Świadkowie Jehowy - forum dyskusyjne

NA DOBRY POCZĄTEK => POWITANIE => Wątek zaczęty przez: Andzia w 04 Styczeń, 2019, 07:42

Tytuł: Wybudzenie
Wiadomość wysłana przez: Andzia w 04 Styczeń, 2019, 07:42
Witam, od wielu lat czytam to forum. Oficjalnie od zboru odeszlam dwa lata temu. Duzo sie wydazylo w moim zyciu. Najpierw odszedl moj syn po tragedii zyciowej gdzie starsi sie do niej bardzo przyczynili, mial naloty w pracy, szpiegowanie u znajomych przez,,niby gloszenie,, polowanie na czarownice w domu o roznych porach dnia I nocy,ale tylko ja wiem o czym pisze. I to wtedy zaczely sie watpliwosci ze jak tak mozna ze zamiast go pociagnoc za soba to szukaja bata na niego zeby go wywalic bo nie skacze jak oni chca! Odszedl sam. Potem corka oficjalnie powiedziala ze nie zerwie z nim kontaktu... wyleciala ze zboru. To trawlo trzy lata moje przebudzenie. Intensywne studiowanie I niemoc wszech ogarniajaca że tkwie w jakims czyms za co dalabym sie pokroic,a teraz jest mi zupelnie obce , wstretnie falszywi ludzie do juz nie mam zaufania. Ostatnie pol roku, to bylo intensywne szukanie prawdy w prawdzie , analiza kazdego wersetu uzytego w straznicy , filmu I wykladu. I ciagle pytanie co ja tu robie? Bo to co reprezentowali starsi I to co wiedzialam o nich I ta obluda ,I nowe swiatla I to co odkrywalam nie mialo ze soba nic wspolnego. I tylko daj, daj, daj...malo pracuj duzo dawaj, udzielaj sie bo zamalo ... depresja...stracenie wlasnej wartosci, bo nie jestes taka jak wymagaja....po kazdym zebraniu dol..niechec...koszmar.
Ostatnie zebranie to , to w ktorym bylo zdanie ze Jehowa nie kieruje cialem kierowniczym. Czekalam na jakas dyskusje , zaprzeczenie, ale nie wszyscy jak na zez... bez wlasnego myslenia , zrozumienia,refleksji, przeczytali jak w akapicie. KONIEC.wyszlam , tego samego dnia napisalam krodko: Nie jestem juz SJ. Dalam kwitek starszemu wyszlam I nikt mnie juz tam nie zobaczyl.Zdumiewajace bylo uczucie jakie wtedy czulam. Jakby stutonowy glaz ze mnie spadl. Czulam sie wolna lekka I o dziwo szczesliwa.
Teraz po tych wielu przejsciach przyszla kolej na moich rodzicow. Gdzie moj rodzony brat ,fanatyk nadgorliwy starszy, przylapal ich na kontakcie z moja wykluczona corka (bo nigdy nie zerwalismy ze soba kontaktow) I naslal na nich starszych w celu uswiadomienia kim jestesmy (odstepcy I wykluczeni)I jak nie zerwia z nami kontaktu to wyleca. Powiem tylko ze moi rodzice maja 84, I 82 lata I sa pod moja opieka ... a ich cudowny synus staszy gorliwy potrafi tylko podwiesc I ch czasem na zebranie za co bierze od nich kase, I raz w miesiacu wyswietlic im tv sj. Mie jezdzi po lekarzach ,nie robi im zakupow mie sprzata nie pierze, kiedy mama miala zawal I byla w szpitalu przez tydziem nie miał czasu dla niej, byl raz przez godzine. Ale maja z nami zerwac kontakt. To ja sie pytam co to jest? Bo nie prawdziwa religia.
Tytuł: Odp: Wybudzenie
Wiadomość wysłana przez: Safari w 04 Styczeń, 2019, 08:12
Milo cie Tu powitac. Choc przeszlas duzo, trafilas w miejsce gdzie wiekszosc z Nas Wie o czym mowisz, niektorzy przezyli podobne rzeczy. Pisz, wylewaj bol a potem ukladaj swoje zycie, pisz nowy scenariusz...

Sciskam Cie mocno I zycze udanego pobytu na forum
Tytuł: Odp: Wybudzenie
Wiadomość wysłana przez: Rajski Ptak w 04 Styczeń, 2019, 08:28
Cześć Andzia! :)

Sciskam Cie mocno na początek  :) To co piszesz to część życia wielu z nas. U mnie też rodzina rozbita na kawałki przez ten nieludzki pogląd na wykluczonych  :'( To jest sekciarstwo i dziś nie mam co do tego wątpliwości. Czuj się u nas dobrze i zachęcam Cie do wyrażania swoich myśli :)
Tytuł: Odp: Wybudzenie
Wiadomość wysłana przez: Ola w 04 Styczeń, 2019, 08:52
Witaj Andzia.
Każdy kto odchodzi z miejsca, w którym my byliśmy jest pokiereszowany aż za bardzo...
Pozdrawiam Ola
Tytuł: Odp: Wybudzenie
Wiadomość wysłana przez: Andzia w 04 Styczeń, 2019, 09:26
Dziekuje Wam drodzy za mile przyjecie. Tak duzo przeszlam, za duzo, pewnie jak kazdy tu lub wiekszosc.
Tytuł: Odp: Wybudzenie
Wiadomość wysłana przez: Moyses w 04 Styczeń, 2019, 09:27
Cześć Andzia!
Jakże miło kojarzy się Twój nick.  ;)
Tytuł: Odp: Wybudzenie
Wiadomość wysłana przez: abece w 04 Styczeń, 2019, 10:05
Witam Cię ciepło Andziu.
Zdrowa postawa Twojej córki mnie ujęła, takie też było moje zdanie, że rodziny się nie porzuca, gdy już się widzi i tym samym wie, że wymuszanie konkretnych zachowań w tej korpo sekcie jest szkodliwe.
Wiele przeszliscie, jest Was trójka, macie siłę i poradzicie sobie z toksykami przesiaknietymi ideologią sekciarska, bo racje i fakty są po Waszej stronie.
Gratuluję Wam uwolnienia z org.

Nasza rodzina też zniszczona, mały % regeneruje się, z marnym widokami na powrót do realnego życia.

Cieszę sie, że tu jesteś z nami, niech to będzie dla Ciebie pomocne.
Tytuł: Odp: Wybudzenie
Wiadomość wysłana przez: Salome w 04 Styczeń, 2019, 10:15
To ja sie pytam co to jest? Bo nie prawdziwa religia.

