Świadkowie Jehowy - forum dyskusyjne

DYSKUSJE DOKTRYNALNE => NEUTRALNOŚĆ => Wątek zaczęty przez: Roszada w 04 Luty, 2017, 15:16

Tytuł: Czy Świadkowie Jehowy mogą zabijać?
Wiadomość wysłana przez: Roszada w 04 Luty, 2017, 15:16
Czy Świadkowie Jehowy mogą zabijać?
To intrygujące pytanie i skomplikowane.
Podzielimy zagadnienie na kilka kwestii.


Pomazańcy po zmartwychwstaniu

Będą zabijać

„Stojąc na czele armii złożonej z potężnych aniołów i niewątpliwie także swych zmartwychwstałych braci, zniszczy cały szatański system polityczny, wojskowy i handlowy” (Strażnica 15.09 2010 s. 29).

   „Potem wskrzeszeni pomazańcy wraz z potężnymi aniołami pójdą z Chrystusem, gdy ten Waleczny Król wyruszy przeciwko »licznemu wojsku« wrogów osaczających lud Jehowy (Ezech. 38:15). Gdy dojdzie do tego starcia, będzie to oznaczało początek Armagedonu! (Obj. 16:16)” (Królestwo Boże panuje! 2014 s. 228).

„Podczas wielkiego ucisku nastąpi istotna zmiana. W pewnym momencie pomazańcy przebywający wciąż na ziemi zostaną zabrani do nieba, żeby wzięli udział w wykonywaniu wyroku podczas Armagedonu (Mat. 24:31; Obj. 2:26, 27). Oznacza to, że nie będzie już z nami braci z Ciała Kierowniczego” (Strażnica październik 2019 s. 17).

Drugie owce i pomazańcy w dzisiejszym świecie

Mogą zabijać w obronie własnej:

„A zatem jak wynika z Biblii, można w razie napaści fizycznej bronić siebie lub swej rodziny. Zaatakowany ma prawo odparowywać ciosy napastnika, a nawet go uderzyć, by go ogłuszyć lub obezwładnić. Celem będzie wówczas powstrzymanie ataku. Jeśli w takiej sytuacji przestępca zostanie poważnie zraniony lub zabity, jego śmierć będzie nieumyślna, a nie zamierzona” (Przebudźcie się! czerwiec 2008 s. 11).

"Do napisania tego listu skłonił mnie fragment artykułu „Powszechny pokój — kiedy i jak?” (8 lutego 1988), gdzie powiedziano o Świadkach Jehowy: „Wyrobili w sobie pokojowe usposobienie i nigdy nie będą odbierać życia bliźnim”. Czy to znaczy, że nam, Świadkom Jehowy, nie wolno zadać śmiertelnego ciosu w obronie własnej lub rodziny?
H.N., USA
Wyrażenie „odbierać życie bliźnim” dotyczy świadomych zabiegów, żeby kogoś zabić. Prawdziwy chrześcijanin tego nie zrobi. Gdyby jednak został zaatakowany i nie mógł uciec, a napastnik byłby zdecydowany go zranić bądź zabić, może spróbować odparować ciosy lub nawet uderzać w obronie, ewentualnie używając do tego czegoś, co akurat miałby pod ręką. Ale jego działania będą mieć tylko charakter obronny. Nie będzie próbował zabić ani w jakiś sposób ukarać napastnika, tylko postara się odeprzeć atak. Gdyby napastnik otrzymał cios śmiertelny, musiałby on być przypadkowy, a nie zadany rozmyślnie. (Wyd.)" (Przebudźcie się! Nr 9, 1988 s. 28).

Zabijanie zwierząt

Mogą zabijać:

   „Taka żyłka łowiecka lub namiętne zamiłowanie do wędkarstwa mogą się udzielić również chrześcijaninowi. Niejeden myśliwy lub wędkarz, który przeanalizował swoje pobudki, stwierdził, że zaraził się ‛radością z upolowania zdobyczy’. Towarzyszy jej beztroski stosunek do życia zwierząt. Chociaż więc polowanie ani łowienie ryb nie jest niczym zdrożnym (gdy zdobycz zostanie zjedzona lub zużytkowana w inny godny sposób), to jedno i drugie byłoby nie na miejscu, gdyby chrześcijanin przejawiał takiego ducha jak Nemrod. (...) Podobnie chrześcijanin, któremu sumienie pozwala polować i łowić ryby, powinien wiedzieć, co jest ważniejsze. Co na przykład zrobi, gdy otwarcie sezonu łowieckiego lub wędkarskiego ma się odbyć w tym samym czasie co zebranie zborowe? Czy w rozmowach chlubi się swymi wyczynami jako myśliwy lub wędkarz? Jak to dobrze, gdy dojrzały chrześcijanin, który od czasu do czasu pójdzie na polowanie lub na ryby, może z przekonaniem powiedzieć: »Tak, Panie, ty wiesz, że cię kocham [bardziej niż to zajęcie]« (Jana 21:16)” (Strażnica Nr 10, 1990 s. 31).

Uśmiercenie dziecka przez zakaz transfuzji

Mogą pośrednio uśmiercić dziecko przez zakazanie transfuzji.
Przykład odmawiania dziecku, mającemu sześć lat, transfuzji krwi:

„Jenala Mukusao sprawowała opiekę nad sześcioletnim wnuczkiem Michaelem. U chłopca stwierdzono poważną anemię i zabrano go do szpitala. Lekarze zalecili transfuzję. Siostra Mukusao się na to nie zgodziła i w rezultacie przez cztery dni zastraszano ją i znieważano. Opowiada: »Próbowałam wszystko wytłumaczyć i pokazałam Oświadczenie dla służby zdrowia, ale nikt nie chciał mnie słuchać. Pielęgniarki nazwały mnie wiedźmą, która chce zabić własnego wnuka«” (Rocznik Świadków Jehowy 2006 s. 196-197).

„Chrześcijanin musi sam zadecydować, jak dalece będzie się przeciwstawiał dokonaniu transfuzji krwi u niego samego lub osoby od niego zależnej, a do zboru należy zbadanie danej sprawy” (Strażnica Nr 15, 1969 s. 14).

„Nasze dzieci mogą być w wieku niemowlęcym, zbyt małe, by coś zrozumieć, ale Jehowa Bóg może je uznać za czyste i godne przyjęcia, biorąc pod uwagę, że jesteśmy Mu oddani (1 Koryntian 7:14). Tak więc niemowlęta w domu chrześcijańskim mogą jeszcze nie pojmować prawa Bożego co do krwi ani nie być w stanie zadecydować, czy je uznawać. Czy jednak dokładamy starań, by w tej istotnej sprawie udzielać im pouczeń?” (Strażnica Nr 12, 1991 s. 15).
Tytuł: Odp: Czy Świadkowie Jehowy mogą zabijać?
Wiadomość wysłana przez: Roszada w 04 Luty, 2017, 15:50
O polowaniach w roku 2007:

*** w07 1.12 s. 31 Pytania czytelników ***
Zdarza się, iż osoby, które zabijają zwierzęta dla zdobycia pożywienia, uważają, że w sezonie łowieckim lub wędkarskim odkładanie na bok spraw duchowych jest usprawiedliwione. Kto jednak naprawdę wierzy Bogu i darzy Go zaufaniem, ten nie pozwala, by cokolwiek stało się dla niego ważniejsze niż sprawy duchowe (Mateusza 6:33). Chrześcijanie są też posłuszni wszystkim prawom „Cezara” co do polowań i połowów, bez względu na to, czy władze je egzekwują, czy nie (Mateusza 22:21; Rzymian 13:1).
Aby dostosować swe życie do poglądu Jehowy na myślistwo i łowienie ryb, niektóre osoby będą musiały zmienić swój sposób myślenia (Efezjan 4:22-24). Z drugiej strony powinniśmy szanować podyktowane sumieniem decyzje innych. Usłuchajmy słusznej rady apostoła Pawła: „Nie osądzajmy się wzajemnie, lecz raczej postanówcie nie dawać bratu powodu do zgorszenia” (Rzymian 14:13). Okazywanie niesamolubnej miłości oraz szacunku przyczynia się do zachowywania pokoju w zborze i bardzo się podoba naszemu Stwórcy, Źródłu wszelkiego życia (1 Koryntian 8:13).
Tytuł: Odp: Czy Świadkowie Jehowy mogą zabijać?
Wiadomość wysłana przez: Roszada w 04 Luty, 2017, 18:19
Głosiciele Towarzystwa sami nie zabijali ale cieszyli się z wybuchu wojny w której zginęły miliony ludzi:

„W sierpniu 1914 roku ludzie tłumnie zgromadzeni przed redakcją lokalnej gazety czytali o wybuchu I wojny światowej. Nadszedł tato i zobaczył, co się dzieje. »Bogu niech będą dzięki!« – wykrzyknął. Zrozumiał, że rozpoczęcie się wojny stanowi spełnienie ogłaszanych przez niego proroctw biblijnych (Mateusza 24:7). Wielu ówczesnych Badaczy Pisma Świętego spodziewało się szybkiego pójścia do nieba. Kiedy to nie nastąpiło, niektórzy poczuli się zawiedzeni” (Strażnica Nr 19, 1997 s. 22).

