Te statystyki z zooma są tak prawdziwe jak prorokowanie CK. W moim zborze połowa okienek się dubluje, bo na jeden kamerce siedzi rodzina 5 osobowa, ale każdy ma zooma odzielnie włączonego na telefonie albo tablecie, żeby się łatwiej zgłaszać. Oczywiście liczą wszystkich więc statystyka piekna, choć w rzeczywistości jest jakieś 50-60 osób obecnych, przy 90-105 przed pandemią.
Co nie którzy włączają tylko zooma, aby widać było że są, a głośnik wyciszają i zajmują się czymś innym. Inni jednym uchem słuchają zebrania, czytając jak Blue ciekawe książki.