Witaj, gościu! Zaloguj się lub Zarejestruj się.

0 użytkowników i 3 Gości przegląda ten wątek.

Autor Wątek: Rosja-psychiatra o ŚJ  (Przeczytany 4040 razy)

Offline Fantom

Rosja-psychiatra o ŚJ
« dnia: 12 Styczeń, 2016, 08:28 »
''Brak sprzeciwu wobec błędu jest jego zatwierdzeniem, a niebronienie prawdy oznacza jej tłumienie''
 Ignoruję: Tusia,tomek_s


Offline M

Odp: Rosja-psychiatra o ŚJ
« Odpowiedź #1 dnia: 12 Styczeń, 2016, 09:30 »
To Rosja, oni wciąż atakują lud Jehowy, prześladują ich i zakazują działalności. Nie są obiektywni.

;D

A tak na serio ten "psycholog" albo jest podstawiony, albo nie ma żadnej wiedzy o ŚJ.

"Ani razu nie zetnkąłem się w praktyce Świadków Jehowy z "odejściem" rodziny." - naprawdę?

Zauważyłem, że tłumaczenie popełnił niejaki rikardo. Kojarzę gościa z innych miejsc, to Świadek Jehowy, umieszcza zawsze tylko informacje, które są Świadkom przychylne. I tak w tym wypadku przetłumaczył tylko zeznania ludzi, którzy o Świadkach wypowiadali się pozytywnie. Zeznań drugiej strony zabrakło, więc nie wiemy nawet o co się toczy sprawa i jaka jest wersja drugiej strony.
« Ostatnia zmiana: 12 Styczeń, 2016, 10:05 wysłana przez M »


od-nowa

  • Gość
Odp: Rosja-psychiatra o ŚJ
« Odpowiedź #2 dnia: 12 Styczeń, 2016, 09:55 »
Moje osobiste przekonanie oparte na własnym doświadczeniu, od dziecka i 30 lat po chrzcie, po zdobyciu wiedzy o Organizacji, innej  niż  ta która będąc w zamkniętym środowisku ŚJ była mi znana, jest inne niż psychiatry w tym filmiku, mianowicie: Organizacja ŚJ jest Organizacją szkodliwą społecznie (zniechęcanie do nauki w szkołach świeckich, próby izolowania młodych ludzi od "tego złego świata" wzbudzanie poczucia winy itd) i dla jednostek również.
Wypowiedzi Nataszki, są takie, jak jest to wpajane na zebraniach i studiach z zainteresowanymi.
Inna sprawa to być tam od dziecka, a inna sprawa to 'na zakręcie życiowym' spotkać na swojej drodze głoszących  ŚJ i stać się jednym z nich. A i to nie jest jeszcze przesądzone, czy taki idealistyczny obraz Organizacji ŚJ pozostanie Nataszce i innym na zawsze.
Dodałabym wiele innych społecznie i dla jednostek szkodliwych działań Organizacji ŚJ: ukrywanie pedofilii w zborach, brak wykwalifikowanych "osób duchownych" bez znajomości psychologii, socjologii itd, manipulacje w Biblii ( zmienianie słów i znaczeń), inwigilacja, stosowanie przez CK "podwójnych odważników" np. Malawi i Meksyk, "zmiany świateł" (zmiany w doktrynach), rozbijanie rodzin ( ostracyzm) i inne.
Zastanawia mnie, czy ten psychiatra badał te sprawy.
« Ostatnia zmiana: 12 Styczeń, 2016, 10:16 wysłana przez od-nowa »


od-nowa

  • Gość
Odp: Rosja-psychiatra o ŚJ
« Odpowiedź #3 dnia: 12 Styczeń, 2016, 10:12 »
 Z postu Roszady: "Zauważyłem, że tłumaczenie popełnił niejaki rikardo. Kojarzę gościa z innych miejsc, to Świadek Jehowy, umieszcza zawsze tylko informacje, które są Świadkom przychylne. I tak w tym wypadku przetłumaczył tylko zeznania ludzi, którzy o Świadkach wypowiadali się pozytywnie. Zeznań drugiej strony zabrakło, więc nie wiemy nawet o co się toczy sprawa i jaka jest wersja drugiej strony."