To jej perfidne, cieszyć się w powodu swoich kombinacji biblijnych z wybuchu wojny w której zginęło miliony Bogu ducha winnych ludzi.
"Poczuli się zawiedzeni" piszą.
Z czego?
Że nie poszli do nieba, a reszta nie zginęła do końca? :(

Radość i niecierpliwe oczekiwanie na Armagedon w którym mają zginąć miliony ludzi

Organizacja tak oto odżegnuje się od pacyfizmu:

„Prawdziwi chrześcijanie miłują pokój. (...) Ale nie są pacyfistami w ścisłym tego słowa znaczeniu. Dlaczego? Ponieważ z utęsknieniem wyglądają wojny Boga...” (Przebudźcie się! Nr 9, 1997 s. 23).

Miłują pokój ale z utęsknieniem oczekują na wojnę w której będzie rzeź.
Tytuł: Odp: Czy Świadkowie Jehowy mogą zabijać?
Wiadomość wysłana przez: Roszada w 04 Luty, 2017, 18:57
Zabijanie zanim stali się Świadkami Jehowy

Towarzystwo Strażnica nie potępia za zabijanie tych, którzy robili to zanim stali się Świadkami Jehowy i wstąpili do ich organizacji.
Wspomina o nich tak:

Niejeden z nas, zanim zaczął studiować Słowo Boże, może przelewał krew ludzką albo należał do obciążających winą krwi organizacji religijnych lub politycznych” (Strażnica Rok CVIII [1987] Nr 1 s. 17-18).

Przykładowo członek Ciała Kierowniczego Świadków Jehowy A. Morris, który brał udział w wojnie w Wietnamie, pisze o sobie następująco:

„Było wczesne lato 1970 roku. Jako 20-letni żołnierz trafiłem z powodu poważnej choroby zakaźnej do Szpitala Ogólnego Valley Forge w Phoenixville w stanie Pensylwania” (Strażnica 15.05 2015 s. 3).

Kto wstąpił do organizacji Świadków Jehowy ma już czyste konto, nawet jeśli zabijał wcześniej.
Kto zaś nie wstąpił do ich organizacji, choć już nie zabija nikogo, nie ma czystego konta i należy do Babilonu, ma być też zniszczony w Armagedonie.
Tytuł: Odp: Czy Świadkowie Jehowy mogą zabijać?
Wiadomość wysłana przez: Roszada w 04 Luty, 2017, 19:35
Usprawiedliwianie wojen Jehowy

Towarzystwo Strażnica usprawiedliwia wszystkie wojny ze Starego Testamentu, a nie usprawiedliwia żadnej późniejszej wojny (z wyjątkiem rzymsko-żydowskiej w 70 r.):

*** Wnikliwe poznawanie Pism, 2006 it-1 s. 922 ak. 5 Jehowa ***
Księga Objawienia zawiera mnóstwo opisów działań wojennych prowadzonych z rozkazu Bożego. Jednakże dzięki mądrości Jehowy wszystkie one zakończą się ostatecznie ustanowieniem trwałego, powszechnego pokoju, ugruntowanego na sprawiedliwości i prawości (Iz 9:6, 7; 2Pt 3:13).

Oto ciekawy przykład, ale zastosowany do Boga a nie do ludzi, którzy mogliby innych ratować.
Ciekawe że podano przykład rozjuszonego zwierzęcia atakującego niewinnych ludzi, a nie agresorów ludzkich

*** Zbliż się do Jehowy 2002, cl rozdz. 6 ss. 65-66 ***
Już niedługo w nieprzyjaźni opisanej w Księdze Rodzaju 3:15 dokona się raptowny i dramatyczny przełom. Jehowa, mając na celu uświęcenie własnego imienia i obronę swego ludu, ponownie stanie się „wojownikiem” (Zachariasza 14:3; Objawienie 16:14, 16). Zilustrujmy to przykładem: Przypuśćmy, że jakaś rodzina została zaatakowana przez rozjuszone zwierzę. Ojciec zmaga się z nim i w końcu je zabija. Czy sądzimy, że zraża tym do siebie żonę i dzieci? Wręcz przeciwnie, spodziewamy się, iż będą wzruszeni jego ofiarną miłością. Tak samo używanie mocy niszczycielskiej przez Boga nie powinno nas od Niego odpychać. Jego gotowość do walki w naszej obronie jeszcze potęguje miłość, jaką Go darzymy. Wzrasta też nasz szacunek dla Jego nieograniczonej mocy. Możemy więc „pełnić dla Boga świętą służbę ze zbożną bojaźnią i lękiem” (Hebrajczyków 12:28).

Czyli Jehowa może zaatakować wrogów, a ludzie nie.
Ludzie mają czekać aż ich wróg, jak to rozjuszone zwierzę, zniszczy przy biernym czekaniu na to zniszczenie. :-\

A kto chce atakować ŚJ, że piszą: "Jego gotowość do walki w naszej obronie". :-\
Tytuł: Odp: Czy Świadkowie Jehowy mogą zabijać?
Wiadomość wysłana przez: Roszada w 04 Luty, 2017, 20:07
Ogłaszanie wyroków śmierci przez Towarzystwo Strażnica

Towarzystwo Strażnica samo nie wykonuje wyroków śmierci, ale wyznacza:

   konkretne grupy do zabicia przez Boga (np. całe chrześcijaństwo będące składnikiem Babilonu);

   konkretne liczby osób do zabicia (np. Strażnica Nr 14, 1959 s. 19: „Po Armagedonie ci, którzy go przeżyją będą oglądać zwłoki zabitych przez Jehowę. Tych będzie ponad dwa miliardy!”.)

Wyznaczanie Jezusowi tytułów egzekucyjnych i wojennych

Również wyznacza ono Jezusowi różne tytuły wojskowo-wojenne:

„Naczelny Wódz” – Strażnica Nr 7, 1996 s. 19;
„Hetman” – Strażnica Nr 7, 1991 s. 7;
„Marszałek Polny” – Strażnica Rok CVIII [1987] Nr 18 s. 27;
„Wojownik” – Strażnica Nr 13, 1990 s. 21;
„Rycerz” – Strażnica 15.12 1934 s. 375;
„Bojownik” – Strażnica Rok CVIII [1987] Nr 17 s. 16;
„Generał” – ang. Strażnica 01.03 1918 s. 6220 (reprint).
„Egzekutor” – Strażnica Nr 3, 1990 s. 20;
„Dyktator” – „Ucieczka do Królestwa” 1933 s. 49.

Czy miłująca pokój organizacja bawi się w wojsko i wojnę, jak dzieci?
Tytuł: Odp: Czy Świadkowie Jehowy mogą zabijać?
Wiadomość wysłana przez: Gorszyciel w 04 Luty, 2017, 23:02
Roszada, a jak budując Salę Królestwa nieopacznie zrzucę coś ciężkiego na będącą na dole siostrę, to jakim konsekwencjom zborowym to podlega?
Tytuł: Odp: Czy Świadkowie Jehowy mogą zabijać?
Wiadomość wysłana przez: KaiserSoze w 05 Luty, 2017, 04:58
Roszada, a jak budując Salę Królestwa nieopacznie zrzucę coś ciężkiego na będącą na dole siostrę, to jakim konsekwencjom zborowym to podlega?

Komitet za niestosowne zaloty :D
Tytuł: Odp: Czy Świadkowie Jehowy mogą zabijać?
Wiadomość wysłana przez: Roszada w 05 Luty, 2017, 09:04
Roszada, a jak budując Salę Królestwa nieopacznie zrzucę coś ciężkiego na będącą na dole siostrę, to jakim konsekwencjom zborowym to podlega?
Nie wiem czy to jest ironia ale:

Zaoczne skazanie na śmierć

Według organizacji osoby wykluczone nie mają szansy na przeżycie, czeka je zabicie:

„Która decyzja ma większą wagę: decyzja sędziów izraelskich o ukamienowaniu, czy decyzja komitetu o wykluczeniu ze społeczności w czasach obecnych? – Ta druga. Jeżeli Armagedon zastanie kogoś poza społecznością, to nie przeżyje go ani nie zmartwychwstanie” (Służba Królestwa Nr 9, 1969 s. 5).

   „Jakże wielkim nieszczęściem byłoby dla nas, gdybyśmy zostali pozbawieni społeczności zboru Jehowy, po czym czekałoby nas wieczne zniszczenie! – 1 Kor. 5:9-13” (Strażnica Nr 16, 1959 s. 5).

Wykluczenie kogoś ze społeczności jest sprawą poważną, ponieważ to oznacza, że taka osoba zostaje odcięta od organizacji Bożej i od życia” (Strażnica Nr 11, 1962 s. 8).

„Nieuczestniczenie w zebraniach zborowych jest jednym z najbardziej oczywistych przejawów zaniedbywania i opuszczania »domu Boga naszego«. Jeśli oddany Bogu i ochrzczony członek domostwa Bożego dobrowolnie rezygnuje z obecności, to w gruncie rzeczy odcina się od zboru. Takie odcięcie równa się po prostu wykluczeniu ze społeczności domu Bożego; skoro ktoś pozostanie tak poza społecznością aż go zaskoczy śmierć, będzie to dla niego oznaczać wieczne zatracenie na równi z odrzuconymi przez Boga. Oto, do czego prowadzi opuszczanie zebrań” (Strażnica Nr 13, 1966 s. 6).

„Ludzie tacy istotnie podlegają wykluczeniu ze zboru chrześcijańskiego (a znalazłszy się poza tą społecznością, dostają się w stan podobny śmierci)” (Strażnica Nr 17, 1967 s. 6).

