Witaj, gościu! Zaloguj się lub Zarejestruj się.

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Autor Wątek: czyżby szykowało się nowe światło o zakazie rozwodów?  (Przeczytany 12234 razy)

Offline dziewiatka

Odp: czyżby szykowało się nowe światło o zakazie rozwodów?
« Odpowiedź #15 dnia: 24 Grudzień, 2018, 14:13 »
Dla chcącego nic trudnego. Nierozerwalny dla człowieka bo co Bóg złączył człowiek niech nie rozłącza ,ale Bóg już tak.Bóg dał biblię i jego prawa,które wyraźnie mówią kiedy ustaje małżeństwo,pierwszy powód to śmierć drugi niemoralność jednego z małżonków,co za czasów biblijnych na jedno wychodziło.Dzisiaj Bóg jest bardziej miłosierny można wykluczyć.Jak srebrny miecz podaje tych co dopuszczają się niemoralności i cudzołóstwa osądzi Bóg.Zaś coś zachachmęcili w tym wersecie, bo było rozwodników.


Offline Sebastian

Odp: czyżby szykowało się nowe światło o zakazie rozwodów?
« Odpowiedź #16 dnia: 24 Grudzień, 2018, 16:44 »
dziewiątka pkt dla ciebie :) gdyż "udowodniłeś" że to co nierozerwalne można rozerwać :)
Cytat: dziewiatka
Sprawa świadków też się rozwiąże po ogłoszeniu pokoju i bezpieczeństwa przyjdzie nagła zagłada i świadka nie będzie spojrzysz na jego miejsce a tu normalny człowiek
:)


Offline HARNAŚ

Odp: czyżby szykowało się nowe światło o zakazie rozwodów?
« Odpowiedź #17 dnia: 24 Grudzień, 2018, 16:59 »
Ponieważ niektórzy podporządkowali  właśnie Biblii swoje pożycie małżeńskie  , zadają sobie dodatkowych bolesnych przeżyć , w nieudanych małżeństwach , przeżyć , których można by uniknąć , gdyby teksty napisane ponad 2000 lat temu nie utrudniały im podjęcia własnych decyzji


Offline Meszach

Odp: czyżby szykowało się nowe światło o zakazie rozwodów?
« Odpowiedź #18 dnia: 17 Styczeń, 2019, 16:05 »
Myślę, że te zasady były zawsze, choć ostatnio są bardziej rygorystyczne. W pewnym mieście 2 braci odeszło od żon, które stosowały przemoc, a nawet zdradzały swych mężów. Mimo wszystko za złożenie pozwu rozwodowego jeden został publicznie naznaczony, a drugi pozbawiony wszelkich przywilejów - jako osoba nieprzykładna i nie miało znaczenia to, że ma rogi. Świadkowie pod względem utrzymywania małżeństwa za wszelką cenę są prawdziwymi fundamentalistami. Przyczyniają się taką postawą do jeszcze większych tragedii ale oczywiście nie biorą za nie odpowiedzialności.


Offline Adam_73

Odp: czyżby szykowało się nowe światło o zakazie rozwodów?
« Odpowiedź #19 dnia: 17 Styczeń, 2019, 18:37 »
nie dbali o swe zony we wszystkich waznych ku temu aspektach - to teraz maja za swoje :)
jesteśmy wszyscy zwierzętami.. no ok, skrzyżowaniem zwierzęcia z aniołem Bożym ...


Offline Storczyk

Odp: czyżby szykowało się nowe światło o zakazie rozwodów?
« Odpowiedź #20 dnia: 08 Listopad, 2019, 16:34 »
Ja nie popieram rozwodów - bo nie
Przysięga składana w USC ; "świadomy/świadoma praw i obowiązków wynikających z założenia nowej rodziny uroczyście oświadczam , że (....) i zgodne oświadczenie obojga jest zalegalizowane w świetle prawa .
Ślubowanie w KK ; - "biorę Ciebie (....) za małżonka i ślubuje Ci wierność , miłość i uczciwość małżeńską oraz to ,że nie opuszczę Cię aż do śmierci" -
- "co Bóg złączył , człowiek niech nie rozdziela"
To by było tyle na temat małżeństw  :) :) .
Sawasziego coś nie ma juz długo na forum, ale pomyślałam, ze odpiszę na jego myśl .  Uczciwość małżeńską po jednej stronie a po drugiej stronie szczur. Taka rozmowę w sumie smutną mialam wczoraj  z osobą, która dostala rozwód kościelny po 6 latach małżeństwa . Krótko po ślubie pokazał prawdziwe oblicze, kochanki,   alkohol i kredyty . Mówiła, że wychodzili razem do pracy, ale  on  nie dochodził, wracał i z babami w tym czasie urzędował za kredyty, ktore jeszcze długo po rozwodzie z nim musiała spłacać.
Udowodniła wszystko  i kościelny rozwód dostała .
To bylo dawno temu, teraz ma drugiego żyje bez ślubu  boi się zaufać, ale jest szczęśliwa i pomaga kobieta po przejściach jest wolontariuszka.
« Ostatnia zmiana: 08 Listopad, 2019, 16:36 wysłana przez Storczyk »


Offline Gandalf Szary

  • Pionier specjalny
  • Wiadomości: 2 771
  • Polubień: 5137
  • Najbardziej boję się fanatyków.
Odp: czyżby szykowało się nowe światło o zakazie rozwodów?
« Odpowiedź #21 dnia: 08 Listopad, 2019, 16:49 »
Myślę, że te zasady były zawsze, choć ostatnio są bardziej rygorystyczne. W pewnym mieście 2 braci odeszło od żon, które stosowały przemoc, a nawet zdradzały swych mężów. Mimo wszystko za złożenie pozwu rozwodowego jeden został publicznie naznaczony, a drugi pozbawiony wszelkich przywilejów - jako osoba nieprzykładna i nie miało znaczenia to, że ma rogi. Świadkowie pod względem utrzymywania małżeństwa za wszelką cenę są prawdziwymi fundamentalistami. Przyczyniają się taką postawą do jeszcze większych tragedii ale oczywiście nie biorą za nie odpowiedzialności.
[/b][/size]
A osoby pokrzywdzone płacą wysoką cenę.
„Nikt nie jest tak bardzo zniewolony jak ktoś, kto czuje się wolnym, podczas gdy w rzeczywistości nim nie jest”.

Johann Wolfgang Gothe,


Offline dziewiatka

Odp: czyżby szykowało się nowe światło o zakazie rozwodów?
« Odpowiedź #22 dnia: 26 Listopad, 2019, 08:42 »
Najgorzej jak wszelkiego rodzaju dewianty biorą się za wytyczanie norm.


Offline cocacolasong91

  • Nieochrzczony głosiciel
  • Wiadomości: 66
  • Polubień: 175
  • "nikt mniej i nikt więcej, po prostu człowiek"
Odp: czyżby szykowało się nowe światło o zakazie rozwodów?
« Odpowiedź #23 dnia: 18 Grudzień, 2019, 11:41 »
pewnie rzucą hasło "nowe światło "
rozwodów nie będzie :)
Jeśli ktoś traktuje Cię źle pamiętaj że coś jest nie tak z nim a nie z Tobą. Normalni ludzie nie niszczą innych ludzi.


Offline dziewiatka

Odp: czyżby szykowało się nowe światło o zakazie rozwodów?
« Odpowiedź #24 dnia: 19 Grudzień, 2019, 07:55 »
W? KrK nie ma rozwodów co najwyżej unieważnienie małżeństwa. Czasami trafia się pasożyt im prędzej druga strona się zorientuje tym lepiej .