Witaj, gościu! Zaloguj się lub Zarejestruj się.

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Autor Wątek: 77 powodów NIE dla NIEWOLNIKA  (Przeczytany 15855 razy)

Offline ewa11

Odp: 77 powodów NIE dla NIEWOLNIKA
« Odpowiedź #30 dnia: 06 Sierpień, 2018, 22:00 »
,,Wielu członków Ciała Kierowniczego będąc zajętych tak wieloma sprawami przyznawało, że na studium Biblii pozostaje im niewiele czasu. Nie będzie przesady w stwierdzeniu, że przeciętny członek Ciała nie spędzał na takim studium więcej czasu niż tzw. „szeregowy członek”, a czasem może nawet mniej".                                   
       
Kurde, a ja jak nie byłam w służbie czy na zebraniu, to studiowałam każdy artykuł ze Strażnicy, z Przebudźcie się, każdą nową publikację (obowiązkowo z wyszukiwaniem przytoczonych wersetów), przygotowywałam się do studium książki, TSSK, NSK, studium Strażnicy, oprócz tego Codzienne Badanie Pism i codziennie czytałam jakiś fragment Biblii; przeprowadzałam sama ze sobą jskieś 20 studiów tygodniowo. No i jeszcze studium czerwonej książki i niebieskiej książki, które były wtedy obowiązkowe. Na studia na uczelni niemal nie miałam czasu. Ale takie były wtedy rady, "sprawy królestwa" na pierwszym miejscu, głoszenie, zebrania, przygotowywanie się do zebrań, studium każdej publikacji i każdego przytoczonego w niej wersetu. A tu się okazuje, że oni sami studiowaniu Biblii nie poświęcali za dużo czasu.
A najbardziej wkurzające jest to, że te wszystkie publikacje, na które poświęciłam tyle czasu, kompletnie się zdeaktualizowały. Jedynie nie żałuję, że przeczytałam Biblię.


Offline Roszada

Odp: 77 powodów NIE dla NIEWOLNIKA
« Odpowiedź #31 dnia: 06 Sierpień, 2018, 22:40 »
Termin spłodzenie używali często dawniej. :)
Jezus
„(...) mogłoby się odnosić do Jehowy Boga i Jego współstwarzającego i jedynie spłodzonego Syna, Logosa” (Strażnica Nr 19, 1951 s. 14 [ang. 15.01 1951 s. 63 – Jehovah God and his co-creator and only-begotten Son, the Logos]).

Drugie owce do roku 1935
„Objawienie 7:15 jest w rzeczywistości kluczem do utożsamienia tych z wielkiego ludu. Dotąd błędnie utrzymywaliśmy, że członkowie ludu wielkiego są z ducha spłodzeni...” (Strażnica 15.10 1935 s. 313 [ang. 15.08 1935 s. 248]).

144 000
   „Chrześcijanin, czyli innemi słowy, usprawiedliwiony człowiek, który jest spłodzony i pomazany z ducha świętego, staje się częścią ofiarniczego ciała Jezusa Chrystusa i jest ofiarowany przez niego...” (Strażnica 01.05 1936 s. 142-143 [ang. 01.07 1934 s. 203]).


Offline ewa11

Odp: 77 powodów NIE dla NIEWOLNIKA
« Odpowiedź #32 dnia: 06 Sierpień, 2018, 23:58 »
A tu się okazuje, że oni sami studiowaniu Biblii nie poświęcali za dużo czasu.
Z drugiej strony to wyjaśnia, dlaczego "pokarm" serwowany przez "niewolnika" ma tak krótki termin przydatności do spożycia.


Offline Gandalf Szary

  • Pionier specjalny
  • Wiadomości: 2 771
  • Polubień: 5137
  • Najbardziej boję się fanatyków.
Odp: 77 powodów NIE dla NIEWOLNIKA
« Odpowiedź #33 dnia: 07 Sierpień, 2018, 09:00 »
11. Brak wiedzy i kompetencji do interpretowania Biblii.
   
,,Materiał raz opublikowany, miał być uznany przez miliony ludzi za „prawdę" - to jest niezłe i wierzy się w tę prawdę!!!
« Ostatnia zmiana: 07 Sierpień, 2018, 09:36 wysłana przez Gandalf Szary »
„Nikt nie jest tak bardzo zniewolony jak ktoś, kto czuje się wolnym, podczas gdy w rzeczywistości nim nie jest”.

