Witaj, gościu! Zaloguj się lub Zarejestruj się.

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Autor Wątek: Witam  (Przeczytany 37790 razy)

Ola

  • Gość
Odp: Witam
« Odpowiedź #285 dnia: 19 Kwiecień, 2019, 19:36 »
Zastanawiałam się od kilku dni, czy odczuję brak bycia na pamiątce nie będę ukrywać, że przez chwilę miałam mieszane uczucia co do tego dnia... zapewne dlatego że to mój pierwszy raz. Ale dziś nie wydażyło się nic co mogłoby mną zachwiać  i moimi wcześniejszymi decyzjami czuję, że faktycznie pewien etap związany ze śj jest już poza mną. Taka szczera wolność w głowie to naprawdę komfort 😉


Offline vincent

Odp: Witam
« Odpowiedź #286 dnia: 20 Kwiecień, 2019, 09:59 »
Też wczoraj był mój debiut nie bycia na imprezie latajacego talerzyka.
Emocji zero😁


Offline Ruda woda

Odp: Witam
« Odpowiedź #287 dnia: 20 Kwiecień, 2019, 12:54 »
ja wczoraj 2 raz jak nie byłam. bez szału emocjonalnego
Ola jak dałaś radę? myślę ze chyba 1 raz niebycia jest znaczący
"Nigdy nie próbuj upodobnić kogoś do siebie. Ty wiesz - i Bóg wie to również - że jeden taki egzemplarz jak ty zupełnie wystarczy"  Ralph Waldo Emerson


Ola

  • Gość
Odp: Witam
« Odpowiedź #288 dnia: 20 Kwiecień, 2019, 16:04 »
ja wczoraj 2 raz jak nie byłam. bez szału emocjonalnego
Ola jak dałaś radę? myślę ze chyba 1 raz niebycia jest znaczący

Myślałam, że będzie trudniej ale po całym dniu ciężkiej pracy moje myśli same kierowały się zupełnie w innym kierunku. Można by powiedzieć dzień jak codzień 😊


Offline Bugareszt

  • Pionier
  • Wiadomości: 757
  • Polubień: 848
  • Dzięki bogu jestem ateistą. Nigdy nie byłem w org.
Odp: Witam
« Odpowiedź #289 dnia: 20 Kwiecień, 2019, 16:10 »
Ja od urodzenia nie byłem na pamiątce u świadków i nic mi nie jest ;)
Nie mamy prawa naszej nieznajomości praw rządzących światem uważać za przejaw boskości. To tylko nasza niewiedza.


Ola

  • Gość
Odp: Witam
« Odpowiedź #290 dnia: 20 Kwiecień, 2019, 16:12 »
Ja od urodzenia nie byłem na pamiątce u świadków i nic mi nie jest ;)

I tak trzymaj 😉


Offline Sebastian

Odp: Witam
« Odpowiedź #291 dnia: 21 Kwiecień, 2019, 00:59 »
myślałem że "latający talerzyk", "trzecie owce", "ośmiornica", "transmisja danych z plejadów" itp. wyrażenia to nasza odstępcza grypsera której nikt spoza naszego grona nie rozumie, ale zdziwilem się...

jadę autobusem i słysże jak młodzież rozmawia:

- byli u mnie jehowi, zapraszali mnie na jakieś święto ku czci ufo :)
- co ty pier...isz, jakie ufo?
- wiem co mowie, oni co roku obchodzą dzień latającego talerza :)
- ale oni czczą ufoludków?
- w każdym razie pier...lą od rzeczy i to na trzeźwo - :) tak, że przy nich zwolennicy spisków reptaliańskich brzmią jak normalni ludzie...

potem następuje opis pamiątki z fajnym podsumowaniem: "w tym roku dzień macania latających talerzy przypada 19 kwietnia" i celna uwaga nt. pory uroczystości: "lamusy twierdzą że latające talerze należy macać po zachodzie słońca, ale uroczystość kończy się jak na dworze jest jeszcze jasno"

myślałem że padnę z wrażenia, jak tego słuchałem
Cytat: dziewiatka
Sprawa świadków też się rozwiąże po ogłoszeniu pokoju i bezpieczeństwa przyjdzie nagła zagłada i świadka nie będzie spojrzysz na jego miejsce a tu normalny człowiek
:)


Ola

  • Gość
Odp: Witam
« Odpowiedź #292 dnia: 21 Kwiecień, 2019, 07:01 »
myślałem że "latający talerzyk", "trzecie owce", "ośmiornica", "transmisja danych z plejadów" itp. wyrażenia to nasza odstępcza grypsera której nikt spoza naszego grona nie rozumie, ale zdziwilem się...

jadę autobusem i słysże jak młodzież rozmawia:

- byli u mnie jehowi, zapraszali mnie na jakieś święto ku czci ufo :)
- co ty pier...isz, jakie ufo?
- wiem co mowie, oni co roku obchodzą dzień latającego talerza :)
- ale oni czczą ufoludków?
- w każdym razie pier...lą od rzeczy i to na trzeźwo - :) tak, że przy nich zwolennicy spisków reptaliańskich brzmią jak normalni ludzie...

potem następuje opis pamiątki z fajnym podsumowaniem: "w tym roku dzień macania latających talerzy przypada 19 kwietnia" i celna uwaga nt. pory uroczystości: "lamusy twierdzą że latające talerze należy macać po zachodzie słońca, ale uroczystość kończy się jak na dworze jest jeszcze jasno"

myślałem że padnę z wrażenia, jak tego słuchałem

Faktycznie brzmi to niedorzecznie śj obchodzą swój prywatny kult cielca i pokazują to szerokiemu gronu i myślą, że to jest fajne. Nigdy wcześniej nie myślałam, że ludzie postronni odbierają to jako zwykłą szopkę, z której można zrobić niezły kabaret 😂


Offline Sebastian

Odp: Witam
« Odpowiedź #293 dnia: 22 Kwiecień, 2019, 01:22 »
Faktycznie brzmi to niedorzecznie śj obchodzą swój prywatny kult cielca i pokazują to szerokiemu gronu i myślą, że to jest fajne. Nigdy wcześniej nie myślałam, że ludzie postronni odbierają to jako zwykłą szopkę, z której można zrobić niezły kabaret 😂
gdy byłem ŚJ podchodziłem do Pamiątki z szacunkiem należnym dla sfery sacrum. Później temat mnie nie interesował, więc sytuacja w której mogłem wysłuchać czyjejś opinii "człowieka z zewnątrz" była zaskakująca i interesująca.

W pelni zgadzam się z Olą - trudno nie zgodzić się z zacytowaną młodzieżą, że zdarzenie widziane z boku wygląda niedorzecznie i kabaretowo.
Cytat: dziewiatka
Sprawa świadków też się rozwiąże po ogłoszeniu pokoju i bezpieczeństwa przyjdzie nagła zagłada i świadka nie będzie spojrzysz na jego miejsce a tu normalny człowiek
:)