Witaj, gościu! Zaloguj się lub Zarejestruj się.

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Autor Wątek: Cechy sekt i zdrowej eclesia/kehila  (Przeczytany 14535 razy)

Offline Salome

Odp: Cechy sekt i zdrowej eclesia/kehila
« Odpowiedź #15 dnia: 05 Grudzień, 2016, 19:43 »
opracowanie :W sidłach sekty" dr Mariusz Gajewski

Do najbardziej charakterystycznych znamion sekty proponuję zaliczyć następujące:

-grupa przedstawia się jako jedyna słuszna alternatywa dla zepsutego świata. Istnieje w niej tylko dwubiegunowy model interpretacji świata: liczy się grupa, a wszystko, co poza nią, jest niewiele warte. Wyzwolenie ze społecznego zepsucia dokonuje się poprzez uczestnictwo w grupie, a nie poprzez aktywne działanie na rzecz społeczności lokalnej. Grupa dystansuje się wobec społeczeństwa lokalnego, prowadząc do marginalizacji społecznej i samowykluczenia jej członków;
-występuje ścisła hierarchia w grupie, pozwalająca liderom kontrolować życie społeczne jej członków. Na bazie tego typu struktury rozbudowuje się liczne mechanizmy kierowania adeptami;
-istnieje także ścisła kontrola życia prywatnego adeptów, które zredukowane zostaje do minimum, a na czoło wysuwają się potrzeby grupy
dobrowolne uczestnictwo stopniowo zamienia się w uzależnione członkostwo, z którego trudno się wywikłać. Wygenerowane poczucie winy i świadomość zależności od grupy czyni jednostki "marionetkami w rękach manipulatorów";
-grupa kwestionuje inne religie i przedstawia je w negatywnym świetle. Doktryna religijna grupy stanowi jeden z najważniejszych paradygmatów konstytuujących członkostwo;
-grupa żąda niemal ślepego posłuszeństwa względem lidera, zasad organizacyjnych i doktrynalnych. Adepci podlegają rozwiniętemu aparatowi nagród i kar, które utrzymują sztuczną i często przymusową jedność w grupie;
-pomniejsza się obowiązki wynikające z odpowiedzialności małżeńskiej i rodzicielskiej na rzecz zaangażowania się w działania grupy;
-istnieje obowiązek rekrutowania nowych wiernych, także w sposób nieetyczny przy zastosowaniu technik manipulacji, nacisku, szantażu, itp.;
dochodzi do uzależnienia finansowego. Wkład finansowy okazuje się jednym z najważniejszych mierników stopnia zaangażowania w działanie grupy;
-w wyniku przynależności do grupy, następuje stopniowe "wyłączenie" myślenia i zmiany w zachowaniach. Kształtuje się tzw. tożsamość kultowa, myślenie sekciarskie i tzw. syndrom sekty, uniemożliwiający jednostce normalne funkcjonowanie w strukturach społecznych.

http://www.deon.pl/inteligentne-zycie/poradniauzaleznienia/art,8,w-sidlach-sekty.html
"Gdzie wszyscy myślą tak samo, nikt nie myśli zbyt wiele" Walter Lippmann


Offline czarnaowca

Odp: Cechy sekt i zdrowej eclesia/kehila
« Odpowiedź #16 dnia: 06 Grudzień, 2016, 23:26 »
No to na świecie nie istnieje moim zdaniem kościół, który reprezentowałby cechy zdrowej gminy.

Zgadzam się.
Chociaż napiszę Wam ciekawostkę - badania naukowe dowodzą, że osoby które są na stałe związane z jakąś religią żyją dłużej :)
Chyba umrę młodo... po WTS mam uraz :)


Offline Baran

  • Pionier specjalny
  • Wiadomości: 1 500
  • Polubień: 8087
  • "Być wolnym, to móc nie kłamać" A. Camus
Odp: Cechy sekt i zdrowej eclesia/kehila
« Odpowiedź #17 dnia: 07 Grudzień, 2016, 00:04 »
Zgadzam się.
Chociaż napiszę Wam ciekawostkę - badania naukowe dowodzą, że osoby które są na stałe związane z jakąś religią żyją dłużej :)
Chyba umrę młodo... po WTS mam uraz :)

To prawda, jest jeszcze jedno badanie, że mają więcej dzieci. Powołuje się na te badania  prof. Bogusław Pawłowski w wywiadzie dla Wyborczej:

Na podstawie badań z końca XX wieku przeprowadzonych w 82 krajach wiemy bowiem, że osoby, które częściej biorą udział w rytuałach religijnych, mają więcej dzieci. O ile ateiści mają średnio około 1,7dziecka, wierzący, ale bardzo rzadko praktykujący - 1,8, praktykujący raz w miesiącu - 2,0, otyle osoby bardzo religijne - aż 2,5."



