Witaj, gościu! Zaloguj się lub Zarejestruj się.

0 użytkowników i 2 Gości przegląda ten wątek.

Autor Wątek: Niedawne teksty CK dotyczące kontaktów z wykluczonymi i odstępcami  (Przeczytany 18925 razy)

Offline Sebastian

Odp: Niedawne teksty CK dotyczące kontaktów z wykluczonymi i odstępcami
« Odpowiedź #45 dnia: 26 Czerwiec, 2020, 09:42 »
   Możesz napisać list do rzecznika praw obywatelskich RP lub do Trybunału UE w Hadze .
List można napisać do dowolnego adresata: do prezesa sądu najwyższego, do prezydenta Polski, do prezesa Kaczyńskiego, do szefa NIK, do papieża Franciszka, do sułtana Brunei, do Prezesa Stowarzyszenia Filatelistów, itd. itp.

ale nie należy robić sobie nadziei że pisanie listów przyniesie jakieś konkretne skutki...
Cytat: dziewiatka
Sprawa świadków też się rozwiąże po ogłoszeniu pokoju i bezpieczeństwa przyjdzie nagła zagłada i świadka nie będzie spojrzysz na jego miejsce a tu normalny człowiek
:)


Offline Kyuubi

Odp: Niedawne teksty CK dotyczące kontaktów z wykluczonymi i odstępcami
« Odpowiedź #46 dnia: 26 Czerwiec, 2020, 10:21 »
1) To przeciwstawianie się prawdzie pochodzącej z Biblii
2) i Stracić wiarę

1) Skoro SJ mówią ze są w prawdzie to czyli ze "Kościół Katolicki" to odstępcy to dlaczego ŚJ nie mają problemu by się z nimi witać i rozmawiać?

2) Dzięki temu moja wiara jeszcze bardzie sie zwiększyła jesli jestem odstępca bo ktos mi głosi ze "Jehowa mnie zgładzi a Jezus sie mnie wyprze" bo nie jestem Świadkiem Jehowy i nie chodzie do służby, ale to sprzeczne z Biblia Jest im to wykazuje i dalej mowia swoje no to sory :). Ja sie nie przeciwstawiam Biblii tylko fałszywym doktryną panów od "Ciała Kierowniczego" a to juz różnica. Nienawidzę takiej hipokryzji. Jak jak wchodziłem w ORGA to myślałem ze wszystko oparte jest na Bibli no ale jak zaczęli mi gadać ze muszę słuchać "CK" nawet jak sie myli i są ponad Biblia. To  chciałem jak najszybciej stamtąd uciec i zacząłem mieć wątpliwość. Mozę oni sami są odstępcami? i zasiali mi takie ziarno w sercu?. Jesli ktoś chce im wykazać ze się mylą albo wyganiaj z pod drzwi to mają wielkie halo. Ale nie maja problemu z tym jak sami w swoich strażnicach atakują Kościół i manipulują cytatami i łatwo im wykazać jakiś fałsz KK np w kwestii pedofilu. Właśnie tego nie lubie takiej Hipokryzji mówić na jednych a samemu nie zobaczyć błędu, i to tacy wielcy odstępcy..... Nie jestem odstępca nie odszedłem od Jezusa i Boga tak jak CK wmawia to swoim członkom.



Offline donadams

Odp: Niedawne teksty CK dotyczące kontaktów z wykluczonymi i odstępcami
« Odpowiedź #48 dnia: 30 Wrzesień, 2020, 10:38 »
Oczywiście film na tę okazję, bo nie można omówić tematu nie ryjąc wszystkim psychiki obrazami.
Chrystus umarł za nasze grzechy, został pogrzebany i trzeciego dnia zmartwychwstał - zgodnie z Pismem.


Offline Estera

Odp: Niedawne teksty CK dotyczące kontaktów z wykluczonymi i odstępcami
« Odpowiedź #49 dnia: 30 Wrzesień, 2020, 12:21 »
   NAKAZUJĘ CI W IMIĘ BOGA, PRZESTAŃ BYĆ KOCHAJĄCYM RODZICEM!

   Tak mówi ciało kierownicze świadków Jehowy.
   Jest w tym filmie moment, że matka nie odpisuje na wiadomość syna.
   Mniej więcej w 4:40.   
   https://www.jw.org/pl/biblioteka/materialy-wideo/#pl/mediaitems/VODBiblePrinciples/pub-jwbai_201611_1_VIDEO
   
   Ale, czy przestajemy być rodzicami w chwili wykluczenia ze zboru naszych dzieci?
   Czy młody człowiek nie ma prawa do własnej drogi życia?
   Czy to jest normalne, że kochający rodzic nie odbiera telefonu od swojego wykluczonego dziecka gdy dzwoni?
   A co by było, gdyby to dziecko potrzebowało pilnej pomocy?
   Gdyby np., było zagrożone jego życie?
   To rodzic ma tylko przyjąć do wiadomości, że wysłany sms jest znakiem, że nasze dziecko żyje?

