Witaj, gościu! Zaloguj się lub Zarejestruj się.

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Autor Wątek: AUSTRIA: Kolejna bomba przy Sali Królestwa.  (Przeczytany 420 razy)

Offline Światus

AUSTRIA: Kolejna bomba przy Sali Królestwa.
« dnia: 31 Marzec, 2024, 22:39 »
    Deutsche Welle informuje o kolejnej bombie, którą znaleziono przy SK.

    "Austriacka policja poinformowała, że ​​przy wejściu do sali Świadków Jehowy w Kalsdorfie odkryto „funkcjonalne urządzenie wybuchowe”.

    W sobotnim oświadczeniu policja podała, że ​​podczas spotkania Świadków Jehowy w Kalsdorf w Austrii, niedaleko Grazu na południu, odkryto paczkę zawierającą materiały wybuchowe.

    Urzędnicy stwierdzili, że w hali było około 50 osób i że urządzenie mogło „potencjalnie spowodować ogromne szkody”.

    Co powiedziała policja
    Przy wejściu do budynku odkryto podejrzaną paczkę, co doprowadziło do wezwania pomocy o 20:30. (1930 UTC/GMT) w piątek.

    Kiedy na miejsce przybyła policja, utworzono kordon bezpieczeństwa, aby odzyskać paczkę. Akcja, która według policji trwała całą noc.

    Wyspecjalizowane zespoły wykorzystały aparaty rentgenowskie i robota, aby określić rodzaj prezentowanego zagrożenia.

    Po dokładnym dochodzeniu rzecznik policji powiedział w sobotę: „To niekonwencjonalne, domowe, ale w zasadzie funkcjonalne urządzenie wybuchowe”.

Policja podała, że ​​służby bezpieczeństwa państwa prowadzą dochodzenie, ale nie ma wstępnych informacji o możliwych sprawcach ani motywach

    Na wszystkich posesjach Świadków Jehowy wprowadzono dodatkowe środki bezpieczeństwa, a policja zaapelowała do społeczeństwa, aby natychmiast zgłaszało wszelkie podejrzane obserwacje lub przedmioty."

Źródło: https://www.dw.com/en/austria-explosive-device-found-at-jehovahs-witness-hall/a-68705897
Czy warto zrywać relacje z powodu omylnej Strażnicy?


Offline donadams

Odp: AUSTRIA: Kolejna bomba przy Sali Królestwa.
« Odpowiedź #1 dnia: 01 Kwiecień, 2024, 08:40 »
  Policja podała, że ​​służby bezpieczeństwa państwa prowadzą dochodzenie, ale nie ma wstępnych informacji o możliwych sprawcach ani motywach

Aż tak źle nie jest. Można zacząć od listy wszystkich wykluczonych, którzy żyją. Później można sprawdzić rodziny wykluczonych, którzy popełnili samobójstwo. Potem natomiast można przejrzeć listę ofiar molestowania seksualnego, które zostawiono same sobie i mówiono, że brak im drugiego świadka. Analogicznie później warto sprawdzić rodziny tych, którzy tymi ofiarami byli i popełnili samobójstwo, ale tutaj też można sprawdzić rodziny żywych. Nie można zapominać też o tych, których bliscy zmarli w wyniku odmowy leczenia zakazanego w organizacji. Nie można zapominać o odstępcach nazywanych chorymi psychicznie czy też oczernianych mianem "zatwardziałych złoczyńców". Wypisałem to w 2 minuty pijąc kawę, także motywów organizacja nie szczędzi.
Chrystus umarł za nasze grzechy, został pogrzebany i trzeciego dnia zmartwychwstał - zgodnie z Pismem.


Offline Sebastian

Odp: AUSTRIA: Kolejna bomba przy Sali Królestwa.
« Odpowiedź #2 dnia: 01 Kwiecień, 2024, 14:09 »
Wypisałem to w 2 minuty pijąc kawę, także motywów organizacja nie szczędzi.
komunikat policyjny służy uspokojeniu nastrojów, a jego zadaniem NIE JEST sprowokowanie "kolejnego mordu kieleckiego" wynikającego z czarnego PR wobec mniejszości religijnej.

biorąc pod uwagę to, co można wyczytać w internecie o świadkach Jehowy i ich stosunku do pedofili, naprawdę "niewiele brakuje" aby stworzyć z tego czarną legendę porównywalną z opowieściami o krwi niemowląt rzekomo dodawanej do żydowskiej macy.

wcale nie dziwię się austryjackiej policji, że nie chce ona sprowokować kolejnego przestępstwa.
Cytat: dziewiatka
Sprawa świadków też się rozwiąże po ogłoszeniu pokoju i bezpieczeństwa przyjdzie nagła zagłada i świadka nie będzie spojrzysz na jego miejsce a tu normalny człowiek
:)


Offline donadams

Odp: AUSTRIA: Kolejna bomba przy Sali Królestwa.
« Odpowiedź #3 dnia: 01 Kwiecień, 2024, 14:31 »
Oczywiście, masz rację. Jest to jednak zupełnie tak, jak z "siedzeniem za niewinność", albo dostawaniem w mordę "za darmo"... To, co jest w internecie, jest wynikiem polityki organizacji, nie wzięło się z niczego i bez ich "prowokacji" będzie prawdopodobnie tylko gorzej.

Poza tym jeśli temat podchwycą media, to zapewne napiszą, że "świadkowie Jehowy są kontrowersyjną grupą religijną" i tutaj padnie kwestia wykluczania, krwi i być może pedofilii. Wydaje mi się też, że używanie w tym kontekście słowa "prowokować" jest o tyle nieszczęśliwe, że samo przekazanie informacji ciężko nazwać prowokacją, a że już same informacje chociażby w kontekście polityki dotyczącej wykluczania są jakie są, to naprawdę jest zasługą tylko tych, którzy teraz będą "pokrzywdzonymi" I "atakowanymi za pokojowe spotykanie się mające na celu studium Słowa Bożego".

Wracając do początku mojej wypowiedzi - "za darmo to się nawet w mordę nie dostanie".
Chrystus umarł za nasze grzechy, został pogrzebany i trzeciego dnia zmartwychwstał - zgodnie z Pismem.