Taka jest właśnie "prawda o prawdzie". Kochana Andziu! Bardzo dobrze, że wyrwałaś się z tego toksycznego środowiska. Tak właśnie tam niszczą ludzi jak opisałaś. Pozdrawiam Cię serdecznie.

Szokuje mnie, że odbywa się wykluczanie za kontakty z najbliższą rodziną (czyli z własnymi rodzicami).
A może to jest specyfika danego zboru? Bo mam wrażenie, że ten temat jest różnie traktowany w różnych zborach, w zależności od grona starszych i podejścia obwodowego.
Tytuł: Odp: Wybudzenie
Wiadomość wysłana przez: Roszada w 04 Styczeń, 2019, 10:34
Witaj!
Smutno się czytało Twoje opowiadanie, ale całe szczęście, że jest tam to najważniejsze: że zwaliłaś ten stutonowy głaz:
Cytuj
stutonowy glaz ze mnie spadl. Czulam sie wolna lekka I o dziwo szczesliwa

Jakby mnie ktoś zapytał, co to jest "kryzys sumienia u Świadka Jehowy", to bym mu kazał przeczytać, właśnie to co Ty napisałaś.

Bądź szczęśliwa, razem z nami. :)
Tytuł: Odp: Wybudzenie
Wiadomość wysłana przez: PoProstuJa w 04 Styczeń, 2019, 10:34
Witaj Andziu,

dla wielu przebudzonych pierwszym bodźcem do zastanowienia się nad tym co robią w JW-ORGu nie były dyskusyjne nauki Świadków, ale właśnie postawa starszych i członków zboru pozbawiona miłości, a nastawiona na tropienie i prześladowanie innych.

Taka świadkowska Korea Północna.

Strażnica twierdzi, że prawdziwych uczniów Jezusa można poznać po GŁOSZENIU, a Jezus twierdził, że po owocach i wzajemnej miłości.

Tak oto Świadkowie wypaczyli sens religii sprowadzając ją do liczenia godzinek głoszenia jak w korporacji.

Dobrze, że masz kontakt ze swoimi dziecmi. A brata Ci nie zazdroszczę - typowy zabetonowany Świadek - dodatkowo nadgorliwy. Zaproponuj mu żeby to on zajął się rodzicami - bo Ty jako odłączona nie możesz. I obserwuj jego reakcję...
Tytuł: Odp: Wybudzenie
Wiadomość wysłana przez: accurate w 04 Styczeń, 2019, 10:44
Teraz po tych wielu przejsciach przyszla kolej na moich rodzicow. Gdzie moj rodzony brat ,fanatyk nadgorliwy starszy, przylapal ich na kontakcie z moja wykluczona corka (bo nigdy nie zerwalismy ze soba kontaktow) I naslal na nich starszych w celu uswiadomienia kim jestesmy (odstepcy I wykluczeni)I jak nie zerwia z nami kontaktu to wyleca. Powiem tylko ze moi rodzice maja 84, I 82 lata I sa pod moja opieka ... a ich cudowny synus staszy gorliwy potrafi tylko podwiesc I ch czasem na zebranie za co bierze od nich kase, I raz w miesiacu wyswietlic im tv sj. Mie jezdzi po lekarzach ,nie robi im zakupow mie sprzata nie pierze, kiedy mama miala zawal I byla w szpitalu przez tydziem nie miał czasu dla niej, byl raz przez godzine. Ale maja z nami zerwac kontakt. To ja sie pytam co to jest? Bo nie prawdziwa religia.

Najważniejsze być na drodze życia a nie w pułapce matrixa takiego czy innego systemu niewoli i fałszu.


....Z religią i bez niej dobrzy ludzie zachowują się dobrze, a źli – źle; ale żeby dobry człowiek czynił zło – do tego potrzeba religii.....



".......O Biblii: "Właściwie odczytana, jest największą pożywką dla ateizmu, jaka kiedykolwiek powstała......."


Poza tym samo hasło ..religia Prawdziwa...??? Co to i kto to wymyślił... właśnie walczące systemy Religijne między sobą... to byty potrzebujące i karmiące się emocjami strachu... szantażu emocjonalnego.. manipulujące poczuciem wartości które ustalają wg. Nienaturalnych zachowań ale koniecznie zgodnych z religią i jej sztucznymi zasadami.
I w myśl zasady siły  sztucznego tłumu.. zrobisz wiele jeśli fikcja zostanie wymieszana z prawdą.. W systemach religijnych są elementy prawdy ale ...
Z założenia te elementy prawdy są jak zaprawa łącząca cegły fałszu..

Religia jako twór hierarhiczny z gruntu nie obroni się przy głębokiej analizie.
Tytuł: Odp: Wybudzenie
Wiadomość wysłana przez: abece w 04 Styczeń, 2019, 11:33
dla wielu przebudzonych pierwszym bodźcem do zastanowienia się nad tym co robią w JW-ORGu nie były dyskusyjne nauki Świadków, ale właśnie postawa starszych i członków zboru pozbawiona miłości, a nastawiona na tropienie i prześladowanie innych.
Dokładnie tak było w moim przypadku, to był początek wybudzenia.

Obserwacja poczynań starszych jak śledzą, dosłownie śledzą życie innych ze zboru, jak wystają pod domem sprawdzając godziny i osoby odwiedzające i opuszczające dom, jak donoszą jeden na drugiego, jak się wewnątrz zamkniętej grupy wzajemnie obmawiają... i mnie to nie ominęło, też wystawano  pod moim oknem.
Trzeba było się izolować od tych ludzi, co przekładalo się na dyskomfort psychiczny, bo na zebraniach i głoszeniach miało się z nimi kontakt jakże bardzo niechciany.
Więcej innej treści patologii że strony starszych, czy członków zboru przysluzylo się do wyciągnięcia zdrowych wniosków.
Tytuł: Odp: Wybudzenie
Wiadomość wysłana przez: Brat Kardyga w 04 Styczeń, 2019, 12:00
Andziu bardzo zbudowałaś mnie swoim powitaniem, miałem podobne odczucia będąc w tej sekcie przeszło 20 lat.
Dobrze, że nie jesteś sama.
Życzę powodzenia i wytrwałości na tej nowej drodze życia.
Tytuł: Odp: Wybudzenie
Wiadomość wysłana przez: Andzia w 04 Styczeń, 2019, 12:28
Niewiem jak jest w innych zborach. W tym ktorym my bylismy, duzo sie dzialo I duzo bylo mozna ,,pocichu,, tak zeby inni nie widzieli I nie gorszylo to nikogo. Jesli wiec cos robiles wbrew zasadom to miales problemy jak cie przylapano. Tak moja corka na fb komentowala swego brata , komus sie to nie spodobalo , kilka wizyt starszych, twardo stala ze nie zerwie konraktu... I tyle. Znam wiele histori gdzie rodzimy mialy problemy za kontakt z wykluczonym, ale ze okazali ,,skruche,, ze nie beda wiecej, to zostawili ich w spokoju, a ci ,,po cichu itak robili swoje,,.
 
