Świadkowie Jehowy - forum dyskusyjne

BYLI... OBECNI... => OSTRACYZM => Wątek zaczęty przez: Gipiura w 05 Styczeń, 2019, 21:25

Tytuł: Szpiedzy
Wiadomość wysłana przez: Gipiura w 05 Styczeń, 2019, 21:25
Niektórzy z nas forumowiczów, mam na myśli także siebie, dość wylewnie opowiada o swoich historiach. Nie boicie się, że na forum może być jakiś szpieg np. starszy, czy w ogóle nawet szeregowy Świadek Jehowy, który śledząc wpisy rozpozna kogoś i doniesie? Chodzi mi w szczególności o te osoby, które tak jak ja są oficjalnie jeszcze w zborze a boją się ostracymu. Przyznam się, że boję się cholernie. Moja wylewność jest podyktowana tym, że po prostu nie mam komu w swoim otoczeniu powiedieć co mnie gryzie a jednak tutaj jest sporo osób w podobnym położeniu co ja.
Tytuł: Odp: Szpiedzy
Wiadomość wysłana przez: Gandalf Szary w 05 Styczeń, 2019, 21:33
Było to już opisywane dosyć szeroko na forum. Każdy się boi. Oczywiście zależy jakie plany masz na przyszłość. Ja np. wiem, że kiedyś ta konspiracja się skończy, ale teraz, w tej chwili nie jestem w stanie stawić czoło starszakom.
Nie podawaj swoich personaliów na wiadomości prywatne, to główna zasada. 
Tytuł: Odp: Szpiedzy
Wiadomość wysłana przez: Gipiura w 05 Styczeń, 2019, 21:37
Było to już opisywane dosyć szeroko na forum.
Ok, poszperam trchę.
Popadam już w jakąś paranoję. ::) :-\
Tytuł: Odp: Szpiedzy
Wiadomość wysłana przez: Gandalf Szary w 05 Styczeń, 2019, 21:40
Ok, poszperam trchę.
Popadam już w jakąś paranoję. ::) :-\
[/b][/size]
Nie nie popadasz. Naturalna reakcja, jak opisywałem swoje historie to też plątałem wydarzenia, aby mnie było trudno namierzyć.
Tytuł: Odp: Szpiedzy
Wiadomość wysłana przez: Gipiura w 05 Styczeń, 2019, 21:52
[...] jak opisywałem swoje historie to też plątałem wydarzenia, aby mnie było trudno namierzyć.
Rety  :o muszę koniecznie zaczać plątać. Przez moment pomyślałam, żeby wrócić do swoich starszych postów i poplątać je trochę ale stwierdzam, że może lepiej nie. W razie gdyby mnie ktoś szarpał powiem:"to nie ja, to jednoręki"  ;D  albo powiem "nie powiem nic dopóki nie przyjdzie mój adwokat" lub "mam prawo zachować milczenie". Teraz troszeczkę sobie żartuję ale jakby przyszło co do czego, ciężka sprawa.
Tytuł: Odp: Szpiedzy
Wiadomość wysłana przez: Gandalf Szary w 05 Styczeń, 2019, 21:57
Cóż ja też nie wiem czy po historiach opisanych przez ze mnie, starszaki nie pokapowali się kto ja jestem. W jednym wątku dostałem e-maila, gdzie forumowicz pokapował się o kim piszę. Sprawa dobrze się skończyła bo nie była to osoba z orga tylko ex świadek. Ale sytuacja dała mi do myślenia. Świat orga jest mały i jeżeli byłaś towarzyska to można pokojarzyć osoby.
Tytuł: Odp: Szpiedzy
Wiadomość wysłana przez: Nemo w 05 Styczeń, 2019, 21:58
Kurka, jak to dobrze, że oficjalnie pokazałem środkowy palec tej destrukcyjnej religii już dawno.  ;D Każdy jeden starszy mi lotto.
Tytuł: Odp: Szpiedzy
Wiadomość wysłana przez: Matylda w 05 Styczeń, 2019, 22:11
Mnie to nawet i młodsi lottają ;D ale co racja to racja że jak ktoś chce prowadzić podwójne życie to musi uważać z opisywaniem swoich losów w internecie bo napewno szpiedzy są. Trzeba wszystko dobrze zawoalować.


Tytuł: Odp: Szpiedzy
Wiadomość wysłana przez: Brat Kardyga w 05 Styczeń, 2019, 22:14
Kurka, jak to dobrze, że oficjalnie pokazałem środkowy palec tej destrukcyjnej religii już dawno.  ;D Każdy jeden starszy mi lotto.