Z prof. Bogusławem Pawłowskim, który kieruje Katedrą Antropologii Uniwersytetu Wrocławskiego jest mi bardzo nie po drodze, ale często mówi bardzo ciekawe rzeczy. :)
Np. tutaj kiedy wspomina o grupach religijnych:

"Jednak antropolog Richard Sosis, który w XIX wieku badał komuny, wykazał, że te religijne były bardziej wytrwałe niż komuny świeckie. I, co ciekawe, im więcej było w nich restrykcji, twardych zasad, tym dłużej członkowie komuny ze sobą wytrzymywali.

Wydaje się, że ostre zasady gry silniej przywiązują do grupy. Bo jeśli inwestujemy w nią tak bardzo, że na przykład wyrzekamy się własnych zasobów, alkoholu, seksu czy innych przyjemności, to trudniej nam potem uznać tak duże poświęcenie za bezsensowne i rezygnując z uczestnictwa w grupie, "zmarnować" kosztowną inwestycję. Ten mechanizm psychologiczny wykorzystują zresztą twórcy różnych sekt, którzy każą nowicjuszom wyrzec się rodziny i wszelkich ziemskich dóbr.

Religia zawsze jest mocno nasycona emocjami. Można by ją trochę porównać do braterstwa, jakie tworzy się na wojnie pomiędzy towarzyszami broni. Niezwykle silny stres, ocieranie się o śmierć powodują, że powstają nierozerwalne przyjaźnie, więzy krwi."



http://wyborcza.pl/magazyn/1,124059,11697582,Wierze__wiec_jestem.html
"Dla triumfu zła potrzeba tylko, żeby dobrzy ludzie nic nie robili" E.B
..ŻADEN STARSZY na 1006 przypadków wykorzystywania seksualnego dzieci nie zgłosił tego władzom R Commission


Offline czarnaowca

Odp: Cechy sekt i zdrowej eclesia/kehila
« Odpowiedź #18 dnia: 07 Grudzień, 2016, 00:11 »
Ja bym ją też porównała do syndromu sztokholmskiego. Występują podobne zależności.


Offline Salome

Odp: Cechy sekt i zdrowej eclesia/kehila
« Odpowiedź #19 dnia: 08 Luty, 2018, 16:50 »





Większość osób na forum dobrze zna to nazwisko.
Steven Hassan, amerykański specjalista ds psychomanipulacji w sektach, twierdzi, że daną grupę można określić mianem sekty destrukcyjnej, jeżeli stosuje podstępną rekrutację, techniki kontroli umysłu, ogranicza wolność jednostki, i pozbawia ją własnej woli. Charakterystyka ta dotyczy zarówno grup religijnych, politycznych, terapeutycznych jak i ekonomicznych.

Hassan stworzył model BITE, który obrazuje jak mocno kontrowersyjne grupy religijne próbują zawładnąć życiem wyznawów, kontrolując różne aspekty ich życia. Hassan osobiście doświadczył wieloletniej aktywnej przynależności do sekty Moona. Opracował własną metodę deprogramowania ofiar sekt nazywając ją „terapią wyjścia”. Jest autorem między innymi książki „Psychomanipulacja w sektach” oraz „Jak uwolnić się od psychomanipulacji psychicznej w sekcie”.

Obecnie coraz rzadziej używa się słowa „sekta” stosując zastępczo określenia : „kontrowersyjna grupa religijna” lub „nowy ruch religijny”.
Osobiście uważam, że Świadkowie Jehowy niestety są destrukcyjną sektą i takim pojęciem się posługuję w tłumaczeniu.

Dlaczego?

