Witaj, gościu! Zaloguj się lub Zarejestruj się.

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Autor Wątek: Dzień dobry  (Przeczytany 2628 razy)

Offline lukier

Dzień dobry
« dnia: 31 Maj, 2018, 21:17 »
Od lat podglądałam sąsiednie forum jeszcze jako tzw. wierząca. Od początku istnienia tego forum podglądam i to. Nadszedł wreszcie czas żebym się przedstawiła.
Jak wielu tutaj też miałam pecha urodzić się w rodzinie świadków i dać się ochrzcić. Od dziecka czułam że to mega obciach być w tej religii. Miałam przez takie myślenie wieczne wyrzuty sumienia, dodając do tego fakt, że łamałam też wszystkie możliwe zakazy organizacyjne żyłam w nieustającym poczuciu winy.
Nadal oficjalnie nie wyleciałam z klubu, ale jest to już totalnie poza mną. Pomogło mi w tym 'studiowanie' forum, pewne okoliczności życiowe i pewien pan, który włożył nie lada trud w wyciągniecie mnie z tego bagna. Nie miał prostego zadania, bo łatwa nie jestem, na dodatek pochodzę z dość liberalnej, jak na sj, rodziny, więc wydawało mi się, że mimo wszystko da się z tym normalnie żyć. Teraz wiem, że to nie było normalne życie...



Offline Szycha

  • Głosiciel
  • Wiadomości: 499
  • Polubień: 1647
  • Bądź Sobą - jw.org miej w... tam gdzie chcesz...
Odp: Dzień dobry
« Odpowiedź #1 dnia: 31 Maj, 2018, 21:19 »
Witaj wśród nas - "niedobrych" odstępczuchów i ich zwolenników ;)
« Ostatnia zmiana: 31 Maj, 2018, 21:22 wysłana przez Szycha »


Offline mav

  • Ja tu tylko sprzątam
  • Wiadomości: 1 228
  • Polubień: 6988
  • Nie sztuka się godzić, sztuką jest się wcale nie pokłócić.
Odp: Dzień dobry
« Odpowiedź #2 dnia: 31 Maj, 2018, 21:21 »
Wstęp wzbudził zainteresowanie :).

Pomogło mi w tym 'studiowanie' forum, pewne okoliczności życiowe i pewien pan, który włożył nie lada trud w wyciągniecie mnie z tego bagna.

Jak będziesz miała ochotę, to napisz o tym coś więcej, myślę, że zarówno mnie jak i wielu innych tutaj to zainteresuje.


Offline Tazła

  • Mistrzyni Ciętej Riposty
  • Wiadomości: 3 356
  • Polubień: 12349
  • Nigdy nie marzyłam o sukcesie. Pracowałam na niego
Odp: Dzień dobry
« Odpowiedź #3 dnia: 31 Maj, 2018, 21:30 »
  Witaj :)

   Znam ten obciach i poczucie ogromnej niesprawiedliwości, że mój ukochany pies i dziadek zginą w armagedonie. Wtedy narastała moje niechęć do Jehowy i całego jego ludu.

Jako dziecko gdy słyszałam o strajkach, marzyło mi się, że tacy buntownicy jak ja też strajkują. I wtedy  Jehowa zmienia swoje zasady i nie każdy musi zginąć.
Ot takie dziecięce marzenia.  ;D
Szukam osób wątpiących w słuszność organizacji z okolic Wyszkowa ( mazowieckie).


Offline gerontas

Odp: Dzień dobry
« Odpowiedź #4 dnia: 31 Maj, 2018, 21:32 »
Witaj Lurker.



Offline Nadaszyniak

  • Pionier specjalny
  • Wiadomości: 5 990
  • Polubień: 8481
  • Psychomanipulacja owieczek # wielkiej wieży(Ww)
Odp: Dzień dobry
« Odpowiedź #5 dnia: 31 Maj, 2018, 21:37 »
Witaj- LURKER
Samiutka doszłaś do setna sprawy, czytając Forum efekt zaskakujący, pierwsze oznaki już widać gdy spojrzysz na Swój nick – wszelka nieczystość(Ww) wychodzi, czytaj, studium Forum Nasze- pozdrawiam  :) :) :)


Offline Proctor

Odp: Dzień dobry
« Odpowiedź #6 dnia: 31 Maj, 2018, 21:41 »
Witaj Lurker.
Hey. Witamy Cię z całego serducha.


Offline lukier

Odp: Dzień dobry
« Odpowiedź #7 dnia: 31 Maj, 2018, 22:35 »
Dzięki wszystkim za miłe powitanie,
 

   Znam ten obciach i poczucie ogromnej niesprawiedliwości, że mój ukochany pies i dziadek zginą w armagedonie. Wtedy narastała moje niechęć do Jehowy i całego jego ludu.



no właśnie ja chyba w ten cały armagedon to nigdy tak serio nie wierzyłam, bo specjalnie się go nie bałam, bałam się raczej smutku wielkiego Jehowy bo on taki dobry super bohater i dał mi przecież już tyle rewelacyjnych rzeczy w życiu,jak np. cudowną organizację, że aż strach nie być mu za to wdzięczną  ;)


Jak będziesz miała ochotę, to napisz o tym coś więcej, myślę, że zarówno mnie jak i wielu innych tutaj to zainteresuje.

Dzięki, póki co poprzestanę na krótkim wstępie, ale pewnie w przyszłości się rozwinę.

