Witaj, gościu! Zaloguj się lub Zarejestruj się.

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Autor Wątek: Czy wykluczony nie może się witać?  (Przeczytany 12793 razy)

Offline janeczek

Odp: Czy wykluczony nie może się witać?
« Odpowiedź #15 dnia: 11 Kwiecień, 2016, 20:13 »
To przez takie zachowanie są fikcyjni śj jak ja, ale u mnie to rodzina mocno bym zaszkodził wychodząc ale nie pozostaje dłużny wts tak na własny użytek stosuje ostracyzm na starszych i byłych na 3 mocno mi dopiekli,publicznie to witam się ale prywatnie to ich nie widze jeden to aż przez rodzine pytał się co mi odbiło,a sma menda robi to do wykluczonych
PAŚCIE TRZODĘ BOŻĄ 
Publikacja ta jest poufna i chroniona prawem autorskim.  Ktoś dobrowolnie przyjmuje krew należy podać w zborze że winowajca odłączył się


Offline Tazła

  • Mistrzyni Ciętej Riposty
  • Wiadomości: 3 356
  • Polubień: 12349
  • Nigdy nie marzyłam o sukcesie. Pracowałam na niego
Odp: Czy wykluczony nie może się witać?
« Odpowiedź #16 dnia: 11 Kwiecień, 2016, 20:28 »


Porażająca jest indoktrynacja tych ludzi! Pozbawieni są kultury osobistej i szacunku do drugiego człowieka i nawet nie są tego świadomi.


  Tak wygląda miłość do bliźniego według śJ.

Mnie tam już nic nie jest w stanie zadziwić. Ale nie ukrywam, że jak spotykam moich krewniaków którzy mnie nie ,,znają", a jest to miejsce gdzie jest dużo naszych wspólnych znajomych pozdrawiam ich serdecznie i sprawia mi to ogromną radochę.
Może i jestem @ ale co jak mi z tym dobrze. ;D
Szukam osób wątpiących w słuszność organizacji z okolic Wyszkowa ( mazowieckie).


Offline Tadeusz

  • Pionier specjalny
  • Wiadomości: 1 348
  • Polubień: 2703
  • Ktokolwiek bowiem ma, temu będzie dane...
Odp: Czy wykluczony nie może się witać?
« Odpowiedź #17 dnia: 12 Kwiecień, 2016, 05:50 »
No smutne to. Gdyby choć nieoficjalnie powiedział, zdzwonimy się, czy coś, bo wiesz jakie u nas są prawa. ;)
Ale głupie zwracanie uwagi komuś, że nie ma się kłaniać...
Oni sami sobie mogą takie uwagi dawać ale nie komuś. :-\

Kiedyś byłem świadkiem sceny jak przy kasie marketu sprzedawczyni do pana stojącego przede mną powiedziała standardowe "dzień dobry" a ten w odpowiedzi warknął "co ty nie znasz zasad? przecież jesteś wykluczona?!?"  :-\ Pani poczerwieniała, spuściła głowę i już się nie odezwała, pokazała tylko na wyświetlacz z kwotą  >:(
A świadkami tego było kilkoro ludzi w kolejce.
Ktokolwiek bowiem ma, temu będzie dane i będzie miał w nadmiarze; ktokolwiek zaś nie ma, temu również to, co ma, zostanie odebrane.


Offline Dorkas

  • Pionier
  • Wiadomości: 880
  • Polubień: 2976
  • Pierwszy krok wędrówki jest zawsze najdłuższy.
Odp: Czy wykluczony nie może się witać?
« Odpowiedź #18 dnia: 12 Kwiecień, 2016, 11:38 »
Padłem.. :)

A jakby ktoś umierał? To czy sięgaliby po strasznice, by poczytać cenne wskazówki?