Tytuł: Odp: Wybudzenie
Wiadomość wysłana przez: Martin w 04 Styczeń, 2019, 12:48
Witaj, Andziu. Miło, że z nami jesteś.  :)
Za kontakt z wykluczoną rodziną wykluczyć zasadniczo nie można. Oczywiście starsi mogą to podciągnąć pod inne "paragrafy", ale jeśli powodem komitetu był dalszy kontakt z bliskimi, to "pasterze" postąpili nawet wbrew wskazówkom WTS-u.
Tytuł: Odp: Wybudzenie
Wiadomość wysłana przez: ihtis w 04 Styczeń, 2019, 12:49
Witaj na naszym Forum. Ufam, że znajdziesz tu ludzi podobnych sobie i wiele inspiracji do życia w radości i wolności.
Tytuł: Odp: Wybudzenie
Wiadomość wysłana przez: Andzia w 04 Styczeń, 2019, 12:58
Martin
Może to nadgorliwos a moze przestroga dla innych,swieze wczorajsze slowa, do mojej matki mojego brata starszego w zborze,, jak z nimi nie zerwiecie kontaktu to was wykluczymy,,. Wiec moga I to robia. Mysle ze to sprawa podejscia w danym zborze, I chodzi o brak tak zwanej skruchy.
Tytuł: Odp: Wybudzenie
Wiadomość wysłana przez: Ostatni Mohikanin w 04 Styczeń, 2019, 13:06
Witam Cię serdecznie i mocno ściskam. W naszym kraju jest takie powiedzenie,że brawdziwych braci poznaje się w biedzie. W przypadku ŚJ to przysłowie brzmi : prawdziwe oblicze ŚJ tez poznaje się w biedzie. Jak są potrzebni to ich nie ma. Pozdrawiam.
Tytuł: Odp: Wybudzenie
Wiadomość wysłana przez: Andzia w 04 Styczeń, 2019, 13:15
Wszystko można po cichu , pytanie tylko jaki to ma sens ? Po cichu można nawet żonę czy męża zdradzić tylko co z sumieniem ? Czy wszystko co robimy podoba się Bogu ?
Tam gdzie bylam alkohol lal sie przy kazdej imprezie w kazdy weekend , I to u starszego , mlodzi imprezowali nie tylko w gronie swoich, wyludzanie odszkodowan, nie rozliczanie sie z podatku,ukrywanie dochodu zeby uzyskac inne swiadczenia... to czubek gory o ktorej wiedzieli ,,szaracy,, ci ktorzy z tym walczyli I glosno o tym mowili , w najlepszym wypadku byli na cenzurowanym. A wielu juz tam niema.
Tytuł: Odp: Wybudzenie
Wiadomość wysłana przez: Roszada w 04 Styczeń, 2019, 13:19
Andziu, ten któremu odpisywałaś to chory fanatyczny zwolennik organizacji.
Już jego posty wyleciały na Cmentarz. On często odwiedza nasze forum pod nowymi nickami. To tak zwany trampek.
Tytuł: Odp: Wybudzenie
Wiadomość wysłana przez: Nadaszyniak w 04 Styczeń, 2019, 16:13
Witaj-ANDZIA
cytat: ''Odpowiadaj dobrem na zło, a zniszczysz w podłym człowieku zadowolenie ze zła''
Znajdziesz na tym Forum przyjaciół, a oni w Tobie- cieszymy się jak Ty Nami, że powiększyłaś ten wspólny ''ogródek''  :) :) 
Tytuł: Odp: Wybudzenie
Wiadomość wysłana przez: Andzia w 04 Styczeń, 2019, 16:42
Witaj Nadasztniak
Tytuł: Odp: Wybudzenie
Wiadomość wysłana przez: Safari w 04 Styczeń, 2019, 16:50
Hej a ja jestem ciekawa - skoro czytasz nas od dawna - to jak to teraz odbierasz gdy odpowiadamy na twoje posty - jakby odpowiadali ci znajomi? 😁 Jak to jest? Ja forum czytałam kilka dni przed zarejestrowaniem 😁tak mnie naszlo, z ciekawosci
Tytuł: Odp: Wybudzenie
Wiadomość wysłana przez: Opatowianin w 04 Styczeń, 2019, 17:04
Witaj Andziu! Dobrze, że z nami jesteś! :) :) :) Twoja historia może niejednemu oczarowanemu świadkojehowizmem dać wiele do myślenia! :) Pisz i ubogacaj nas!!!
Tytuł: Odp: Wybudzenie
Wiadomość wysłana przez: Andzia w 04 Styczeń, 2019, 17:47
Safari
Forum tez mi pomoglo z wybudzeniem, byly pewne prelki ciekawostki  ktore otworzyly mi na pewne sprawy oczy ,sratus, listy do starszych ... to daje do myslenia. Historie podobne do mojej, to ze to nie tylko ja mam takie odczucia ze to nie to. 
Tytuł: Odp: Wybudzenie
Wiadomość wysłana przez: Michu72 w 04 Styczeń, 2019, 17:51
Siema Andzia,fajnie że do nas dołączyłaś,witaj na forum,pozdrowienia z lubuskiego :)
Tytuł: Odp: Wybudzenie
Wiadomość wysłana przez: Szycha w 04 Styczeń, 2019, 18:05
Cześć Andzia! Pozdrowienia z Gdyni  :)
Tytuł: Odp: Wybudzenie
Wiadomość wysłana przez: Nemo w 04 Styczeń, 2019, 18:22
Cześć Andzia, miło że jesteś. Czerp z wiedzy zawartej na forum, pełnymi garściami, dziel się swoją wiedzą, pisz, czytaj i baw się tutaj dobrze.
Pozdrowienia z Grudziądza.  :)
Tytuł: Odp: Wybudzenie
Wiadomość wysłana przez: DeepPinkTool w 04 Styczeń, 2019, 18:41
 :) Witam Cię Andziu i pozdrawiam z łódzkiego   :)
Tytuł: Odp: Wybudzenie
Wiadomość wysłana przez: Matylda w 04 Styczeń, 2019, 18:44
Witaj Andziu.
Szczecin i okolice pozdrawia :)
Mądra i dzielna kobita z Ciebie. Szok to musi być,jak napisałaś,kiedy się odkryje że coś za co do nie dawna oddała byś życie,okazuje się bezużytecznym ścierwem i to w dodatku szkodliwym i rozbijającym rodzinę od środka.
W trudnej sytuacji są teraz Twoi rodzice w ich wieku to jest szczyt okrucieństwa co robi Twój brat :o Nie mieści się to w głowie.
Mam nadzieję że uda Wam się jakś wybrnąć z tej trudnej sytuacji.
Tytuł: Odp: Wybudzenie
Wiadomość wysłana przez: klenczon w 04 Styczeń, 2019, 18:57
Witaj Andzia wśród życzliwych. Po przeczytani twojej historii wiem że idę w dobrym kierunku, wyjścia z JW. :)
Tytuł: Odp: Wybudzenie
Wiadomość wysłana przez: salvat w 04 Styczeń, 2019, 19:15
Cześć Andzia.
Każdy tu zaczynał od pierwszego posta. Twój przykuwa uwagę. Życzę wszystkiego dobrego :D
Tytuł: Odp: Wybudzenie
Wiadomość wysłana przez: Andzia w 04 Styczeń, 2019, 19:45
Czytajac forum , zauwazylam ze czesto osoby wybudzone, przestaja wierzyc w Boga. Ze mna tez tak jest. Kiedy odeszlam podwaliny wiary runely, wiara wygasla, nie odczuwam zadnej potrzeby religijnej, ta strefa zanikla calkowicie u mnie. Drazni mnie strasznie temat religi jakiej kolwiek, niewiem czy do konca to normalne ale dobrze mi z tym. Wierze ze istnieje Stworca, bo samo nic nie powstalo,ale religia omamia kazda religia jest taka sama. Kazda wymaga poddanstwa I sluzby . A przeciez Bog dal wolna wole a to co przeszlam w orgu to niewolnictwo, nijak sie ma do wolnej nieorzymuszonej woli.
Tytuł: Odp: Wybudzenie
Wiadomość wysłana przez: humble w 04 Styczeń, 2019, 19:51
Witaj Andzia!
Wzruszylam sie przy Twoim pierwszym poscie.I to ,ze tak odeszlas ze zboru zrobilo na mnie wrazenie."Nie jestem SJ" i czesc!Super.
Bardzo dobrze ,ze to zrobilas i ze nie jestes sama i fajnie ,ze tu trafilas.

