FORUM W DZIAŁANIU > ZAPRASZAMY DO DZIAŁANIA

A gdyby tak...

(1/3) > >>

Aliki:
... zadziałać na skalę światową?... Gdyby każda osoba która chce upadku WTS, podchodziła regularnie do stojaka i obficie zaopatrywała się w toksyczną literaturę, tylko po to, żeby wrzucić ją do odpowiedniego kontenera?... Tudzież od maszerujących od domu do domu mróweczek?
Zniszczylibyśmy finansowo tego potwora? ???

salvat:
Piękne marzenia.
Niestety tylko marzenia.
Realnie nie uda się to na masową skalę, a już na pewno nie na światową.
Finansowo nie uda się go zniszczyć. Zawsze kasę wydoi z owieczek. Znajdzie na to pomysł.

matus:
Obawiam się, że efekt byłby odwrotny do zamierzonego.
Gdyby nagle zaczęło rozchodzić się więcej literatury byłoby to tylko sygnałem do produkowania większej jej ilości.

Xevres:
Im kasy nie brakuje, także dużo lepiej jest powoli i oddolnie uświadamiać ludzi. Lepiej przy stojaku udawać zainteresowanego i wyjaśniać ludziom przy stojaku dlaczego jest to sekta.

Siedemtwarzy:
Nagłe zapotrzebowanie, wyczysci zborowe zapasy. Starsi wiedzeni wizją błogosławieństw, zamówią nowie większe zapasy. W drukarniach załącza się alarmy wydajnościowe, wezwany zostanie komitet wydawniczy. W trybie nagłym zostaną wysłane noty o potrzebie raportów z poszczególnych biur oddziału. W raporcie z Polski zawarte będzie, że są podejrzenia o zorganizowaną akcje odstepców ( podejrzenia bo nikt oficjalnie nie przyzna się, że śledzi to forum). Wysłany zostanie list, że tak jak w służbie od domu domu, mamy dawać osobom na wózkach tylko rzeczywiście zainteresowanym i oczywiście do tego dzieła najlepiej przygotowani są pionierzy i starsi. Czyli z wózków wypadają zwykli głosiciele. W liście do starszych już info aby rozeznać czy poszczególne osoby nie były członkami zboru w przeszłości albo czy nie powtarzają się te same osoby proszące o literature. Przekierowywać na strone jw.org. Czas działania 6 miesiecy. Efekt: datki na poziomie stałym, zmniejszona ilość produkcji, czysty zysk;)

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

Idź do wersji pełnej