALE, BLOGI, FORA I INNE => ZE ŚWIATA => Wątek zaczęty przez: sawaszi w 26 Lipiec, 2017, 21:06
-
Demokracja to "władza ludu" -Teokracja to "władza Boga" .Zapraszam do dyskusji i wymiany myśli :)
-
Potwierdzam.
-
Z Wiki.
"Brak wolności słowa charakteryzuje systemy teokratyczne, totalitarne i autorytarne."
-
Z Wiki.
Ze zwykłej głowy :)
A jeśli jakiś Mahomet albo inny biskup lub kardynał (no ten na R Francuz) słucha głosu ludu i te postulaty uwzględnia w swoich poczynaniach to co to będzie. Teokracja czy Demokracja?
A tak na marginesie co z Boga za teokrata skoro dał ludowi wolną wolę i spełnia zachcianki ludu ?
-
Gdyby WTS był teraz na miejscu Pisu, pewnie byłby jeszcze bardziej bezczelny, wulgarny i agresywny niż cała "dobra zmiana". I miałby do tego jeszcze bardziej zmanipulowanych, ograniczonych umysłowo funkcjonariuszy wypełniających rozkazy centrali. WTSowski odpowiednik prezydenta nie zawetowałby żadnej uchwały, Przecież należy popierać każde nawet najbardziej bezsensowne sprawy królestwa...
-
Gdyby WTS był teraz na miejscu Pisu, pewnie byłby jeszcze bardziej bezczelny, wulgarny i agresywny niż cała "dobra zmiana". I miałby do tego jeszcze bardziej zmanipulowanych, ograniczonych umysłowo funkcjonariuszy wypełniających rozkazy centrali. WTSowski odpowiednik prezydenta nie zawetowałby żadnej uchwały, Przecież należy popierać każde nawet najbardziej bezsensowne sprawy królestwa...
U chopie rozdzielność państwa od kościoła jest a poza tym to przecież WTS trzyma się z dala od polityki no poza małymi wyjątkami . ONZ bo były korzyści materialne nie tylko duchowe . Pozwolisz że Twoje zdanie na temat PiS i dobrej zmiany pomine w moim komentarzu bo to nie czas i miejsce na tego typu dywagacje .
-
A bez polityki można o tym temacie porozmawiać ? , :)
-
Sami taki temat zapodaliście bezpośrednio wiążący się z polityką. Poza tym "rozdzielność państwa od kościoła" haha.. chyba nie w Polsce.
-
A bez polityki można o tym temacie porozmawiać ? , :)
Pewnie można bez odwoływania się do konkretnych dzisiejszych zdarzeń i bez opowiadania się za jedną opcja albo ganieniem drugiej. Ale jeśli ktoś nie potrafi bez przytyków no to trudno . Wydawało mi się że nie ma sensu dodatkowo podgrzewać atmosfery .w końcu lato mamy może nie za ciepłe ale lato
-
Myślę że odpowiedź jest logiczna.
Teokracja - rząd Boga. Kim jest Bóg? Jest istotą wszechwiedzącą, ponad wszystko.
Cześć i całkowite posłuszeństwo należy się Bogu. Bóg ustala swoje prawo i zasady sam. Nie pyta się ludzi czy dane prawo jest fajne. Ustala je i tyle. Ludzie mają go przestrzegać. A jak nie to czapa. Dlatego teokracja nigdy nie będzie miała w sobie choćby cząstki demokracji.
A demokracja nigdy nie będzie miała w sobie cząstki teokracji, ponieważ rządy ludzi nie obejmują pytania się o zdanie Boga czy przedstawicieli innych wyznań. Demokracja jest z założenia ustrojem wolnym od wpływu religii na ustalane prawo.
Ta da!
-
oczywiście że się nie wyklucza. Wystarczy ogłosić że każdy człowiek jest bogiem, a wtedy władza ludu jest jednocześnie władzą bogów ;)
-
oczywiście że się nie wyklucza. Wystarczy ogłosić że każdy człowiek jest bogiem, a wtedy władza ludu jest jednocześnie władzą bogów ;)
To nazywa się anarchia :D
Obecnie mamy kilka państw lub terytoriów autonomicznych zarządzanych teokratycznie (właśc. hierokratycznie):
1) Andora – jest to państwo „w połowie” hierokratyczne, gdyż biskup La Seu d'Urgell jest współksięciem episkopalnym Andory – obecnie jest nim Joan Enric Vives Sicília, który pełni zwierzchnictwo nad Andorą wraz ze współksięciem francuskim (prezydentem Francji)
2) Góra Athos - autonomiczna republika mnichów na Półwyspie Chalcydyckim w ramach Grecji – władze sprawuje tam Święta Wspólnota (gr. Iera Koinotita) złożona z 20 przedstawicieli klasztorów, na czele której stoi Protos.