Johann Wolfgang Gothe,


Offline farlopa

Odp: 77 powodów NIE dla NIEWOLNIKA
« Odpowiedź #34 dnia: 07 Sierpień, 2018, 09:11 »
To samodzielne myślenie doprowadziło do tego, ze np wierzący w Boga żądają w "czarnych marszach" prawa do aborcji na życzenie, samodzielne myślenie powoduje, ze np wierzący w Boga wierzą jednocześnie np moc wróżek, samodzielne myślenie powoduje, ze np wielu ludzi robi sobie tatuaże mimo tego, ze Bóg jednoznacznie tego zabrania.
Czy Twoim zdaniem na tym polega samodzielne myślenie ?
pisząc  o tatuażu masz na myśli  zakaz  robienia sobie blizn wydany izraelitom?warto pamiętać że  ten sam Bóg kazał odcinać końcówkę ptaszka co raczej też jest nieodwracalne i pozostawia jakąś Blizne.Tak wiem,naród wybrany,przymierze i tym podobne pierdoły,ale i tak brak tutaj konsekwencji jak dla mnie.Sam mam kilka tatuaży, myślę nad kilkoma innymi i nie żałuję zrobienia żadnego.


Offline Gandalf Szary

  • Pionier specjalny
  • Wiadomości: 2 771
  • Polubień: 5137
  • Najbardziej boję się fanatyków.
Odp: 77 powodów NIE dla NIEWOLNIKA
« Odpowiedź #35 dnia: 07 Sierpień, 2018, 09:39 »
pisząc  o tatuażu masz na myśli  zakaz  robienia sobie blizn wydany izraelitom?warto pamiętać że  ten sam Bóg kazał odcinać końcówkę ptaszka co raczej też jest nieodwracalne i pozostawia jakąś Blizne.Tak wiem,naród wybrany,przymierze i tym podobne pierdoły,ale i tak brak tutaj konsekwencji jak dla mnie.Sam mam kilka tatuaży, myślę nad kilkoma innymi i nie żałuję zrobienia żadnego.
Może chodziło także o higienę? Obcięcie ptaszka zapobiega nowotworom penisa. Trzeba pamiętać, że Izraelicie włóczyli się 40 lat po pustyni, gdzie brak wody był problemem do utrzymania higieny osobistej. Tak więc rytuał ten mógł mieć dwojakie znaczenie. 
„Nikt nie jest tak bardzo zniewolony jak ktoś, kto czuje się wolnym, podczas gdy w rzeczywistości nim nie jest”.

Johann Wolfgang Gothe,


Offline farlopa

Odp: 77 powodów NIE dla NIEWOLNIKA
« Odpowiedź #36 dnia: 07 Sierpień, 2018, 10:34 »
Być może, co nie zmienia faktu że  obrzezanie jest swego rodzaju tatuażem.


Offline Kerostat

Odp: 77 powodów NIE dla NIEWOLNIKA
« Odpowiedź #37 dnia: 07 Sierpień, 2018, 14:29 »
...Izraelici włóczyli się 40 lat po pustyni...

Słyszałem opinie historyków tamtego okresu, twierdzących, że takie zdarzenie nie miało miejsca.
Ciekawe ile jeszcze zmyśleń jest w biblii.
Ateizm to postawa, że zaprezentowane dowody za istnieniem boga są za słabe aby uznać istnienie takiego bytu za realne.


Offline Roszada

Odp: 77 powodów NIE dla NIEWOLNIKA
« Odpowiedź #38 dnia: 07 Sierpień, 2018, 14:33 »
Słyszałem opinie historyków tamtego okresu, twierdzących, że takie zdarzenie nie miało miejsca.
Ciekawe ile jeszcze zmyśleń jest w biblii.
A jakieś dowody.
Historyków "tamtego okresu". Jakiego konkretnie?
Nawet nie jest sztywno określony czas wyjścia.
Jakich historyków? Egipskich?
Bo Izraelscy potwierdzają.

Z tego co wiem kwestionowany bywa czas 40 lat (że to symbolika), a nie samo bycie.

Nie słyszałeś chłopie, że mnóstwo nomadów do dziś żyje tak?
Nie powtarzaj więc niesprawdzonych bredni. :(

Kiedyś jeden z ateistów wszystko potwierdził, tylko w bardzo racjonalny sposób.
« Ostatnia zmiana: 07 Sierpień, 2018, 14:45 wysłana przez Roszada »


Offline Kerostat

Odp: 77 powodów NIE dla NIEWOLNIKA
« Odpowiedź #39 dnia: 07 Sierpień, 2018, 15:03 »
A jakieś dowody.
Historyków "tamtego okresu". Jakiego konkretnie?
Nawet nie jest sztywno określony czas wyjścia.
Jakich historyków? Egipskich?
Bo Izraelscy potwierdzają.