W tej chwili stan śmierci jest dla nich tymczasowy, w zawieszeniu, ale dobicie ich czeka w Armagedonie.
Tytuł: Odp: Czy Świadkowie Jehowy mogą zabijać?
Wiadomość wysłana przez: Roszada w 05 Luty, 2017, 11:50
Ranienie napastników podczas ochrony porządku

„Porządkowi w Madison Square Garden wyposażeni byli w lekkie laski, co pomagało w ich identyfikacji. Zagrażali im awanturnicy, a teraz posiadanie przez nich owych lasek okazało się bardzo pożądane dla ich własnej ochrony przed brutalną napaścią. Zgodnie z prawem światowym oraz prawem Bożym, gdy komuś grozi uszkodzenie ciała, ma uzasadnione prawo do uzbrojenia się w celu samoobrony. – Neh. 4:7-18” (ang. Strażnica 15.09 1939 s. 282).

   „W dniach od 23 do 25 czerwca 1939 roku miały się odbyć na całym świecie chrześcijańskie kongresy i przeciwnicy liczyli na to, że dostarczą one okazji do dokuczenia ludowi Bożemu. Nowy Jork utrzymywał bezpośrednią łączność kablową z innymi miejscami kongresowymi w USA, Kanadzie, Wielkiej Brytanii, Australii i na Hawajach. W czasie kampanii zapraszania na wykład J. F. Rutherforda »Rząd i pokój« słudzy Jehowy dowiedzieli się, że aktywiści Akcji Katolickiej zamierzają nie dopuścić do wygłoszenia wykładu publicznego w dniu 25 czerwca. Słudzy Boży przygotowali się więc na kłopoty. Blosco Muscariello opowiada: »Byliśmy uzbrojeni niczym za czasów Nehemiasza, który podczas wznoszenia murów Jeruzalem zaopatrywał mężczyzn zarówno w narzędzia do budowy, jak i w broń (Nehem. 4:15-22). (...) Niektórzy z nas, młodych mężczyzn, otrzymali specjalne instrukcje jako porządkowi. Każdy miał mocną laskę, której należało użyć w razie jakiegoś zamieszania podczas głównego przemówienia«. Ale R. D. Cantwell dodaje: »Polecono nam jednak używać ich jedynie w ostateczności«. (...) C. H. Lyon opowiada: »Porządkowi dobrze spełnili swój obowiązek. Kilku bardziej hałaśliwych zwolenników Coughlina zdzielono po głowie laską, a wszystkich bezceremonialnie ściągnięto na dół i usunięto z widowni«.” (Dzieje Świadków Jehowy w czasach nowożytnych Stany Zjednoczone Ameryki. Na podstawie Rocznika Świadków Jehowy za rok 1975 s. 84-85; por. ang. Rocznik Świadków Jehowy 1975 ss. 180-181).

Więcej o laskarzach i rannych, którzy musieli skorzystać z pomocy lekarskiej pisał Liberal:

http://prawdziweobliczewts.info/articles/awanturnicy.html

A gdyby kogoś przez 'przypadek' zabito?
Dziś zdaje się w Towarzystwie przy ochronie majątku nie stosuje się laskarzy.
A może firmy zewnętrzne chronią Brooklyn?
Jeśli tak, to odpowiedzialność za ewentualne zranienie spada na kogo innego.

Pisano kiedyś tak:

„Czy Pismo Święte pochwala gdy chrześcijanin broni się przed bezprawną napaścią i używa siły, by taką napaść odeprzeć? Samoobrona to prawo każdego człowieka do odparcia ataku, a używa on takiej siły, jaka wydaje mu się konieczna do ochrony samego siebie przed doznaniem krzywdy na własnej osobie bądź przed uszkodzeniem swojej własności. To samo prawo do samoobrony może być przez niego zastosowane do obrony osób z najbliższego otoczenia czyli bliskich przyjaciół, swoich braci. Takie jest prawo narodów czy państw, ale prawo to nie zasadza się na tradycji ani na przemyśleniach samego człowieka, lecz znajduje całkowite poparcie w Słowie Bożym” (ang. Strażnica 15.09 1939 s. 279-280).

Owych „laskarzy” musiało być sporo, gdyż Świadkowie Jehowy piszą, że dość szybko rozprawili się z zakłócającymi ich spotkanie:

„Upłynęło około piętnastu minut, zanim amerykańscy porządkowi, wszystko świadkowie Jehowy, ujarzmili tę zgraję pospólstwa usuwając 500 faszystowskich wichrzycieli” (Wykwalifikowani do służby kaznodziejskiej 1957 cz. 4, s. 80).

Dlaczego nie skorzystano z ochrony zewnętrznej? :-\
Tytuł: Odp: Czy Świadkowie Jehowy mogą zabijać?
Wiadomość wysłana przez: Roszada w 05 Luty, 2017, 16:16
Prowokowanie do zabijania?

Interesujące jest też to, że prezes Towarzystwa Strażnica J. F. Rutherford, poprzez swoje ostre wykłady (np. „Dlaczego jest nietolerancja religijna w Ameryce”), potrafił doprowadzić do tego, że na zgromadzenia Świadków Jehowy przybywała uzbrojona policja, obawiająca się rozruchów:

„Dnia 30 lipca, 1933, prezes Watch Tower Society dał publiczny odczyt w Plainfield, New Jersey, na przedmiot: »Dlaczego jest nietolerancja religijna w Ameryce«. Podczas całej tej mowy mówca otoczony był uzbrojonymi policjantami z rewolwerami i maszynowymi karabinami” (Strażnica 01.06 1939 s. 166 [ang. 01.04 1939 s. 102]).

   „Na okazję wzmiankowanego wykładu lub odczytu zjawiło się w tym teatrze Plainfield około sześćdziesiąt policjantów pod kierownictwem wyższego urzędnika, nie otrzymawszy żadnego zaproszenia od kogokolwiek, kto miał do czynienia z wykładem, i nie mając postawionej jakiejkolwiek wymówki lub przyczyny. Wszyscy ci ludzie, policjanci i tajemni stróże, uzbrojeni byli w śmiercionośną broń, mianowicie posiadali przy sobie strzelby rznięte, kartaczownice i różnego rodzaju narzędzia niszczycielskie. Zajęli oni swoje miejsca na scenie i po całym budynku – i w takim układzie stali podczas odczytu. Przed odczytem urzędnicy policji próbowali wprowadzić mówcę i innych w sprzeczki, niezawodnie w nadziei, by mieć wymówkę lub sposobność użycia swej broni palnej. Mówca wygłosił swoją mowę podczas gdy literalnie otoczony był przez wiele ludzi, noszących zbroję morderczą” (Strażnica 15.01 1934 s. 23 [ang. 01.11 1933 s. 326]).

Niedawno Towarzystwo Strażnica skomentowało dawne zajście z Plainfield, przedstawiając fragment ostrego przemówienia swego dawnego prezesa, po którym nawet jego współpracownik myślał, że nie obejdzie się bez aresztowania czy strzelania:

„Ponieważ w Plainfield szczególnie zaciekle prześladowano sług Jehowy, J. F. Rutherford postanowił wygłosić tam wykład pod tytułem »Dlaczego w tym kraju istnieje dziś nietolerancja religijna?« W dniu 30 lipca 1933 roku na ów specjalny program przybyło około 50 nieproszonych, niepożądanych i niepotrzebnych policjantów, rzekomo w celu ochrony teatru. Niewątpliwie znaleźli się tu za sprawą hierarchii katolickiej, która szukała sposobu, by nie dopuścić do przeprowadzenia zebrania i być może pozbyć się mówcy.
Po przybyciu do teatru brat Rutherford zauważył, że za kulisami policjanci mają dwa pistolety maszynowe, wycelowane w niego i w słuchaczy. Zaprotestował, ale policjanci nie ruszyli się z miejsca ani nie schowali broni. Oświadczyli, że ‘doniesiono’ im, iż zanosi się tutaj na rozruchy, i przybyli utrzymać porządek. George Gangas mówi, że podczas całego przemówienia panowała napięta atmosfera. Poruszyły go zwłaszcza następujące słowa brata Rutherforda pod koniec wykładu:
»Hańba kapłanom i duchownym, którzy tolerują i wszczynają prześladowania Świadków Jehowy, by dalej trzymać ludzi w nieznajomości prawdy i w ten sposób chronić siebie przed zdemaskowaniem. Hańba urzędnikom, którzy z egoistycznych pobudek skwapliwie zaliczają Świadków Jehowy do samolubnych handlarzy i domokrążnych sprzedawców. Hańba sędziom i adwokatom, którzy w obawie przed utratą osobistych korzyści odkładają na bok sprawy i nie chcą bezstronnie rozstrzygnąć kwestii, czy można powstrzymywać ludzi od głoszenia ewangelii o Królestwie Bożym przez wydanie i wprowadzenie w życie rozporządzeń wymierzonych przeciw handlarzom i domokrążnym sprzedawcom«.
Brat Gangas przyznaje: »Pomyślałem wtedy: ‘Teraz zaczną do niego strzelać! Teraz go aresztują!’ Ale jak oświadczono we wstępie broszury Nietolerancja: ‘Zatacza obóz Anioł Pański około tych, którzy się go boją, i wyrywa ich’« (Ps. 34:8, Bg). Pomimo napiętej sytuacji brat Rutherford bez przeszkód zakończył przemówienie. Przyjęto je entuzjastycznie, podobnie jak wydaną później i szeroko rozpowszechnioną broszurę Nietolerancja” (Dzieje Świadków Jehowy w czasach nowożytnych. Stany Zjednoczone Ameryki. Na podstawie Rocznika Świadków Jehowy na rok 1975 s. s. 80).