Hmmm,tez nie wierze tzn.jestem agnostykiem.

Pozdrawiam i zycze wszystkiego dobrego!

Ja tak jak Michu z lubuskiego a Ty?
Tytuł: Odp: Wybudzenie
Wiadomość wysłana przez: lukier w 04 Styczeń, 2019, 19:51
Czytajac forum , zauwazylam ze czesto osoby wybudzone, przestaja wierzyc w Boga. Ze mna tez tak jest. Kiedy odeszlam podwaliny wiary runely, wiara wygasla, nie odczuwam zadnej potrzeby religijnej, ta strefa zanikla calkowicie u mnie. Drazni mnie strasznie temat religi jakiej kolwiek, niewiem czy do konca to normalne ale dobrze mi z tym. Wierze ze istnieje Stworca, bo samo nic nie powstalo,ale religia omamia kazda religia jest taka sama. Kazda wymaga poddanstwa I sluzby . A przeciez Bog dal wolna wole a to co przeszlam w orgu to niewolnictwo, nijak sie ma do wolnej nieorzymuszonej woli.

Hej Andzia,

fajnie, że do nas zawitałaś:)

Mam takie same odczucia co Ty, jak widzę ludzi skupionych w jakiejkolwiek organizacji religijnej to zapala mi się zaraz czerwone światło z napisem 'zaraz, ja już byłam w tym miejscu, nie chcę tu być znów'.

To przykre, bo ja też nie wykluczam istnienia Boga, ale wszelkie religie powodują u mnie straszną niechęć, wręcz obrzydzenie. Myślę, ze może wynikać to też z tego, ze organizacja jest strasznie absorbująca, pożera cały wolny czas i życie, zostawiając wielkie spustoszenie w głowie. Najlepiej dobrze sobie wszystko ułożyć samemu w głowie i być niezależnym, czego z całego serca Ci życzę :)
Tytuł: Odp: Wybudzenie
Wiadomość wysłana przez: Nemo w 04 Styczeń, 2019, 19:53
Różne są drogi ludzi po orgu. Jedni wierzą nadal w boga, ale nie są w żadnej grupie wyznaniowej, inni oprócz wiary przystąpili też do innych grup wyznaniowych. A jeszcze inni jak Ty i np. ja, stwierdzili, że żaden bóg nie jest potrzebny do szczęścia.
Ile ludzi tyle sytuacji. Najważniejsze, żeby jedni drugich tolerowali.
Tytuł: Odp: Wybudzenie
Wiadomość wysłana przez: Trinity w 04 Styczeń, 2019, 20:25
witaj Andzia
potrafie tylko wkleić link


Nemo: Poprawiłem.  :)
Tytuł: Odp: Wybudzenie
Wiadomość wysłana przez: ewa11 w 04 Styczeń, 2019, 20:50
W trudnej sytuacji są teraz Twoi rodzice w ich wieku to jest szczyt okrucieństwa co robi Twój brat :o Nie mieści się to w głowie.
Dokładnie tak samo myślę. Może zapytaj rodziców, co będzie, jak zerwą z Tobą kontakt, a kiedyś będą potrzebowali pomocy. Czy brat się nimi zaopiekuje?

Jeśli nie zerwaliby z Tobą kontaktu, to przecież i tak nie byliby sami jak palec po wyrzuceniu z orga. Mieliby Ciebie, mieliby Twoje dzieci, w sumie byłaby Was piątka, to już jest coś, moglibyście się wspierać nawzajem. Witaj na forum, tak przy okazji.
Tytuł: Odp: Wybudzenie
Wiadomość wysłana przez: Andzia w 04 Styczeń, 2019, 20:55
Moja mama , stwierdzila ,,niech robia co chca,, a tata sie nie wypowiada ,,on czyta biblie,, tyle. Ja za dużo zrobic nie moge, dla mnie nic sie nie zmieni. Gozej bedzie miał braciszek ale ze tak brzydko powiem ,,mi to tito,, 😁😁😁
Tytuł: Odp: Wybudzenie
Wiadomość wysłana przez: Efektmotyla w 04 Styczeń, 2019, 22:07
Witaj Andzia :)

Scyzoryk się otwiera w kieszeni jak się czyta o tym jak syn grozi rodzicom wykluczeniem, i to w dodatku Mamie która jest po zawale  :o

Czy ten robot organizacyjny nie jest w stanie przewidzieć jakie to może pociągnąć konsekwencje, to jest człowiek kaleki emocjonalnie.