Ponieważ Świadkowie Jehowy naruszają podstawowe prawa swoich członków.
Stosują szkodliwe socjotechniki, programując bez wyjątku wszystkich wyznawców, nie szczędząc małych dzieci, ktorym zabierają beztroskie dzieciństwo.
Wywierają poprzez swoją propagandę szkodliwy wpływ na psychikę, wywołując u wyznawców strach i poczucie winy.
Wmawiają członkom, że szczęście i spełnienie można osiągnąć jedynie wypełniając należycie liczne obowiązki duchowe, nawet jeśli miałoby to doprowadzić do załamania nerwowego lub depresji.
Doprowadzają do śmierci w wyniku odmowy transfuzji.
Stosują podstępne metody rekrutacji zaciemniając prawdę o praktykach organizacji.
Posługują się perfidnym systemem donosicielstwa rozpowszechnionym i akceptowanym wśród członków zboru.
Rozbijają rodziny i małżeństwa.
W zakamuflowany sposób zniechęcają do posiadania potomstwa.
Stosują nieludzki ostracyzm.
Zniechęcają młodych ludzi do zdobywania wyższego wykształcenia.
Okradają ludzi z pasji i hobby krytykując rozwijanie talentów.
Reprezentują organizację fasadową prowadząc w ukryciu szeroko zakrojone kontrowersyjne inwestycje biznesowe na całym świecie.

Głoszenie o Królestwie i czynienie uczniów to zbyt mało, aby zrównoważyć te zarzuty.

wolne tłumaczenie tabelki Salome
« Ostatnia zmiana: 08 Luty, 2018, 16:52 wysłana przez Salome »
"Gdzie wszyscy myślą tak samo, nikt nie myśli zbyt wiele" Walter Lippmann


Offline zagubiona owca

Odp: Cechy sekt i zdrowej eclesia/kehila
« Odpowiedź #20 dnia: 08 Luty, 2018, 18:29 »
Gdy myślę o sekcie od razu przychodzi mi jedna z jej cech-tz. BOMBARDOWANIE MIŁOŚCIĄ. Jest to jeden ze sposobów na zwabienie nowych członków do sekty....
Na zebraniach często się słyszy, że musimy szczególną troską obdarzyć zainteresowanych. Większość wie jak ta miłość i pomoc wygląda później.


Offline Salome

Odp: Cechy sekt i zdrowej eclesia/kehila
« Odpowiedź #21 dnia: 14 Kwiecień, 2018, 23:32 »
Scjentologia kontra Świadkowie Jehowy-jedne z najbardziej kontrowersyjnych grup religijnych na świecie. Po przeanalizowaniu stron internetowych obu organizacji można się dopatrzyć wielu analogii.

-"Czy scjentologia to sekta?
Nie, to religia w najpełniejszym tego słowa znaczeniu"
-"Czy Świadkowie Jehowy to sekta?
Nie, Świadkowie Jehowy nie są sektą. Jesteśmy chrześcijanami, którzy starają się naśladować przykład dany przez Jezusa Chrystusa i żyć zgodnie z jego naukami".







https://www.scientology.org/faq/scientology-and-other-practices/is-scientology-a-cult.html

https://www.jw.org/en/jehovahs-witnesses/faq/are-jehovahs-witnesses-a-cult/
"Gdzie wszyscy myślą tak samo, nikt nie myśli zbyt wiele" Walter Lippmann


Offline zero1

  • Pionier
  • Wiadomości: 978
  • Polubień: 2209
  • YT - 'Świadkowie Jehowy przebudźcie się!'
Odp: Cechy sekt i zdrowej eclesia/kehila
« Odpowiedź #22 dnia: 14 Kwiecień, 2018, 23:49 »
Był kiedyś na YT ok. 3-minutowy filmik JW vs. Scientology - zaczynał się od dawnej farmy a potem porównywał studio telewizyjne JW ze studiem Scientologów - uderzające podobieństwo. Nie ma już tego filmiku.
nowezrozumienie@gmail.com
J3b4ć komitety sądownicze.


Offline Martin

Odp: Cechy sekt i zdrowej eclesia/kehila
« Odpowiedź #23 dnia: 20 Kwiecień, 2018, 22:46 »
-"Czy scjentologia to sekta?
Nie, to religia w najpełniejszym tego słowa znaczeniu"
-"Czy Świadkowie Jehowy to sekta?
Nie, Świadkowie Jehowy nie są sektą. Jesteśmy chrześcijanami, którzy starają się naśladować przykład dany przez Jezusa Chrystusa i żyć zgodnie z jego naukami".
Ideę zamieszczania odpowiedzi na takie pytanie na swojej oficjalnej stronie uważam, delikatnie mówiąc, za osobliwą. :)

-"Czy Świadkowie Jehowy to sekta?
-Tak jest, ale spokojnie, mamy za to stronę internetową przetłumaczoną na 1468787 języków i jesteśmy całkiem mili (no chyba, że ktoś od nas odejdzie)."
 :)

 
"Religia to głupie odpowiedzi na głupie pytania."


