Witaj, gościu! Zaloguj się lub Zarejestruj się.

0 użytkowników i 2 Gości przegląda ten wątek.

Autor Wątek: Wykluczenie ze zboru i z Facebooka  (Przeczytany 27464 razy)

Offline rychtar

Wykluczenie ze zboru i z Facebooka
« dnia: 20 Październik, 2016, 05:36 »
Cześć

Nie wiem czy już był taki wątek. Naszło mnie pewne przemyślenie odnośnie wykluczenia ze zboru, mianowicie zauważyłem, że jeśli ktoś jest wykluczany ze zboru to zawsze czujni starsi zboru dbają, żeby "duch tego świata" nie wkradł się do zboru nawet przez szatańskie narzędzie w postaci Facebooka. Ta czujność polega na tym, że kontrolują czy członkowie zboru mają w swoich znajomych na Facebooku osobę wykluczoną. Nawet widziałem, że dają pouczenia, że to jest osoba wykluczona i absolutnie żadnych kontaktów nie powinno się z nią mieć. I wtedy osoba wykluczona zaznaje lawinowo zjawiska wykluczania z Facebooka poprzez usuwanie z listy znajomych.

Idąc tym tokiem myśli proponuję kolejne udogodnienia w zakresie kontroli postawy wobec osób wykluczonych:
1. Nałożenie członkom zboru maski gazowej z zapasem tlenu na cały czas pobytu osoby wykluczonej poza zborem, żeby wykluczony nie oddychał tym samym powietrzem co święta organizacja.
2. Nie korzystanie z wodociągów miejskich, żeby jednak nie korzystać z tej samej wody co osoby wykluczone.
3. Usunięcie osoby wykluczonej z kontaktów w telefonie komórkowym, w mailu.
4. Terapia u psychologa / psychoterapeuty całkowicie usuwająca z pamięci wspomnienia dotyczące osoby wykluczonej, która jeszcze była w zborze.
5. Ustalenie sklepów, w których zaopatruje się osoba wykluczona aby omijać te sklepy szerokim łukiem.
6. W przypadku gdy osoba wykluczona jest sąsiadem, którejś z lojalnych owieczek to ta lojalna owieczka na podstawie sumienia wyszkolonego powinna podjąć decyzję o wyprowadzeniu się na czas pobytu poza zborem osoby wykluczonej. Miejsce przeprowadzki dowolne, może być nawet pod najbliższym mostem.

To są takie moje luźne propozycje. Może ktoś z Was coś doda od siebie.

A tak na poważnie to nie zdziwię się, gdy tacy fanatyczni (znaczy gorliwi chwalcy dżejdabliu.org) będą stosowali niektóre z powyższych "wskazówek" bo w końcu rydwan dżejdabliu.ord podąża cały czas do przodu.
« Ostatnia zmiana: 20 Październik, 2016, 16:13 wysłana przez M »
Du...Du hast...Du hast mich...Du hast mich...Du hast mich gefragt
Du hast mich gefragt
Du hast mich gefragt und ich hab' nichts gesagt


Gorszyciel

  • Gość
Odp: Wukluczenie ze zboru i z Facebooka
« Odpowiedź #1 dnia: 20 Październik, 2016, 06:21 »
5. Ustalenie sklepów, w których zaopatruje się osoba wykluczona aby omijać te sklepy szerokim łukiem.

Ja bym z tym punktem polemizował, gdyż aby tę sprawę ustalić jak napisałeś, trzeba się trochę zainteresować życiem osoby wykluczonej :P Mamy więc sytuację patową. Sugerowałbym, aby to doświadczeni i silni duchowo starsi zboru taką listę sklepów ustalili (oczywiście też ją na bieżąco aktualizowali) i owcom udostępnili :P


Offline Zvi

Odp: Wukluczenie ze zboru i z Facebooka
« Odpowiedź #2 dnia: 20 Październik, 2016, 06:36 »
Facebooka można tak skonfigurować, że żaden starszy nic tam nie zobaczy. Trwa to około jednej minuty.


Offline gerontas

Odp: Wukluczenie ze zboru i z Facebooka
« Odpowiedź #3 dnia: 20 Październik, 2016, 06:58 »
Teraz widzicie jaką ciężką pracę związaną z pasieniem trzody wykonują starsi zboru.
Jeszcze po nocach muszą śledzić owieczki na facebooku. To dla ich dobra  ;).
Na szczęście w zborach starsi mają wsparcie w postaci lojalnych sług pomocniczych,
którzy czasem grzecznie zwrócą uwagę, że ktoś jeszcze nie usunął z grona znajomych
na fc byłego brata. Ale największe wsparcie w tej pracy starsi maja od szeregowych
głosicieli, którzy również są zainteresowani "duchowym" dobrem braci w zborze.
To oni chętnie doniosą o tym, że ktoś ze zboru nie usunął jeszcze wykluczonego z
grona znajomych. To też oni tworzą wszelkie teorie, domysły i plotki, które potem są
skrzętnie analizowane przez śledczych (starszych). Ach, jaka to ciężka praca  ???!
« Ostatnia zmiana: 20 Październik, 2016, 07:14 wysłana przez gerontas »


Blizna

  • Gość
Odp: Wukluczenie ze zboru i z Facebooka
« Odpowiedź #4 dnia: 20 Październik, 2016, 09:37 »
Dlatego ja kiedy wiedziałam, że odchodzę, sama usunęłam wszystkich śJ z faceboooka.
Nie chciałam dawać im satysfakcji, że zrobią to pierwsi.
Wielu nawet poblokowałam.