3) Iran – islamska hierokracja istnieje od 1979 w Iranie, gdzie ajatollah pełni najwyższe stanowisko w państwie – obecnie jest to Ali Chamenei
4) Watykan
5) Zakon Maltański – suwerenny podmiot prawa międzynarodowego o cechach państwa zakonnego (m.in. stosunki dyplomatyczne z 104 państwami). Na jego czele stoi Wielki Mistrz, obecnie jest nim Matthew Festing
6) Islamski Emirat Afganistanu miał ustrój hierokratyczny w latach 1996–2001 pod rządami talibów, kiedy to głową państwa był mułła Mohammad Omar, który był tytułowany jako "amir ul-mu'minin" (arab. "wódz wiernych"). Obecnie talibowie prowadzą działalność terrorystyczną przeciw legalnym władzom Afganistanu
7) Państwo Islamskie - rządzona przez islamskich fundamentalistów hierokracja została proklamowana 29 czerwca 2014 r. na terenie Syrii i Iraku
8) Centralny Rząd Tybetański – ustrój o charakterze hierokratycznym występuje też w Centralnym Rządzie Tybetańskim stanowiącym emigracyjne przedstawicielstwo Tybetu, z XIV Dalajlamą Tenzinem Gjaco jako zwierzchnikiem
-
Rzekł bym : 'ilu ludzi - tyle poglądów' - ale rozważajmy temat dalej (bez iluzji) . To 'chyba' wszystkich nas dotyczy. Piszcie jak czujecie ?.
-
pytanie za 100 pkt : podaj przykład monarchii absolutnej w Europie?
-
pytanie za 100 pkt : podaj przykład monarchii absolutnej w Europie?
Watykan;)
-
Watykan;)
skąd wiedziałeś?
-
Teokracja wyklucza demokrację. Znamiennym tego przykładem jest Iran ;)
-
pytanie za 100 pkt : podaj przykład monarchii absolutnej w Europie?
Kaczystan ;)
-
Kazachstan nie jest krajem europejskim a -"ka....stan" - nie je 'krajem boskim' - tak powiadają co powiadają . Sebastianie - to w co wierzysz ?? .Nie politykuj Ok. ?. Nie o polityce ten temat - tylko o teokracji i demokracji - czy jest możliwa współpraca miedzy różnymi ludzmi z różnych środowisk i różnych poglądów ??> czy jest to możliwe ? .Oto się pytam :)
-
Sebastianie - to w co wierzysz ?? .Nie politykuj Ok.
wierzę, że teokracja w sensie ścisłym (czyli "rządy Boga nad ludźmi") nie jest możliwa z powodu nie istnienia tegoż Boga.
-
Ateistą jesteś Sebastianie ? ,- ja nikogo nie oceniam zle .Taki temat założyłem do swobodnej wymiany myśli - nie dla 'chryji' , -oj wystraszyłeś mi ludzi z forum i się już nie wypowiedzą .. :( .
-
czemu mieliby się nie wypowiadać, skoro Bóg istnieje (co prawda nie istnieje realnie ale w ludzkiej psychice istnieje)?
można wyobrazić sobie "pobożną demokrację", taką w której wyborcy głosują zgodnie z dekalogiem (lub zgodnie z katechizmem lub zgodnie z torą lub zgodnie z wedami czy zgodnie z koranem) i to jest jak najbardziej możliwe
możnaby wreszcie na wzór demokracji liberalnej wymyślić demokrację teokratyczną ;)
skoro w demokracji liberalnej nie można przegłosować np. ludobójstwa na Żydach (bo mają oni tak jak wszystkie inne mniejszości zagwarantowane swoje prawa), to można wyobrazić sobie demokrację w państwie, którego konstytucja zabrania kary śmierci antykoncepcji aborcji eutanazji in vitro i pracy w niedzielę. Byłoby to jakieś połączenie teokracji z demokracją (wyobraźmy sobie konstytucyjną zasadę że "wszystko wolno, o ile papież tego nie zabronia")
dla wzmocnienia wyobraźmy sobie że te konstytucyjne zakazy teokratyczne mają silną "czeską gwarancję" w konstytucji (czyli za nic na świecie nie mogą zostać zmienione) ale tak poza tym to państewko jest zupełnie demokratyczne.
-
Sebastianie może w następnej kadencji zostaniesz Prezydentem (lub Królem) - ja Tobie tego życzę .Ale chwały Ci jakoś nie mogę - wybacz mi =sory. :)
-
nic nie szkodzi :) ja nie domagam się chwały boskiej ani żadnej innej :)
-
Teokracja nie jest możliwa ponieważ Bóg z nami się nie komunikuje bezpośrednio a interpretacje ludzkie i stawanie przed ludźmi i mówienie że Bóg przez niego przemawia powoduje że tworzą się SEKTY.
Religie mogą być jedynie kwiatkiem do korzucha. Religia kiedy wkracza w sfery ustawodawcze to leje się morze łez a potem morze krwi.
Demokracja to z kolei ustrój w którym legalnie może 51% ludzi okraść pozostałe 49%, albo zamknąć do więzienia.
