Witaj, gościu! Zaloguj się lub Zarejestruj się.

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Autor Wątek: Powitanie  (Przeczytany 2447 razy)

Offline HARNAŚ

Odp: Powitanie
« Odpowiedź #15 dnia: 26 Marzec, 2019, 06:18 »
Zadziwiające , jakie sobie ludzie hobby wymyślają i jeszcze jakie efekty  :) ho . ho . ho
Przewiduję upadek dwóch zborów w tym duuużym mieście i wszyscy będą przyjaciółmi ojca tego sukcesu.
Piszesz :
Ale mam z nimi trochę do czynienia
W poprzedniej miejscowości zajmowałem się (dorywczo), uświadamianiem ŚJ
. Prowokuję, a potem uczę ich myśleć samodzielnie,
Nie analizuję ich nauk. Nie ma co analizować.
Dlatego od 15 lat zadaję sobie trud by jak najlepiej poznać ich doktrynę
stała się kapitalnym źródłem jak niestałe są nauki niewolnika.
 Nie rób z nas idiotów.
« Ostatnia zmiana: 26 Marzec, 2019, 06:36 wysłana przez HARNAŚ »


Offline Bastek

  • Zainteresowany
  • Wiadomości: 6
  • Polubień: 44
  • Jeśli nie uważasz jak robisz, to rób jak uważasz.
Odp: Powitanie
« Odpowiedź #16 dnia: 26 Marzec, 2019, 11:20 »
Witaj JW Killer.
No powiem Ci, szacun. Osobiście wolę ciekawsze zajęcia niż uświadamianie członków JW ORG.
P.S.
A co Ci daje to, że ich tak uświadamiasz?


DeepPinkTool

  • Gość
Odp: Powitanie
« Odpowiedź #17 dnia: 26 Marzec, 2019, 14:00 »
Napisałem 3 posty więc łatwo jest sprawdzić co pisałem. Nigdy nie twierdziłem, że nie znam ich doktryn. Aby prowadzić z ŚJ jakiekolwiek rozmowy trzeba coś o nich wiedzieć. Nie boksuję się wersetami biblijnymi. Nie jestem teologiem i nie myślę analizować ich hipotez i praktyk. To zrobili już fachowcy.  Chcę i udowadniam im, że są zmanipulowani. Oni tego nie zauważają. Dlatego trzeba sprawić aby odnaleźli w sobie odwagę, by patrzeć na świat własnymi oczami zamiast oczami strażnicy. By zacząć myśleć samodzielnie…

...
Nie analizuję ich nauk. Nie ma co analizować.
...

... od 15 lat zadaję sobie trud by jak najlepiej poznać ich doktrynę (czytaj: manipulacje). ... Jest to jednak praca długa, mozolna i niezwykle subtelna.
...

Napisałeś faktycznie kilka postów i ja nic się z nich nie dowiedziałem. Same frazesy, zero konkretów. Nie odpowiadasz na zadawane Ci pytania. O co Ci zatem chodzi?


Offline JW Kiler

Odp: Powitanie
« Odpowiedź #18 dnia: 26 Marzec, 2019, 16:26 »
JW Kiler czy mógłbyś powiedzieć w jakim mieście wyzwoliłeś z okowów organizacji tych kilkunastu Świadków? Skoro już tam nie mieszkasz, to chyba nie jest to tajne. A jeśli któreś z tych osób jest tu na forum to pewnie będzie Ci kibicować i trzymać kciuki za dalsze sukcesy.  ;)
Czy wiesz co się z tymi ludźmi stało? Czy się nawrócili na jakąś inną religię czy stali się ateistami?
Czy mógłbyś nas uświadomić czym jest Prawda? Tu na forum też jest sporo osób, które wiedzą, że JW.org kłamie ale nie wiedzą gdzie jest Prawda. Taka pomoc smakowałaby jeszcze bardziej.  :)

W małym mieście na Dolnym Śląsku. Ale czy to jest ważne gdzie? nie jeśli są na forum, bo oni bywają na forum. Sami mnie zaprosili. Jesteśmy przyjaciółmi, oni nie tylko trzymają kciuki, ale również pomagają mi swoją nabytą już wiedzą.
Nie wiem o jakiej prawdzie piszesz przez duże "P". Nie rozumiem o co Ci chodzi.

Co mi to daje?
•   Po pierwsze satysfakcję. Moja praca nie poszła na marne.
•   Po drugie radość. Nic mnie tak nie cieszy jak widok szczęśliwego człowieka.
Czy to mało? Dla mnie wiele. Dla mych przyjaciół też.


DeepPinkTool

  • Gość
Odp: Powitanie
« Odpowiedź #19 dnia: 26 Marzec, 2019, 16:45 »
Dla ŚJ słowo "prawda" jest słowem kluczem i dlatego też napisałem je wielką literą.
A pisałem o tej prawdzie, o której sam wspominasz:
... Ale warto spróbować uświadomić ludziom nieświadomym jaka jest prawda. ...

O co mi chodzi? O to o co prosiłem. Napisałeś o swojej niesamowitej skuteczności i posiadaniu wielu narzędzi potrzebnych do wyprowadzenia ŚJ z błędu.
Zatem ponawiam prośby:
Możesz napisać jakie to narzędzia?
Jak uświadamiasz ŚJ jaka jest prawda?
Czy możesz w końcu podać jakieś konkrety? Sposoby obalania najistotniejszych dogmatów? Co pomogło Twoim przyjaciołom w przebudzeniu?
Zaintrygowała mnie Twoja historia ale odnoszę wrażenie, że chcesz być "samodzielnym mistrzem świata" w wyciąganiu ludzi z ORGa.  ;)