O ile się nie mylę , te artykuły były redagowane jeszcze przez R .Franza ,  i jak to bywa w organizacji są już nieaktualne, bo przyszło nowe swiatło . Od 82 roku zaczęto też tak traktować osoby , które chciały same odłączyć się od zboru.
Cytowałam te strażnice pisząc do Nadarzyna , po przeczytaniu Kryzysu sumienia , zrozumiałam , że jestem ..............odstępcą !

co do scenki ze sklepu , jest żałosna . Szkoda , że kasjerka nie miała tyle pewności siebie , żeby odpowiedzieć z miłym uśmiechem , że ją w tym miejscu obowiązuje prawo cezara , stąd jej uprzejmość .Po czym powinna z tym samym miłym uśmiechem powiedzieć, przepraszam pana.
« Ostatnia zmiana: 12 Kwiecień, 2016, 11:45 wysłana przez Dorkas »
Dziś wiem więcej niż wczoraj


Offline ExSJMario

Odp: Czy wykluczony nie może się witać?
« Odpowiedź #19 dnia: 12 Kwiecień, 2016, 16:52 »

co do scenki ze sklepu , jest żałosna . Szkoda , że kasjerka nie miała tyle pewności siebie , żeby odpowiedzieć z miłym uśmiechem , że ją w tym miejscu obowiązuje prawo cezara , stąd jej uprzejmość .Po czym powinna z tym samym miłym uśmiechem powiedzieć, przepraszam pana.

To już jest szczyt bezczelności!! Jakieś daremne zasady mają przewyższać grzeczność i uprzejmość wobec klienta.
Za grzeczność się nie przeprasza. Ja bym powiedział z uśmiechem na ustach: Dziękuje bardzo i zapraszam ponownie. Do widzenia  ;D
"Człowiek zostaje przyjęty do kościoła za to w co wierzy, a wykluczony za to, co wie" - Mark Twain


Offline matus

Odp: Czy wykluczony nie może się witać?
« Odpowiedź #20 dnia: 12 Kwiecień, 2016, 16:54 »
A czy te zasady nie pozwalają na kontakt z wykluczonymi w przypadku spraw czysto biznesowych?
Bogowie są gorsi od Pokemonów, bo nie da się złapać ich wszystkich, tylko jednego (albo małą grupkę), bo się obrażają.


Offline zaocznie wywalony

Odp: Czy wykluczony nie może się witać?
« Odpowiedź #21 dnia: 12 Kwiecień, 2016, 19:05 »
A czy te zasady nie pozwalają na kontakt z wykluczonymi w przypadku spraw czysto biznesowych?
Niektórzy (nawet starsi- tyle że nieoficjalnie) nie widzą w tym nic złego, jednak jak usłyszałem na swoim komitecie - JAKIEKOLWIEK kontakty (w tym i biznesowe) są ZAKAZANE I NIEDOPUSZCZALNE - jednym z zarzutów wobec mnie było że sporadycznie i tylko w konieczności kontaktuje się z wykluczoną osobą właśnie w sprawach biznesowych, zaczętych parę lat przed wykluczeniem, a których nie mogłem zakończyć przed czasem (umowa pięcioletnia)


Offline Tadeusz

  • Pionier specjalny
  • Wiadomości: 1 348
  • Polubień: 2703
  • Ktokolwiek bowiem ma, temu będzie dane...
Odp: Czy wykluczony nie może się witać?
« Odpowiedź #22 dnia: 12 Kwiecień, 2016, 19:23 »
OK. Ale co wtedy, gdy np. siedzi przy stole rodzina, w tym wykluczony i je obiad. Na to wchodzi jakiś inny ŚJ i od proga woła "dzień dobry" No i wszyscy, razem z wykluczonym, chórem odpowiadają tak samo?
Czy to jest złamanie zakazu WTS-u? Czy taki gość wejdzie dalej i zobaczywszy wykluczonego powie "odwołuję do Ciebie swoje dzień dobry"? Czy może ucieknie jak niepyszny?  ;D Jak przysłowiowy diabeł przed święconą wodą  ;D
Ktokolwiek bowiem ma, temu będzie dane i będzie miał w nadmiarze; ktokolwiek zaś nie ma, temu również to, co ma, zostanie odebrane.