Z dwojga złego to już demokracja jest lepsza ponieważ w teokracji jest zasada Kooptacji gdzie klika wybiera się wedle swojego uznania i wtedy 0,1% ludzi jest w stanie okraść 99,9% ludzi.
Nawet Ziobro mówił o Kooptacji w Sądownictwie, dobierają się Sędziowie na tej samej zasadzie jak członkowie ciała kierowniczego. KOOPTUJĄ
-
Dlatego mówiłem, że rządy teokratyczne są de facto hierokratyczne. Termin hierokracja (z gr. hierós: ‘święty’ i krátos: ‘władza’) określa w naukach politycznych system ustrojowy państwa, w którym władzę sprawują kapłani lub inni ludzie, mówiący, że czynią to w imieniu bóstwa.
-
Wlasciwie , to Teokracja jest forma Monarchii Absolutnej , gdzie za Wladce uwaza sie Boga i , gdzie nadrzednymi zasadami sa zasady religijne . Faktyczna wladze sprawuja przedstawiciele tegoz Boga : Kaplani , Ajatollachowie czy jak ich tam nazywaja .
Pod tym wzgledem , na pewno wyklucza sie z Demokracja .
Ktora forma jest lepsza dla ludu ?
Jezeli ci rzadzacy Kaplani okaza sie porzadnymi ludzmi to i w Teokracji moze byc dobrze i sprawiedliwie .
W Demokracji mamy przynajmniej ta opcje , ze jezeli rzad jest dziadowski , to pozostanie przy wladzy tylko do nastepnych wyborow .
Co prawda , powtarzajac za Arystotelesem , to rzady hien nad oslami , ale wydaje sie , ze jednak obecnie nie mamy niczego lepszego od Demokracji .
Byc moze , w przyszlosci , gdy prace nad sztuczna inteligencja przyniosa spodziewane efekty , otrzymamy Komputerokracje ? Jakis super-hiper madry komputer bedzie nam mowil , co mamy robic , aby nam sie dobrze dzialo...
-
wystarczyłoby dać obywatelstwo watykańskie wszystkim kardynałom (a osoby pracujące w watykanie i nie będące kardynałami nie miałyby obywatelstwa) i mielibyśmy pierwsze na Ziemi demokratyczne państwo teokratyczne, w którym "obywatele" wybierają swojego króla w powszechnym głosowaniu zwanym konklawe
-
wystarczyłoby dać obywatelstwo watykańskie wszystkim kardynałom (a osoby pracujące w watykanie i nie będące kardynałami nie miałyby obywatelstwa) i mielibyśmy pierwsze na Ziemi demokratyczne państwo teokratyczne, w którym "obywatele" wybierają swojego króla w powszechnym głosowaniu zwanym konklawe
Byłaby to monarchia elekcyjna, która wszak nie jest demokracją.
-
Listonoszu - globalizacja i cyber-świat - czipowanie ludzi (znak na ranie i czoło) - totalna inwigilacja (GPS) - myślenie kontrolowane (obiektywne zabronione bo szkodliwe) - jeden naród i jeden pan dla wszystkich zarejestrowanych w ... i itd. - to koszmar - a może życie w raju ? ..- dla wszystkich 8-), a dla innych ::) .Stop - dalej nie napiszę :)
-
Byłaby to monarchia elekcyjna, która wszak nie jest demokracją.
faktycznie, dzięki za skorygowanie
-
Ja chyba zapisze się teraz do 'Zielonych' - bo kocham przyrodę i ludzi 'przyrodzonych' :)
-
czy potraficie wyobrazić sobie demokratyczne państwo kierujące się zasadami teokratycznymi?
przykładowo Konstytucja PRT (Polskiej Rzeczypospolitej Teokratycznej) przewidywałaby zakaz pracy w niedzielę, zakaz kary śmierci, zakaz invitro, zakaz eutanazji, zakaz aborcji itd.
Lud wybierałby władze PRT demokratycznie (odbywałyby sie wybory parlamentarne prezydenckie i samorządowe) ale organy państwowe byłyby związane konstytucją i nie mógłby uchwalić np. aborcji na życzenie ani ustawy o dopuszczalności eutanazji.
-
Listonoszu - globalizacja i cyber-świat - czipowanie ludzi (znak na ranie i czoło) - totalna inwigilacja (GPS) - myślenie kontrolowane (obiektywne zabronione bo szkodliwe) - jeden naród i jeden pan dla wszystkich zarejestrowanych w ... i itd. - to koszmar - a może życie w raju ? ..- dla wszystkich 8-), a dla innych ::) .Stop - dalej nie napiszę :)
S . Lem , kiedys napisal , zartobliwie , takie opwiadanko , w ktorym na planecie Indiotow rzadzil komputer .
Efekt byl taki , ze zaczal on z mieszkancow planety robic okragle placki i ukladac je w geometryczny wzorek .