Pozdrawiam cię serdecznie.

P.s. Mam takich samych oszołomów w rodzinie jak twój brat.
Tytuł: Odp: Wybudzenie
Wiadomość wysłana przez: Matylda w 04 Styczeń, 2019, 22:38
Moja mama , stwierdzila ,,niech robia co chca,, a tata sie nie wypowiada ,,on czyta biblie,, tyle. Ja za dużo zrobic nie moge, dla mnie nic sie nie zmieni. Gozej bedzie miał braciszek ale ze tak brzydko powiem ,,mi to tito,, 😁😁😁

Mam taką siostrę pomyloną,jak Twój braciszek. Już to nie raz powtarzam,zyczę jej,mojej drugiej siostrze i mamie że by jakimś cudem przejrzały na oczy i odeszły od tej chorej korporacji,ale nawet jeśli tak się stanie ja już z nimi kontaktu nie nawiążę.Takim ludziom którzy teraz robią tyle zła,zaślepieni wizją życia wiecznego w raju na ziemi,już nie zaufam.Nie ma takiej możliwości.
Szkoda ludzi którzy marnują tam swoje życie ale to już co kto lubi.
Tytuł: Odp: Wybudzenie
Wiadomość wysłana przez: Salome w 04 Styczeń, 2019, 23:45


P.s. Mam takich samych oszołomów w rodzinie jak twój brat.

Ej, Motyl, ja też mam takich samych oszołomów....:):);)
a może my jesteśmy rodziną ?  :o

byłaby to w sumie dobra wiadomość, bo ludzie z tej mojej oszołomskiej rodziny się do mnie nie odzywają i mi nawet zdjęcia profilowego nie chcą na whattsappie pokazać.... Hahahaha
Tytuł: Odp: Wybudzenie
Wiadomość wysłana przez: Exodus w 05 Styczeń, 2019, 00:00
Do wielu witających dołączam i ja .
 Witaj , dobry wieczór Andziu.
   Oby Nowy Rok był dla Ciebie pomyślny.
Właściwie to już jest .
Pozdrawiam .
Tytuł: Odp: Wybudzenie
Wiadomość wysłana przez: Nikt w 05 Styczeń, 2019, 09:02
Witaj Andziu,
Emocje jakie tam doświadczamy to coś czego się nie da zapomnieć ale pokrzepiające jest to, że możliwym jest się wybudzić.
Życzę Ci wszystkiego najlepszego i powodzenia w tej nierównej walce.
Tytuł: Odp: Wybudzenie
Wiadomość wysłana przez: Andzia w 05 Styczeń, 2019, 09:10
Kochani moi, nawet nie wiecie jak cudownie spotkac ludzi ktorzy mnie rozumieja😊. Wczoraj napisalam posta ale sie nie dodal🤔no coz ucze sie teraz wiem ze kilku odrazu nie mozna 😁. Bylo duzo pytan. Wiec odpowiadam.

Jestem z Wielkopolski. Jesli chodzi o wykluczenie mojej corki to , oni traktuja kontakt z wykluczonym domownikiem inaczej jak z niemieszkajacym. Corka nie mieszkala z nami juz w momencie kiedy syn odszedl od zboru. Wydzwaniano do jej zboru ze utrzymuje kontakt z bratem (dowod komentarze na fb) I w swoim zborze powiedziala ze nie zerwie w zadnym wypadku kontaktu z bratem.
I o wykluczenie moich rodzicow chodzi o kontakt z moimi dziecmi (bo syn tez juz nie mieszka z nami) a ze mna ma byc kontakt do minimum, chodz tez nie do konca bo dom ma dwa osobne wejscia I nie musza ze mna sie spotykac 😁😁😁, tak to widzi moj ,,cudowny braciszek,,.