No proszę chcieli pokoju, a protestowali przeciwko wizycie ochrony państwowej.
I to gdy karabiny były "wycelowane w niego i w słuchaczy". ;)

Rozumiem, że w kogo innego miały być wycelowane. ;)

Jezus powiedział: że jak was nie chcą tu i tam, to idźcie dalej.
Jeśli was prześladują, to nie prowokujcie, ale unikajcie tych miejsc. :-\
Przecież nie chcieli rozróby.
Tytuł: Odp: Czy Świadkowie Jehowy mogą zabijać?
Wiadomość wysłana przez: Roszada w 05 Luty, 2017, 19:46
Symboliczne zabijanie (przebicie) dzieci niewiernych i odstępców

„Takie dzieło oczyszczenia, które się odbywa w organizacji przywróconego lojalnego ostatka i jego lojalnych towarzyszy, przepowiedziane zostało w Zachariasza 13:2-6. W wierszach 2 i 3 czytamy: »I stanie się dnia onego, mówi Pan [Jehowa, NW] zastępów, że wykorzenię imiona bałwanów z ziemi, tak że nie będą więcej wspomniane, do tego i tych proroków i ducha nieczystego zniosę z ziemi. I stanie się, gdyby kto dalej prorokował, że mu rzekną ojciec jego i matka jego, którzy go spłodzili: Nie będziesz żył, przeto żeś kłamstwo mówił w imieniu Pańskim [Jehowy, NW]; i przebiją go ojciec jego i matka jego, którzy go spłodzili, że prorokował.« (...) Co począć gdy syn jakiejś rodziny świadków sprzeciwia się kazaniu dobrej nowiny o Królestwie Bożym i próbuje głosić coś, co jest sprzeczne z poselstwem o Królestwie albo gdy się stara na innych wywierać niewłaściwy wpływ czyniąc to w imieniu Jehowy? Co w takim wypadku powinni uczynić oddani Bogu, ochrzczeni rodzice? Nie powinni oni kierować się tylko swymi uczuciami, oszczędzając takiego ukochanego, którego narodzenie sami spowodowali. Muszą mu wykazać śmiertelną grzeszność jego prorokowania i zwalczania dzieła Królestwa. Nie powinni tego tolerować, aby ich syn w imieniu Jehowy wypowiadał kłamstwa. Muszą go »przebić«, ponieważ fałszywie prorokuje. Choćby był ich własnym dzieckiem muszą go uważać za duchowo zmarłego, nie utrzymując z nim żadnej łączności lub społeczności religijnej i odrzucając jego proroctwa. Nie powinni udaremniać usunięcia go ze społeczności i wykluczenia go ze społeczeństwa Nowego Świata świadków Jehowy” (Strażnica Nr 9, 1962 s. 8).

*** w89 15.6 s. 31 ***
Każdy w zborze Bożym, kto się upiera przy ‛głoszeniu kłamstwa’, zostaje ‛przebity’, bo jako odstępca musi się liczyć z odrzuceniem.

Podobnie do wersetu o "przebiciu" dziecka odwołano sie w innej publikacji:

"Podobnie dziś, jeśli ktokolwiek ze zboru chrześcijańskiego dopuszcza się złych uczynków, zborowy komitet osądzający jest obowiązany prowadzić dochodzenie i wykluczyć tego człowieka, aby usunąć to, co złe. Ale również każdy inny członek zboru powinien tak samo gorliwie dbać o czystość zboru i o zachowanie dobrego imienia u Jehowy, nawet jeśli ten, kto zawinił, jest mu tak bliski, jak syn czy córka. Każdy powinien być gotowy zeznać, co wie w danej sprawie, nie wstrzymując się przed podaniem informacji lub dowodu ze względu na bliskie pokrewieństwo czy przyjaźń. Powinien się zgadzać z postanowieniem komitetu i popierać jego kroki. — Zach. 13:3." (Strażnica Nr 9, 1965 s. 12)
Tytuł: Odp: Czy Świadkowie Jehowy mogą zabijać?
Wiadomość wysłana przez: kserksess w 06 Luty, 2017, 16:15
Roszado, widzę, ze rozmawiasz już sam ze sobą. ;)

Ja będąc w KK spotykałem się np z "Armią Zbawienia" czy "rycerzami Niepokalanej" .
Tytuł: Odp: Czy Świadkowie Jehowy mogą zabijać?
Wiadomość wysłana przez: Roszada w 06 Luty, 2017, 18:19
Roszado, widzę, ze rozmawiasz już sam ze sobą. ;)
Roszada jest tu zastępcą archiwisty i nie prowadzi polemiki, lecz uzupełnia Archiwum jw.org.
To dla potomnych.
Tytuł: Odp: Czy Świadkowie Jehowy mogą zabijać?
Wiadomość wysłana przez: Roszada w 06 Luty, 2017, 19:36
Zabijanie nadziei innych

Świadkowie Jehowy w specyficzny sposób interpretują słowa Biblii o duszy:

I nie bójcie się tych, którzy zabijają ciało, lecz nie mogą zabić duszy, ale raczej bójcie się tego, który może i duszę, i ciało zgładzić w Gehennie.” (Mt 10:28)

Otóż wykładnia tego fragmentu Towarzystwa Strażnica jest taka by zabić czyjąś nadzieję na życie po śmierci.
Ono właśnie staje się tym o którym mowa:

"I nie bójcie się tych, którzy zabijają ciało, lecz nie mogą zabić duszy".

Pierwszą część tego wersetu (zabicie ciała) doświadczyć ma każdy kto nie dołączy się do tej organizacji.
Drugą część tego wersetu (zabicie duszy) wprowadza Towarzystwo odmawiając ludziom możliwość życia po śmierci.

Nie boimy się więc członków Ciała Kierowniczego, którzy "nie mogą zabić duszy".
Tytuł: Odp: Czy Świadkowie Jehowy mogą zabijać?
Wiadomość wysłana przez: kserksess w 07 Luty, 2017, 11:43
Zabijanie nadziei innych

Świadkowie Jehowy w specyficzny sposób interpretują słowa Biblii o duszy:

I nie bójcie się tych, którzy zabijają ciało, lecz nie mogą zabić duszy, ale raczej bójcie się tego, który może i duszę, i ciało zgładzić w Gehennie.” (Mt 10:28)

Otóż wykładnia tego fragmentu Towarzystwa Strażnica jest taka by zabić czyjąś nadzieję na życie po śmierci.
Ono właśnie staje się tym o którym mowa:

"I nie bójcie się tych, którzy zabijają ciało, lecz nie mogą zabić duszy".

Pierwszą część tego wersetu (zabicie ciała) doświadczyć ma każdy kto nie dołączy się do tej organizacji.
Drugą część tego wersetu (zabicie duszy) wprowadza Towarzystwo odmawiając ludziom możliwość życia po śmierci.

Nie boimy się więc członków Ciała Kierowniczego, którzy "nie mogą zabić duszy".


Dlatego warto być w wielkim babilonie - tam duszyczki są nieśmiertelne ;)
Tytuł: Odp: Czy Świadkowie Jehowy mogą zabijać?
Wiadomość wysłana przez: Roszada w 07 Luty, 2017, 17:49

Dlatego warto być w wielkim babilonie - tam duszyczki są nieśmiertelne ;)
Co ciekawe, choć inne dusze wg Ciała Kierowniczego są zabijane przez Boga, to
"dusze żyjące" pomazańców Jehowy żyją i nigdy ich śmierć nie dotyka.
Zaraz w momencie umierania jako dusze żyjące przechodzą żywcem do nieba. Niewidzialnej oczywiście, by żaden babilończyk tego nie widział. ;D

   „Jednakże nie zapadają w śmierć jak ci, którzy umarli przed rokiem 1918 i którzy musieli czekać w śmierci na przyjście Króla do duchowej świątyni. Ich doświadczenie rzeczywistej śmierci jest najwyżej tylko snem na jedno mgnienie oka, bo przy śmierci zostają przemienieni z życia ludzkiego do boskiego, nieskazitelnego, nieśmiertelnego, duchowego życia, i to w jednym momencie czyli mgnieniu oka, a to jest krótka chwila” („Nowe niebiosa i nowa ziemia” 1958 [ang. 1953] s. 331-332).

„Jednakże w odróżnieniu od swych poprzedników nie zapadają w sen śmierci, lecz natychmiast — »w oka mgnieniu« — dostępują przemienienia i zostają porwani do niebios, gdzie dołączają do Jezusa i pozostałych członków ciała Chrystusowego” (Wspaniały finał Objawienia bliski! 1993 s. 104).

„Tak więc nie wszyscy pomazańcy śpią w grobach, czekając na zmartwychwstanie. Ci, którzy umierają w czasie obecności Chrystusa, doznają natychmiastowej przemiany (Objawienie 14:13)” (Strażnica Nr 13, 1998 s. 17).