Mial , jako inteligentna osoba , swoje wlasne wyobrazenie co do porzadku i harmonii w spoleczenstwie . ;D
A wracajac do glownego tematu : Teokracja brzydko mi pachnie . Tak bylo w starozytnosci i tak jest obecnie . Prawie zawsze oznacza to brak tolerancji dla inaczej wierzacych i inaczej myslacych .
Demokracja , jaka jest , kazdy widzi i na pewno sa powody do narzekania .
Ale wyobrazcie sobie , ze SJ maja wlasne panstwo i rzadza sie teokratycznie .
Co by robili wtedy z krytykami , odstepcami czy wykluczonymi ?
Co by bylo deliktem glownym za ktory grozi ukamienowanie ?
Naprawde wole niedoskonale rzady ludzkie , niz doskonale , teokratyczne rzady boskie . Zwlaszcza te w wersji SJ .
-
czy potraficie wyobrazić sobie demokratyczne państwo kierujące się zasadami teokratycznymi?
przykładowo Konstytucja PRT (Polskiej Rzeczypospolitej Teokratycznej) przewidywałaby zakaz pracy w niedzielę, zakaz kary śmierci, zakaz invitro, zakaz eutanazji, zakaz aborcji itd.
Lud wybierałby władze PRT demokratycznie (odbywałyby sie wybory parlamentarne prezydenckie i samorządowe) ale organy państwowe byłyby związane konstytucją i nie mógłby uchwalić np. aborcji na życzenie ani ustawy o dopuszczalności eutanazji.
Czemu kara śmierci jest wbrew zasadom teokratycznym?
-
Czemu kara śmierci jest wbrew zasadom teokratycznym?
bo tak nieomylnie orzekł smakosz kremówek :)
-
Mnie zawsze zastanawiało dlaczego sądy w USA orzekają kary kilkuset lat więzienia?
BO wierzą w reinkarnację ;p
o ile też dobrze kojarzę to w Polsce kiedyś został też orzeczony wyrok kilkukotnej śmierci
-
Mnie zawsze zastanawiało dlaczego sądy w USA orzekają kary kilkuset lat więzienia?
karę śmierci można zamienić na dożywocie, a dożywocie skrócić. A 900 lat nawet jak poskracasz to i tak delikwent posiedzi do końca życia i tak.
-
Ja chyba zapisze się teraz do 'Zielonych' - bo kocham przyrodę i ludzi 'przyrodzonych' :)
podoba Ci się stanowisko Zielonych wobec promocji homoseksualizmu?
-
podoba Ci się stanowisko Zielonych wobec promocji homoseksualizmu?
Mnie sie podoba stanowisko Zielonych promujace tolerancje wobec mniejszosci seksualnych .
W Teokracji - nie do pomyslenia , w Demokracji - normalka ( przynajmniej w/g zapisow w Konstytucjach ).
-
Mnie sie podoba stanowisko Zielonych promujace tolerancje wobec mniejszosci seksualnych .
W Teokracji - nie do pomyslenia , w Demokracji - normalka ( przynajmniej w/g zapisow w Konstytucjach ).
Konstytucja RP:
Art. 18.
Małżeństwo jako związek kobiety i mężczyzny, rodzina, macierzyństwo i rodzicielstwo znajdują się pod ochroną i opieką Rzeczypospolitej Polskiej.
-
Konstytucja RP:
Art. 18.
Małżeństwo jako związek kobiety i mężczyzny, rodzina, macierzyństwo i rodzicielstwo znajdują się pod ochroną i opieką Rzeczypospolitej Polskiej.
A Ty Gorszycielu co myślisz o tym artykule konstytucji ?
-
A Ty Gorszycielu co myślisz o tym artykule konstytucji ?
Cytuję to dlatego, aby pokazać, że w demokratycznych państwach nie zawsze zrównuje się mniejszości seksualne z ludźmi heteroseksualnymi. Słowo tolerancja pochodzi od łacińskiego czasownika tollere, który znaczy ścierpieć, znieść. Rozróżniłbym słowa tolerować i akceptować. To drugie pochodzi od łacińskiego accipere - przyjmować. Państwo demokratyczne wiele może znosić, ale nie musi akceptować czy zrównywać. Demokracja starogrecka to dyktat większości nad mniejszością (stąd np. ostracyzm). Obecnie konstytucjonaliści powiadają, ze demokracja jest władzą większości z poszanowaniem praw mniejszości. Ja się z tym zgadzam. Można szanować kogoś i jego prawa do czegoś nie przyjmując z aplauzem wszystkich jego upodobań. Jestem w stanie zrozumieć fanów piwa, choć sam go nie znoszę.