Z tego co wiem kwestionowany bywa czas 40 lat (że to symbolika), a nie samo bycie.

Nie słyszałeś chłopie, że mnóstwo nomadów do dziś żyje tak?
Nie powtarzaj więc niesprawdzonych bredni. :(

Kiedyś jeden z ateistów wszystko potwierdził, tylko w bardzo racjonalny sposób.

Słusznie.
Przepraszam za brak konkretów.
Ateizm to postawa, że zaprezentowane dowody za istnieniem boga są za słabe aby uznać istnienie takiego bytu za realne.


Offline miranda

Odp: 77 powodów NIE dla NIEWOLNIKA
« Odpowiedź #40 dnia: 08 Sierpień, 2018, 13:17 »
Jak już będą mieli właściwe zrozumienie proroctw, to wtedy niech je ludziom podadzą,

Podają cały czas, ważne jest to aby nie popaść w marazm tylko cały czas czuwać jak to zaleca sam Jezus. Tak samo i Jezus podaje jakie przykazania w życiu są najważniejsze dla każdego kto chce żyć wiecznie . Dlatego dla mnie czy dla mojego męża czy dla naszych znajomych  akurat kwestia dat czy pokoleń nie ma większego znaczenia.

Być może, co nie zmienia faktu że  obrzezanie jest swego rodzaju tatuażem.

Rozumiem, ze to tylko taki żart ? 


Offline Gandalf Szary

  • Pionier specjalny
  • Wiadomości: 2 771
  • Polubień: 5137
  • Najbardziej boję się fanatyków.
Odp: 77 powodów NIE dla NIEWOLNIKA
« Odpowiedź #41 dnia: 08 Sierpień, 2018, 13:55 »
Podają cały czas, ważne jest to aby nie popaść w marazm tylko cały czas czuwać jak to zaleca sam Jezus. Tak samo i Jezus podaje jakie przykazania w życiu są najważniejsze dla każdego kto chce żyć wiecznie . Dlatego dla mnie czy dla mojego męża czy dla naszych znajomych  akurat kwestia dat czy pokoleń nie ma większego znaczenia.

Rozumiem, ze to tylko taki żart ?
[/size]
Zrozum, że jest to wprowadzanie ludzi w błąd. Wyznaczanie dat z jednoczesnym nawoływaniem do wyrzeczeń w swoim życiu. W przeszłości nawoływano, aby dzieci nie mieć bo armagedon tuż, tuż, za moich czasów do szkoły nie pozwalano iść, niektórzy z pracy zrezygnowali na rzecz pionierowania itp., a dziś bez wykształcenia, pracy, dzieci, rodziny.  Podejście jest nieuczciwe. Dlaczego nie potrafią się przyznać, że nie ma żadnego roku 14 i nie wiedzą o jakie pokolenie chodzi, ani nie znają daty paruzji i przyjścia Chrystusa jako Króla? Powiedzieliby wtedy żyjmy w miarę normalnie z wyczekiwaniem obietnicy, jak to uczył Jezus. Ludzie sami decyzje by podejmowali, a nie mamienie ich urojonymi proroctwami.
„Nikt nie jest tak bardzo zniewolony jak ktoś, kto czuje się wolnym, podczas gdy w rzeczywistości nim nie jest”.

Johann Wolfgang Gothe,


Offline miranda

Odp: 77 powodów NIE dla NIEWOLNIKA
« Odpowiedź #42 dnia: 08 Sierpień, 2018, 14:04 »

Zrozum, że jest to wprowadzanie ludzi w błąd.  Powiedzieliby wtedy żyjmy w miarę normalnie z wyczekiwaniem obietnicy, jak to uczył Jezus. Ludzie sami decyzje by podejmowali, a nie mamienie ich urojonymi proroctwami.

Tu się z Tobą zgadzamy jak najbardziej. Dlatego my sobie spokojnie żyjemy czekając na to co jest obiecane w Biblii. Tak żyje też wielu świadków dzisiaj.
« Ostatnia zmiana: 08 Sierpień, 2018, 14:12 wysłana przez miranda »