Jesli chodzi o poukladanie sobie w glowie.
Od dawna mi w tej glowie sie ukladalo 🤔. Od zawsze nie podobalo mi sie wolanie o kase, zawsze sie buntowalam, I czesto nie dawalam, pozatym co uwzalam ze sluszne I niezbedne. Draznili mnie obwidowi z miasta co wypowiadali sie o tym o czym nie mieli pojecia. Kiedy polaczyli zbory , kazano nam dojezdzac do sali 26km oddalonej w jedna strone. Zabrano pieniadze na mowa sale I dzialke uzbrojana, wyznaczono pozniej nowe miejsce u brata ktory dal darowizne na org zeby mogla powstac, I niby bylo juz wszystko dobrze,pozwolenia ,nawet nadazyn sie wstepnie zgodzil, a tu slysze ze znowu nie bedzie tam sali, a ziemie juz zabrala gora😉. I wciaz listy ,deklaracje pieniezne. I zaczelam szukac. I miedzy innymi znalazlam to forum. I miedzy czasie dzialo sie w moim zyciu to co opoisalam w pierwszym poscie. Gwozdziem do trumny , byla ciekawostka ktora zamiescilisci o kierownictwu ze to nie Jehowa kieruje cialem kierowniczym. W jakim to ja bylam szoku.! Wiele razy studiowalam ten artykol. I kiedy juz do mnie to dotarlo ,poukladalo mi sie wszystko w calosc. I wtedy juz wiedzialam ze jesli na tym zebraniu sie nic nie wydazy to bedzie to moje ostatnie zebranie. Bylam na to gotowa pod kazdym mozliwym wzgledem. Nigdy nie podjelam tej decyzji pod chwila czy w emocjach. Moze dlatego teraz nie odczuwam tak straty po orgu. Bo bylam na to gotowa.
Tytuł: Odp: Wybudzenie
Wiadomość wysłana przez: ewa11 w 05 Styczeń, 2019, 10:07
Oj, to ciągłe wołanie o kasę też było jedną z przyczyn, że w głowie zaczęły mi się lęgnąć wątpliowości.
Tytuł: Odp: Wybudzenie
Wiadomość wysłana przez: HARNAŚ w 05 Styczeń, 2019, 10:53
Cześć Andzia lubuskie wita . :)
Rozumiem o czym piszesz . Ja z domu rodziców przez taras uciekałem żeby nie mieli problemów gdy starsi znienacka podjechali pod ich dom. Opisalem  to w mojej historii.
Moja żona ma   od trzech lat  matkę po udarze. Gdy była zdrowa starsi ją ostrzegali aby w żaden sposób nie kontaktowała się z nami , bo raczyliśmy porzucić czystą organizację i jesteśmy jak świnie tarzające się w błocie.
Gdy teściową dosięgła choroba , co dziwne podczas studium z zainteresowaną , powiem więcej nawet podczas samej modlitwy , odcięło ją tak skutecznie ,że zdziecinniała podczas jednego tygodnia . W poliklinice w innym mieście  , w której załatwiliśmy jej miejsce spędziła  ponad 3 miesiące . Na tyle skutecznie , że z leżącej udało się spionować  , że jest w stanie usiąść na wózku lub powolutku przejść pod rękę z kulą w drugie do toalety .
 Braci brak   , mówią masz rodzinę to na niej spoczywa obowiązek opieki . :'(
Owszem robimy to bez ich podpowiedzi ale nagle miłość braterska się ulotniła . Czasami przyjdzie pionierka i filmik z ich telewizji jej puści i te teksty"
- Wiesz , już niedługo odrzucisz wózek , będziesz zdrowa , tylko musisz wytrwać .
Ja wtedy natomiast cytuję samego niewolnika :
 - Mamo , ciesz się starością , masz ja tylko jedną , już niedługo nigdy nie będziesz stara .
Tytuł: Odp: Wybudzenie
Wiadomość wysłana przez: ewa11 w 05 Styczeń, 2019, 11:44
Cześć Andzia lubuskie wita . :)
Rozumiem o czym piszesz . Ja z domu rodziców przez taras uciekałem żeby nie mieli problemów gdy starsi znienacka podjechali pod ich dom. Opisalem  to w mojej historii.
Moja żona ma   od trzech lat  matkę po udarze. Gdy była zdrowa starsi ją ostrzegali aby w żaden sposób nie kontaktowała się z nami , bo raczyliśmy porzucić czystą organizację i jesteśmy jak świnie tarzające się w błocie.
Gdy teściową dosięgła choroba , co dziwne podczas studium z zainteresowaną , powiem więcej nawet podczas samej modlitwy , odcięło ją tak skutecznie ,że zdziecinniała podczas jednego tygodnia . W poliklinice w innym mieście  , w której załatwiliśmy jej miejsce spędziła  ponad 3 miesiące . Na tyle skutecznie , że z leżącej udało się spionować  , że jest w stanie usiąść na wózku lub powolutku przejść pod rękę z kulą w drugie do toalety .
 Braci brak   , mówią masz rodzinę to na niej spoczywa obowiązek opieki . :'(
No tak, dopóki wszystko dobrze i nie trzeba pomocy wykluczonej/odłączonej rodziny, to za kontakty z tą rodziną grozi wykluczenie. Jak natomiast pojawiają się problemy, to jakoś "wspaniałych" braci i sióstr nie ma, tylko niech się rodzina zajmuje, i dziwnym trafem przestaje przeszkadzać, że to odstępcy/wykluczeni.
Tytuł: Odp: Wybudzenie
Wiadomość wysłana przez: Andzia w 05 Styczeń, 2019, 11:58
Ale wiecie co w zborach to ci co dawaja kase to nie mysla, albo boja sie pomyslec co sie dzieje z ich pieniedzmi bo ile by nie dali to itak za malo, a nic sie nie buduje ,druk ograniczony, my mielismy zycie upraszczac , zyc skromnie jak nie ubogo, a oni gora ?  Nowki sztuki autka dla obwodowych , remonty mieszkan z naszych kieszeni bo zuzyte , tablety , roleksy , itp ... zawiez przywiez , ugoscic bo obwodowi... chore . A gdzie na co ta kasa , nikt nie mysli. Zawsze mnie to kulo bo bylam samotna matka, maz zmarl. Nikt mnie nie wozil, nie dawal nie pomagal. Nieraz mialam do wyboru : pieniadze na paliwo na zebranie czy na hedzenie, wybieralam jedzenie . A starsi tekst puszczali: niepokoi nas twoja nieobecnosc na zebraniu. Kiedy im przedstawialam sytacje , to kiedys uslyszalam ze musze wczesniej planowac wydatki I przeznaczac na to co najwazniejsze.😌 ach bolace wspomnienia.Byl taki brat ,juz nie zyje co cala rete dawal na org a sam biedowal. Kiedy przed smiercia stracil rozum rodzina nie zajela sie nim kazali mu isc tam gdzie przez cale zycie kase dawal. Nikt go z naszego zboru nie wziol. Opieka interweniowala I ktos z innego zboru sie nim zajol. Przykre.
Tytuł: Odp: Wybudzenie
Wiadomość wysłana przez: Estera w 05 Styczeń, 2019, 12:05
   Witaj Andziu.
   Serce się raduje, że ciągle przybywa takich osób jak Ty.
   To znaczy takich, co myślą, wyciągają wnioski i wychodzą wybudzeni z tej sekty.

   Żyj na nowo i ciesz się życiem.
   Wiadomo, że w pewnych sferach trzeba trochę więcej czasu, żeby się pozbierać.
   Ale ważne, że wiesz z czym miałaś do czynienia.
   Dużo radości życzę.
   Pozdrawiam.
   :-*
Tytuł: Odp: Wybudzenie
Wiadomość wysłana przez: salvat w 06 Styczeń, 2019, 09:49
Ale wiecie co w zborach to ci co dawaja kase to nie mysla, albo boja sie pomyslec co sie dzieje z ich pieniedzmi bo ile by nie dali to itak za malo, a nic sie nie buduje ,druk ograniczony, my mielismy zycie upraszczac , zyc skromnie jak nie ubogo, a oni gora ?  Nowki sztuki autka dla obwodowych , remonty mieszkan z naszych kieszeni bo zuzyte , tablety , roleksy , itp ... zawiez przywiez , ugoscic bo obwodowi... chore . A gdzie na co ta kasa , nikt nie mysli. Zawsze mnie to kulo bo bylam samotna matka, maz zmarl. Nikt mnie nie wozil, nie dawal nie pomagal. Nieraz mialam do wyboru : pieniadze na paliwo na zebranie czy na hedzenie, wybieralam jedzenie . A starsi tekst puszczali: niepokoi nas twoja nieobecnosc na zebraniu. Kiedy im przedstawialam sytacje , to kiedys uslyszalam ze musze wczesniej planowac wydatki I przeznaczac na to co najwazniejsze.😌 ach bolace wspomnienia.Byl taki brat ,juz nie zyje co cala rete dawal na org a sam biedowal. Kiedy przed smiercia stracil rozum rodzina nie zajela sie nim kazali mu isc tam gdzie przez cale zycie kase dawal. Nikt go z naszego zboru nie wziol. Opieka interweniowala I ktos z innego zboru sie nim zajol. Przykre.

