Witaj, gościu! Zaloguj się lub Zarejestruj się.

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Autor Wątek: Czy protestując przed Zarządem świadków w Nadarzynie walczymy z "organizcją"?  (Przeczytany 5168 razy)

Offline NNN

 
   Polecam książkę "Fałszywi nauczyciele sekty dzisiaj" ks. Mariusza Gajewskiego, gdzie autor omówił 12 kontrowersyjnych sekt. Do kupienia także w Tychach, w Maternusie, w wydawnictwie. Oczywiście papierowa. Dobra jest też "Sekty i NRR w 365 pytaniach i odpowiedziach" Ireneusza Kamińskiego.  Ale odniosłem wrażenie, że wiesz dużo na temat sekt, wiec trzeba sobie stworzyć ulotkę na miarę swoich potrzeb, ale trzeba też pamiętać, aby były to też potrzeby czytelnika. Dużo jest też materiałów, zarówno w papierze jak i w elektronice. Życzę powodzenia i myślę, że niedługo podzielisz się ze mną i innymi forumowiczami nową ulotką.

  Byłbym zapomniał. O tym, jak jesteśmy podatni na manipulację, sugestię, reklamę  i inne takie działania najwięcej i bardzo życiowo jest przecież w ks. Roberta Cialdiniego "Wywieranie wpływu na ludzi". To są podstawy wiedzy, ale z naszych rodzimych podwórek, często z hipermarketów, mimo, że autor jest Amerykaninem i tam prowadził badania ( jak to się mówi 'na żywym organizmie'). Ta książka powinna być "Biblią" każdego  konsumenta, klienta i  innego zwykłego zjadacza chleba.
« Ostatnia zmiana: 27 Grudzień, 2017, 16:24 wysłana przez NNN »
Nie walczę z organizacją, ja się przed nią bronię, jestem jej ofiarą!
Droga jest mi moja wolność.