Witaj, gościu! Zaloguj się lub Zarejestruj się.

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Autor Wątek: 2011 - Wejście do odpoczynku Boga  (Przeczytany 1335 razy)

Offline Roszada

2011 - Wejście do odpoczynku Boga
« dnia: 15 Kwiecień, 2015, 16:10 »
Wejście do odpoczynku Boga

   Towarzystwo Strażnica przez całe lata uczyło, że „wejście do odpoczynku Boga” (Hbr 4:9) odbywa się przez ‘okazywanie posłuszeństwa i wiary w Chrystusa’. Niedawno zaś dodało do tego inny wymóg, a dotyczy on organizacji.

Nauka od 15 lipca 2011 roku

„Co zatem oznacza dla chrześcijanina wejście do odpoczynku Bożego? Jehowa przeznaczył siódmy dzień, dzień odpoczynku, na doprowadzenie swego zamierzenia wobec ziemi do wspaniałego finału. Możemy wejść do odpoczynku Jehowy – innymi słowy przyłączyć się do Boga w tym odpoczynku – jeśli będziemy działać zgodnie z realizowanym przez Niego zamierzeniem, w myśl wskazówek podawanych przez Jego organizację. Gdybyśmy natomiast bagatelizowali biblijne rady przekazywane przez klasę niewolnika wiernego i roztropnego i szukali niezależności, stawalibyśmy niejako w opozycji do urzeczywistnianego dziś zamierzenia Bożego. Mogłoby to zagrozić naszym pokojowym stosunkom z Jehową” (Strażnica 15.07 2011 s. 28 ).

Nauka do 14 lipca 2011 roku

   „Zatem chrześcijanie w każdym dniu, w którym okazują wiarę i posłuszeństwo przez Chrystusa, obchodzą sabat, Boży sabat, czyli odpocznienie” („Niech Bóg będzie prawdziwy” 1954 [ang. 1952] rozdz. XV, akapit 23; identycznie przekazano to w pierwszym wydaniu tej książki z roku 1950 [ang. 1946]).

„Paweł wyjaśnił jednak, że »pozostaje odpoczynek sabatowy dla ludu Bożego« (Heb 4:9). Osoby okazujące posłuszeństwo i przejawiające wiarę w Chrystusa dostępują »odpoczynku sabatowego« od »swoich dzieł«, którymi wcześniej usiłowały dowieść swej prawości” (Wnikliwe poznawanie Pism 2006 t. 2, s. 658; patrz też np. Strażnica Nr 14, 1998 s. 18, artykuł „Czy wszedłeś do odpoczynku Bożego?”).



Offline Roszada

Odp: 2011 - Wejście do odpoczynku Boga
« Odpowiedź #1 dnia: 16 Kwiecień, 2015, 16:45 »
W tym samym roku Towarzystwo zabłysnęło następującymi słowami i stwierdziło, że zmiany jego nauk spowodowane są przez Boga, by dotrzymać „kroku zamierzeniu realizowanemu przez Jehowę”:

„W czasach nowożytnych nieraz otrzymywaliśmy uaktualnione informacje dotyczące pewnych nauk biblijnych. Nie powinno nas to niepokoić - powinno raczej pogłębiać zaufanie do niewolnika wiernego i roztropnego. Gdy jego przedstawiciele zauważają, że zrozumienie pewnych prawd trzeba uściślić lub skorygować, nie powstrzymują się przed wprowadzeniem zmian. Niewolnikowi bardziej zależy na dotrzymaniu kroku zamierzeniu realizowanemu przez Jehowę niż na uniknięciu krytyki w związku z takimi zmianami. Jak ty osobiście reagujesz, gdy przedstawiane są uaktualnione informacje w kwestiach biblijnych?” (Strażnica 15.07 2011 s. 30).

Czyli usprawiedliwiono swoje zmiany 'zachcianką' Jehowy.