-
ja także wypowiem się na temat art. 18 konstytucji RP
wg mnie art. 18 konstytucji RP napisany jest na tyle dwuznacznie, że nie przesądza ani o dopuszczalności ani o niedopuszczalności rejestracji związków homoseksualnych.
przepis ten przyznaje konstytucyjną "ochronę i opiekę" małżeństwu mężczyzny i kobiety, ale nie wyklucza przyznania niższej (bo tylko ustawowej) ochrony i opieki małżeństwu dwóch mężczyzn albo dwóch kobiet.
podobnie, ochronie podlega macierzyństwo, ale to nie oznacza że ojcostwo jest potępiane albo nie wspierane przez państwo. Wymienienie "rodzicielstwa" obok "macierzyństwa" także nie oznacza że kobieta matka rodzicielka ma być chroniona przez państwo dwukrotnie lepiej od od mężczyzny ojca rodziciela.
nawet gdyby uznać art. 18 konstytucji RP za "definicję małżeństwa" (co jest bzdurą, bo wtedy każdy związek mężczyzny i kobiety - również niezarejestrowany konkubinat - spełniałby tę dziwną definicję) to i tak nie ma tam zakazu partnerstwa nieheteroseksualnego.
można także przywołać konstytucyjny zakaz dyskryminacji z "jakiejkolwiek" przyczyny.
Oczywiście zdrowy rozsądek wskazuje że przepis ten nie oznacza zakazu dyskryminacji pedofila skazanego wyrokiem sądowym polegającej na zakazie pracy z dziećmi (państwo może i powinno traktować przestępców inaczej niż ludzi praworządnych)
Oczywiście zdrowy rozsądek wskazuje że przepis ten nie zabrania dyskryminacji pozytywnej (np. nie zabrania ochrony macierzyństwa)
Moim zdaniem (to już nie jest takie oczywiste) przepis ten można odnosić do zakazu dyskryminacji związków homoseksualnych w zakresie nie naruszającym ochrony macierzyństwa i rodzicielstwa (czyli wynikałoby z tego że państwo powinno rejestrować związki homoseksualne ale powinno także odmawiać homoseksualistom prawa do adopcji dziecka).
-
Konstytucja RP:
Art. 18.
Małżeństwo jako związek kobiety i mężczyzny, rodzina, macierzyństwo i rodzicielstwo znajdują się pod ochroną i opieką Rzeczypospolitej Polskiej.
Prawo niemieckie , jak rowniez wielu innych krajow europejskich zabrania dyskryminacji ze wzgledu na odmiennosc seksualna .
Rowniez prawo do zawierania malzenstw zostalo rozszerzone na zwiazki homoseksualne .
Na Wiki jest dosyc materialu w tym temacie , tutaj tylko krotki zytat:
" Małżeństwa osób tej samej płci są legalne w Niemczech od 30 czerwca 2017.
Ustawa wprowadzająca równość małżeńską została przyjęta przez Bundestag głosami SPD, Zielonych, Lewicy oraz części posłów CDU/CSU. Nowy paragraf 1353 niemieckiego kodeksu cywilnego brzmi: „Małżeństwo zawierają dożywotnio dwie osoby różnej lub tej samej płci”[1]."
Mysle , ze to wlasciwa tendencja .
Cecha typowa dla Teokracji , jest rowniez proba ingerowania w najbardziej intymne obszary zycia ludzkiego .
Krotko mowiac , jest narzucone : Z KIM , JAK , W JAKIEJ POZYCJI , itp.
I to wszystko jest bezdyskusyjne ! Bo przeciez Bogu moze sie podobac tylko pozycja misjonarska !
Oczywiscie , w krajach demokratycznych rowniez istnieja prawa zabraniajace pewnych zachowan seksualnych .
Wiele z tych praw ma sens , np. gdy dotycza ochrony nieletnich .
Ale niektore sa przestarzale i wynikajace z dawnych uprzedzen religijnych .
Bodaj w USA , w niektorych stanach , sa jeszcze prawa zabraniajace okreslonych pozycji w czasie stosunku . Jest to spadek po anglikanskich purytanach .
-
Sebastianie! Napisałem tylko, że nasza konstytucja pod SZCZEGÓLNĄ opiekę bierze małżeństwo, które definiuje jak związek mężczyzny i kobiety. Fakt ten nie sprawia, że nie można innych związków rejestrować, ale jednak po coś ustawodawca tak małżeństwo zdefiniował. Prawo demokratyczne nie dyskryminuje mniejszości. A jednak nasza konstytucja tak brzmi. Myślę, że to właściwe.
-
Sebastianie! Napisałem tylko, że nasza konstytucja pod SZCZEGÓLNĄ opiekę bierze małżeństwo, które definiuje jak związek mężczyzny i kobiety. Fakt ten nie sprawia, że nie można innych związków rejestrować, ale jednak po coś ustawodawca tak małżeństwo zdefiniował. Prawo demokratyczne nie dyskryminuje mniejszości. A jednak nasza konstytucja tak brzmi. Myślę, że to właściwe.
w tej sprawie istnieją trzy poglądy.