Dokładnie, teraz to oni  się mnie boją a nie ja ich.
A jak dorwałem jednych znajomych na stojaku pod Biedronką to tylko głowy spuścili i musieli wysłuchać co mam do powiedzenia.
Przy okazji zareklamowałem nasze forum  :)
Tytuł: Odp: Szpiedzy
Wiadomość wysłana przez: Gipiura w 05 Styczeń, 2019, 22:31
[...] co racja to racja że jak ktoś chce prowadzić podwójne życie to [...]
Ano co prawda to prawda, choć brutalnie to brzmi tak się nazywa to "po imieniu".
Tytuł: Odp: Szpiedzy
Wiadomość wysłana przez: Ruda woda w 05 Styczeń, 2019, 22:37
ja mam mega komfort psychiczny
aktualny mój status... wykluczony odstępca  ;D
kurde ale mi z tym dobrze. nic udawać nie trzeba i z niczym się kryć
Tytuł: Odp: Szpiedzy
Wiadomość wysłana przez: Gandalf Szary w 05 Styczeń, 2019, 22:40
No to możecie zluzować pośladki. Tacy jak Gipiura niestety muszą uważać.
Tytuł: Odp: Szpiedzy
Wiadomość wysłana przez: Nemo w 05 Styczeń, 2019, 22:53
No to możecie zluzować pośladki.
Byle nie zanadto.  ;D
Tytuł: Odp: Szpiedzy
Wiadomość wysłana przez: Nadaszyniak w 05 Styczeń, 2019, 22:55
moje trzy grosze:
Jest bardzo zabawna sytuacja, kiedy chodzę po mieście nie jeden jak w wojsku na komendę na lewo czy prawo odwraca głowę, albo inni bezczelnie z dumą patrzą prosto w oczy kiedy świdruje ich wzrokiem ani jednego słowa, w niektórych natomiast sytuacjach mówię z zaskoczenia ''dzień dobry'', pada mechaniczna odpowiedź ''dzień dobry'' a zaraz (o Boże co mówię przytykając dłonią usta) i znów śmiech z mojej strony z ich błaznowania.

Natomiast spotykam się z nietypową sytuacją, kiedy przychodzą (zaznaczam co po niektórzy) jako goście do domu w przedpokoju witamy się serdecznie nawet obejmując się wzajemnie, rozmowa przy gościnnym stole jest normalna przy herbatce lub przy tym co jest w lodówce, ala, ale  omijana jest rozmowa życia sekty(Ww).
Przy rozmowach z niepohamowaną żądzą prowadzę niekiedy dyskusję na temat w którym sJ nie są kryształowi w postępowaniu na arenie świata, zwracam też uwagę na pr.TV jak np."Skandaliści"czy inne.
Stawiam dosadne pytanie, jak odczuwają i jaki mają osobisty stosunek do tak istotnych wypowiedzi, tych osób co zostali skrzywdzeni przez sektę (Ww), odpowiedzi są wymijające, kwitowane ''tak już jest'' (stanowczo stwierdzają, że w narodzie Izraelskim, również dopuszczano się wykroczeń i kłamstwa a nawet w wczesnochrześcijańskim zborze) ale żeby nie psuć atmosfery i uszanować gości dyskusja schodzi na inny temat, kiedy wychodzą przy pożegnaniu - proszę aby przeczytali naszą ulotkę na temat sekty(Ww) z grzeczności przyjmują z grymaśnym uśmiechem (czy przeglądają?- tego nie wiem).
Dziwne jest ich postępowanie, niekonsekwentne w poczynaniach, nie chcę ich osądzać lecz przeciwnie, pomóc z wyjściem z tej destrukcyjnej sekty(Ww).
Dlaczego tak piszę, ponieważ moja ''druga połowa'' jest nadal w tym ugrupowaniu a mamy wielu wspólnych starych przyjaciół.
Oczywiście kiedy nić wiążąca została by przerwana na pewno tych "przyjaciół'' nie mielibyśmy z ich otoczenia a to w obecnym czasie jest nie możliwe do pokonania.
Tytuł: Odp: Szpiedzy
Wiadomość wysłana przez: sawaszi w 05 Styczeń, 2019, 23:01
Moja matka (rodzina z kościoła KK) tak mnie powiadała ; "synu mój , Boga się bój a ludzi poważaj i miej w poszanowaniu"
To dobra zasada jest :) :)
Oczywiście nie czynie żadnych iluzji - do wyznań innych (ponoć Bóg jest jeden i dla nas wszystkich) .
Tytuł: Odp: Szpiedzy
Wiadomość wysłana przez: PoProstuJa w 06 Styczeń, 2019, 01:08
Niektórzy z nas forumowiczów, mam na myśli także siebie, dość wylewnie opowiada o swoich historiach. Nie boicie się, że na forum może być jakiś szpieg np. starszy, czy w ogóle nawet szeregowy Świadek Jehowy, który śledząc wpisy rozpozna kogoś i doniesie? Chodzi mi w szczególności o te osoby, które tak jak ja są oficjalnie jeszcze w zborze a boją się ostracymu. Przyznam się, że boję się cholernie. Moja wylewność jest podyktowana tym, że po prostu nie mam komu w swoim otoczeniu powiedieć co mnie gryzie a jednak tutaj jest sporo osób w podobnym położeniu co ja.

