Cześć.
 Jestem Świadkiem od urodzenia. Wychowany w rodzinie podzielonej. Wątpliwości chyba miałem od zawsze (pamiętam gdy miałem ok.10lat po moim przemówieniu ćwiczebnym, podszedł do mnie starszy i powiedział mi, że wygłosiłem je, ale tak jakbym chyba w wypowiadane słowa nie wierzył ....i tak minęło około 30lat......Na to forum zaglądam już od kilku lat....ale po Australii to coraz częściej

Witaj!
Wnoś tu nowiny ze środka organizacji i ze środka, z Twego wnętrza.

po moim przemówieniu ćwiczebnym, podszedł do mnie starszy i powiedział mi, że wygłosiłem je, ale tak jakbym chyba w wypowiadane słowa nie wierzył ;

Albowiem niektórzy starsi posiadają dar czytania w myślach....
Oni nie tylko wiedzą, co Ty czujesz, wiedzą także co czuje Jehowa.

Witaj na forum.

Muszę Was rozczarować. Nie piastuję żadnego zaszczytnego pSZywileju. Mój nick to....sarkazm. Aczkolwiek od 3 lat staram się jak mogę, abym nie był brany pod uwagę na materiał na Sługę. Mój jedyny przywilej to sprzątanie sali i siedzenie czasami na nagłośnieniu, ale tylko dlatego, że wszyscy są zajęci