Offline Baran

  • Pionier specjalny
  • Wiadomości: 1 500
  • Polubień: 8087
  • "Być wolnym, to móc nie kłamać" A. Camus
Odp: Cechy sekt i zdrowej eclesia/kehila
« Odpowiedź #24 dnia: 20 Kwiecień, 2018, 23:33 »

Był kiedyś na YT ok. 3-minutowy filmik JW vs. Scientology - zaczynał się od dawnej farmy a potem porównywał studio telewizyjne JW ze studiem Scientologów - uderzające podobieństwo. Nie ma już tego filmiku.


Świadkowie Jehowy - Scjentologia
Medialna walka o klienta od 6 minuty

"Dla triumfu zła potrzeba tylko, żeby dobrzy ludzie nic nie robili" E.B
..ŻADEN STARSZY na 1006 przypadków wykorzystywania seksualnego dzieci nie zgłosił tego władzom R Commission


Tusia

  • Gość
Odp: Cechy sekt i zdrowej eclesia/kehila
« Odpowiedź #25 dnia: 21 Kwiecień, 2018, 09:58 »
Świadkowie Jehowy - Scjentologia
Medialna walka o klienta od 6 minuty

Już wrzuciłem na fejsa.


Offline gangas

Odp: Cechy sekt i zdrowej eclesia/kehila
« Odpowiedź #26 dnia: 21 Kwiecień, 2018, 23:16 »
Cechy sekt i zdrowej eclesia/kehila

Czy coś przypasowalibyście do Świadków Jehowy?

Cechy Sekty:
1. Sekty mają zazwyczaj jednego, lub dwóch głównych przywódców,
którzy albo są jawni, albo ukrywają pod grupą osób, która wydaje się zarządzać wspólnotą (np ciało kierownicze).
2. Sekty posiadają monopol na zbawienie, tylko one głoszą prawdę, a kto się z nimi nie zgadza pójdzie do piekła, lub zostanie surowo ukarany przez ich boga.
3. Pod przykrywką Słowa Bożego, używając odpowiednich wersów z Biblii, wyłudzają od ludzi pieniądze na rozwój tejże sekty, obiecując nagrody w niebie i błogosławieństwo na ziemi.
4. Sekty wprowadzają silną dyscyplinę, kontrolują członków, narzucają im swoje zdanie i swoje wierzenia.
5. Sekty dławią indywidualność, nie pozwalają na samodzielne myślenie, usuwają buntowników, zakazują kontaktu z nimi, grożąc przejęciem przez szatana.
6. Sekty dodają do Biblii swoje nauki, utrzymują, że tylko one znają prawidłową interpretacje Słowa Bożego.
7. Sekty izolują członków od rodziny, przyjaciół, wmawiając, że to wrogowie, kłamcy i zwodziciele.
8. Otrzymują nowe „objawienia”, które początkowo zgadzają się z Biblią, a z biegiem czasu rozbieżności są coraz mocniejsze.
9. Doktryna dni ostatecznych, stanowi zazwyczaj centrum.
10. Podkreślają szczególne znaczenie proroctw, a otrzymywane przez nich proroctwa nie są zazwyczaj badane, lub naciąga się do nich Biblię, aby zwieść zwolenników.
11. Sekty posiadają zazwyczaj wewnętrzne tajemnice, którymi dzielą się tylko z niektórymi członkami.
12. Posługują się dwuznacznym, specyficznym językiem.
13. Sekty nie interesują się spójnością nauki, ich doktryny często są zmienne, z powodu „nowego objawienia”, proroctwa lub nauki wykluczają się wzajemnie.
14. Symbole które używa sekta, często związane są z masonerią, magią, okultyzmem, kultem płodności, natury.
15. Sekty często wpędzają „zbuntowanych” członków w wyrzuty sumienia, wypominają przeszłość, to ile sekcie zawdzięczają, wmawiaja, że gdyby nie one, byliby już na dnie.

