Witaj, gościu! Zaloguj się lub Zarejestruj się.

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Autor Wątek: Witam  (Przeczytany 6782 razy)

Offline Jasmina

Odp: Witam
« Odpowiedź #30 dnia: 23 Kwiecień, 2015, 13:29 »
JasminaJedni zachowali wiarę w Boga, inni nie ( tego nie rozumiem jeszcze)

Moze dla tego ze w mysleniu Organizacja=Bog.Jezeli Org. okazala sie lipna to w umysle powstaje obraz ze Bog to tez lipa.

Tak jest w przypadku osób które służyły organzacji (organizacja była ich bogiem).
Ja służyłam Bogu, a organizacja miała mi tylko w tym pomóc. Tym się różniliśmy.
Z tego powodu w pewnym momencie stanęłam przed wyborem; Bóg i Jego Prawo czy organizacja...


Offline bernard

Odp: Witam
« Odpowiedź #31 dnia: 23 Kwiecień, 2015, 13:36 »
Cackali się z Tobą jak z jajkiem i polewali lukierem ? Ale faaaajnie ! :)
Ja byłam w zborze gdzie starsi to patologia .
 Potem kierownictwo Nadarzyna pokazło mi jaką są patologią i to był koniec.

Zazdrość mi hehe   ;)
Ale w tym miodzie zawsze dalo sie zauwazyc szpetną ,,muche".Kiedy zbor cos chcial ode mnie to stawal na glowie w ,,milosci" a kiedy sie zdarzylo ze to ja cos chcialem to udawali glupich i gluchych... :-\
Ciekawe bylo to ze im dluzej przebywalem wsrod spolecznosci swiadkowej tym czesciej okazywali niezadowolenie z tego ze zadaje pytania i smiem watpic w niektore nauki.


Offline bernard

Odp: Witam
« Odpowiedź #32 dnia: 23 Kwiecień, 2015, 13:38 »
Tak jest w przypadku osób które służyły organzacji (organizacja była ich bogiem).
Ja służyłam Bogu, a organizacja miała mi tylko w tym pomóc. Tym się różniliśmy.
Z tego powodu w pewnym momencie stanęłam przed wyborem; Bóg i Jego Prawo czy organizacja...
Rozumiem ze wiary w Boga nie stracilas ?


Offline bernard

Odp: Witam
« Odpowiedź #33 dnia: 23 Kwiecień, 2015, 13:44 »
Tak jest w przypadku osób które służyły organzacji (organizacja była ich bogiem).
Ja służyłam Bogu, a organizacja miała mi tylko w tym pomóc.
To bylas wyjatkowa. :)
Naczelnym ,,dogmatem" Org. jest przeciez bycie ,,ustami Boga" co w praktyce przybieralo najczesciej forme sluzby dla niej.


Offline Jasmina

Odp: Witam
« Odpowiedź #34 dnia: 23 Kwiecień, 2015, 13:45 »
Rozumiem ze wiary w Boga nie stracilas ?
NIE NIGDY !
Nie byłam katoliczką,bo tak się urodziłam i tak musiałam, tylko z powodu Boga.
Nie odkrywałam prawdy o katolicyzmie, bo im chciałam dokopać , tylko z powodu Boga.
Nie zostałam SJ, bo mi lukrowali, bo tak mi się przywidziało, tylko z powodu Boga.
Nie odeszłam od nich bo byłam zmęczona, bo chciałam im brudy wyciągnąć, tylko z powodu Boga.

A teraz ...
Religii się boję ...Boga tam nie ma.


Offline bernard

Odp: Witam
« Odpowiedź #35 dnia: 23 Kwiecień, 2015, 13:51 »
Ciesze sie ze w tym wszystkim co przezylas nie stracilas z oczu Tego ktory nas bezgranicznie miłuje  :)


Offline Jasmina

Odp: Witam
« Odpowiedź #36 dnia: 23 Kwiecień, 2015, 20:50 »
Ciesze sie ze w tym wszystkim co przezylas nie stracilas z oczu Tego ktory nas bezgranicznie miłuje  :)

Dziękuję Ci  ! Jesteś miłym człowiekiem :)