Offline ExSJMario

Odp: Wukluczenie ze zboru i z Facebooka
« Odpowiedź #5 dnia: 20 Październik, 2016, 10:56 »
Jak odszedłem to w przeciągu miesiąca ubyło mi ok. 200 znajomych na fejsie. Zdziwiło mnie nawet to, że ludzie z drugiego krańca Polski pousuwali mnie z listy znajomych. Wiadomości o odstępstwie rozchodzą się  w WTSie w błyskawicznym tempie.
"Człowiek zostaje przyjęty do kościoła za to w co wierzy, a wykluczony za to, co wie" - Mark Twain


KaiserSoze

  • Gość
Odp: Wukluczenie ze zboru i z Facebooka
« Odpowiedź #6 dnia: 20 Październik, 2016, 11:41 »
Cześć

Nie wiem czy już był taki wątek. Naszło mnie pewne przemyślenie odnośnie wykluczenia ze zboru, mianowicie zauważyłem, że jeśli ktoś jest wykluczany ze zboru to zawsze czujni starsi zboru dbają, żeby "duch tego świata" nie wkradł się do zboru nawet przez szatańskie narzędzie w postaci Facebooka. Ta czujność polega na tym, że kontrolują czy członkowie zboru mają w swoich znajomych na Facebooku osobę wykluczoną. Nawet widziałem, że dają pouczenia, że to jest osoba wykluczona i absolutnie żadnych kontaktów nie powinno się z nią mieć. I wtedy osoba wykluczona zaznaje lawinowo zjawiska wykluczania z Facebooka poprzez usuwanie z listy znajomych.



Jak zawsze i jak wszędzie są wyjątki. U mnie w zborze wykluczonych w znajomych mają starsi, słudzy i pionierzy.


Offline Lechita

Odp: Wukluczenie ze zboru i z Facebooka
« Odpowiedź #7 dnia: 20 Październik, 2016, 13:31 »
KaiserSoze , to lajtowy zbór jakiś, no ale co kraj to obyczaj, chciałby się rzec:)
Ja miałem w znajomych wykluczonego i to takiego co mieszka ponad 300km (więc szanse na osobisty kontakt małe) jednak swego czasu rolę "wszystko widzącego oka" przejęła żona koordynatora a wiem,że lubi buszować po kontach i wiedzieć wszystko o wszystkich. A że konto mam, że tak to określę  - nie stricte prywatne lecz reklamujące mój rodzaj twórczości więc, nie mam w zwyczaj usuwania kogokolwiek ze znajomych/obserwujących bo wychodzę z założenia, że im więcej osób cię widzi tym większe szanse na zlecenia - a więc zarobek.
No i oczywiście nie ustrzegłem się karcącego tekstu na priv , że to przecież wykluczony, że nie mamy się z nim zadawać itd.. Moja odpowiedź, że nie utrzymuję żadnego kontaktu o którym mówi rzekomo zasada biblijna, nie zrobiła na niej żadnego wrażenia. Mam go usunąć, bo...i tu poleciał na mnie "snop światła" z któregoś tam wydania Strażnicy. Odpuściłem. Napisałem więc wykluczonemu z jakich powodów go usuwam , zrozumiał bo to kumaty facet.
Stosunkowo krótko trwa moja droga odstępstwa od " CzeKistów" z USA , ale stopień paranoi i manipulacji już mnie przeraża.

Ze słowiańskim pozdrowieniem - CHWAŁA !

   

"Czytaj wszystko, słuchaj każdego. Nie dawaj wiary niczemu, dopóki nie potwierdzisz tego własną wnikliwą analizą"  William "Bill" Cooper


Offline NiepokornaHadra

  • Pionier specjalny
  • Wiadomości: 1 078
  • Polubień: 2332
  • "Zabierz ze sobą tylko dobre wspomnienia" (GD)
Odp: Wukluczenie ze zboru i z Facebooka
« Odpowiedź #8 dnia: 20 Październik, 2016, 14:24 »
Mnie większość usunęła ze znajomych kiedy udostępniłam pierwszy wywiad z Izą i Alkiem. Ja nikogo nie usuwałam, bo i po co, nie czułam takiej potrzeby, poza tym nie mam 5 lat na takie zachowania.
A jedna siostra to do momentu aż mnie ogłoszą, trzymała mnie w znajomych, nawet kombinowała kiedy wybrać się na spacer, żeby mnie przekonać żebym nie odchodziła i pokazała skruchę starszym. Rozmowa była przekomiczna, w sobotę do niej zadzwoniłam że mnie w czwartek ogłoszą,ja jej że nie mam czasy w tym tygodniu, a ona, no ale po ogłoszeniu nie będziemy mogły rozmawiać, wtorek, rano, ja że praca, a ona, hmmmmmmmm, to poniedziałek wieczorem.
Ech, takie jak długo mi pozwalają to Cię znam   :-\ ::)

