Ale im się sypie chcą utrzymać dogmat że starsi to nie księża pastorzy, bo jak w prywatnej rozmowie usłyszałem od jednego z Nadarzyna wiesz my wiemy że to nic złego i starsi pełnią taką rolę tylko przyznając się do tego trzeba by dać im większą władzę, i o to chodzi teraz wywalają starszego ale zasadniczo to tylko głosiciel nikt ważny taki pachołek od czarnej roboty, fajnie że to wychodzi jak z Belgią bo prawda to ich najgorszy wróg, taka ciekawostka czy zło stworzył Jehowa odpowiedzą nie ale czy stwórcą wszystkiego jest Jehowa odpowiedzą tak, o to mi chodzi z ich kłamstwami

 
Policja weszła do Sali Królestwa w Mandal, na samym południu Agder w Norwegii, i przeszukała sejf zboru w ramach śledztwa w sprawie gwałtu. Świadkowie Jehowy protestują.

Pierwotnie opublikowane w języku norweskim w Faedrelandsvennen przez Tarjei Leer-Salvesen i Connie Bentrud .
Skandynawskie Biuro Świadków Jehowy wysłało niedawno oficjalne pismo do norweskiej policji z prośbą o spotkanie.

Społeczność religijna jest zdenerwowana, że ​​norweska policja przeszukała sejf i przesłuchała niektórych starszych w zborze w Mandal. O wyszukiwaniu po raz pierwszy donosiła gazeta Vårt Land .

Fædrelandsvennen wie, że tło sprawy jest takie, że kobieta ze zboru Świadków Jehowy w Mandal zgłosiła gwałt na swoim mężu.

O ile Fædrelandsvennen wie, starsi musieli odbyć więcej rozmów z ówczesną parą. W takich rozmowach zawsze obecnych jest dwóch starszych, a notatki są używane w wewnętrznych procesach wspólnoty religijnej oraz we wszelkich religijnych komitetach sądowniczych. Znaczenie słowa „starszy” w tym kontekście nie wskazuje na wiek, ale raczej na postawę zaufania do zboru.

Gdy kobieta po pewnym czasie zdecydowała się zgłosić sprawę na policję, wszczęto pełne śledztwo. Osobą odpowiedzialną za ściganie była Monica Grøtte Estenstad z okręgu policyjnego Trøndelag, ponieważ podobno tam miał miejsce incydent.

Policja przesłuchała zarówno kobietę, jak i mężczyznę, a także kilku starszych w zborze w Mandal, którzy znali sprawę. Podczas przesłuchania przez policję mężczyzna miał zaprzeczyć, że zgwałcił swoją ówczesną żonę.

Proces wewnętrzny
W wewnętrznym procesie wspólnoty religijnej mężczyzna został zdegradowany i stracił zaufanie, ale nie został wydalony. Z reguły wystarczy okazać szczerą skruchę, aby grzech mógł pozostać w kościele.

Jeden ze starszych obecnych na rozmowach z parą odmówił wyjaśnień policji i powołał się na przywilej duchowieństwa / pokutnika w odniesieniu do tego, co wiedział o sprawie.

Pracuję nad tym
Artykuł 119 ustawy o prawie karnym zawiera przepisy, które stanowią, że mocodawcy w zarejestrowanych wspólnotach religijnych są wykluczeni z składania zeznań „o czymś, co jest im powierzone na ich stanowisku”. Z przepisu tego mogą korzystać również asystenci oraz dokumenty zawierające takie informacje.

Ale wykluczenie świadka nie zawsze ma zastosowanie. Obowiązek zapobiegania poważnym przestępstwom jest zapisany w Kodeksie karnym, co oznacza, że ​​nawet ci, którzy są wykluczeni ze składania zeznań, muszą zgłaszać poważne przestępstwa lub ich unikać.

W naukach Świadków Jehowy nie ma rozróżnienia między ludźmi świeckimi a „kapłanami”. W liście do Policji wspólnota zakonna sprawia jednak wrażenie, że starszych w zborze należy uważać za księży, i uważa, że ​​mają oni obowiązek zachowania tajemnicy.

