Co o tym myślicie.
Miałem wstawić rano, ale jakoś tak zleciało, ale dobrze, że wyprzedziłeś mnie. Były "starszy" odszedł ze zboru. Opowiada swe problemy z tym związane, ale głównie odpowiada na pytania, które nurtują wahających się z problemami odejścia, lub fikcyjnego pozostania, którzy mają podobne lub inne ambarasy z tym związane. Bardzo racjonalnie przedstawione. Jedna z najlepszych lektur, które powinien przerobić każdy, również osoby z innych wyznań, gdyż perypetie mniejsze lub większe będą.