   NIGDY NIE POWINNO SIĘ ZMUSZAĆ DO WYBORU TYPU: "MOJE DZIECKO ALBO MÓJ BÓG!!!"

   To jest praktyka stosowana przez sekty!  :'( :'(
   Nigdy nie przestajemy być rodzicami, jeśli mamy dzieci!
   A takie doktrynalne i filmowe manipulowanie umysłem człowieka w imię religii jest tragedią.
   I rzeczywiście niejedna tragedia w rodzinach śj z takich powodów się rozgrywa.
   Organizacja nakazuje zerwanie wszelkich więzów z naszymi bliskimi wykluczonymi powołując się na boga.
   A tak naprawdę nie chodzi o zerwanie więzi z bogiem tylko o zadbanie o swoje korporacyjne interesy.
   I odizolowanie osób pozostających śj od prawdziwych informacji nt. tej religii, które mogły by spowodować odejście od nich.
   Rodzice śj, zastanówcie się, do czego jesteście przymuszani?
   
« Ostatnia zmiana: 30 Wrzesień, 2020, 12:24 wysłana przez Estera »
Kim będziesz beze mnie? Zapytał strach. Będę wolna!
PAŚCIE TRZODĘ BOŻĄ - tajny kodeks karny Świadków Jehowy tylko dla starszych.


Offline Światus

Odp: Niedawne teksty CK dotyczące kontaktów z wykluczonymi i odstępcami
« Odpowiedź #50 dnia: 30 Wrzesień, 2020, 22:01 »
A co by było, gdyby to dziecko potrzebowało pilnej pomocy?
Gdyby np., było zagrożone jego życie?

To tylko jedna strona medalu.
Można się też zastanowić nad wersją odwrotną.
Co się stanie, kiedy rodzice będą potrzebować pomocy?
Kto im pomoże? Siostry i bracia ze zboru?

Gdyby filmowy syn miał taki sam charakter jak jego rodzice, mógłby wtedy powiedzieć;
- Wyrzuciliście mnie z domu, więc dlaczego teraz myślicie, że wam pomogę?

A starsi?
Odpowiedź wzięta z życia:
- Macie przecież syna. To jego obowiązek opiekować się wami.
Czy warto zrywać relacje z powodu omylnej Strażnicy?


Offline Estera

Odp: Niedawne teksty CK dotyczące kontaktów z wykluczonymi i odstępcami
« Odpowiedź #51 dnia: 01 Październik, 2020, 08:24 »
  Odpowiedź wzięta z życia:
- Macie przecież syna. To jego obowiązek opiekować się wami.
   Dokładnie tak się to odbywa.
   Wtedy się nawet bardzo łatwo przypomina o tych wykluczonych, odłączonych, o których dawno w zborze zapomniano.
   Kiedyś spotkałam się z taką wypowiedzią od starszego, że zbór nie ma czasu na to by się zajmować starszymi wiekiem.
   Skoro są dzieci, które mogą się tym zająć.
   I że zbór, to nie jest firma charytatywna.
   Nie będzie brała na siebie obowiązków dzieci :'( :'(

   I wtedy również bardzo chętnie cytuje się werset o zajmowaniu się i dbaniu ... "zwłaszcza domownikami" ...
   I już wówczas nawet nie przeszkadza to, że ktoś jest wykluczony czy się odłączył.
   Ważne, że rodzina i że jest na kogo zrzucić obowiązek zadbania o niedomagającą, schorowaną, starą matkę czy ojca.
   Tych rodziców, którzy jak w tym filmie, dzielnie się wzajemnie wspierali w tym, żeby wyrzucić z serca i umysłu wykluczoną córkę czy syna.
   I dopiero wyjście z tej organizacji, pokazuje jakie to jest niemądre wymaganie.
Kim będziesz beze mnie? Zapytał strach. Będę wolna!
PAŚCIE TRZODĘ BOŻĄ - tajny kodeks karny Świadków Jehowy tylko dla starszych.


Offline Natan

Odp: Niedawne teksty CK dotyczące kontaktów z wykluczonymi i odstępcami
« Odpowiedź #52 dnia: 01 Październik, 2020, 09:48 »
Mozę oni sami są odstępcami?