Dlaczego Bóg Świadków Jehowy zwany Jehową morduje inne dusze, a swoje dusze zachowuje przy życie?
Czyżby był to Bóg plemienny?
Chyba tak, bo nikt to Boga Świadków Jehowy się nie przyznaje.
Zresztą oni sami mówią, że ich Bóg jest inny niż całego chrześcijaństwa.
Ich Bóg ma mordować, rzeź przeprowadzić.
Tytuł: Odp: Czy Świadkowie Jehowy mogą zabijać?
Wiadomość wysłana przez: kserksess w 07 Luty, 2017, 18:22
Pamiętaj, że ten "okrutny" Jehowa przewidział coś takiego jak zmartwychwstanie.
Tytuł: Odp: Czy Świadkowie Jehowy mogą zabijać?
Wiadomość wysłana przez: Roszada w 07 Luty, 2017, 18:39
Pamiętaj, że ten "okrutny" Jehowa przewidział coś takiego jak zmartwychwstanie.
Zmartwychwstanie?
Dla katolików, protestantów i prawosławnych?
To po co ma ich wpierw mordować?
Pomyśl chłopie zanim coś napiszesz.

Plemienny Bóg ŚJ tzn. Jehowa ma wskrzeszać ludzi którzy akceptuja organizację Świadków Jehowy:

Wskazówki organizacji Jehowy, od których będzie zależało nasze życie, według ludzkiej oceny mogą się wtedy wydać niepraktyczne. Wszyscy musimy być gotowi usłuchać każdego polecenia, jakie otrzymamy, bez względu na to, czy z naszego lub strategicznego punktu widzenia będzie ono rozsądne, czy też nie” (Strażnica 15.11 2013 s. 20).
Tytuł: Odp: Czy Świadkowie Jehowy mogą zabijać?
Wiadomość wysłana przez: kserksess w 07 Luty, 2017, 18:43
Zmartwychwstanie?
Dla katolików, protestantów i prawosławnych?
To po co ma ich wpierw mordować?
Pomyśl chłopie zanim coś napiszesz.

Plemienny Bóg ŚJ tzn. Jehowa ma wskrzeszać ludzi którzy akceptuja organizację Świadków Jehowy:

Nie nazywaj Jehowy plemiennym Bogiem bo to jest prawdziwy Bóg w odróżnieniu do fałszywego zwanego Trójcą ;)

Nie wiem kogo Jehowa wskrzesi. Nie wiem bo nie wiem kto co tak naprawdę nosi w sercu. Kto szczerze szuka Jehowy moim zdaniem na pewno będzie wskrzeszony.



Tytuł: Odp: Czy Świadkowie Jehowy mogą zabijać?
Wiadomość wysłana przez: Gorszyciel w 07 Luty, 2017, 18:45
[...] moim zdaniem na pewno? TO Twoim zdaniem czy na pewno?
Tytuł: Odp: Czy Świadkowie Jehowy mogą zabijać?
Wiadomość wysłana przez: Roszada w 07 Luty, 2017, 18:46
Cytuj
Nie nazywaj Jehowy plemiennym Bogiem bo to jest prawdziwy Bóg w odróżnieniu do fałszywego zwanego Trójcą ;)
To jest plemienny Bóg Świadków Jehowy, bo nikt poza nimi go nie uznaje.
Rozumiesz to?

To nie jest mój Bóg, ani tych protestantów co nie uznają Trójcy.
To jest wyłącznie Bóg ŚJ.
Tytuł: Odp: Czy Świadkowie Jehowy mogą zabijać?
Wiadomość wysłana przez: Roszada w 07 Luty, 2017, 19:04
Jehowa to jest Bóg tych, którzy szukają prawdy a nie zakłamania. ;)
Czyli tylko ŚJ, bo oni twierdzą, że wszyscy żyją w zakłamaniu, tylko nie ŚJ.
Dzięki za potwierdzenie. :-\
Tytuł: Odp: Czy Świadkowie Jehowy mogą zabijać?
Wiadomość wysłana przez: kserksess w 07 Luty, 2017, 19:10
Czyli tylko ŚJ, bo oni twierdzą, że wszyscy żyją w zakłamaniu, tylko nie ŚJ.
Dzięki za potwierdzenie. :-\

Moim zdaniem każdy kto uważa, że w/g Biblii jest Trójca a nie, że Jehowa jest Bogiem a Jezus jego synem żyje w zakłamaniu do tego co mówi Biblia.
Tytuł: Odp: Czy Świadkowie Jehowy mogą zabijać?
Wiadomość wysłana przez: Gorszyciel w 07 Luty, 2017, 19:11
Moim zdaniem każdy kto uważa, że w/g Biblii jest Trójca a nie, że Jehowa jest Bogiem a Jezus jego synem żyje w zakłamaniu do tego co mówi Biblia.

To kim jest Pan Jezus? Aniołem?
Tytuł: Odp: Czy Świadkowie Jehowy mogą zabijać?
Wiadomość wysłana przez: Roszada w 07 Luty, 2017, 19:22
Moim zdaniem każdy kto uważa, że w/g Biblii jest Trójca a nie, że Jehowa jest Bogiem a Jezus jego synem żyje w zakłamaniu do tego co mówi Biblia.
Chłopie jesteś widzę NIEUKIEM.

Słowo Trójca to termin TEOLOGICZNY, bardzo rzadko używany w modlitwach.

Chrześcijanie odmawiają "Ojcze nasz" a nie "Trójco nasz".

Jesteś znów kłamcą, albo niedouczonym. Nie ma innej mozliwości.
Tytuł: Odp: Czy Świadkowie Jehowy mogą zabijać?
Wiadomość wysłana przez: kserksess w 07 Luty, 2017, 19:23
To kim jest Pan Jezus? Aniołem?

Jezus jest Synem Jehowy.  Sam Jehowa to potwierdza.

Roszada, zapętlasz się w swoich postach powoli. No i co z tego że odmawiają Ojcze nasz ? To już Trójcy nagle nie ma ? Nie ma trzech osób boskich sobie równych ?
Tytuł: Odp: Czy Świadkowie Jehowy mogą zabijać?
Wiadomość wysłana przez: Gorszyciel w 07 Luty, 2017, 19:26
Jezus jest Synem Jehowy.  Sam Jehowa to potwierdza.

Roszada, zapętlasz się w swoich postach powoli. No i co z tego że odmawiają Ojcze nasz ? To już Trójcy nagle nie ma ? Nie ma trzech osób boskich sobie równych ?

Mój ojciec był człowiekiem i mnie zrodził to i ja człowiekiem jestem. Skoro Jahwe jest Bogiem i Pana Jezusa zrodził to i Pan Jezus jest Bogiem.
Tytuł: Odp: Czy Świadkowie Jehowy mogą zabijać?
Wiadomość wysłana przez: Roszada w 07 Luty, 2017, 19:30
Jezus jest Synem Jehowy.  Sam Jehowa to potwierdza.

Roszada, zapętlasz się w swoich postach powoli. No i co z tego że odmawiają Ojcze nasz ? To już Trójcy nagle nie ma ? Nie ma trzech osób boskich sobie równych ?
Nie kłam boś sam zapętlony:
Dla Towarzystwa Jezus to raz anioł a raz archanioł a raz Bóg.

*** w04 15.12 s. 19 ak. 8 Czy przyjmujesz pomoc Jehowy? ***
Czy Jezus rzeczywiście jest aniołem? W pewnym sensie tak, gdyż nazwano go archaniołem (1 Tesaloniczan 4:16).

„Odpowiadając, Tomasz rzekł do niego: „Mój Pan i mój Bóg!”” (Jn 20:28)

A do czego tobie Trójca potrzebna że obsesyjnie o niej ciągle gadasz. Nudny jesteś

Kto ci tu chłopcze o Trójcy uczy? Masz siano w głowie czy co? ;D
Tytuł: Odp: Czy Świadkowie Jehowy mogą zabijać?
Wiadomość wysłana przez: Gorszyciel w 07 Luty, 2017, 20:13
Zależy pod jakim względem. Np. pod względem biologicznym jestem mu równy. Jestem mu równy co do natury.
Tytuł: Odp: Czy Świadkowie Jehowy mogą zabijać?
Wiadomość wysłana przez: Gorszyciel w 07 Luty, 2017, 20:20
Doskonale, Jezus też co do natury jest tożsamy Jehowie.

Wiesz o tym, że gdybys tak rzekła na zebraniu będąc świadkiem, to masz rozmowę, a jak się nie wycofasz, to masz Komitet?
Tytuł: Odp: Czy Świadkowie Jehowy mogą zabijać?
Wiadomość wysłana przez: Andrzej w 08 Luty, 2017, 18:43
Straszysz mnie ? Czy może jesteś źle poinformowany ? Może nie potrafisz zrozumieć co do ciebie piszę chcąc ci wyjaśnić, że Jehowa to nie Jezus tak samo jak Jezus to nie Jehowa. Zawsze Jehowa będzie Ojcem Jezusa a Jezus będzie synem Jehowy. Teraz rozumiesz ? To jest bardzo proste .Zresztą ja i cała Biblia.

Jesteś źle poinformowany.
Czy noga to ręka, a może stopa to głowa?

Cytat z Biblii

Czyż nie moja ręka uczyniła to wszystko?
Tytuł: Odp: Czy Świadkowie Jehowy mogą zabijać?
Wiadomość wysłana przez: Iza w 08 Luty, 2017, 19:54
Trudno Andrzejku zrozumieć o co ci chodzi w twoich postach. Nie wiem jak prościej udowodnić ci, że Jehowa to Bóg a Jezus to jego syn. Odwrotnie nigdy nie będzie .
Dajze juz chłopie na luz. Czy tu się ktoś z Tobą kłóci, ze Ojciec to Ojcec, a Syn to Syn?
A ty z uporem maniaka wciąż jedno i to samo.
I nie zasmiecaj wątku Roszadzie. Nie uczyli Cie na zebraniach, zeby szanować porządek organizacyjny?
Tytuł: Odp: Czy Świadkowie Jehowy mogą zabijać?
Wiadomość wysłana przez: kserksess w 08 Luty, 2017, 20:56
Dajze juz chłopie na luz. Czy tu się ktoś z Tobą kłóci, ze Ojciec to Ojcec, a Syn to Syn?
A ty z uporem maniaka wciąż jedno i to samo.
I nie zasmiecaj wątku Roszadzie. Nie uczyli Cie na zebraniach, zeby szanować porządek organizacyjny?