Gipiura, przez naście lat mojego pobytu w organizacji zawsze uważałam, że jestem wolna.

Dopiero gdy na sobie poczułam ten strach i lęk, że ktoś na mnie doniesie do starszych (bo np. jedna siostra ze zboru widziała jak rozmawiam z osobą wykluczoną na ulicy) przekonałam się, że ja nie jestem wolna - tylko ZNIEWOLONA.
Że się boję człowieka!

Znam ten lęk... i to bardzo nieprzyjemne uczucie.

Obecnie - jako zadeklarowana odstępczyni - zaznaję prawdziwej wolności i tak jak pisali moi poprzednicy - starsi ze zboru mi lottają :D

Dobrze, że czujesz na sobie ten lęk, bo mnie osobiście zmobilizował on do działania. Stwierdziłam, że JA NIE CHCĘ SIĘ TAK CZUĆ! (przyspieszony oddech, spięte mięśnie, drżenie ciała itd.). I to był jeden z ważnych powodów dla których zdecydowałam się w końcu na opuszczenie organizacji.

Co do informacji ujawnianych na forum... wiem z doświadczenia, że świat jest malutki. Czasem wystarczy jeden mały szczególik i już ktoś nas rozpozna. Mnie obecnie to już nie przeraża, ale nadal unikam pisania zbyt wielu szczegółów na temat swojego życia. Przecież do tych stron mają (potencjalny) dostęp prawie wszyscy ludzie na ziemi nie każdy musi wiedzieć o mnie niektórych rzeczy.

Na koniec życzę wszystkim codziennego przeżywania błogiego uczucia jakiego doznają ludzie wolni!

Pozdrawiam :)
Tytuł: Odp: Szpiedzy
Wiadomość wysłana przez: Efektmotyla w 06 Styczeń, 2019, 01:14
Nie ma się czego bać. Pamiętaj jak złapią cię za rękę to mów że to nie twoja ręka :)

Przyznam też się bałem i to bardzo poważnie, teraz ogólnie nie chce się ujawniać ale gdyby nawet to nie sądzę że się wydam nieopacznie na forum, no bo niby jak. Jak napisze że w Krośnie na ośrodku siostra Magda spaliła bigos jak mieliśmy razem dyżur to jakiś sztab kryzysowy w Nadarzynie przewertuje sprawozdania żeby ustalić moje personalia ;)
Tytuł: Odp: Szpiedzy
Wiadomość wysłana przez: dziewiatka w 06 Styczeń, 2019, 06:53
Po co się bać,lęki ograniczają.Ostatnio wygarnąłem jednemu starszakowi i przez kilka tygodni spodziewałem się reakcji w postaci rozmowy dyscyplinującej a tu nico.Po za tym jak by miał taki udowodnić że był na forum,to przypadkiem nie złamałby zakazu.
Tytuł: Odp: Szpiedzy
Wiadomość wysłana przez: Rajski Ptak w 06 Styczeń, 2019, 09:36
Zalogowałam się na forum po moim oficjalnym wyjściu :) Te bezduszne wilki już nie mają nade mną żadnej władzy i to jest piękneee ;D Wolność! Ale wiem, że nie darzą mnie sympatią, bo już któryś raz, gdy mijam mojego byłego koordynatora, (otrzymał ode mnie list o odłączenie na swój adres domowy ;D ) to patrzy na mnie jakbym mu ojca gitarą zabiła  ;D Ach ta miłość chrześcijańska  ;)
Tytuł: Odp: Szpiedzy
Wiadomość wysłana przez: Trinity w 06 Styczeń, 2019, 11:15
ha ha
śniło mi sie niedawno że przyszłam na zebranie akurat była obsługa
i NO mnie przywitał forumowym nickiem!
dobre 😂
życie człowieka jest krótkie i pełne niepokoju
też się bałam, ale to mija na szczęście!
to jest taka toksyczna machina która gdzieś głęboko w nas tkwi
strachem nas karmili
Bóg będzie nie zadowolony, czy mu sie podobasz? ludzie ze świata tylko czyhają na nas!
pamiętacie wykłady? połowa to napierdylanie jak to jest źle wszędzie.
i jeszcze jak ktoś poznał to wszystko jak już miał kręgosłup ukształtowany,
po studiach to jest git
ale tak jak ja nasiąkałam tym od dziecka to mi teraz ciężej!

