Witaj, gościu! Zaloguj się lub Zarejestruj się.

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Autor Wątek: anegdota  (Przeczytany 1552 razy)

Offline Ostatni Mohikanin

anegdota
« dnia: 06 Grudzień, 2018, 07:55 »
 Cytat pochodzi z książki "Po co światu mnich": "Kiedyś rozdaję komunię ,obok mnie staje chłopiec, który nie był ministrantem,ale wydawalo mi się ,że zaczął odgrywać rolę kierującego ruchem. Uznałem ,że widocznie ma taką potrzebę,żeby innymi dyrygować,więc nie interweniowałem.Dzieci przyjmują komunię, ja mówię "Ciało Chrystusa",one odpowiadają "Amen",a chłopak coś im szepcze do ucha i kieruje na bok.przebiegało to bardzo sprawnie.Ale dzieci zaczęły robic dziwne miny,niektóre były nawet trochę przestraszone.Po mszy przyszły do mnie dziewczynki i mówia: A wie ojciec co on nam mówił?Ja na to :Nie wiem,kierował ruchem,badżmy mu wdzięczni,że sie tym zajął.A one do mnie:Prosze ojca, on sie nachylał do nas i mowił :"Przyjałeś? To spier..."   str 174.                                                                                                                                                                                           Miłego dnia wszystkim forumowiczom