0 użytkowników i 2 Gości przegląda ten wątek.
"Świadkowie Jehowy zabraniają swoim członkom wchodzenia w bliższe relacje z osobami spoza ich grupy wyznaniowej, których nazywają Babilonem. Nie zalecają też podejmowania studiów wyższych ani kontynuowania kształcenia, tłumacząc to obawą przed zmianą światopoglądu czy nieprzydatnością wykształcenia w pracy na „niwie Pańskiej”. Dorosłym zabrania się wszelkiego rodzaju aktywności na rzecz społeczności lokalnej, członkostwa w samorządach. Wymaga się bezwzględnego posłuszeństwa - stwierdza Stanisław Chłościński.W Polsce podaje się, że ponad 90 procent obywateli wyznaje katolicyzm. Istnieją też inne religie, wyznania czy grupy wyznaniowe, liczące od kilku tysięcy do nawet kilkuset tysięcy wiernych. Okazuje się, że przestrzeganie bardzo restrykcyjnych zasad religijnych może prowadzić nawet do śmierci. O tym między innymi rozmawiamy ze Stanisławem Chłościńskim, prezesem Stowarzyszenia „Wyzwoleni” w Poznaniu, który przed laty zaprzestał kontaktów z grupą społecznościową Świadków Jehowy."