*** Tekst na 19 sierpnia 2018 roku ***
Niektórzy wśród was postępują nieporządnie (2 Tes. 3:11).
"Powinniśmy słuchać opartych na Biblii wskazówek przekazywanych przez starszych".
Komentarz: Samo to, że ktoś powołuje się na Biblię jeszcze nie oznacza, że właściwie ją wykłada. Sam diabeł w rozmowie z Panem Jezusem przytaczał Słowo Boże, ale w spaczony sposób:
(Mateusza 4:5-7) "5 Następnie Diabeł wziął go do świętego miasta, postawił na szczycie muru świątyni 6 i powiedział do niego: „Jeżeli jesteś synem Bożym, to rzuć się w dół, bo jest napisane: ‚Swoim aniołom wyda co do ciebie nakaz’ oraz ‚Będą cię nosili na rękach, żebyś nie uderzył stopą o kamień’”. 7 Jezus mu odparł: „Jest również napisane: ‚Jehowy, swojego Boga, nie wolno ci wystawiać na próbę’”(...)". (PNŚ 2018).
"Rozważmy radę Pawła dotyczącą osób postępujących nieporządnie. Niektórzy członkowie zboru ‛mieszali się w to, co ich nie dotyczyło’. Starsi najwyraźniej udzielali im rad, ale oni uparcie je lekceważyli. Jak zbór miał traktować kogoś, kto się tak zachowywał? Paweł polecił: „Miejcie go za naznaczonego, przestańcie z nim obcować”. Jednocześnie przestrzegł braci, żeby nie uważali takiej osoby za nieprzyjaciela (2 Tes. 3:11-15)".
Komentarz:
Rozważmy dokładnie, o co tam chodziło. Najlepiej sprawdzić to w Przekładzie dosłownym:
10 "Gdy bowiem byliśmy u was, nakazywaliśmy wam: Skoro ktoś nie chce pracować, niechaj też nie je. 11 Bo słyszymy, że niektórzy spośród was żyją nieporządnie: nie pracują, lecz zajmują się
tym, co nie trzeba. 12 Takim właśnie nakazujemy i takich wzywamy w Panu Jezusie Chrystusie, aby w spokoju pracowali i własny chleb jedli. 13 Wy natomiast, bracia, nie ustawajcie w szlachetnym postępowaniu.
14 Jeśli ktoś jest nieposłuszny naszemu słowu, [przekazanemu] w tym liście, tego sobie zaznaczcie, aby się z nim nie zadawać,a
żeby go zawstydzić; 15 lecz nie traktujcie go jak wroga, lecz napominajcie jako brata". (2 Tesaloniczan 5:10-15).
Najwyraźniej grzechem niektórych chrześcijan w Tesalonice było uchylanie się od pracy i zajmowanie się niepotrzebnymi sprawami, prawdopodobnie przesadnym wypatrywaniem powrotu Chrystusa. Gdyby nadal uporczywie unikali pracy, należało do nich zachować dystans, lecz nie całkowicie się od nich odciąć. Nie wolno ich było traktować jak wrogów, lecz napominać jak braci, wzywając do poprawy postępowania. Tymczasem starsi zboru Świadków często są bardzo skorzy do wykluczania ludzi, którym po prostu - ze względu na swoje słabe kwalifikacje - nie potrafią pomóc, np. osobom mającym problemy z nałogami. Łatwiej pozbyć się człowieka i problemu ze zboru, niż mu skutecznie pomóc.
"Obecnie starsi mogą wygłosić przemówienie ostrzegawcze, jeśli ktoś uporczywie trwa w postępowaniu, które negatywnie wpływa na zbór. Może na przykład chodzić o umawianie się z osobą niebędącą Świadkiem Jehowy (1 Kor. 7:39)".
Komentarz: Czy 1 Koryntian 7:39 faktycznie mówi o związkach Świadków Jehowy z osobami spoza organizacji?
"Żona jest związana tak długo, jak długo żyje jej mąż; a jeśli mąż jej zaśnie, jest wolna, by wyjść za kogo chce, byle w Panu". (Przekład dosłowny).
