Przyjdzie czas, że na Pamiątce będzie mniej, jak na zebraniach.
Tak już kiedyś było:

*** yb94 ss. 234-235 Polska ***
Doszło do tego, że liczba obecnych na Pamiątce była w roku 1959 mniejsza niż liczba głosicieli, która w marcu tegoż roku wyniosła 84 061. Taka sytuacja z łatwością mogła osłabić duchową prężność organizacji (1 Kor. 3:5-7).

Jakby przyszło o 5 000 mniej, jak w ubiegłym roku, to też dobrze.

Pomalutku. A może pójdzie jak kula śniegowa.

Muszą coś na Pamiątce rozdawać, jakieś gadżety czy kuchnia polowa, to przyjdzie sporo bezdomnych.
Niech posłuchają słów Jezusa:

"Idźcie więc na rozstajne drogi i zaproście na ucztę wszystkich, których spotkacie. Słudzy ci wyszli na drogi i sprowadzili wszystkich, których napotkali: złych i dobrych. I sala zapełniła się biesiadnikami" (Mt 22:9-10).

Muszą coś na Pamiątce rozdawać, jakieś gadżety czy kuchnia polowa, to przyjdzie sporo bezdomnych.

   Tak, tak, Roszado.
   Jakaś "kiełbasa wyborcza z bigosem", dla poprawienia statystyki by się przydała.
   

W najlepszym roku było na Pamiątce:

1997 - 246 485 osób (Rocznik ŚJ 1998)
a głosicieli było wtedy:
1997 r. – przeciętna liczba głosicieli: 123 704 (najwyższa: 124 955), wzrost 1% (Strażnica Nr 1, 1998 s. 20);

Czyli było prawie 2 razy tyle.

A teraz?

Na Pamiątce:
2017 - 185 246 (Sprawozdanie z działalności w poszczególnych krajach)
a głosicieli:
2017 r. – najwyższa: 118 036

Czyli 1,5 raza tyle.

Oni liczą w trakcie wykładu na pamiątce . W Słonowicach tam gdzie byłem liczyli ludzi na każdym zebraniu . Nie wiem po co to komu było potrzebne . Harnaś jak odwoził teściowa z pewnością nie wchodził na i nikogo nie witał , bo i tak by go nie przywitali .

Harnaś jak odwoził teściowa z pewnością nie wchodził na i nikogo nie witał , bo i tak by go nie przywitali.

skoro pisał że skład obecnych na sali od lat nie zmienia się to ja wnioskuję że Harnaś jednak na salę wchodzi.

Nie wiem jak bardzo niepełnosprawna jest jego teściowa, ale przypuszczam że Harnaś musi pomóc jej dojść do krzesła na sali i pomóc usiąść (być może ona sama nie potrafi bez pomocy drugiego człowieka zrobić tych kilku kroków, są takie przypadki przy ciężkich chorobach nóg).

Zakładam że Harnaś chce zrobić szybko to co powinien zrobić i wyjść i że właśnie dlatego pojawia się na kilkanaście sekund przed rozpoczęciem, pomaga teściowej wejść na salę i usiąść na krześle, a następnie wychodzi. To tłumaczyłoby dlaczego wie, jaki jest stan osobowy na sali (bo wchodzi z teściową wtedy gdy wszyscy są już obecni, a nie np. pół godziny przed - wtedy nie miałby informacji kto przyjdzie w następnych minutach a kto nie przyjdzie).

no to jednak nie miałem racji że ktokolwiek mógłby zaliczyć Harnasia do obecnych na sali podczas pamiątki 2018