Nie kojarzę gościa ;) a dało się zauważyć,  jakby na plus była tu przedstawiona Organizacja ŚJ.
« Ostatnia zmiana: 12 Styczeń, 2016, 10:14 wysłana przez od-nowa »


Offline dziewiatka

Odp: Rosja-psychiatra o ŚJ
« Odpowiedź #4 dnia: 12 Styczeń, 2016, 10:18 »
To tylko Rosja ,niestety tam cerkiew w sprawach religii rządzi.


Offline Roszada

Odp: Rosja-psychiatra o ŚJ
« Odpowiedź #5 dnia: 12 Styczeń, 2016, 11:06 »
To Rosja, oni wciąż atakują lud Jehowy, prześladują ich i zakazują działalności. Nie są obiektywni.
;D
A tak na serio ten "psycholog" albo jest podstawiony, albo nie ma żadnej wiedzy o ŚJ.
Toć ŚJ zdemaskowali tekiego:

*** w11 15.7 ss. 5-6 ***
Oskarżając Świadków o rozbijanie rodzin, prokurator argumentowała, że nie obchodzą świąt, takich jak Boże Narodzenie. Potem przyznała jednak, że rosyjskie prawo nie nakazuje obywatelom obchodzenia tego święta. Rosjanie — również rosyjscy Świadkowie Jehowy — mają wybór. Prokurator obwiniała naszą organizację o to, że ‛pozbawia dzieci zwyczajnego wypoczynku i radości’. Zapytana, przyznała jednak, iż nigdy nie rozmawiała z nikim młodym wychowywanym przez rodziców będących Świadkami. Gdy broniąca nas adwokat spytała panią prokurator, czy była na jakimkolwiek zebraniu Świadków Jehowy, ta odparła: „Nie było takiej potrzeby”.
Prokuratura powołała biegłego — pewnego profesora psychiatrii. Orzekł on, że czytanie naszej literatury wywołuje zaburzenia psychiczne. Kiedy adwokat zauważyła, że pisemna opinia profesora przedłożona sądowi jest identyczna z pewnym dokumentem zredagowanym przez Patriarchat Moskwy, biegły przyznał, iż jej fragmenty pokrywają się słowo w słowo. Jak wyjaśnił, po prostu skopiował część tego dokumentu. Dalsze przesłuchanie ujawniło, że nigdy nie leczył żadnego Świadka Jehowy. Z kolei inny profesor psychiatrii zeznał w sądzie, iż przebadał ponad 100 moskiewskich Świadków. Stwierdził, że cieszą się normalnym zdrowiem psychicznym, i dodał, że odkąd stali się Świadkami, są bardziej tolerancyjni wobec innych wyznań.


Offline M

Odp: Rosja-psychiatra o ŚJ
« Odpowiedź #6 dnia: 12 Styczeń, 2016, 11:13 »
Tylko że w tym wypadku psychiatra opowiada się po stronie Świadków Jehowy, stwierdza że ta organizacja jest nie tylko nieszkodliwa, ale wręcz pomaga ludziom. Dlatego napisałem, że albo jest podstawiony, albo ma klapki na oczach.

O, właśnie chyba o tego chodzi z dalszej części zacytowanej przez Roszadę Strażnicy:

Cytuj
Z kolei inny profesor psychiatrii zeznał w sądzie, iż przebadał ponad 100 moskiewskich Świadków. Stwierdził, że cieszą się normalnym zdrowiem psychicznym, i dodał, że odkąd stali się Świadkami, są bardziej tolerancyjni wobec innych wyznań
« Ostatnia zmiana: 12 Styczeń, 2016, 11:24 wysłana przez M »


od-nowa

  • Gość
Odp: Rosja-psychiatra o ŚJ
« Odpowiedź #7 dnia: 12 Styczeń, 2016, 11:40 »
 Z postu Roszady: " Z kolei inny profesor psychiatrii zeznał w sądzie, iż przebadał ponad 100 moskiewskich Świadków. Stwierdził, że cieszą się normalnym zdrowiem psychicznym, i dodał, że odkąd stali się Świadkami, są bardziej tolerancyjni wobec innych wyznań."

