Witaj, gościu! Zaloguj się lub Zarejestruj się.

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Autor Wątek: OSTATNIE DNI DYKTATORÓW  (Przeczytany 8665 razy)

Offline Efektmotyla

  • Pionier specjalny
  • Wiadomości: 1 546
  • Polubień: 4643
  • Wspaniale że znajomi i rodzina się budzą :)
Odp: OSTATNIE DNI DYKTATORÓW
« Odpowiedź #15 dnia: 27 Styczeń, 2017, 23:19 »

Tonący WTS "brzytwy się chwyta" na ogromną skalę i w bezczelny, już jakiś skrajny sposób, pokazując filmiki na kongresach

Rozgnietli nam piętę ale my rozgnieciemy im głowę. A w zasadzie głowy bo przecież BESTIA MA WIELE GŁÓW  >:(


Offline Startek

Odp: OSTATNIE DNI DYKTATORÓW
« Odpowiedź #16 dnia: 29 Styczeń, 2017, 08:55 »
Najgorsze jest to ,że cały czas jesteśmy oskarżani . Cokolwiek by się stało , matka zachorowała, to przeze mnie .Najbliżsi chodzą jak te święte krowy , to nasza wina . Nawet na tych filmikach to też widać działanie takie , w stosunku do tych którzy odeszli . Zastanawiam się jak długo ludzie to wytrzymają ? Wydaje mi się że niektórzy się rodzą tylko po to by być świadkiem jehowy . Nie myśleć i tylko żyć mrzonkami . Dziękować organizacji za wszystko ,co daje .  Ciekaw jestem , co możemy jeszcze zrobić by tychludzi bardziej pobudzić do myślenia ?  Może ostrzegać w jakiś sposób ?


Offline TomBombadil

Odp: OSTATNIE DNI DYKTATORÓW
« Odpowiedź #17 dnia: 02 Luty, 2017, 11:13 »
Ostrzegać,ale ci ludzie muszą przebudować się mentalnie. Świadek to zwykle osoba,która gdy pojawia się problem,to zamiast usiąść i się zastanowić szuka instrukcji. Tak jest w pracy, życiu, zakupach. To na codzień mało samodzielni ludzie. Wyuczono ich działać wg instrukcji. Bo najważniejsze jest posłuszeństwo. I bywa ,że nawet po opuszczeniu Org pchają się w inne systemy nadające im tempo,cel  i krok.