jeden, wyznawany (a nawet wyrażony expresis verbis) przez Jarosława Kaczyńskiego (rejestracja związku homoseksualnego byłaby "obchodzeniem konstytucji")
drugi, wyznawany przez Donalda Tuska (kwestia czy konstytucja zabrania jest dyskusyjna, ale lepiej nic nie zmieniać gdyż lepiej nie zadzierać z Kościołem Katolickim, gdyż koryto jest ważniejsze niż jakieś tam ideologie)
drugi, wyznawany przez Janusza Palikota (należy rejestrować i już, a interpretację konstytucji wymyślą prawnicy)
-
Sebastianie ,jestem hetero (kiedyś miałem awersje do homoseksualnych) .Teraz zmieniłem zdanie i do trans - bo to zaburzenia hormonalne. Pedofilia,zoofilia ,sado-maso i perwersja - to zboczenia gatunku ludzkiego rodem od szatana .To ,że kocham przyrodę i Stwórce życia - to nie perwersja :) .Pozdrówka :D
-
ja jestem hetero i okazuję homoseksualistom tolerancję sensu stricte (moja tolerancja nie oznacza akceptacji, oznacza że jestem przeciwnikiem przemocy i prześladowań, np. zwalniania z pracy w oświacie). Jestem przeciwny nie tylko adopcji dzieci przez pary homoseksualne ale także jestem przeciwny urzędowej rejestracji związków homoseksualnych.
-
Ostatnio modnym w 'nowych ruchach' stało się 'Drzenderostwo' - to mi się też nie podobuje - co z tego 'wyrośnie' ? , :o
-
Poglądy sobie mogą istnieć. Artykuł zacytowany przeze ze mnie z ustawy zasadniczej nigdy nie zinterpretujesz tak, aby zrównać małżeństwo homoseksualne z heteroseksualnym. A i stan prawny na dziś (a 20 lat minęło od wejścia w życie Konstytucji RP) jest taki, że małżeństwa homoseksualne w państwie demokratycznym nie są dozwolone.
-
z tym czy są dozwolone to jest problem - bo co zrobić gdy dwaj Polacy przebywający np. zarobkowo w Hiszpanii zawrą tam związek homoseksualny i potem domagają się aby polskie państwo respektowało skutki z niego wynikające? z jednej strony mamy art.18 konstytucji a z drugiej mamy prawo unijne które nas obowiązuje i jest konflikt
ja osobiście jestem przeciwny rejestracji takich związków ale jak słyszę że prokurator ma się interesować każdą sprawą gdy mężczyzna wnioskuje o dokumenty z USC i nie pisze expresis verbis że zamierza zawrzeć związek z kobietą to czuję że ktoś jednak nagina przepisy...
-
Ja tu nie pisałem o praktyce prawnej i kazusach, a jedynie o tym, że w państwie demokratycznym może istnieć konstytucja taka, która nie zrównuje hetero- i homoseksualnych małżeństw, jak sugerował Listonosz, pokazując przykład Niemiec. Tylko tyle.
-
w ramach unii istnieje nawet państwo które ma w konstytucji zapisaną zasadę "teokratyczną" jaką jest zakaz aborcji (chodzi mi o irlandię)
-
myślę że do nowej konstytucji Polski (gdy takowa będzie uchwalana) warto byłoby wpisać zakaz kary śmierci zakaz aborcji i zakaz eutanazji. Mimo że jestem bezbożnikiem, te "teokratyczne" zasady popieram z całego serca. Zapisałbym także w konstytucji zakaz pracy placówek handlowych w niedzielę.
-
Wszystko mi wolno , lecz nie wszytko przynosi mi korzyść . Kara śmierci powinna być . Osoby żyjące w związku partnerskim powinny mieć prawa podobne do małżeńskich . Osoby homoseksualne jeśli chcą żyć razem to niech sobie żyją , ale publiczne obnoszenie się że swoją odmiennością seksualną i adopcja dzieci , nie dopuszczalne . Wprowadził bym nakaz ratowania życia za wszelką cenę , a lekarze powinni zrobić to co uważają za stosowne w tej kwestii bez konsekwencji prawnych z powodu przetoczenia krwi .
-
myślę że do nowej konstytucji Polski (gdy takowa będzie uchwalana) warto byłoby wpisać zakaz kary śmierci zakaz aborcji i zakaz eutanazji. Mimo że jestem bezbożnikiem, te "teokratyczne" zasady popieram z całego serca. Zapisałbym także w konstytucji zakaz pracy placówek handlowych w niedzielę.
Konstytucja to złe miejsce, aby tam zajmował miejsce paragraf o zakazie handlu w niedzielę :P Wystarczy aby było to w ustawie ;)
-
To dylemat czy prawo ludzkie jest lepsze od dekalogu + 2 Jezusa o miłości , np.- ja obiekcji na ten temat nie mam (bo poznałem życie z każdej strony) .Pozdrawiam Wszystkich .
-
zdecydowanie lepsze jest prawo ludzkie.