 To zdanie jest z "pokarmu duchowego ŚJ", wcale mnie nie dziwi, że tak napisali, aby wykazać "owcom" jaka Organizacja jest wspaniała i wcale nieszkodliwa. Te ich przykłady w publikacjach, zastanawiały mnie, czy są zawsze i wszystkie prawdziwe.
A który to INNY profesor stwierdził?  Można było napisać: taki, a taki profesor stwierdził. Jak długo badał tych 100 ŚJ? Nie, żebym się czepiała, wiem już, że były krętactwa ze strony CK w "pokarmie na czas słuszny" np. zmieniano wypowiedzi uczonych, aby dostosować do swoich potrzeb. Na forum można to znalezc.
Gdyby tak inny  profesor psychiatrii natrafił na nasz zbór, to miałby co najmniej 4 osoby leczące się u psychiatry i korzystające z pomocy psychologa ( piąta popełniła samobójstwo, próbując również doprowadzić do śmierci swoje dziecko i ja, również próba samobójcza). Takich przypadków się nie analizuje w kontekście szkodliwej/ nieszkodliwej organizacji ŚJ? co, jak, dlaczego?
Na dziś widzę przed jakimi wyzwaniami stawałam, jako 8-9 (i dalej) letnie dziecko, chowając się na świetlicy, aby nie zawiesić bombki na choinkę i z jakimi wyrzutami sumienia się męczyłam otrzymując paczkę ze słodyczami na Boże Narodzenie, którego ŚJ nie obchodzą, a wyzwań było wiele.
Proszę bardzo, niech to jakiś inny profesor psychiatrii, psychologii bada  :)
« Ostatnia zmiana: 12 Styczeń, 2016, 11:48 wysłana przez od-nowa »


Offline Tadeusz

  • Pionier specjalny
  • Wiadomości: 1 348
  • Polubień: 2703
  • Ktokolwiek bowiem ma, temu będzie dane...
Odp: Rosja-psychiatra o ŚJ
« Odpowiedź #8 dnia: 12 Styczeń, 2016, 11:54 »
Kilka lat temu głośno było o zaatakowaniu psychiatry/psychologa będącego ŚJ przez współwyznawcę siekierą.
Nie pamiętam jego nazwiska, ale w artykule było takie stwierdzenie, że przez wiele lat leczył on ŚJ.
Jeżeli tak, to pryska mit o zdrowiu psychicznym ŚJ na tle innych wyznań. Jak zwykle napompowany balon dobrego samopoczucia w amerykańskim stylu: keep smile! Bez względu jak ci duszę rozrywa, na zewnątrz masz wyglądać jak członek szczęśliwej, bezkonfliktowej społeczności.Czyż to nie oni przypisują sobie wyłączność na określenie: "Po tym będziecie znani, że wśród was będzie miłość"?
Jeżeli tak ma wyglądać miłość, to ja dziękuję. Wolę obojętne tolerancyjne współistnienie.
Ktokolwiek bowiem ma, temu będzie dane i będzie miał w nadmiarze; ktokolwiek zaś nie ma, temu również to, co ma, zostanie odebrane.


Offline M

Odp: Rosja-psychiatra o ŚJ
« Odpowiedź #9 dnia: 12 Styczeń, 2016, 12:15 »
Kilka lat temu głośno było o zaatakowaniu psychiatry/psychologa będącego ŚJ przez współwyznawcę siekierą.
Nie pamiętam jego nazwiska, ale w artykule było takie stwierdzenie, że przez wiele lat leczył on ŚJ.
Jeżeli tak, to pryska mit o zdrowiu psychicznym ŚJ na tle innych wyznań. Jak zwykle napompowany balon dobrego samopoczucia w amerykańskim stylu: keep smile! Bez względu jak ci duszę rozrywa, na zewnątrz masz wyglądać jak członek szczęśliwej, bezkonfliktowej społeczności.Czyż to nie oni przypisują sobie wyłączność na określenie: "Po tym będziecie znani, że wśród was będzie miłość"?
Jeżeli tak ma wyglądać miłość, to ja dziękuję. Wolę obojętne tolerancyjne współistnienie.