Co to znaczy, by pobierać się w Panu? To wcale nie znaczy, że nie wolno poślubiać kogoś należącego do innego wyznania chrześcijańskiego.
Ktoś w Panu został tak opisany przez apostoła Pawła:
"Tak więc, jeśli ktoś jest w Chrystusie, nowym jest stworzeniem; stare przeminęło, oto wszystko stało się nowe". (2 Kor 5:17, BW).
Galacjan 3:26-29: "Wszyscy bowiem jesteście synami Bożymi przez wiarę w Chrystusa Jezusa. Bo wszyscy, którzy zostaliście ochrzczeni w Chrystusie, przyodzialiście się w Chrystusa. Nie ma Żyda ani Greka, nie ma niewolnika ani wolnego, nie ma mężczyzny ani kobiety; wszyscy bowiem jedno jesteście w Chrystusie Jezusie. A jeśli należycie do Chrystusa, to jesteście potomstwem Abrahama, a zgodnie z obietnicą – dziedzicami" (UBG).
Rzymian 8:8-9: "Ci więc, którzy są w ciele, nie mogą podobać się Bogu. Lecz wy nie jesteście w ciele, ale w Duchu, gdyż Duch Boży mieszka w was. A jeśli ktoś nie ma Ducha Chrystusa, ten do niego nie należy" (UBG).
Kolosan 2:6 "Jak więc przyjęliście Pana Jezusa Chrystusa, tak w nim postępujcie" (UBG).
Zatem ten, kto jest w Panu to człowiek, który przyjął Chrystusa przez wiarę, stał się nowym stworzeniem w Chrystusie, bowiem przyjął chrzest i otrzymał Ducha Świętego.
Świadkowie nie spełniają żadnego z powyższych kryteriów, zatem niesłusznie stosują do swoich członków 1 Koryntian 7:39 o poślubianiu ludzi "w Panu". Sami nie są "w Panu". Organizacja stosuje do nich ten tekst, gdyż nie pozwala na zawieranie małżeństw z ludźmi z innych wyznań lub ogólnie spoza organizacji.
Tymczasem np. baptysta może ożenić się z członkinią innego ewangelicznego wyznania, i jeśli oboje są prawdziwie w Panu, to mimo niewielkich różnic między dotychczasowymi ich kościołami, pozostaną oni w Chrystusie także po ślubie. Co więcej, w obydwu kościołach słyszą tę samą ewangelię i te same nauki.
"Jak reagujesz na takie rady? Jeżeli wiesz, o kim jest mowa, czy będziesz unikać kontaktów towarzyskich z taką osobą? Swoją zdecydowaną postawą pokażesz, że zależy ci na kimś takim, i być może zachęcisz go do zmiany postępowania. w16.11 2:13".
Komentarz: W 1 Tesaloniczan 3,15 nie ma mowy o całkowitym unikaniu kontaktów z naznaczoną osobą. Grecko-polski Nowy Testament tak to oddaje: "i nie jak nieprzyjaciela uznawajcie, ale kładźcie do rozumu jak bratu". Przekład Davida Sterna wyraża to jeszcze bardziej zrozumiale:
"Ale nie miejcie go za wroga, przeciwnie, napominajcie go jak brata i starajcie się pomóc mu się zmienić" (Komentarz żydowski do Nowego Testamentu).
Tymczasem Świadkom bez trudu przychodzi unikanie kogoś i mają jeszcze z tego powodu zadowolenie. Budują w ten sposób w sobie faryzejskie poczucie sprawiedliwości. A może gdyby wyciągnęli do kogoś pomocną dłoń, ta osoba podźwignęłaby się z upadku i pozbyła się złego nawyku?
Jako były długoletni starszy zboru Świadków Jehowy mogę zaświadczyć, że pewnego razu pomogłem Świadkom, którzy doświadczyli upadku. Inni starsi chcieli ich nawet wykluczyć. Moje zdanie jednak przeważyło i te błądzące dotąd osoby wyprostowały swoje życie, doceniając okazane im miłosierdzie.
Podsumowując, dzisiejszy tekst dzienny jest kolejnym przykładem pragmatycznego wykorzystywania Biblii w celu urabiania sumień i postaw szeregowych Świadków Jehowy.