-
Sebastianie myślisz o prawie "Kalego" - z powieści o 'Robinsonie samotniku' ??. ;)
-
Sebastianie myślisz o prawie "Kalego" - z powieści o 'Robinsonie samotniku' ??. ;)
Kali byl w "Pustyni i w Puszczy " , w "Robinsonie ..." byl Pietaszek . ;D
-
Listonosz dzięki za sprostowanie o "Piętaszku" z Fidżi (zjadaczu pająków) i " Kalim" z Aryki - zasada je podobna zaiście do filozofii współczesnych 'zjadaczy chleba' .Pozdrawiam :)
-
prawo rzekomo Boskie mów "nie zabijaj". Nie wiadomo czy nie zabijaj ludzi czy zwierząt, czy dotyczy wszystkich ludzi czy tylko ze swojego narodu, itd. Nie wiadomo czy w czasie wojny czy w czasie pokoju. Nie wiadomo czy dotyczy tylko samowolki czy także sądownie wymierzanej kary śmierci. Nic nie wiadomo.
prawo ludzkie mówi "kto zabije człowieka podlega karze (...)" i wymienia jakiej.
to które z tych praw jest lepsze?
-
Prawo 'dżungli' i doboru naturalnego istniejące w przyrodzie nie 'jest miłosierne' dla słabych osobników. co prawda istnieje instynkt stadny i rodzicielski, ale altruizmu tam nie znajdziesz .Ponoć nasz gatunek ma sumienie i wolną wole i tym ma się wyróżniać ,życie wieczne w Biblii jest obiecane tylko ludziom. W przyrodzie istnieje łańcuch 'pokarmowy' a my jesteśmy 'naczelnymi zjadaczami' wszystkich stworzeń ? ,Rodzaju : 1 ; 28 , 29 , 30 i pobłogosławił 31 . Tak to wygląda z ST.
-
prawo rzekomo Boskie mów "nie zabijaj". Nie wiadomo czy nie zabijaj ludzi czy zwierząt, czy dotyczy wszystkich ludzi czy tylko ze swojego narodu, itd. Nie wiadomo czy w czasie wojny czy w czasie pokoju. Nie wiadomo czy dotyczy tylko samowolki czy także sądownie wymierzanej kary śmierci. Nic nie wiadomo.
prawo ludzkie mówi "kto zabije człowieka podlega karze (...)" i wymienia jakiej.
to które z tych praw jest lepsze?
Wiadomo. Słowo hebrajskie odnosi się tylko do ludzi. Lepiej przełożyć "nie morduj"
-
Wiadomo. Słowo hebrajskie odnosi się tylko do ludzi. Lepiej przełożyć "nie morduj"
ale czy do wszystkich ludzi? Kananejczyków też?
-
ale czy do wszystkich ludzi? Kananejczyków też?
Absolutnie Nie !!!
-
Prawdopodobnie Semici żyli obok Kananejczyków i się 'mieszali' (nie w religii) ? .Oddawali cześć Balowi ? i siłą natury ? .Czy EL miał żonę i co znaczy ELOHIM - to pytanie do Gorszyciela .
-
ale czy do wszystkich ludzi? Kananejczyków też?
Starotestamentowa definicja morderstwa jest tutaj: „A gdyby ktoś bliźniego swego umyślnie zasadziwszy się podstępem zabił, i od ołtarza Mego weźmiesz go - i zabijesz!" (Wj 21, 14). Zabijanie ludzi podczas wojny, wykonywanie wyroku śmierci, czy wyniszczanie oblężonego miasta w celu zapobieżenia buntom i zemstom nie jest zabójstwem podstępnym.
Tak czy owak TYLKO DO LUDZI. Suponowałaś, że do zwierząt. Co chcesz jeszcze zmyślać nie wgłębiwszy się w istotę rzeczy?
-
Carska Rosja
-
Suponowałaś, że do zwierząt. Co chcesz jeszcze zmyślać nie wgłębiwszy się w istotę rzeczy?
nie chodzi mi o zmyślanie ale o porównanie nieprecyzyjności dekalogu z precyzyjnością praw ludzkich
-
nie chodzi mi o zmyślanie ale o porównanie nieprecyzyjności dekalogu z precyzyjnością praw ludzkich
A ja Ci napisałem, że hebrajskie słowo jest tam aż nazbyt precyzyjne i sugeruje morderstwo człowieka. Zbrodnie wojenne i prawa zwierząt są w innych paragrafach Tory - tak jak w prawie ludzkim: Art. 148 kk § 1. mówi: Kto zabija człowieka,
podlega karze pozbawienia wolności na czas nie krótszy od lat 8, karze 25 lat pozbawienia wolności albo karze dożywotniego pozbawienia wolności. a np. inny artykuł, tj. 35 kk mówi: 1. Kto zabija, uśmierca zwierzę albo dokonuje uboju zwierzęcia z naruszeniem przepisów art. 6 ust. 1, art. 33 lub art. 34 ust. 1-4
podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2.
1a. Tej samej karze podlega ten, kto znęca się nad zwierzęciem.
2. Jeżeli sprawca czynu określonego w ust. 1 lub 1a działa ze szczególnym okrucieństwem
podlega karze pozbawienia wolności do lat 3.
-
Gorszycielu a co z moimi pytaniami do Ciebie ? .Nie chcesz odpowiedzieć ? . ;) .Pozdrawiam.
