Nowe swiatla, mają dać poczucie rozwoju. To działa, do momentu kiedy ktoś zacznie węszyć. Sam to przerabiałem na sobie. Przecież jeszcze parę lat temu bylem przekonany, że nowe światła są super. To świetnie, że odkrywamy coraz więcej. Nie stoimy w miejscu. Tylko w momencie, kiedy siądziesz i na chłodno zaczniesz sprawdzać, widzisz że ktoś jakiś czas temu powiedział że kwadratowe koła są najlepsze, aby teraz powiedziec, że faktycznie po przeczytaniu kontekstu są najlepsze okragle. I to jeszcze możnaby powiedzieć, byloby ok, jak to Giza mówi: "popier.....one, ale uczciwe", gdyby nie ci wykluczeni, którzy przez lata postulajac o koła okrągłe, byli na zbity pysk wywalani.