Świadkowie Jehowy - forum dyskusyjne

DYSKUSJE DOKTRYNALNE => LITERATURA... POKARM NA CZAS SŁUSZNY => Wątek zaczęty przez: Roszada w 31 Sierpień, 2018, 19:25

Tytuł: Strażnica do studium grudzień 2018
Wiadomość wysłana przez: Roszada w 31 Sierpień, 2018, 19:25
Ang. Strażnica na grudzień 2018 opublikowana:

https://www.jw.org/en/publications/magazines/watchtower-study-december-2018/

Pewnie za chwilę i polska się pojawi.

Edit.
Już jest polska wersja:

https://www.jw.org/pl/publikacje/czasopisma/straznica-do-studium-grudzien-2018/
Tytuł: Odp: Strażnica do studium grudzień 2018
Wiadomość wysłana przez: Roszada w 31 Sierpień, 2018, 20:14
Nie wiem czy czegoś nie kombinują z "trzecim niebem".

Pisali tak:

*** it-2 s. 312 ak. 5 Paweł ***
Określenie „trzecie niebo” może wskazywać na stan wyjątkowego uniesienia, w jaki popadł podczas tej wizji (2Ko 12:1-4).

A teraz tak:

„Trzecie niebo” wspomniane w 2 Liście do Koryntian 12:2 to prawdopodobnie mesjańskie Królestwo, w którym rządzi Jezus Chrystus i 144 000 jego współkrólów, czyli inaczej „nowe niebo” (2 Piotra 3:13). (s. 8).
Tytuł: Odp: Strażnica do studium grudzień 2018
Wiadomość wysłana przez: Tusia w 31 Sierpień, 2018, 20:59
„Pewien tłumacz Biblii z Bliskiego Wschodu tak skomentował słowa Jezusa: „Akcent pada w tym wersecie na słowo ‚dziś’ i powinno się  go czytać: ‚Zaprawdę  mówi ci dziś: będziesz ze mną w raju’.(...) Obietnicę  złożono tamtego dnia, ale miała ona zostać spełniona później” (str.6)

„Obietnicę  złożono tamtego dnia, ale miała ona zostać spełniona później”  ::)
Tytuł: Odp: Strażnica do studium grudzień 2018
Wiadomość wysłana przez: Roszada w 31 Sierpień, 2018, 21:01
Znawcy seksu:
Cytuj
Jedyna biblijna podstawa do rozwodu

Jezus przy dwóch okazjach powiedział, że jedyną podstawą do rozwodu i ponownego zawarcia małżeństwa przez stronę niewinną jest porneía. Co oznacza to greckie słowo? Porneía to niedozwolone stosunki płciowe poza obrębem małżeństwa zawartego zgodnie z Biblią. Obejmuje cudzołóstwo, prostytucję i stosunki seksualne między osobami w stanie wolnym, jak również seks oralny i analny oraz pieszczenie narządów płciowych kogoś, z kim się nie jest związanym węzłem małżeńskim (zobacz „Pytania czytelników” zamieszczone w Strażnicy z 15 lipca 2006 roku).
s. 12

To dzieci też studiują rozumiem, od lat dwóch. :-\

całkiem bym zapomniał.
Limit Strażnic i Przebudźcie się! na ten rok wyczerpany. Wyszły już po 3 numery. Przypomnienie:

Na spotkaniu statutowym Towarzystwa Strażnica 7 października 2017 roku ogłoszono, że od stycznia 2018 roku czasopisma Strażnica i Przebudźcie się! „do rozpowszechniania” będą ukazywać się co 4 miesiące, czyli po 3 egzemplarze rocznie. Wcześniej (od 2016 roku) ukazywały się one co dwa miesiące.
Tytuł: Odp: Strażnica do studium grudzień 2018
Wiadomość wysłana przez: Tusia w 31 Sierpień, 2018, 21:24
Limit Strażnic i Przebudźcie się! na ten rok wyczerpany. Wyszły już po 3 numery. Przypomnienie:

Na spotkaniu statutowym Towarzystwa Strażnica 7 października 2017 roku ogłoszono, że od stycznia 2018 roku czasopisma Strażnica i Przebudźcie się! „do rozpowszechniania” będą ukazywać się co 4 miesiące, czyli po 3 egzemplarze rocznie. Wcześniej (od 2016 roku) ukazywały się one co dwa miesiące.

Kochajmy strażniczenki, bo tak szybko się kończą.  ;D
Tytuł: Odp: Strażnica do studium grudzień 2018
Wiadomość wysłana przez: mav w 31 Sierpień, 2018, 22:23
Na spotkaniu statutowym Towarzystwa Strażnica 7 października 2017 roku ogłoszono, że od stycznia 2018 roku czasopisma Strażnica i Przebudźcie się! „do rozpowszechniania” będą ukazywać się co 4 miesiące, czyli po 3 egzemplarze rocznie. Wcześniej (od 2016 roku) ukazywały się one co dwa miesiące.