„Ważne jest, abyśmy podkreślili, że nie chronimy nikogo, kto łamie prawo, ale jednocześnie ważne jest również, aby wierzący mógł odszukać naszych starszych (księży) w przekonaniu, że treść rozmowy jest traktowana jako poufna . ” tak jest napisane w liście do Urzędu Policji.

Odrzucony na podstawie dowodów
Podczas każdej z tych rozmów z obecnymi starszymi sporządza się notatki do wykorzystania w wewnętrznych procesach zboru. Gdy przesłuchania starszych i mężczyzny się nie powiodły, policja chciała uzyskać te notatki.

Orzeczenie sądu okręgowego w Kristiansand zezwoliło policji na przeszukanie Sali Królestwa w Mandal i przejęcie archiwaliów z sejfu zboru.

Adwokat policji Monica Grøtte Estenstad potwierdziła przeszukanie, ale twierdzi, że nie dokonano żadnych konfiskat.

Fædrelandsvennen wie, że notatki, które starsi sporządzają podczas takich procesów, nie mogą już być przechowywane w sejfie zboru. Zostaną zniszczone zgodnie ze zaktualizowanymi wytycznymi organizacji dotyczącymi archiwizacji po wprowadzeniu unijnego rozporządzenia o ochronie prywatności (RODO).

Na początku kwietnia sprawa gwałtu została oddalona z braku dowodów.

Takie zwolnienie zazwyczaj oznacza, że ​​policja uważa, że ​​doszło do przestępstwa zgodnie z opisem powoda, ale dowody nie pozwolą na skazanie potencjalnego sprawcy na rozprawie.

Nie będzie komentować
Ani kongregacja Mandal, ani siedziba główna Świadków Jehowy nie chcą komentować tej sprawy.

Per Arne Apeland, który jest koordynatorem zboru w Mandal, mówi, że nie chce komentować akcji policji przeciwko zborowi i odnosi się do regionalnej centrali organizacji w Skandynawii w Danii.

Fædrelandsvennen wysłał szereg pytań do regionalnej centrali.

Pismo Oddziału do Urzędu Policji
Pobierz kopię listu od Świadków Jehowy w Norwegii do policji:

  Prośba o spotkanie
Piszemy do Państwa, ponieważ chcemy poprosić o spotkanie z Dyrekcją Policji na podstawie takiego spotkania
incydent, podczas którego policja przeszukała jedną z sal spotkań Świadków Jehowy w Mandal
gdzie policja później podczas przesłuchania dwóch starszych (księży) poprosiła o informacje, które były poufne. Przyczyną przeszukania i przesłuchania był fakt oskarżenia byłego Świadka Jehowy
jego były małżonek za przestępstwo. Policja chciała uzyskać dostęp do archiwum miejscowego zboru
Świadków Jehowy w Mandal, a przeszukanie zostało zatwierdzone przez sąd okręgowy w Kristiansand.
Starsi Świadków Jehowy (księża lub pastorzy) czasami otrzymują poufne informacje od członków zboru. W kilku przypadkach może być konieczne zrobienie jednego
krótka notatka z tymi informacjami, aby spełnić nasze uzasadnione cele religijne. Takie coś
notatka jest dostępna tylko dla starszych, którzy otrzymali informacje i jest zamknięta
Szafy na dokumenty.
Ważne jest, abyśmy podkreślili, że nie chronimy nikogo, kto łamie prawo, ale jednocześnie
Ważne jest również, aby wierzący mógł szukać naszych starszych (kapłanów) z ufnością, że treść
rozmowa jest traktowana jako poufna. Chcielibyśmy poprosić o spotkanie z Dyrekcją Policji do
omówić, jak znaleźć równowagę między współpracą z władzami w tym samym czasie
z obowiązkiem zachowania tajemnicy starszych (kapłanów) i uzasadnionym celem religijnym wspólnoty religijnej
zachowane.
Oczekujemy na kontakt zwrotny.
Z poważaniem
Jørgen Pedersen Dag-Erik Kristoffersen
Członek Zarządu Rzecznik Świadków Jehowy Skandynawia
Oddział w Skandynawii