Ja bym jeszcze dorzuciła chętnie:
7. Podrzeć i spalić wszystkie zdjęcia z wykluczoną osobą, i wszystkie rzeczy od niej, żeby przypadkiem sentyment nie kazał nam się z taka osobą skontaktować,
8. Zmienić ulubione potrawy/napoje (które lubi osoba wykluczona i lojalny świadek), zajęcia jakie się wykonywało z daną osobą, nigdy więcej nie oglądać filmów, słuchać muzyki, które oglądało/słuchało się z wykluczonym, cóż serce jest zdradliwsze niż wszystko inne, a takie wspomnienia są niebezpieczne, ponieważ wzbudzają tęsknotę....
"Bardziej niż w kwiaty, które więdną, możemy wdać się w chwasty. A te stale rosną i trudno się ich pozbyć" <T.O.P>

"...niebo gwiaździste nade mną i prawo moralne we mnie..." <Immanuel Kant>


Gorszyciel

  • Gość
Odp: Wukluczenie ze zboru i z Facebooka
« Odpowiedź #9 dnia: 20 Październik, 2016, 15:02 »

Jak zawsze i jak wszędzie są wyjątki. U mnie w zborze wykluczonych w znajomych mają starsi, słudzy i pionierzy.

Może po to, żeby inwigilować :P Jak masz kogoś w znajomych, wejdziesz w niego to pokazuje "Wspólnych znajomych":P I jak jest tak wyświetlany jakiś szarak to zaraz pouczenie, bo co wolno wojewodzie, to nie tobie... :D


Offline ExSJMario

Odp: Wukluczenie ze zboru i z Facebooka
« Odpowiedź #10 dnia: 20 Październik, 2016, 15:29 »

Ja bym jeszcze dorzuciła chętnie:
7. Podrzeć i spalić wszystkie zdjęcia z wykluczoną osobą, i wszystkie rzeczy od niej, żeby przypadkiem sentyment nie kazał nam się z taka osobą skontaktować,


W podobnej właśnie sprawie dostałem kilka miesięcy po odłączeniu smsa od jednego z bliskich przyjaciół, z którym jeździliśmy na ośrodki pionierskie, w góry czy inne wycieczki. Napisał mi w rozkazującym i bezdusznym trybie, że mam pousuwać wszystkie zdjęcia na których jest na moim profilu na fejsie, czy też w komórce czy komputerze.
Odpisałem wtedy bardzo łagodnie, że z szacunku dla niego to zrobię, chociaż są to moje prywatne zdjęcia i to ja powinienem decydować o tym czy je skasować, czy sobie zostawić.


"Człowiek zostaje przyjęty do kościoła za to w co wierzy, a wykluczony za to, co wie" - Mark Twain


KaiserSoze

  • Gość
Odp: Wukluczenie ze zboru i z Facebooka
« Odpowiedź #11 dnia: 20 Październik, 2016, 15:50 »

Jak zawsze i jak wszędzie są wyjątki. U mnie w zborze wykluczonych w znajomych mają starsi, słudzy i pionierzy.

Dodam, że są też w zborze wyjątki w drugą stronę - jestem wciąż w zborze, a niektórzy usunęli MNIE ze swojego FB. Wszystko zależy od stopnia sku#$%^#enia człowieka.
« Ostatnia zmiana: 20 Październik, 2016, 16:41 wysłana przez KaiserSoze »


Gorszyciel

  • Gość
Odp: Wukluczenie ze zboru i z Facebooka
« Odpowiedź #12 dnia: 20 Październik, 2016, 16:09 »
Doda, że są też w zborze wyjątki w drugą stronę - jestem wciąż w zborze, a niektórzy usunęli MNIE ze swojego FB. Wszystko zależy od stopnia sku#$%^#enia człowieka.

Kaiser, a wg Ciebie poziom sku#$%^#enia człowieka jest wprost proporcjonalny w wypadku ŚJ od poziomu zindoktrynowania?
Pomysł na doktorat z psychologii :P


KaiserSoze

  • Gość
Odp: Wukluczenie ze zboru i z Facebooka
« Odpowiedź #13 dnia: 20 Październik, 2016, 16:43 »
Kaiser, a wg Ciebie poziom sku#$%^#enia człowieka jest wprost proporcjonalny w wypadku ŚJ od poziomu zindoktrynowania?
Pomysł na doktorat z psychologii :P

Chyba nie jest to powiązane 1:1. Zdarzają się dewotki potrafiące mieć ludzkie odruchy w stosunku np. do własnych odstępczych/wykluczonych dzieci.


Tusia

  • Gość
Odp: Wukluczenie ze zboru i z Facebooka
« Odpowiedź #14 dnia: 20 Październik, 2016, 23:33 »
 
sku#$%^#enia

#$%^# - nie kumam.  ::)