Przykre, ale niestety jakże prawdziwe. Realna pomoc zwłaszcza finansowa dla kogoś w potrzebie jest wręcz niemile widziana, bo ograbia z czasu i środków które można przeznaczyć na sprawy Pana. Cholera człowieka bierze jak czyta takie doniesienia lub o tym pomyśli! Mnie zawsze od małego dziwiło, jak można zachwycać się tępą treścią artykułu do studium w Strażnicy i niby to rozważać, wyciągać nowe wnioski ( chyba, że ktoś podczas zebrania doznał przebudzenia i zobaczył jakie to denne - taki wniosek faktycznie jest budujący) i robić to wrażenie jaki wspaniały pokarm duchowy na czas słuszny. No rzygać się chciało! Albo rezolucje. Pamiętam jak podnosiło się rękę na TAK, by nie narażać się na wytykanie palcami.... Dobrze, że potem z nich osobiście się nie wywiązywałem :) Albo kongresy i te komunikaty że kasy mało... Komu mało?! Zimna woda w kranie do mycia rąk zimą, płynąca tak jakby miała się za chwile skończyć,  ogrzewanie ciepłe jak umarłego d...., zimno w holu jak idziesz na przerwę, albo toalety na zewnątrz zimą (!) dla braci, bo toalet na wynajętym (!) obiekcie mało, a te co są mają być dla sióstr.... Srać się odechciewało. Po sesji dopołudniowej pierwszego dnia miałem ochotę spakować się i pojechać do domu. Nagabywanie o pieniądze na każdym kroku, ale nie,  z tacą nikt nie lata :) Gdyby mogli to papier toaletowy kazaliby używać ten sam po kilka razy... Oszczędności na każdym kroku i kasy mało i mało. Oczywiście wtedy nie miałem pojęcia o aferach pedofilskich - dlatego trzeba było forsy na odszkodowania, a nie na rzekome potrzeby. Dostrzegałem za to, że są równi i równiejsi - samochody dla nadzorców, telefony służbowe ( brat co miał koneksje u jednego z operatorów załatwił dobry kontrakt na kilkaset lub wiecej numerów), ten ośli zachwyt wiernych bo ten czy tamten przyjechali z Nadarzyna - nobilitacja dla tych co uścisnęli mu dłoń.  ;) Albo to wieczne stwarzanie pozorów zajętości sprawami zborowymi przez starszych - zawsze jeden z drugim chodzili lub stali z jakimś terminarzem, papierami lub omawiali jakieś "ważne" kwestie. A ty człowieku czułes się jak ten am-ha-a-rec - miałeś cicho siedzieć, robić swoje i przyklaskiwać każdej głupocie rodem z Brooklynu a potem z Warwick.
Tytuł: Odp: Wybudzenie
Wiadomość wysłana przez: Andzia w 06 Styczeń, 2019, 10:06
Salvat
Jakie to prawdziwe , ale oni nie chca tego widziec. A jesli juz widza to boja sie cokolwiek zmienic . Kiedys tak przypadkiem jek weszlo nowe swiatlo o pokoleniu, rozmawialam z zona starszego. Powiedzialam jej szczerze co o tym mysle. Naco ona mi powiedziala :,, Ja tez wszystkiego nie rozumie ale co mam zrobic?,,.
I podejzewam ze w takiej sytacji jest sporo osob. Moze cos widza cos nie rozumieja ,cos sie nie zgada. Ale co maja zrobic jak cale zycie cale rodziny znajomi a nawet praca obraca sie wokol zboru.
Z drugiej strony to tez jest kwestia oszukiwania samego siebie. Bo jesli widze ze to sie kupy nie trzyma, to sprawdzam. Ja osobiscie mam taki harakter ze albo mi cos pasuje, albo nie . Czrne jest czarne a biale biale. Albo jestem na 100% albo nie. Nie potrafie udawac , slodzic, zawsze mowie co mysle I nie nawidze obludy.
Tytuł: Odp: Wybudzenie
Wiadomość wysłana przez: salvat w 06 Styczeń, 2019, 10:30
I to poczucie bycia wybranym odmieńcem gdy w pracy powiedziało sie - jestem ŚJ.
Tytuł: Odp: Wybudzenie
Wiadomość wysłana przez: Rajski Ptak w 06 Styczeń, 2019, 10:30
Andzia, bez wazeliny, ale polubilam Cie od razu 😀 konkretna z Ciebie babka! A mowiac jezykiem biblijnym "działasz po męsku"😎 gdyby tak inni mieli odwagę, ta religijna mafia dawno juz by zawineła żagle.
Tytuł: Odp: Wybudzenie
Wiadomość wysłana przez: Trinity w 06 Styczeń, 2019, 10:58
z tą wodą było dobre
raz pojechaliśmy z innym okręgiem do Sosnowca
wchodzę do wc z dzieckiem a tam brudna woda w muszli
wtf? kurczę ktoś zrobił dwójkę i nie spuścił wode pomyślałam
ale nie! taka woda była! spuszczałam kilka razy i za każdym była taka rdzawa!
poszłam umyć ręce a w kranie to samo! zapytałam dyżurną siostrunie co to ma być
a ona że wszędzie tak jest, to jest śląsk i żebym nie marudziła bo to się często zdarza!
wqrzyłam sie bo dziecko jeszcze miałam małe i alergiczne!
na kongres nie przyjechałam żeby jakiegoś trypla złapać.
zdjęcia nie zrobiłam czego żałuje do dziś!
a na ogłoszeniach bratek nawoływał ile to jeszcze brakuje kaski!? 😒
toż jak był kongres na stadionie to była impreza komercyjna na której włodarze zarabiali
i było czyściutko, pachnąco z serwisem sprzątającym
a we własnym Sosnowcu taki syf!
o co kaman zaczęliśmy się zastanawiać w drodze powrotnej.

mój ojciec zawsze dużo wrzucał do skrzynki
nieraz na chleb nie było, ale do skrzynki stóweczka 😔
mogłabym dużo opowiadać
takich osób jest niestety dużo więcej
one dają to dla Boga
swoją drogą świetny sposób na biznes chapeau bas


Tytuł: Odp: Wybudzenie
Wiadomość wysłana przez: salvat w 06 Styczeń, 2019, 11:19

toż jak był kongres na stadionie to była impreza komercyjna na której włodarze zarabiali
i było czyściutko, pachnąco z serwisem sprzątającym
a we własnym Sosnowcu taki syf!


mój ojciec zawsze dużo wrzucał do skrzynki
nieraz na chleb nie było, ale do skrzynki stóweczka 😔

takich osób jest niestety dużo więcej
one dają to dla Boga


W Sosnowcu nigdy nie było komfortowo. Zimą zimno, latem - klimę odpalałem dopiero w aucie bo propozycja montażu takiego urządzenia na hali spotkałaby się chyba  z kamienowaniem lub komitetem sądowniczym.