Staram się nie zaśmiecać a odpowiadać na wasze pytania. ;)
Porządku to mnie uczono od dzieciństwa a nie na zebraniach .
Tytuł: Odp: Czy Świadkowie Jehowy mogą zabijać?
Wiadomość wysłana przez: Roszada w 08 Luty, 2017, 21:09
I nie zasmiecaj wątku Roszadzie. Nie uczyli Cie na zebraniach, zeby szanować porządek organizacyjny?
Gdybym był adminem to bym WSZYSTKIE jego posty wywalił z forum. :-\
Zostawiłbym tylko jw.org. :)
Tam kłamią ale jest choć porządek.

Powiem więcej w związku z tytułem wątku:
Czy Świadkowie Jehowy mogą zabijać?

Tam zabijają ludzką godność, ludzkie życie i ludzkie marzenia.
Tytuł: Odp: Czy Świadkowie Jehowy mogą zabijać?
Wiadomość wysłana przez: kserksess w 08 Luty, 2017, 21:20
Gdybym był adminem to bym WSZYSTKIE jego posty wywalił z forum. :-\
Zostawiłbym tylko jw.org. :)
Tam kłamią ale jest choć porządek.

Powiem więcej w związku z tytułem wątku:
Czy Świadkowie Jehowy mogą zabijać?

Tam zabijają ludzką godność, ludzkie życie i ludzkie marzenia.

Znam religie, gdzie wyznawcy tzw Trójcy naprawdę zabijają z karabinami w rękach. Wystarczy spojrzeć np na Ukrainę . Prawda Roszado ? ;)
Tytuł: Odp: Czy Świadkowie Jehowy mogą zabijać?
Wiadomość wysłana przez: od-nowa w 08 Luty, 2017, 21:25
Znam religie, gdzie wyznawcy tzw Trójcy naprawdę zabijają z karabinami w rękach. Wystarczy spojrzeć np na Ukrainę . Prawda Roszado ? ;)
A czego Ty chcesz konkretnie od Roszady?
Roszada nie jest odpowiedzialny za zło całego świata.
Tytuł: Odp: Czy Świadkowie Jehowy mogą zabijać?
Wiadomość wysłana przez: od-nowa w 08 Luty, 2017, 21:32
Czy ja napisałem, że Roszada jest odpowiedzialny za całe zło ? Wątek jest o tym czy świadkowie mogą zabijać . Świadkowie nie mogą zabijać .
Inne tzw chrześcijańskie religie zabijają . I zastanawia mnie po co takie wątki sa tu zakładane.
Uderzyłeś/ zagrałeś nie FAIR.
Nie napisałeś, że Roszada jest odpowiedzialny za całe zło, ponieważ to moje słowa, ale też jesteś na tyle sprytny, że wplotłeś Trójcę, wojnę i Roszadę.
Tyle się nie zastanawiaj może, może zrób sobie przerwę i odpocznij.
Tytuł: Odp: Czy Świadkowie Jehowy mogą zabijać?
Wiadomość wysłana przez: Iza w 08 Luty, 2017, 21:43
Staram się nie zaśmiecać a odpowiadać na wasze pytania. ;)
Porządku to mnie uczono od dzieciństwa a nie na zebraniach .
Szacun dla Twoich rodziców za to.
Ale przy okazji zauważ proszę, ze tu nie o Trójcy i pokrewnych kwestiach mowach.
A jakbyś tak na spokojnie sobie usiadł i raczył przeanalizować zestawienia rożnych artykułów , jakie wyszły z jedynego kanału miedzy Jehowa a ludźmi, a które Roszada pracowicie zbiera, to moze byś do jakichś  pouczających wniosków doszedł.
Ciekawi mnie, czy Ty masz za cel, nas , błądzących odstępców przywieść z powrotem na  drogę prawdy , czy sam szukasz potwierdzenia dla teorii niewolnika, których tak zaciekle bronisz?
Tytuł: Odp: Czy Świadkowie Jehowy mogą zabijać?
Wiadomość wysłana przez: kserksess w 08 Luty, 2017, 21:47
Szacun dla Twoich rodziców za to.
Ale przy okazji zauważ proszę, ze tu nie o Trójcy i pokrewnych kwestiach mowach.
A jakbyś tak na spokojnie sobie usiadł i raczył przeanalizować zestawienia rożnych artykułów , jakie wyszły z jedynego kanału miedzy Jehowa a ludźmi, a które Roszada pracowicie zbiera, to moze byś do jakichś  pouczających wniosków doszedł.
Ciekawi mnie, czy Ty masz za cel, nas , błądzących odstępców przywieść z powrotem na  drogę prawdy , czy sam szukasz potwierdzenia dla teorii niewolnika, których tak zaciekle bronisz?

Powiem ci tak - będąc jeszcze w KK zacząłem czytać Biblię. Po jej przeczytaniu już sam domyśliłem się, że nie ma czegoś takiego jak Trójca, że Bóg ma imię czy uświadomiłem sobie, że prawdziwy chrześcijanin na pewno nie powinien brać broni do reki żeby zabijać.

Nie mam zamiaru nikogo nawracać. Chcę poznać wasze argumenty na wasze teorie. To wszystko.

Przeciwnicy świadkow Jehowy tu piszący zręcznie manipulują wami. Ale skoro ktoś ucieka od świadków to tej manipulacji nie zauważy.
Tytuł: Odp: Czy Świadkowie Jehowy mogą zabijać?
Wiadomość wysłana przez: od-nowa w 08 Luty, 2017, 21:55
Ja uderzyłem ? Może mam inną niż ty wrażliwość.  :D
Zapewne wszystko jest między nami baaaaardzo zróżnicowane.  :P
Tytuł: Odp: Czy Świadkowie Jehowy mogą zabijać?
Wiadomość wysłana przez: Startek w 09 Luty, 2017, 00:07
Szanowny panie Kserksess , czy Ty miałeś doczynienia z Komitetem sądowniczym  ustanowionym przez Jehowe  ? To ciebie zapraszam ,zobaczysz tam jak wspaniały jest Jehowa  , zwykły człowiek przewyższa go poszanowaniem sprawiedliwości , miłosierdziem  i miłością . Tego Jehowa nie posiada . Bo jest kłamcą  , książka Paście trzodę Bożą jest tego dobitnym przykładem . Jest tak tajna że nikt nie może do tego zajrzec  . Tam zobaczysz sprawiedliwość tego jehowy . Ten twój jehowa nakazuje gardzic człowiekiem który nie wielbi Ciała kierowniczego . Co ty możesz wiedzieć kiedy ktoś kto uznaje Jezusa Chrystusa jako Pana jest publicznie ogłaszany jako Rozpasaniec Odstępca . Ludzie którzy uwierzyli Jezusowi Chrystusowi są tak traktowani , w jednej sekundzie ci co ciebie serdecznie witali , Gardzą i spluwają na twoj widok . Własne dzieci gardzą rodzicami  tylko dlatego że nie uznają Ciała kierowniczego . Czy to twój pieprzony jehowa wył z bólu wydając na świat dziecko , czy to jehowa nie spał po nocach i  płakał gdy dzieci chorowały  czy to jehowa dbał i martwił się kiedy dzieci dorastaly miały problemy czy to jehowa dzielił z nimi troski i radości życia codziennego . Nie i jeszcze raz nie to nie jehowa !!! To Pan nasz Jezus Chrystus był i przeżył to wszytko co my przeżywamy i  umarł za nas . Stanowszy najpierw przed tajnym komitetem sądowniczym który skazał Go na śmierć , i  to na smierć krzyżową . Dzieci które tak ciężko wychowywalismy dziś gardzą swoimi rodzicami z powodu że uznaje Jezusa Chrystusa jako Pana a nie Ciało Kierownicze . Sytuacja jest też odwrotna rodzice gardza swymi dziećmi z tego samego powodu  , wiele lat nie widzą swoich wnuków nawet ich nie znaja. Więc proszę cię przestań pieprzyć nam o jehowie . Wiedz że gdy tylko Uznasz jako swego Pana Jezusa Chrystusa ,  sam to odczujesz , wierz mi lub nie ,ale to będzie tak potężne uczucie , że sam nie będziesz wiedział co się z tobą dzieje ,  To że teraz mówisz i uznajesz Jezusa jako Pana to są tylko słowa ,  Być może też doznasz tej niesamowitej Łaski Bożej i miłości Chrystusowej , ale wierz mi , stracisz w tym momencie wszystko rodzinę przyjaciół całe twoje życie wywróci się do góry nogami , Dopiero doznasz prawdziwej świadkowskiej miłości . Dla Chrystusa warto bylo stracić wszystko. Jeszcze jedno Ci powiem to że teraz sypiesz wersetami z Biblii to niczym nie świadczy , bo tak zostaliśmy przygotowani przez WTS by toczyć boje na wersety wyrywanymi z kontekstu i wtedy czujesz się taki Happy bo zwyciezyles , Gdy doznasz tej Bożej Łaski twoje biblijne myślenie też ulegnie zmianie  , bo To DUCH SWIETY POPROWADZI CIĘ WE WSZELKIE POZNANIE .  Takie przepychanki słowne typu czym jest nowa ziemia  czy takie różne co widzę w twoich postach nie będą miały miejsca twoje myślenie biblijne ulegnie też zmianie  . Czytając Biblię czytał ja będziesz i rozumiał na sposób duchowy  bo to Duch będzie tobą kierował , teraz twoje myślenie jest cielesne bo to ciało jest twoim przewodnkiem . Na twoje posty juz nie mam zamiaru odpowiadać  . Zwracam się do wszystkich uczestników na forum , proszę nie kontynuować dalszej konwersacji z ty panem , nie ma sensu podgrzewanie atmosfery  bo takie przepychanki niczemu nie służą , Ja osobiście mam bolesne przejścia z tą organizacją którą ten pan na tym forum reprezentuje . Jeśli ktoś chce ,nikomu nie zabraniam  , dla mnie to raczej niczemu nie służy .Pozdrawiam wszystkich .