Twórcy i liderzy Badaczy Pisma Św., a potem organizacji Świadków wszyscy co do jednego byli odstępcami. Wymienię tu przykładowo czterech kolejnych prezesów Towarzystwa Strażnica:
1) Charles Taze Russell odstąpił od ortodoksyjnych wierzeń Kościoła prezbiteriańskiego, a potem kongregacjonalnego.
2) Joseph Franklin Rutherford wystąpił z Kościoła baptystów.
3) Nathan Homer Knorr odstąpił od Kościoła reformowanego.
4) Frederick William Franz był prawdziwym rekordzistą: odszedł od Kościoła rzymskokatolickiego, ewangelickiego (luterańskiego) oraz prezbiteriańskiego i był niezwykle zajadłym krytykiem "nominalnego" chrześcijaństwa.

Dobry Boże, broń nas przed tymi wszystkim odstępcami i ich następcami!


Offline NNN

Odp: Niedawne teksty CK dotyczące kontaktów z wykluczonymi i odstępcami
« Odpowiedź #53 dnia: 01 Październik, 2020, 14:45 »
Twórcy i liderzy Badaczy Pisma Św., a potem organizacji Świadków wszyscy co do jednego byli odstępcami. Wymienię tu przykładowo czterech kolejnych prezesów Towarzystwa Strażnica:
1) Charles Taze Russell odstąpił od ortodoksyjnych wierzeń Kościoła prezbiteriańskiego, a potem kongregacjonalnego.
2) Joseph Franklin Rutherford wystąpił z Kościoła baptystów.
3) Nathan Homer Knorr odstąpił od Kościoła reformowanego.
4) Frederick William Franz był prawdziwym rekordzistą: odszedł od Kościoła rzymskokatolickiego, ewangelickiego (luterańskiego) oraz prezbiteriańskiego i był niezwykle zajadłym krytykiem "nominalnego" chrześcijaństwa.

Dobry Boże, broń nas przed tymi wszystkim odstępcami i ich następcami!

 Ci dwaj pierwsi byli potrójnymi odstępcami. Nie zapominajmy, że Russell dał się na koniec zwerbować małemu ugrupowaniu adwentystycznemu, gdzie po pewnym czasie tak namieszał w głowie  pastorowi Barbourowi, że ten stracił ten urząd i został usunięty z ugrupowania. Russell zajął jego miejsce (stąd jego przydomek u Badaczy "Pastor"). Gdy "obrósł w piórka" dokonał rozłamu i wyprowadził z ugrupowania część wiernych. Założył swoją religię badacką (BPŚ) i tam wytworzył ogromną wiarę wśród Badaczy, ale w siebie. Stał się jednoosobowym "wiernym i rozumnym niewolnikiem". Z jego kultem musiał się zmierzyć jego następca Rutherford. Nie miał wyjścia, musiał i tak zmienić dogmaty, bo te Russellowskie upadły w 1914 roku, ale czynił to tak arogancko, nie licząc się z nikim, że zraził do siebie wszystkich bogobojnych Badaczy, przy nim zostali tylko karierowicze. Następnie dokonał rozłamu, wyrzucając prawie wszystkich Russellitów, a zakładając  swoje ugrupowanie nazwane od niego Rutherfordzistami. Po pewnym czasie zmienił także nazwę na Świadkowie Jehowy i odtąd wzmacniał wiarę tych ludzi ale tylko w siebie. Wzorem swojego poprzednika, stał się alfą i omegą dla wiernych i kultowym założycielem ŚJ. Późniejsi CK-isci do dzisiaj robią przecież to samo: umacniają wiarę wiernych w siebie. To znaczy, aby uwierzyć w Jehowę i w Jezusa, trzeba najpierw uwierzyć im i w nich. Dlatego KS-y zawsze pytają, czy wierzysz w niewolnika i i czy uznajesz jego rolę.

Reasumując:
1a) Russell - prezbiterianin, kongregacjonalista, adwentysta i dopiero badacz PŚ.
2a) Rutherford - baptysta, badacz PŚ i dopiero świadek J., po śmierci przez pewien czas traktowany jak odstępca (pomiatanie ludźmi,  pijaństwo,  nauki od razu zaczęto wyrzucać). Dopiero później zaczęto doceniać  jego działania organizacyjne, które zabrały wolność wiernym, ale pozwalają do dzisiaj rządzić świadkami "żelazną ręką", bez rozłamów.

Wszyscy świadkowie Jehowy  nie urodzeni w tym wyznaniu (konwertyci) - są odstępcami!
« Ostatnia zmiana: 01 Październik, 2020, 14:56 wysłana przez NNN »
Nie walczę z organizacją, ja się przed nią bronię, jestem jej ofiarą!
Droga jest mi moja wolność.