Przeświadczenie, że są w jedynej prawdziwej i Bożej organizacji jest tak silne jak uzależnienie od substancji odurzającej. Sama myśl o tym, że coś jest nie tak, podważanie czegokolwiek, własne spostrzeżenia poczytywane jest przez nich samych, przez te sumienia "wyszkolone" na podstawie Biblii za grzech przeciw Duchowi Świętemu, grzech niewybaczalny. Zatem mało kto samodzielnie dochodzi do takich wniosków, by zacząć się uwalniać od pasożytniczej struktury w której de facto jest małym trybikiem.
Tytuł: Odp: Wybudzenie
Wiadomość wysłana przez: DeepPinkTool w 06 Styczeń, 2019, 11:29
Salvat
Jakie to prawdziwe , ale oni nie chca tego widziec. A jesli juz widza to boja sie cokolwiek zmienic . Kiedys tak przypadkiem jek weszlo nowe swiatlo o pokoleniu, rozmawialam z zona starszego. Powiedzialam jej szczerze co o tym mysle. Naco ona mi powiedziala :,, Ja tez wszystkiego nie rozumie ale co mam zrobic?,,.
I podejzewam ze w takiej sytacji jest sporo osob. Moze cos widza cos nie rozumieja ,cos sie nie zgada. Ale co maja zrobic jak cale zycie cale rodziny znajomi a nawet praca obraca sie wokol zboru.
Z drugiej strony to tez jest kwestia oszukiwania samego siebie. Bo jesli widze ze to sie kupy nie trzyma, to sprawdzam. Ja osobiscie mam taki harakter ze albo mi cos pasuje, albo nie . Czrne jest czarne a biale biale. Albo jestem na 100% albo nie. Nie potrafie udawac , slodzic, zawsze mowie co mysle I nie nawidze obludy.
Andziu nawiązując do Twojej sytuacji rozmowy z żoną starszego o nowym świetle, chciałbym podzielić się swoim spostrzeżeniem. Gdy mi coś zaczynało nie grać z różnymi naukami i zaczynałem o tym rozmawiać to dość często okazywało się, że mój rozmówca dowiaduje się ode mnie, że jest nowe światło. Tak się dziwnie składało, że na bieżąco i zorientowani w temacie byli zazwyczj ci najmniej "zdrowi duchowo". Większość uczestniczy w takim owczym pędzie nie zastanawiając się zbytnio nad "szczegółami" doktryny i to im wystarcza by być gorliwymi głosicielami królestwa bo tak się składa, że znakomita większość społeczeństwa o sprawach biblijnych i duchowości też nie myśli więc wrażenie wybraństwa i doskonałego wyszkolenia biblijnego u ŚJ utrzymać dość łatwo. Ci co wnikają głębiej i coś majstrują z biblią wcześniej czy później, jeśli są szczerzy i nie umocowani jakimiś innymi uwarunkowaniami w ORGu, z tegoż właśnie ORGa będą wychodzić, czego Ci gratuluję.    :)
Tytuł: Odp: Wybudzenie
Wiadomość wysłana przez: ewa11 w 06 Styczeń, 2019, 11:42
Gdy mi coś zaczynało nie grać z różnymi naukami i zaczynałem o tym rozmawiać to dość często okazywało się, że mój rozmówca dowiaduje się ode mnie, że jest nowe światło. Tak się dziwnie składało, że na bieżąco i zorientowani w temacie byli zazwyczj ci najmniej "zdrowi duchowo". Większość uczestniczy w takim owczym pędzie nie zastanawiając się zbytnio nad "szczegółami" doktryny i to im wystarcza by być gorliwymi głosicielami królestwa
Tam światła zmieniają się tak szybko, że spora część głosicieli zwyczajnie za nimi nie nadąża.
Tytuł: Odp: Wybudzenie
Wiadomość wysłana przez: Andzia w 06 Styczeń, 2019, 11:48
Deep PingTool
Zgadzam sie w 100 %. Ja tez rozmawialam z tzw,,przyjaciolmi,, w zborze o tym co sie dzialo o moich odkruciach. I tylko jeden brat przyznal mi racje. Ale jakto powiedzial,, ja zyje swoim zyciem I wybieram to co mi pasuje , to jest gra I trzeba umiec w nia grac. ,, Fakt nikt go nie lubial bo wyklucal sie zawsze jak mu sie cos nie podobalo. Jest w zborze do dzis ,bo mu tak dobrze. Lubi w to grac😂
Tytuł: Odp: Wybudzenie
Wiadomość wysłana przez: puma w 06 Styczeń, 2019, 11:59
Witaj kochana :) ściskam mocno :)
Tytuł: Odp: Wybudzenie
Wiadomość wysłana przez: Bożydar w 06 Styczeń, 2019, 15:29
Witaj Andzia. :)
Fajnie, że się zarejestrowałaś i opisujesz swoją sytuację.
Pozdrowionka
Tytuł: Odp: Wybudzenie
Wiadomość wysłana przez: Dorkas w 19 Styczeń, 2019, 18:17
Późno ale serdecznie witam Cię Andziu  :)
Tytuł: Odp: Wybudzenie
Wiadomość wysłana przez: Gorg w 19 Styczeń, 2019, 22:21
Witaj Andzia. Pewnie nie raz na zgromadzeniach żeśmy się mijali  ;D. Miło że dołaczyłaś do nas  ;D Pozdrowionka z wlkp
Tytuł: Odp: Wybudzenie
Wiadomość wysłana przez: puma w 20 Styczeń, 2019, 12:09
wow sama Dorkas Cię wita ale masz szczęście
Tytuł: Odp: Wybudzenie
Wiadomość wysłana przez: Adam_73 w 20 Styczeń, 2019, 16:33
witaj Andziu serdecznie. trzymaj sie mocno i sie nie dawaj!