Chodzi zapewne o Piotra B. z dolnego śląska. Znam wiele osób, które miały z nim kontakt lub się u niego leczyły. Leczył uzależnienia i inne problemy psychiczne u ŚJ. Znowu od innej pani psycholog usłyszeliśmy kiedyś, że "ta wasza religia jest jakaś dziwna, mnóstwo ludzi od was przychodzi do mnie z depresją".


od-nowa

  • Gość
Odp: Rosja-psychiatra o ŚJ
« Odpowiedź #10 dnia: 12 Styczeń, 2016, 12:24 »
Słyszałam rozmowę męża ŚJ z naszą dorosłą córką (którą jak tylko mogłam chroniłam już pózniej od macek Organizacji ŚJ, z biegiem czasu i mojego 'budzenia się', innej świadomości  i wiedzy o Organizacji, własnych wniosków, doświadczeń).
Rozmowa dotyczyła głoszenia po domach. Mąż powiedział, że córka takich a takich braci (lat ok. 12) zapytała go, gdzie będą głosić, bo nie chciałaby głosić tam, gdzie mieszkają jej koledzy, koleżanki ze szkoły.
"wujek, a gdzie będziemy głosić"?
" nie bój się, nie pójdziemy tam, gdzie mieszkają twoi koledzy, ja mam teren tam, a tam".
 Środowisko i naciski na zachowania sprzeczne z osobowością są szkodliwe,  to w każdym środowisku.
Ja pierwsze chodzenie po domach zaczęłam, gdy miałam 12 lat.



Offline Abba

  • Pionier
  • Wiadomości: 779
  • Polubień: 2839
  • Przebudzony, przerażony prawdą o WTS
Odp: Rosja-psychiatra o ŚJ
« Odpowiedź #11 dnia: 12 Styczeń, 2016, 21:26 »

Zauważyłem, że tłumaczenie popełnił niejaki rikardo. Kojarzę gościa z innych miejsc, to Świadek Jehowy, umieszcza zawsze tylko informacje, które są Świadkom przychylne. I tak w tym wypadku przetłumaczył tylko zeznania ludzi, którzy o Świadkach wypowiadali się pozytywnie. Zeznań drugiej strony zabrakło, więc nie wiemy nawet o co się toczy sprawa i jaka jest wersja drugiej strony.

Ja teraz nie mam czasu, ale może na YT jest gdzieś całość.
Trzeba by wpisać słowa kluczowe po rosyjsku.
No chyba, że to wklejał wyłącznie Świadek Jehowy...


Offline TomBombadil

Odp: Rosja-psychiatra o ŚJ
« Odpowiedź #12 dnia: 17 Kwiecień, 2016, 00:19 »
Zaatakowany psycholog już nie żyje,zmarł zdaje się na raka.To był Piotr Barczak, był ciekawy artykuł o tym w prasie dolnośląskiej. Leczył on świadków, bo wielu zanim przystąpili do związku nadużywało alkoholu,a Piotr był specjalistą w leczeniu uzależnień.
Pracował w szpitalu w Złotoryi,potem założył klinikę zdaje się w okolicach Szklarskiej Poręby.
Leczył też osoby wykorzystywane seksualnie.
Świadkowie z całej Polski jeździli tam,bo facet był świetny. Lubiłam czytać jego artykuły.Można sobie wygooglować. A ten co zaatakował był współstarszym i miał żal coś o budowę sali królestwa.Odsiedział zdaje się swoje,potem przepraszał i razem korzystali z zebrań. Artykuł o tym krąży w internecie.Nie wkleję,bo to wyższa szkoła jazdy.