-
Gorszycielu a co z moimi pytaniami do Ciebie ? .Nie chcesz odpowiedzieć ? . ;) .Pozdrawiam.
Jakimi pytaniami?
-
o żonę boga EL i o znaczenie słowa ELOHIM
-
Żoną Ela wg mitologii ugaryckiej była Athirat, bogini wybrzeża morskiego (Ugarit leży nad morzem). Nazywana jest w klinowych tekstach ugaryckich rbt ’aṯrt ym („Athirat Pani morza”) lub rabat ’Aṯirat yammi („Athirat która stąpa po morzu”). Bywa też nazywana qaniyatu ’ilhm co znaczy „stworzycielka bogów”.
Podczas wykopalisk prowadzonych na Synaju w 1975 r. odnaleziono w Kuntillet Ajrud ostrakon z VIII w. p.n.e., który głosi: „בירכתי אתכם ליהוה שומרון ולאשרתו, tj. „Błogosławię ci przez JHWH z Samarii i jego Aszerę”. Inna inskrypcja z Chirbet el-Kom (okolice Hebronu) nosi podobny napis: „Błogosławiony bądź Urjahu przez JHWH z Samarii i jego Aszerę, niech on ochroni cię przed wrogami”. Czy ugarycka Athirat i biblijna Aszera (słowo to w PNŚ tłumaczą na święty pal) to ta sama osoba jest kwestią dyskutowaną wśród uczonych.
Co do Elohim to jest to jedno z starotestamentowych określeń Boga (występuje bardzo często, zaraz po Tetragramie jeśli idzie o liczebność).
-
Dzięki za merytoryczną odpowiedz na temat "EL" . Elohim to wielość bogów ? - monoteizm ,czyżby u Semitów ? .Kananejczycy wiadomo - politeizm ? .Wiesz coś więcej ? .Napisz .Pozdrawiam . :)
-
Elohim to fleksyjnie rzeczywiście liczba mnoga (od Eloah - to kolejne z określeń Boga pojawia się w liczbie pojedynczej w ST także). Jednak kiedy odnosi się do Boga Izraela zawsze oznacza jednego Boga. Wiemy to stąd, że czasowniki, przymiotniki czy zaimki przy nim stojące są fleksyjnie w liczbie pojedynczej. Różnie bywa to wyjaśniane: 1) jako wyjątek; 2) jako pluralis maiestaticus, tj. używanie liczby mnogiej na określanie kogoś, kto jest pojedynczy w celu podkreślenia jego godności, dostojeństwa (Adonay to też liczba mnoga!); 3) w niektórych wypadkach (zwłaszcza w przypadku tzw. cohortatiwu, kiedy Bóg mówi o sobie samym: uczyńmy, zstąpmy itp. itd.) jako pluralis deliberationis, tj. taką formę stylistyczną, która wyraża naradę z samym sobą, głębokie zastanowieniem się nad dalszym postępowaniem.
-
Co mnie jeszcze irytuje ? ; słowa : "Eli ,Eli lamach sabahtani" - co to ma znaczyć po Aramejsku .
-
Poszukaj. Ten wątek jest o czym innym ;)
-
Wiem ,że o czym innym - ale Aramejski (nie Hebrajski) ,był 'językiem' , w którym nauczał Jezus z Nazaretu ?
-
w kontekście tego wątku słowa "eli eli lama sabathani" mogą być zawołaniem władcy państwa poddanego właśnie sekularyzacji :)
-
Te słowa Sebastianie znaczą :"Bożę Boże Czemuś Mnie Opuścił" - tak po Aramejsku .
-
wiem, wiem, dlatego sobie zażartowałem że rezygnacja z religijnego charakteru państwa to takie "opuszczenie przez boga"
-
Według mnie ten bóg nie 'odpuszcza' ,ale Jest Bóg Który Jest i odpuszcza .
-
Ktoś powiedział (niedawno) że "demokracja umiera" - czy to prawda :o
Kto się o tym wypowie śmiało, bez obawy ?
-
Ktoś powiedział (niedawno) że "demokracja umiera" - czy to prawda :o
Kto się o tym wypowie śmiało, bez obawy ?
Może nie tyle umiera, co dostrzegamy jej ułomności, ograniczenia.
Ale dopóki jakiś nowy model nie znajdzie powszechnego uznania, pozostanie ze swoimi wadami.
-
Zastanawiam się nad przyszłością gatunku ludzkiego w obliczu katastrof "naturalnych" spowodowanych poprzez działalność (szkodliwą) "panujących"; nad "matką naturą" i czy następne pokolenie (rozliczy) z błędów myślenia (obecnych)_ 'panów i paziów' tej planety (zwanej Ziemią) ??? ??? ???
Ps. - gatunek ludzki miał się opiekować stworzeniem na Ziemi i uczynić ją rajem (z PŚ . Biblii wzięte ) .
Co Wy na to (*i tamto ?) - napiszcie