Offline Dietrich

Odp: Czy wykluczony nie może się witać?
« Odpowiedź #23 dnia: 12 Kwiecień, 2016, 19:41 »
OK. Ale co wtedy, gdy np. siedzi przy stole rodzina, w tym wykluczony i je obiad. Na to wchodzi jakiś inny ŚJ i od proga woła "dzień dobry" No i wszyscy, razem z wykluczonym, chórem odpowiadają tak samo?
Czy to jest złamanie zakazu WTS-u? Czy taki gość wejdzie dalej i zobaczywszy wykluczonego powie "odwołuję do Ciebie swoje dzień dobry"? Czy może ucieknie jak niepyszny?  ;D Jak przysłowiowy diabeł przed święconą wodą  ;D


Takie sytuacje, jak ta opisana przez Tadeusza dobitnie pokazują, do jakiego uwstecznienia oraz tępoty umysłowej doprowadza regularne i bez zastanawiania się łykanie "pokarmu duchowego" made in WTS.  Nawet tak oczywiste rzeczy jak pozdrowienia czy inne ludzkie odruchy muszą być wyrugowane pod groźbą zostania nawozem po Armagedonie.
Przestrzeganie tych chorych wymysłów dla niektórych stało się chyba jakimś sportem wyczynowym.
Dno, dno i jeszcze raz dno.   


Offline Tadeusz

  • Pionier specjalny
  • Wiadomości: 1 348
  • Polubień: 2703
  • Ktokolwiek bowiem ma, temu będzie dane...
Odp: Czy wykluczony nie może się witać?
« Odpowiedź #24 dnia: 12 Kwiecień, 2016, 19:58 »
Dno, dno i jeszcze raz dno.

I dwa metry mułu  ;D
Ktokolwiek bowiem ma, temu będzie dane i będzie miał w nadmiarze; ktokolwiek zaś nie ma, temu również to, co ma, zostanie odebrane.


Offline tomek_s

  • Pionier specjalny
  • Wiadomości: 2 109
  • Polubień: 2037
  • Nigdy nie byłem ŚJ.... KRK
Odp: Czy wykluczony nie może się witać?
« Odpowiedź #25 dnia: 12 Kwiecień, 2016, 20:27 »
Za grzeczność się nie przeprasza. Ja bym powiedział z uśmiechem na ustach: Dziękuje bardzo i zapraszam ponownie. Do widzenia  ;D
I dodał" "będę winna grosik"
„Lecz powiadam wam: Wielu przyjdzie ze Wschodu i Zachodu i zasiądą do stołu z Abrahamem, Izaakiem i Jakubem w królestwie niebieskim” (Mt 8:11),


Offline Nemo

  • El Kapitan
  • Wiadomości: 5 508
  • Polubień: 14309
  • Często pod wiatr. Ale zawsze własnym kursem.
Odp: Czy wykluczony nie może się witać?
« Odpowiedź #26 dnia: 12 Kwiecień, 2016, 21:56 »
Kiedyś byłem świadkiem sceny jak przy kasie marketu sprzedawczyni do pana stojącego przede mną powiedziała standardowe "dzień dobry" a ten w odpowiedzi warknął "co ty nie znasz zasad? przecież jesteś wykluczona?!?"  :-\ Pani poczerwieniała, spuściła głowę i już się nie odezwała, pokazała tylko na wyświetlacz z kwotą  >:(
A świadkami tego było kilkoro ludzi w kolejce.
Kiedyś do mojego zakładu, już po oficjalnym zamknięciu, wszedł "były brat". Było wtedy obecnych oprócz mnie, kilku moich kolegów, mój tata i mój teść. Przywitał się uściskiem dłoni ze wszystkimi, tylko nie ze mną (bądź co bądź szefem ;D ). I zaczyna rozmowę ze mną na temat zlecenia z którym przyszedł. Kiedy powiedział o co chodzi, odpowiedziałem: "Mój zakład nie świadczy usług dla tych klientów, którzy nie okazują mi minimum szacunku, który przejawia się w, przynajmniej kulturalnym przywitaniu"
Widok jego miny...bezcenny ;D
Niemądrym jest być zbyt pewnym własnej wiedzy. Zdrowo jest pamiętać, że najsilniejszy może osłabnąć, a najmądrzejszy się mylić.
Mahatma Gandhi