Offline sawaszi

Odp: Niedawne teksty CK dotyczące kontaktów z wykluczonymi i odstępcami
« Odpowiedź #54 dnia: 01 Październik, 2020, 17:29 »
Czyli ta sekta parareligijna ma swych założycieli z pośród "marginesu społecznego"  :o
 To dobrze mówiła mi matka ; "synu gdzie ty idziesz ?
A teściowa ; "córko gdzie ty chcesz iść ? , do najgorszej sekty ?" i wrzasnęła na nią ; "o Boże to już córki nie mam" .
Wiele przeżyłem będąc tam 'w tej niebożej organizacji' i nie życzył bym tego nikomu ! 
A jak chciałem się uwolnić od tej ideologi w 2002 r . - to mnie wykluczono  :D :D
Cześć i chwała im za to - to już starsi i inni przestali mnie nachodzić w domu i "napastować" religijnie  ::) .


Offline NNN

Odp: Niedawne teksty CK dotyczące kontaktów z wykluczonymi i odstępcami
« Odpowiedź #55 dnia: 02 Październik, 2020, 00:17 »
Czyli ta sekta parareligijna ma swych założycieli z pośród "marginesu społecznego"  :o
 To dobrze mówiła mi matka ; "synu gdzie ty idziesz ?
A teściowa ; "córko gdzie ty chcesz iść ? , do najgorszej sekty ?" i wrzasnęła na nią ; "o Boże to już córki nie mam" .
Wiele przeżyłem będąc tam 'w tej niebożej organizacji' i nie życzył bym tego nikomu ! 
A jak chciałem się uwolnić od tej ideologi w 2002 r . - to mnie wykluczono  :D :D
Cześć i chwała im za to - to już starsi i inni przestali mnie nachodzić w domu i "napastować" religijnie  ::) .
    Założyciele pochodzili w pierwszej linii z "Babilonu wielkiego" i  stamtąd zaczerpnęli swoje pierwsze i najprawdziwsze prawdy, dając w ten sposób  początek "organizacji bożej" zwaną później "organizacją Jehowy". Książka, którą wydało w 1995 roku   ciało  prze - kierownicze wyraźnie opisuje jak  do tego doszło. Nosi tytuł "Świadkowie Jehowy głosiciele Królestwa Bożego".  Została przekazana do rąk polskiego czytelnika w czasie letnich kongresów. Na ostatniej stronie (716) zamieściła  ostrzeżenie: " 'Pokolenie' żyjące w roku  1914 coraz bardziej się przerzedza. Koniec nie może być daleko." A w listopadzie przyszła nowa Strażnica i rozprawiła się z pokoleniem 1914 roku,  torując drogę  nowej, zębatej sztafecie pokoleń. No i rozprawiła się przede wszystkim z tak bliziutkim już końcem, oddalając go w XXI wiek.

Bedę chciał jutro zamieścić cytaty z tej książki, jak to Russell zakładał Badaczy, czerpiąc "pełną garścią" nauki Boże  ze znienawidzonego tak dzisiaj "Babilonu wielkiego".  A  nas śmią i mają czelność nazywać odstępcami? Śmiechu warte! 
Wyobraźcie sobie, że nawet nazwa "Strażnica" nie pochodziła ze skarbnicy Jehowy. Nazwę tę zaadaptował Russell z otaczających go pogańskich, odstępczych religii, idących na zagładę.  Aż wstyd, jakie korzenie pogańskie mają dzisiejsi tak dumni z niesienia  "od zarania prawdy" -świadkowie Jehowy.
« Ostatnia zmiana: 02 Październik, 2020, 00:20 wysłana przez NNN »
Nie walczę z organizacją, ja się przed nią bronię, jestem jej ofiarą!
Droga jest mi moja wolność.


Offline sawaszi

Odp: Niedawne teksty CK dotyczące kontaktów z wykluczonymi i odstępcami
« Odpowiedź #56 dnia: 03 Październik, 2020, 21:15 »


Bedę chciał jutro zamieścić cytaty z tej książki, jak to Russell zakładał Badaczy, czerpiąc "pełną garścią" nauki Boże  ze znienawidzonego tak dzisiaj "Babilonu wielkiego".  A  nas śmią i mają czelność nazywać odstępcami? Śmiechu warte! 
Wyobraźcie sobie, że nawet nazwa "Strażnica" nie pochodziła ze skarbnicy Jehowy. Nazwę tę zaadaptował Russell z otaczających go pogańskich, odstępczych religii, idących na zagładę.  Aż wstyd, jakie korzenie pogańskie mają dzisiejsi tak dumni z niesienia  "od zarania prawdy" -świadkowie Jehowy.
[/quote]

Pisz o tym i to dla "zbudowania" wiary tych co tej "strawy duchowej" łyknęli i dali się wrobić w paranoje "WTS" -owskich bajko-pisarzy  ::)