Za czasów PRL-u, było popularne takie hasło:
  "Proletariusze wszystkich krajów, łączcie się".
   Można to sparafrazować na:
  "Odstępcy wszystkich krajów, łączcie się!"
   

Artykuł w temacie postu: LINK do www.gofundme.com

Generalnie Strażnica się już kończy.

Russell to prorokował: 

„»Wstęp wolny. Żadnych zbiórek pieniędzy« Już w drugim numerze Strażnicy, z sierpnia 1879 roku, brat Russell oznajmił: »Wierzymy, iż ‚Strażnica Syjońska’ cieszy się poparciem JEHOWY i dlatego nigdy nie będzie prosić ani błagać ludzi o protekcję. Kiedy Ten, który mówi: ‚Moje jest wszystko złoto i srebro gór’, przestanie dostarczać koniecznych funduszów, zrozumiemy, że nadeszła pora na wstrzymanie wydawania tego pisma«. (...) Już w roku 1894, kiedy Towarzystwo Strażnica zaczęło wysyłać mówców podróżujących, podano do ogólnej wiadomości następujący komunikat: »Od samego początku niech dla każdego będzie rzeczą jasną, że nasze Towarzystwo nie upoważnia nikogo do urządzania zbiórek pieniędzy bądź nagabywania o nie ani niczego takiego nie pochwala«”.(Świadkowie Jehowy – głosiciele Królestwa Bożego 1995 s. 340).

Generalnie Strażnica się już kończy. Rzecząc jak Joda z startreka:  Mojej opinii to bardzo krótki czas jej.
Kwestia czasu a dupnie o bankructwo i odpływowi ludzi dzięki działalności "odstępców".

Też tak bym chciał jednak prawda jest inna. Nie zobaczymy jej upadku. Tam splatają się interesy tak wielu ludzi, że na tą chwilę niemożliwe jest to. Mają ogromny zasób personalny zindoktrynowany, nawet lepszy od kk, bo gotowy na każde wezwanie i na każda akcję.
Minie kilka lat wymiksują się z " krwi" zaczną chrzcić dzieciaczki i dopływ potencjalnych wiernych zapewniony. Nie trzeba oficjalnie głosić.  Wszystko idzie w tym kierunku. Potencjał finansowy jest, prawnicy gotowi na wszystko. To nie 100 osobowa firemka, żeby rozłożyć ją kilkuset pozwami. Paręset lat i dorówna starszej siostrze. A na razie dobrze jej idzie.

Może naprawczo-przekształceniowym.

Wózki, stojaki, tablety, smartfony, jw.org i coraz częstsze nawoływanie do 'szczodrości' to objawy.

Całkiem możliwe, że w konsekwencji "nowych świateł", wykluje się nowa całkiem, poczwara. Fanatycy pozbawieni racjonalnego myślenia to kupią.

Też tak bym chciał jednak prawda jest inna. Nie zobaczymy jej upadku. Tam splatają się interesy tak wielu ludzi, że na tą chwilę niemożliwe jest to. Mają ogromny zasób personalny zindoktrynowany, nawet lepszy od kk, bo gotowy na każde wezwanie i na każda akcję.
Minie kilka lat wymiksują się z " krwi" zaczną chrzcić dzieciaczki i dopływ potencjalnych wiernych zapewniony. Nie trzeba oficjalnie głosić...

Przydało by się w ORGANIZACJI znaleźć kozła ofiarnego i wsadzić na niego ręce i przepędzić na pustynię.

Mogli by zebrać się na samooczyszczenie i posypać głowę popiołem i powiedzieć że niczym Mojżesz mimo swej prawości ośmielili się w przeszłości zuchwale postępować ale teraz będzie już wszystko OK.

Potem tylko wydrukować nowe zwoje w wersji elektronicznej oczywiście bez możliwości pobierania a najlepiej NOWE ZWOJE W WERSJI FILMOWEJ

dostępne tylko na google 3D

Generalnie Strażnica się już kończy. Rzecząc jak Joda z startreka:  Mojej opinii to bardzo krótki czas jej.
Kwestia czasu a dupnie o bankructwo i odpływowi ludzi dzięki działalności "odstępców".

Wydaje mi się, że nie tak szybko.
Dopóki są przychody, dopóty biznes się kręci.
Owszem, szykują się "masowe zwolnienia" bo ludzie zaczynają odchodzić, ale seniorzy w organizacji mawiają, że to zwykłe oczyszczanie i że w latach 70 tych już takie zjawisko miało miejsce.
Zawsze znajdą się klienci na duchowy fastfood.