Cechy zdrowej Gminy:
1. Twoje pytania zostaną wysłuchane bez osądzania i otrzymasz odpowiedzi. Otrzymasz również wszelkie informacje na temat finansów i wydatków, także z niezależnych od grupy źródeł.
2. Nie ma autorytarnej struktury, decyzje zapadają demokratycznie, a kierownictwo ponosi odpowiedzialność przed członkami za wszelkie błędy.
3. Lider przyznaje się do błędów i akceptuje konstruktywną krytykę.
4. Nikt nie zakazuje kontaktów z byłymi członkami.
5. Nikt nie utrudnia komunikacji z rodziną ani tworzenia spontanicznych przyjaźni.
6. Nikt nie manipuluje strachem i poczuciem winy.
7. Ceni się krytyczne uwagi, gdyż one pomagają w rozwoju grupy.
8. Grupa nie uzurpuje sobie miana jedynego źródła wiedzy o świecie, ceni dialog i wolną wymianę idei.
9. Szanowana jest indywidualność członków.
10. Każdy ma prawo w każdej chwili zrezygnować z członkostwa, będzie to przez innych uszanowane.

źródło http://mesjasz.info.pl/?p=2999


Jest gdzieś taka Gmina??
Jutro to dziś tyle że jutro.


Offline Zwolennik Swieczki

Odp: Cechy sekt i zdrowej eclesia/kehila
« Odpowiedź #27 dnia: 21 Kwiecień, 2018, 23:42 »

Jest gdzieś taka Gmina??

Nie ma,chyba juz pisales ze kazda religia to mniej lub wiecej zniewolenie czlowieka. W tak zwanej filozofii HUNY jest powiedziane ze dociekanie istoty Stworcy wszechswiata jest kompletnie bez sensu,poniewaz nie mozemy tego zrozumiec na tym etapie rozwoju duchowego. Powstaje pytanie czy Stworcy naprawde zalezy na tym, abysmy gleboko wnikali w jego nature , prowadzili wojny religijne , wzajemnie sie wykluczali itd....czy to sie Jemu do czegos przyda?
W filozofii Huny powiedziano tez ze caly swiat zbudowano z milosci , ze wszystko jest zalezne od siebie i my ludzie  powinnismy odszukac rownowage w nas samych, gdyz umozliwi to dalszy rozwoj duchowy.
Proby personifikacji Boga zarowno w Bibli oraz innych ksiegach, sa zwykla manipulacja obliczona na utrzymanie wladzy nad czlowiekiem. Prawdziwy Bog nie ma w tym zadnego udzialu.


Offline gangas

Odp: Cechy sekt i zdrowej eclesia/kehila
« Odpowiedź #28 dnia: 22 Kwiecień, 2018, 00:08 »
 Dodał bym, że cały świat nie jest zbudowany z miłości, lecz nienawiści i najgorszych innych instynktów a my ludzie musimy urobić go do konsystencji odpowiadającej nam i pozwalającej funkcjonować. Nie znaczy to, że nasza dobroć zostanie odpłacona taką samą jaką oferujemy innym. I  kierując się nią nie osiągniemy zadowolenia i będziemy to tłumaczyć różnymi przysłowiami typu; jak ktoś uderzy cię w jeden policzek nadstaw drugi itp.. Powracająca karma to iluzja. Każdy musi mieć jakiś akcent asertywności i tak starać się funkcjonować. Być poniekąd egoistą aby w godny i zgodny z włożonym wkładem wieść swój żywot.
Przecież to takie proste po co angażować w to wszystko sekciarskie organizacje żerujące na naszej naiwności i strachu przed śmiercią. Mamy jedno życie i jak je przeżyjemy zależy od nas i od nikogo innego. Ci co nie radzą sobie w życiu doczesnym szukają nadziei w przyszłości obiecanej im przez ich aktualne guru kimkolwiek by nie było. Tak jest im łatwiej, zamiast wziąć tyłek w troki i zapewnić samemu sobie godny byt. Dziekuje ;) ;)
« Ostatnia zmiana: 22 Kwiecień, 2018, 00:11 wysłana przez gangas »
Jutro to dziś tyle że jutro.


Gorszyciel

  • Gość
Odp: Cechy sekt i zdrowej eclesia/kehila
« Odpowiedź #29 dnia: 22 Kwiecień, 2018, 00:21 »
Dodał bym, że cały świat nie jest zbudowany z miłości, lecz nienawiści i najgorszych innych instynktów (...)

Kubuś fatalista.