Tytuł: Odp: Czy Świadkowie Jehowy mogą zabijać?
Wiadomość wysłana przez: Roszada w 09 Luty, 2017, 09:23
Zostawcie tego chłopa w spokoju niech pisze sam dla siebie.
Jak mu nikt nie będzie na jego głupstwa odpisywał to sam się wyniesie stąd.

Tytuł wątku jest:

Czy Świadkowie Jehowy mogą zabijać?

I on właśnie swoimi dziwacznymi poglądami chce zabić wiarę ludzi.
On cały czas jak ten zabijaka ugania się za postami innych by ich dopaść i zabić psychicznie.
Ja już dzięki Jehowie nie widzę jego postów. Jego Jehowa mi podpowiedział, by nie czytać jego głupstw i włączyć funkcję ignorowanie postów kserksessa. :-\
Tytuł: Odp: Czy Świadkowie Jehowy mogą zabijać?
Wiadomość wysłana przez: Startek w 09 Luty, 2017, 17:32
Dzięki Roszada ! Wszyscy też to potwierdzą Świadkowie jehowy zabijają i to w okrutny sposób ,  wszytko w imię jehow y . Zabijają wszelkie ludzkie cechy  miłość przyjaźń , Miłosierdzie . Oczernianie innych to najlepsza ich broń . Zobaczcie co oznacza słowo ROZPASANIE I ODSTĘPSTWO  ,(WIKIPEDIA ) . CZY TO NIE JEST PUBLICZNE OCZERNIANIE CZLOWIEKA ?  Zabijają więzi rodzinne  , rozbijają rodziny . A kiedy ich Ciało Kierownicze powie kamienować odstepców , zrobią to , bo tak napisano w strażnicy .
Tytuł: Odp: Czy Świadkowie Jehowy mogą zabijać?
Wiadomość wysłana przez: Nemo w 09 Luty, 2017, 20:20
Dzięki Roszada ! Wszyscy też to potwierdzą Świadkowie jehowy zabijają i to w okrutny sposób ,  wszytko w imię jehow y . Zabijają wszelkie ludzkie cechy  miłość przyjaźń , Miłosierdzie . Oczernianie innych to najlepsza ich broń . Zobaczcie co oznacza słowo ROZPASANIE I ODSTĘPSTWO  ,(WIKIPEDIA ) . CZY TO NIE JEST PUBLICZNE OCZERNIANIE CZLOWIEKA ?  Zabijają więzi rodzinne  , rozbijają rodziny . A kiedy ich Ciało Kierownicze powie kamienować odstepców , zrobią to , bo tak napisano w strażnicy .
Nie dam lubika, bo wskazałbym tym że lubię wiadomości które przedstawiłeś. Ale niestety, zgadzam się z tym co napisałeś. Jest to zabójstwo emocjonalne. Wielokrotnie bardziej okrutne niż zabójstwo literalne. A i co do zabójstwa literalnego, czy wręcz namawiania do samobójstwa, kiedy to samozwańczy komitet do łączności ze szpitalami, w którego skład wchodzą wielokrotnie osoby bez jakiegokolwiek wykształcenia medycznego, namawia do samobójstwa, albo wręcz nakazuje samobójstwo. Te praktyki powodują u mnie odruchy wymiotne. Jak można tak zmanipulować osobę, że sama pozbawi się życia. Rodzice którzy zakazują podani krwi swojemu dziecku, powinni być natychmiast z urzędu pozbawiani praw rodzicielskich. A tzw samozwańczy KŁS złożony z hydraulika, mechanika i murarza, nie powinien mieć wstępu na teren szpitala. Po tym przykładzie napisze z całą odpowiedzialnością za moje słowa. ŚJ zabijają, zabijają bez mrugnięcia okiem. Zabijają w imię swojego niebieskiego kwadratowego boga. To jest po prostu chore.
Tytuł: Odp: Czy Świadkowie Jehowy mogą zabijać?
Wiadomość wysłana przez: kserksess w 09 Luty, 2017, 21:24
Nie dam lubika, bo wskazałbym tym że lubię wiadomości które przedstawiłeś. Ale niestety, zgadzam się z tym co napisałeś. Jest to zabójstwo emocjonalne. Wielokrotnie bardziej okrutne niż zabójstwo literalne. A i co do zabójstwa literalnego, czy wręcz namawiania do samobójstwa, kiedy to samozwańczy komitet do łączności ze szpitalami, w którego skład wchodzą wielokrotnie osoby bez jakiegokolwiek wykształcenia medycznego, namawia do samobójstwa, albo wręcz nakazuje samobójstwo. Te praktyki powodują u mnie odruchy wymiotne. Jak można tak zmanipulować osobę, że sama pozbawi się życia. Rodzice którzy zakazują podani krwi swojemu dziecku, powinni być natychmiast z urzędu pozbawiani praw rodzicielskich. A tzw samozwańczy KŁS złożony z hydraulika, mechanika i murarza, nie powinien mieć wstępu na teren szpitala. Po tym przykładzie napisze z całą odpowiedzialnością za moje słowa. ŚJ zabijają, zabijają bez mrugnięcia okiem. Zabijają w imię swojego niebieskiego kwadratowego boga. To jest po prostu chore.

Mnie zawsze zastanawia, jak np można wpoić dzieciom aby szły do wojska i zabijały karabinem inne dzieci na wojnach. Do tego z błogosławieństwem tzw chrześcijańskich kapelanów !
Nakaz powstrzymywania pochodzi od Jehowy. Zakaz zabijania też pochodzi od Jehowy ale tzw "chrześcijaństwo" mocno walczy z Jehową ;)
Tytuł: Odp: Czy Świadkowie Jehowy mogą zabijać?
Wiadomość wysłana przez: Gorszyciel w 09 Luty, 2017, 22:25
Mnie zawsze zastanawia, jak np można wpoić dzieciom aby szły do wojska i zabijały karabinem inne dzieci na wojnach. Do tego z błogosławieństwem tzw chrześcijańskich kapelanów !
Nakaz powstrzymywania pochodzi od Jehowy. Zakaz zabijania też pochodzi od Jehowy ale tzw "chrześcijaństwo" mocno walczy z Jehową ;)

Mnie zawsze zastanawia, jak np można wpoić dzieciom aby kiedy jest im niezbędne podanie krwi, krzyczały, płakały, wyrywały aparaturę, popełniając w ten sposób samobójstwo. DO tego z błogosławieństwem dojrzałych starszych ŚJ z Komitetu Łączności ze Szpitalami.
Zakaz popełniania samobójstwa pochodzi od Jehowy, ale tzw. Jego świadkowie mocno walczą z Jehową ;)
Tytuł: Odp: Czy Świadkowie Jehowy mogą zabijać?
Wiadomość wysłana przez: kserksess w 10 Luty, 2017, 22:50
Mnie zawsze zastanawia, jak np można wpoić dzieciom aby kiedy jest im niezbędne podanie krwi, krzyczały, płakały, wyrywały aparaturę, popełniając w ten sposób samobójstwo. DO tego z błogosławieństwem dojrzałych starszych ŚJ z Komitetu Łączności ze Szpitalami.
Zakaz popełniania samobójstwa pochodzi od Jehowy, ale tzw. Jego świadkowie mocno walczą z Jehową ;)

Uprawiasz demagogię. Podaj ile osób oddało życie dla Jehowy poprzez odmowę przyjęcia transfuzji a ile osób ginie rocznie w wojnach z rak "chrześcijańskich" żołnierzy walczących dla polityków.   
Tytuł: Odp: Czy Świadkowie Jehowy mogą zabijać?
Wiadomość wysłana przez: KaiserSoze w 10 Luty, 2017, 22:57
Miłość JHWH nie zna granic
http://biblia.pismo-swiete.pl/bogjestmiloscia.html

Cytuj
Bóg okazuje nam swoje miłosierdzie, litość, cierpliwość oraz łaskę w cokolwiek tajemniczy sposób. Oto lista osób, które Bóg Jahwe w swej nieskończonej dobroci i miłosierdziu zamordował lub w ich zabiciu współdziałał:

2400173 osoby

Cytuj
Miłosierdzie naszego Pana jest nieskończone. Gdybym pominął jakieś łaskawe i litościwe zabójstwa Pana Boga Naszego, proszę o informację. Gdybym przypisywał Panu nadmiar bogactwa łaski i przebaczania niegodziwości, także proszę o informację.
Tytuł: Odp: Czy Świadkowie Jehowy mogą zabijać?
Wiadomość wysłana przez: Gorszyciel w 10 Luty, 2017, 22:59
Uprawiasz demagogię. Podaj ile osób oddało życie dla Jehowy poprzez odmowę przyjęcia transfuzji a ile osób ginie rocznie w wojnach z rak "chrześcijańskich" żołnierzy walczących dla polityków.