także Gipiuro nie bój się ludzie niech swoje myślą 😁
wts to wioska w której się wszyscy znają ale co oni ci mogą zrobić?
pamiętaj zawsze na wszystko musi być 2 świadków.
po za tym tu na forum jest tyle historii że ktoś musiałby chyba pioniera robić
żeby to rozkminić
Tytuł: Odp: Szpiedzy
Wiadomość wysłana przez: Estera w 06 Styczeń, 2019, 12:35
Niektórzy z nas forumowiczów, mam na myśli także siebie, dość wylewnie opowiada o swoich historiach. Nie boicie się, że na forum może być jakiś szpieg np. starszy, czy w ogóle nawet szeregowy Świadek Jehowy, który śledząc wpisy rozpozna kogoś i doniesie? Chodzi mi w szczególności o te osoby, które tak jak ja są oficjalnie jeszcze w zborze a boją się ostracymu. Przyznam się, że boję się cholernie. Moja wylewność jest podyktowana tym, że po prostu nie mam komu w swoim otoczeniu powiedieć co mnie gryzie a jednak tutaj jest sporo osób w podobnym położeniu co ja.
   Jak oni by udowodnili, że wpisy tu znalezione, to Twoje?
   A dwóch świadków mają?
   ;D ;D
Tytuł: Odp: Szpiedzy
Wiadomość wysłana przez: Nadaszyniak w 06 Styczeń, 2019, 13:14
Gipiura- bezpiecznie stwórz Siebie jako wirtualną osobę w necie i możesz hasać, tylko uważać trzeba na drobiazgi pisząc niektóre przeżyte sensacje w (Ww) powodzenia ''ARUIPIG''
Tytuł: Odp: Szpiedzy
Wiadomość wysłana przez: DeepPinkTool w 06 Styczeń, 2019, 13:55
 :) Ja coraz mniej się boję dekonspiracji mimo, że z przyczyn rodzinnych do niej nie dążę. Opisując jakieś zdarzenia nie podaję szczegółów, np nie piszę że urodziłem się w 1971 a na początku lat 70; nie podaję daty chrztu w 1987 a końcówka lat 80; nie piszę, że chrzest przyjąłem w wieku lat 12 a kilkunastu; nie podaję płci ni dokładnego wieku dzieci lub męża  ;) gdy rozmawiałem z bratem Piotrem piszę że to był Paweł itp. Natomiast treść i przebieg zdarzeń nie jest już tak zmieniany. Co ciekawe to okazuje się, że tępactwo, buractwo, cynizm, 'służbistowość' zabetonowanych starszaków i fanatycznych braciaków jest taka, że czytając przeżycia innych forumowiczów często odnajduję tam zagrywki podobne do moich przeżyć. Nie ma się czego przesadnie obawiać zachowując minimum czujności i rozsądku.  ;)
Przy próbie zdekonspirowania Was przez funkcjonariuszy ORGa wzorem Pana Jezusa należy nie przyznawać i nie zaprzeczać. Odpowiedzi udzielamy pokrętnej, nie na temat, zresztą tak samo jak Świadkowie gdy zaczyna się z nimi dyskutować o szczegółach.
Bądźcie odważni bracia i siostry i nie lękajcie się synowie i córki. :)
Tytuł: Odp: Szpiedzy
Wiadomość wysłana przez: puma w 06 Styczeń, 2019, 14:03
Mi nie zależy czy poznają czy nie.I tak już wszystko co mogli zniszczyli.A jak zaczną znowu kłamstwa o mnie krążyć to drogi bracie i siostro, która masz zamiar  je
 rozpowszechniać tym razem pójdę do sądu i podam zbór o zniesławienie i tyle w temacie :) pozdrawiam