Offline Tadeusz

  • Pionier specjalny
  • Wiadomości: 1 348
  • Polubień: 2703
  • Ktokolwiek bowiem ma, temu będzie dane...
Odp: Czy wykluczony nie może się witać?
« Odpowiedź #27 dnia: 13 Kwiecień, 2016, 02:27 »
Kiedyś do mojego zakładu, już po oficjalnym zamknięciu, wszedł "były brat". Było wtedy obecnych oprócz mnie, kilku moich kolegów, mój tata i mój teść. Przywitał się uściskiem dłoni ze wszystkimi, tylko nie ze mną (bądź co bądź szefem ;D ). I zaczyna rozmowę ze mną na temat zlecenia z którym przyszedł. Kiedy powiedział o co chodzi, odpowiedziałem: "Mój zakład nie świadczy usług dla tych klientów, którzy nie okazują mi minimum szacunku, który przejawia się w, przynajmniej kulturalnym przywitaniu"
Widok jego miny...bezcenny ;D

B R A W O  :)
Ktokolwiek bowiem ma, temu będzie dane i będzie miał w nadmiarze; ktokolwiek zaś nie ma, temu również to, co ma, zostanie odebrane.


Offline Tazła

  • Mistrzyni Ciętej Riposty
  • Wiadomości: 3 356
  • Polubień: 12349
  • Nigdy nie marzyłam o sukcesie. Pracowałam na niego
Odp: Czy wykluczony nie może się witać?
« Odpowiedź #28 dnia: 13 Kwiecień, 2016, 08:53 »
Kiedyś byłem świadkiem sceny jak przy kasie marketu sprzedawczyni do pana stojącego przede mną powiedziała standardowe "dzień dobry" a ten w odpowiedzi warknął "co ty nie znasz zasad? przecież jesteś wykluczona?!?"  :-\ Pani poczerwieniała, spuściła głowę i już się nie odezwała, pokazała tylko na wyświetlacz z kwotą  >:(
A świadkami tego było kilkoro ludzi w kolejce.

  I co taki koleś miał na celu? Poniżyć ją, ośmieszyć? Przecież widział, że ona siedzi przy kasie, mógł iść do innej albo zrezygnować z zakupów.
Po kiego czorta pchał się w jej ,,szatańskie łapska" jak taki poprawny religijnie?

I to jest właśnie przejaw chorej religijności. To tak jak widzę pikietę w obronie życia poczętego, jakieś 90% tych co wrzeszczą to babcie podpierające się laseczkami.  Abstrakcja.
Szukam osób wątpiących w słuszność organizacji z okolic Wyszkowa ( mazowieckie).


Offline Nemo

  • El Kapitan
  • Wiadomości: 5 508
  • Polubień: 14309
  • Często pod wiatr. Ale zawsze własnym kursem.
Odp: Czy wykluczony nie może się witać?
« Odpowiedź #29 dnia: 13 Kwiecień, 2016, 09:37 »
  I co taki koleś miał na celu? Poniżyć ją, ośmieszyć? Przecież widział, że ona siedzi przy kasie, mógł iść do innej albo zrezygnować z zakupów.
Po kiego czorta pchał się w jej ,,szatańskie łapska" jak taki poprawny religijnie?
Jak to co miał na celu? Wydanie świadectwa, pokazanie światu, że to kasjerka jest ta zła. (Tazła, to nie do Ciebie ;) ). Kiedy zapewne pochwalił się w zborze, jak to "upomniał" wykluczoną, zgarną kilka poklepań po ramieniu, kilka litościwych pokiwań głową. Został duchowo wsparty po "ataku odstępcy". Potem rozpoczęło się zebranie, schylił głowę w modlitwie i podziękował bogu za to że jest wśród organizacji przejawiającej miłość...
Brr, zemdliło mnie. :(
Niemądrym jest być zbyt pewnym własnej wiedzy. Zdrowo jest pamiętać, że najsilniejszy może osłabnąć, a najmądrzejszy się mylić.
Mahatma Gandhi