Jeśli przez politykę transfuzyjną w ciągu stu lat zginęła by tylko jedna, nawet 80-letnia osoba, to o jedną za dużo! Czy to o liczby chodzi? Wg mnie o życie. I o ile działania wojenne czasem mają charakter DEFENSYWNY i w pewien sposób można ją wówczas zrozumieć, o tyle polityki transfuzyjnej CK zrozumieć się nie da...
Tytuł: Odp: Czy Świadkowie Jehowy mogą zabijać?
Wiadomość wysłana przez: kserksess w 10 Luty, 2017, 23:06
Prosiłem cię o podanie statystyk a ty dalej demagogia.
Tytuł: Odp: Czy Świadkowie Jehowy mogą zabijać?
Wiadomość wysłana przez: pies berneński w 11 Luty, 2017, 07:59
Rodzice którzy zakazują podani krwi swojemu dziecku, powinni być natychmiast z urzędu pozbawiani praw rodzicielskich.
Zamiast "zakazują "rozsądniej brzmi podejmują ryzyko,jak w każdej metodzie leczenia.
Rozumiem,że wypowiadając tak zdecydowane słowa,które notabene mnie przeraziły,dajesz 100% gwarancję na powodzenie danej metody ratowania życia.
Tytuł: Odp: Czy Świadkowie Jehowy mogą zabijać?
Wiadomość wysłana przez: Startek w 11 Luty, 2017, 08:24
Najlepiej zrobię i pójdę się nachlač z samego rana , jak można słuchać tego ,wyznawcy Ciała Kierowniczego  , gdziekolwiek się  pojawia robi gnój . Proszę nie odpowiadajcie na jego posty ,
Tytuł: Odp: Czy Świadkowie Jehowy mogą zabijać?
Wiadomość wysłana przez: Roszada w 17 Sierpień, 2017, 19:21
Nowa książka Jezus -droga, prawda i życie (2017) podaje:

*** jy rozdz. 35 s. 87 ak. 5 Słynne Kazanie na Górze ***
Ale jeśli ktoś cię uderzy w prawy policzek, nadstaw mu też drugi” (Mateusza 5:39). Nie twierdzi tutaj, że w razie napaści nie wolno bronić siebie ani swojej rodziny.
Tytuł: Odp: Czy Świadkowie Jehowy mogą zabijać?
Wiadomość wysłana przez: Reskator w 17 Sierpień, 2017, 19:58
Nowa książka Jezus -droga, prawda i życie (2017) podaje:

*** jy rozdz. 35 s. 87 ak. 5 Słynne Kazanie na Górze ***
Ale jeśli ktoś cię uderzy w prawy policzek, nadstaw mu też drugi” (Mateusza 5:39). Nie twierdzi tutaj, że w razie napaści nie wolno bronić siebie ani swojej rodziny.
Czy są gdzieś słowa Jezusa że należy bronić siebie i swoją rodzinę.?
Tytuł: Odp: Czy Świadkowie Jehowy mogą zabijać?
Wiadomość wysłana przez: Efektmotyla w 17 Sierpień, 2017, 20:42
Ludzi nie zalecają ale książki zabijają regularnie.

Ledwo co ubili Wspaniały Finał Objawienia a 2 dni temu Największy ze wszystkich ludzi  :(
Tytuł: Odp: Czy Świadkowie Jehowy mogą zabijać?
Wiadomość wysłana przez: MX w 18 Sierpień, 2017, 00:22


Nowa książka Jezus -droga, prawda i życie (2017) podaje:

*** jy rozdz. 35 s. 87 ak. 5 Słynne Kazanie na Górze ***
Ale jeśli ktoś cię uderzy w prawy policzek, nadstaw mu też drugi” (Mateusza 5:39). Nie twierdzi tutaj, że w razie napaści nie wolno bronić siebie ani swojej rodziny.
To tak samo jak we fragmencie "kto mieczem wojuje od miecza zginie" Pan Jezus nie twierdzi, że nie wolno iść na wojnę. A jedynie stwierdza czym grozi używanie broni przeciw innym.

Tak samo polscy żołnierze np w 1939 roku w sytuacji napaści na rodziny bronili się.

Ale WTS widzi co chce zobaczyć.


MX - koniec - MX

Tytuł: Odp: Czy Świadkowie Jehowy mogą zabijać?
Wiadomość wysłana przez: Startek w 18 Sierpień, 2017, 07:06
Mnie zawsze zastanawia, jak np można wpoić dzieciom aby szły do wojska i zabijały karabinem inne dzieci na wojnach. Do tego z błogosławieństwem tzw chrześcijańskich kapelanów !
Nakaz powstrzymywania pochodzi od Jehowy. Zakaz zabijania też pochodzi od Jehowy ale tzw "chrześcijaństwo" mocno walczy z Jehową ;)
Nikt nie każe zabijać dzieci i nikt też nie posyła dzieci do walki by zabijały inne dzieci . Szczególnie w krajach Chrześcijańskich . Gdyby nie Rosyjscy zolnierze  którzy zginęli tu na obcej ziemi , nigdy byś się nie urodził  . Oni zginęli za ciebie , tesciu został postrzelony pod Kołobrzegiem  jego pomocnik  który z nim obsługiwał CKM był Żydem . Gdy doszli nad Łabę przeszedł na Amerykańską stronę i wyjechał do Izraela .  Jehowa to nie jest Imię Boże , w Biblii jest tylko Tetragram JHWH . Nam dano inne imię w którym jest nasze zbawienie i nie ma żadnego innego  pod niebem . Napewno  to nie jest  Jehowa
Tytuł: Odp: Czy Świadkowie Jehowy mogą zabijać?
Wiadomość wysłana przez: Dianne w 18 Sierpień, 2017, 22:36
Odstępców mogą.
Tytuł: Odp: Czy Świadkowie Jehowy mogą zabijać?
Wiadomość wysłana przez: Startek w 18 Sierpień, 2017, 23:05
Odstępców mogą.
Wskazane jest ubić !  Skoro mowa o zabijaniu  to proszę się przyjrzeć Fundusz powierniczy Henrietta Riley Trust należący do WTSu  i w co inwestowali ostatnimi laty  . Zbrojeniówka  , Banki krwi ,  Firmy Tytoniowe .  Zobacz sobie Kserkses dotyczy to też Trampka .
Tytuł: Odp: Czy Świadkowie Jehowy mogą zabijać?
Wiadomość wysłana przez: robbo1 w 01 Listopad, 2017, 15:42
Jeżeli rozróżnimy "morderstwo" od zabijania,to zabijamy np.zwierzęta domowe itp.
Przyzwolenie na poniesienie śmierci np.[męczeństwo] można potraktować jako "samobójstwo",czy "masochizm" ,ewentualnie "Ofiarę"-
,jego uczestnika jako "Ofiarnika"czy "cierpiętnika".

Na "męczeństwo" można spojrzeć "łaskawie i nie".
Jak się powinno?

Tytuł: Odp: Czy Świadkowie Jehowy mogą zabijać?
Wiadomość wysłana przez: Roszada w 04 Sierpień, 2018, 18:43
Nowa książka Jezus -droga, prawda i życie (2017) podaje:

*** jy rozdz. 35 s. 87 ak. 5 Słynne Kazanie na Górze ***
Ale jeśli ktoś cię uderzy w prawy policzek, nadstaw mu też drugi” (Mateusza 5:39). Nie twierdzi tutaj, że w razie napaści nie wolno bronić siebie ani swojej rodziny.
Nie tylko rodzinę bronić, ale i Towarzystwo.

   Na jednej starszej ilustracji, przedstawionej niedawno w książce Świadków Jehowy, ukazano prezesa J. F. Rutherforda w otoczeniu dwóch młodych wiceprezesów trzymających laski. Widoczny jest też w szpalerze „ochroniarzy” co najmniej jeden młody osobnik trzymający laskę (patrz Królestwo Boże panuje! 2014 s. 55):

https://www.jw.org/pl/publikacje/ksi%C4%85%C5%BCki/kr%C3%B3lestwo-bo%C5%BCe/prawda-o-kr%C3%B3lestwie/duchowe-prawdy/
Tytuł: Odp: Czy Świadkowie Jehowy mogą zabijać?
Wiadomość wysłana przez: Tusia w 04 Sierpień, 2018, 21:24
Nie tylko rodzinę bronić, ale i Towarzystwo.

   Na jednej starszej ilustracji, przedstawionej niedawno w książce Świadków Jehowy, ukazano prezesa J. F. Rutherforda w otoczeniu dwóch młodych wiceprezesów trzymających laski. Widoczny jest też w szpalerze „ochroniarzy” co najmniej jeden młody osobnik trzymający laskę (patrz Królestwo Boże panuje! 2014 s. 55):

https://www.jw.org/pl/publikacje/ksi%C4%85%C5%BCki/kr%C3%B3lestwo-bo%C5%BCe/prawda-o-kr%C3%B3lestwie/duchowe-prawdy/

(https://assetsnffrgf-a.akamaihd.net/assets/m/1102014244/univ/art/1102014244_univ_cnt_3_xl.jpg)