Offline ewa11

Odp: 77 powodów NIE dla NIEWOLNIKA
« Odpowiedź #43 dnia: 08 Sierpień, 2018, 15:37 »
Tu się z Tobą zgadzamy jak najbardziej. Dlatego my sobie spokojnie żyjemy czekając na to co jest obiecane w Biblii. Tak żyje też wielu świadków dzisiaj.
To dobrze, że wielu świadków żyje obecnie normalnie, bez szaleństw typu: muszę zrezygnować z pracy, bo koliduje z zebraniami albo bo służba pionierska ważniejsza. Znałam osoby, które z takich powodów rezygnowały z pracy i wychodziły na tym, jak Zabłocki na mydle. Znam pionierkę, która kilkanaście lat temu sprzedała mieszkanie (a było to wszystko, co miała) i pojechała w góry na tereny słabo opracowane, no bo armagedon tuż, tuż. Arnagedon nie nadszedł, a ona zaczadziła się podczas kąpieli (mieszkała tam u jakiejś siostry) i straciła pamięć. Musiała wrócić z tych gór, nie miała mieszkania i za bardzo nie miała środków do życia. Na szczęście pamięć odzyskała i ktoś jej załatwił pracę (jako sprzątaczka), tak żeby chociaż miała emeryturę. Dziś nie ma rodziny, bo dzieci wykluczone czy tam same się odłączyły, nie ma własnego dachu nad głową, ma tylko najniższą emeryturę, która nie starcza na życie, więc musi dorabiać sprzątaniem u ludzi. Póki ma siłę, to jeszcze, jeszcze, a co będzie, jak sił zabraknie? W Stanach powiadają: kto cię okłamuje, ten cię w końcu okradnie. I nie chodzi tylko o pieniądze, chodzi też np. o czas. Wielokrotnie byłam wściekła, że zmarnowałam tyle czasu na mrzonki, ale sobie myślę: mogło być gorzej. Mogli mnie okraść z majątku albo z życia (ile osób oddało życie za coś, co teraz jest starym światłem?).
Ja jestem generalnie tolerancyjna, nie przeszkadzają mi wierzenia ludzi (jeden wierzy w rok 1914, drugi w Izraelitów w Ameryce w czasach przed naszą, a trzeci w ojca dyrektora pewnego radia), dlatego mam znajomych w różnych denominacjach. Natomiast jestem już wyczulona, gdy ktoś w imię religii nakłania mnie, by z czegoś rezygnować, czegoś się wyrzekać etc.
Może koniec świata będzie jutro, może pojutrze, a może za 500 lat. Tak czy inaczej moim zdaniem należy żyć normalnie, uczciwie, bez popadania w jakiś obłęd.


Offline lukier

Odp: 77 powodów NIE dla NIEWOLNIKA
« Odpowiedź #44 dnia: 08 Sierpień, 2018, 15:59 »
To dobrze, że wielu świadków żyje obecnie normalnie, bez szaleństw typu: muszę zrezygnować z pracy, bo koliduje z zebraniami albo bo służba pionierska ważniejsza. Znałam osoby, które z takich powodów rezygnowały z pracy i wychodziły na tym, jak Zabłocki na mydle. Znam pionierkę, która kilkanaście lat temu sprzedała mieszkanie (a było to wszystko, co miała) i pojechała w góry na tereny słabo opracowane, no bo armagedon tuż, tuż. Arnagedon nie nadszedł, a ona zaczadziła się podczas kąpieli (mieszkała tam u jakiejś siostry) i straciła pamięć. Musiała wrócić z tych gór, nie miała mieszkania i za bardzo nie miała środków do życia. Na szczęście pamięć odzyskała i ktoś jej załatwił pracę (jako sprzątaczka), tak żeby chociaż miała emeryturę. Dziś nie ma rodziny, bo dzieci wykluczone czy tam same się odłączyły, nie ma własnego dachu nad głową, ma tylko najniższą emeryturę, która nie starcza na życie, więc musi dorabiać sprzątaniem u ludzi. Póki ma siłę, to jeszcze, jeszcze, a co będzie, jak sił zabraknie? W Stanach powiadają: kto cię okłamuje, ten cię w końcu okradnie. I nie chodzi tylko o pieniądze, chodzi też np. o czas. Wielokrotnie byłam wściekła, że zmarnowałam tyle czasu na mrzonki, ale sobie myślę: mogło być gorzej. Mogli mnie okraść z majątku albo z życia (ile osób oddało życie za coś, co teraz jest starym światłem?).


Ale takie osoby jak miranda nie dostrzegają tego, że ta religia doprowadziła do ruiny niejednego, ja sobie żyje spokojnie, reszta mnie nie obchodzi, nie widzę zgubnych skutków dla innych dopóki mnie jest dobrze, a życie sj nawet bez szaleństw które tu wymieniłaś nie nazwałabym normalnym ;) nawet jeśli im sie wydaje że wiodą normlne życie z zewnątrz wygląda to co najmniej dziwnie...

P.S. podoba mi się końcówka w cytowanej Twojej wypowiedzi ewa11 :)