Nie dość, że co 4 miesiące, to jeszcze tylko 16 stron. Jedyną ostoją ich działalności wydawniczej wydaje się teraz właśnie Strażnica do studium, bo nadal ukazuje się co miesiąc i nadal ma 32 strony.
Tytuł: Odp: Strażnica do studium grudzień 2018
Wiadomość wysłana przez: zero1 w 31 Sierpień, 2018, 23:03
Ich ostoją są teraz już tylko ci dogłębnie zindoktrynowani, więc na nich nie mogą oszczędzać. Nowych niewielu pozyskają, ale nie mogą też przestać drukować dla świeżynek, żeby całkiem nie wypaść z rynku.
Tytuł: Odp: Strażnica do studium grudzień 2018
Wiadomość wysłana przez: WIDZĘ MROKI w 01 Wrzesień, 2018, 11:05
Nie wiem czy czegoś nie kombinują z "trzecim niebem".

Pisali tak:

*** it-2 s. 312 ak. 5 Paweł ***
Określenie „trzecie niebo” może wskazywać na stan wyjątkowego uniesienia, w jaki popadł podczas tej wizji (2Ko 12:1-4).

A teraz tak:

„Trzecie niebo” wspomniane w 2 Liście do Koryntian 12:2 to prawdopodobnie mesjańskie Królestwo, w którym rządzi Jezus Chrystus i 144 000 jego współkrólów, czyli inaczej „nowe niebo” (2 Piotra 3:13). (s. 8).
zaznaczenie dodałem

  Oczywiście że można się tego spodziewać, wyższy stopień wtajemniczenia, czytaj OMOTANIA, racjonalne i logiczne wnioski nie wchodzą w grę. :) Ilu z nich tak naprawdę analizuje to co jest podawane?
Pozdrawiam
Tytuł: Odp: Strażnica do studium grudzień 2018
Wiadomość wysłana przez: Roszada w 01 Wrzesień, 2018, 11:23
Nawet nie podano, że to nowe światło.
Pisza tam: "wydaje się" i 'prawdopodobnie". :)
Ja jednak po przeanalizowaniu wstawiam to do nowych świateł.
https://swiadkowiejehowywpolsce.org/nowe-swiatla/2018-nowa-wykladnia-czym-jest-'trzecie-niebo'/msg152670/#msg152670
Tytuł: Odp: Strażnica do studium grudzień 2018
Wiadomość wysłana przez: Światus w 01 Wrzesień, 2018, 18:31
Lecę po kolei.

Do zobaczenia w raju!
Biblijny "dowód" na raj na ziemi.

Cytuj
7 Następnie Jehowa dał Abrahamowi
taką obietnicę: „Dzięki twojemu potomstwu
wszystkie narody ziemi otrzymają błogosławienstwo — dlatego ze posłuchałeś mojego
głosu”
(Rodz. 22:17, 18). Pozniej Bog powtórzył tę obietnicę synowi i wnukowi Abrahama (odczytaj Rodzaju 26:4; 28:14).
8 Nic w sprawozdaniu biblijnym nie sugeruje, ze Abraham spodziewał się, by ludzie otrzymali nagrodę w raju znajdującym
się w niebie.
Kiedy więc Bog powiedział,
ze „wszystkie narody ziemi otrzymają błogosławienstwo”, Abraham musiał pomyślec o błogosławieiństwach czekających je na ziemi. Ale czy jest to jedyny biblijny dowod na to, ze będzie istniał ziemski raj?

Biblijny dowód - "Abraham MUSIAŁ pomyśleć o raju na ziemi. Pytanie brzmi; Dlaczego zatem pomazańcy spodziewaja sienagrody w raju w niebie, skoro nic nie wskazuje?
Brak odniesienia do Ga 3:9 i Mt 8:11.

Cytuj
9 Dawid zapowiedział rowniez: „Prawi posiądą
ziemię i będę na niej żyć na zawsze”
(Ps. 37:
11, 29; 2 Sam. 23:2).

To chyba powrót do starego światła, bo od 15.07.2013 Prawi mieli żyć w niebie.

Cytuj
20 „Amen, powiadam ci dzis, ze ze mną będziesz w ogrodzie
Eden”.
Obietnica ta powinna nas bardzo
podnosić na duchu.

21 Umierający przestępca nie wiedział
o tym, ze Jezus zawarł z wiernymi apostołami przymierze, na mocy którego mieli
oni razem z nim panować: w niebie
(Łuk.
22:29). Co więcej, nie był on nawet ochrzczony (Jana 3:3-6, 12). A więc obietnica Jezusa musiała dotyczyć: raju na ziemi.

Jezus OKŁAMAŁ przestępcę!
Zaprawdę, obietnica ta powinna nas bardzo podnosić na duchu...
Tytuł: Odp: Strażnica do studium grudzień 2018
Wiadomość wysłana przez: ihtis w 01 Wrzesień, 2018, 23:24
Przecinek ważna sprawa,
 Strażnica podaje że jest zdanie podzielone co do umieszczenia przecinka.
Jakie znacie przykłady Biblii potwierdzające tezę przekładu nowego świata?
Tytuł: Odp: Strażnica do studium grudzień 2018
Wiadomość wysłana przez: Tusia w 02 Wrzesień, 2018, 02:23
Przecinek:

http://piotrandryszczak.pl/przecinek.html
Tytuł: Odp: Strażnica do studium grudzień 2018
Wiadomość wysłana przez: Salome w 02 Wrzesień, 2018, 22:53
Fajny artykuł. Dziewczyny, jak myślicie, co gorsze?? mąż, który leje czy mąż odstępca zagrażający zdrowiu duchowemu????