Witaj- LURKER
Samiutka doszłaś do setna sprawy, czytając Forum efekt zaskakujący, pierwsze oznaki już widać gdy spojrzysz na Swój nick – wszelka nieczystość(Ww) wychodzi,

Nie taka samiutka, myślę że gdybym nie uzyskała pomocy we właściwym czasie od osoby w realu mogłoby byc po mnie i nadal bym w tym tkwiła, a tak mogę nieczystą plugawą mową dolączyć do wielkiej rzeszy odstępczuchów.


Offline Roszada

Odp: Dzień dobry
« Odpowiedź #8 dnia: 31 Maj, 2018, 22:56 »
Witaj!  :)


Offline HARNAŚ

Odp: Dzień dobry
« Odpowiedź #9 dnia: 01 Czerwiec, 2018, 06:29 »
cześć.


Offline Rajski Ptak

Odp: Dzień dobry
« Odpowiedź #10 dnia: 01 Czerwiec, 2018, 08:42 »
Cześć Lurker :) czuj się tu dobrze :)
"Gdy mówisz prawdę, nie potrzebujesz sobie niczego przypominać."- Mark Twain


DeepPinkTool

  • Gość
Odp: Dzień dobry
« Odpowiedź #11 dnia: 09 Czerwiec, 2018, 22:59 »
...no właśnie ja chyba w ten cały armagedon to nigdy tak serio nie wierzyłam, bo specjalnie się go nie bałam, bałam się raczej smutku wielkiego Jehowy bo on taki dobry super bohater i dał mi przecież już tyle rewelacyjnych rzeczy w życiu,jak np. cudowną organizację, że aż strach nie być mu za to wdzięczną  ;)
Ja - obserwując ludzi w organizacji, analizując ich wypowiedzi w rozmowach, reakcję na nieczęsto lub wcale nie cytowane w publikacjach towarzystwa wersety, ich odpowiedzi na moje prowokacyjne pytania i takie tam - odnoszę wrażenie że znakomita część świadków nie boi się armagedonu i chyba nie do końca w niego wierzy. Bardziej jest to strach przed wyrzuceniem lub wyjściem z organizacji, tak jakby życie poza było właśnie armagedonem. Czasami dochodzę też do wniosku, że to nie Jehowa z biblii jest bogiem wielu świadków. Okazuje się, że nie znają go z tej strony z jakiej głównie przedstawia się sam w Starym Testamencie. Wolą wierzyć w Jehowę stanowiącego personifikację wyczekiwanego raju. Jak to w tekście u Gawlińskiego: "Czy wiara w życie wieczne to jest nasz Bóg?" 


Offline lukier

Odp: Dzień dobry
« Odpowiedź #12 dnia: 10 Czerwiec, 2018, 07:55 »
Dokładnie, tak właśnie było ze mną. Armagedon, było to coś zupełnie niezwykłego i mało prawdopodobnego, jakoś wypierałam to z głowy. Bo tak jak piszesz, częściej na zebraniach przedstawia się Jah jako tego miłosiernego, a nie mściwego, starotestamentowego. Natomiast bałam się jak ognia prywatnego 'armagedonu', czyli wykluczenia i tego że zasmucę wspaniałego i dobrotliwego Boga ;)


Offline Estera

Odp: Dzień dobry
« Odpowiedź #13 dnia: 10 Czerwiec, 2018, 13:08 »
(...)no właśnie ja chyba w ten cały armagedon to nigdy tak serio nie wierzyłam, bo specjalnie się go nie bałam, bałam się raczej smutku wielkiego Jehowy bo on taki dobry super bohater i dał mi przecież już tyle rewelacyjnych rzeczy w życiu,jak np. cudowną organizację, że aż strach nie być mu za to wdzięczną  ;) (...)
   Droga lurker.
   Odzyskana dziewczyno dla normalnego życia :) :)
   Witam Cię serdecznie w jednym z najlepszych miejsc dla wybudzonych ze strażnicowych pierdół.

   Ja, w armagedon wierzyłam i również wierzyłam, że mnie Bóg ocali z niego.
   Ponieważ, uważałam, że tak dużo dla Niego robię, poświęcam się, swój czas na sprawy duchowe, swój rozwój i inne pierdu, pierdu, że liczyłam na Jego przychylny osąd.
   Starałam się być w porządku wobec Niego, choć nie zawsze mi to wychodziło.
   Oczywiście, też byłam wdzięczna, że uznał mnie za wybraną poznania Go.
   Także, czuj się tu dobrze i uśmiechaj się, że tam nie tkwisz.
   Żyj prawdziwym życiem, nie iluzją ludzką.
   Pozdrawiam.
    :-*
Kim będziesz beze mnie? Zapytał strach. Będę wolna!
PAŚCIE TRZODĘ BOŻĄ - tajny kodeks karny Świadków Jehowy tylko dla starszych.


Offline Nadaszyniak

  • Pionier specjalny
  • Wiadomości: 5 990
  • Polubień: 8481
  • Psychomanipulacja owieczek # wielkiej wieży(Ww)
Odp: Dzień dobry
« Odpowiedź #14 dnia: 06 Grudzień, 2018, 02:56 »
Lurker i dla Ciebie cos MIKOŁAJ na watek dyskretnie podał
« Ostatnia zmiana: 06 Grudzień, 2018, 03:00 wysłana przez Nadaszyniak »