(https://i.imgur.com/qDRrTVI.png)

WTS próbuje kontrolować każdą sferę życia głosicieli. Sugerowanie, żeby żony "wytrwale starały się poprawić relacje małżeńskie" w sytuacji przemocy zagrażającej życiu jest bulwersujące.
Tytuł: Odp: Strażnica do studium grudzień 2018
Wiadomość wysłana przez: Roszada w 03 Wrzesień, 2018, 10:09
Jest to potwierdzenie nowej linii z kwietnia zeszłego roku:

   „W Biblii nie podano powodów, dla których ktoś może się zdecydować na separację. Ale niektórzy chrześcijanie w wyjątkowych  sytuacjach uznają, że nie mają innego wyjścia. Może być tak na przykład, kiedy dochodzi do zagrożenia zdrowia fizycznego lub duchowego – gdy współmałżonek jest agresywny lub ma odstępcze poglądy” (Strażnica kwiecień 2017 s. 7-8).
Tytuł: Odp: Strażnica do studium grudzień 2018
Wiadomość wysłana przez: zaocznie wywalony w 03 Wrzesień, 2018, 10:20
Salome, Roszado - tylko że jak żona rozwiedzie się z powodu ataków i bicia, to zaraz będzie miała rozmowy i nagonkę, za "niebiblijny rozwód". I podkreślane że "mąż nadal jest jej głową, i musi go słuchać i być mu posłuszna".
Za to gdy mąż zostanie wykluczony za "odstępstwo", to zaraz znajdą się osoby nakłaniające czy wręcz naciskające na rozwód z powodu"zagrożenia duchowego".
Wiem z przeżyć, własnych i znajomych.
Tytuł: Odp: Strażnica do studium grudzień 2018
Wiadomość wysłana przez: Roszada w 03 Wrzesień, 2018, 10:25
To jest przyzwolenie na separację ze względów duchowych (zagrożenia), a nie na rozwód. :)
Tytuł: Odp: Strażnica do studium grudzień 2018
Wiadomość wysłana przez: zero1 w 03 Wrzesień, 2018, 10:29
Powinniśmy rozumieć, że tu nie ma mowy o duchowości a o ideologii - oni apelują o odseparowanie się, gdy ich wpływy ideologiczne są zagrożone. Na to powinien być znaleziony artykuł w Kodeksie Karnym i zgłoszony winien zostać ten proceder do prokuratury jako czynnik rozważający legalność i praworządność nauk śj.
Być może nie doprowadzimy do zdelegalizowania orga w Polsce, ale próbować warto.
Tytuł: Odp: Strażnica do studium grudzień 2018
Wiadomość wysłana przez: zaocznie wywalony w 03 Wrzesień, 2018, 10:31
Roszado - oczywiście, wiem, różnica spora, ale tylko jeśli chodzi o oficjalny status, a nie skutki rodzinne i osobiste
Za to gdy powodem są "odstępcze poglądy", to jakoś takie rozróżnianie separacji od rozwodu zaraz znika, i jest nie tylko zezwolenie, ale nawet naciski.
I zaraz mąż przestaje być głową rodziny (nawet bez separacji czy rozwodu), nie trzeba go słuchać, a nawet nie wolno z nim za bardzo rozmawiać ("siostro, musisz mocno ograniczyć kontakt i  rozmowy z mężem, i absolutnie unikać jakichkolwiek rozmów na tematy religijne i duchowe")
Tytuł: Odp: Strażnica do studium grudzień 2018
Wiadomość wysłana przez: Roszada w 03 Wrzesień, 2018, 10:34
Wywołanie separacji powoduje, że druga strona zacznie sobie szukać nowego partnera, a strona Świadkowa ma wtedy już zaraz podstawy do rozwodu, gdy zobaczy z nowym partnerem odseparowanego małżonka.
Może tu jest pies pogrzebany?
Tytuł: Odp: Strażnica do studium grudzień 2018
Wiadomość wysłana przez: zero1 w 03 Wrzesień, 2018, 10:38
I tak po nitce do kłębka - śj rozbijają rodziny. Mają na to zawoalowane procedury opisane w amerykańskiej książeczce dla straszaków, na podstawie której są nasyłani na takie osoby celem wywierania nacisków. A takie pary przede wszystkim powinny iść na terapie małżeńskie, a nie oddawać wodze swojego związku religiantom.
Tytuł: Odp: Strażnica do studium grudzień 2018
Wiadomość wysłana przez: WIDZĘ MROKI w 11 Wrzesień, 2018, 10:41
To jest przyzwolenie na separację ze względów duchowych (zagrożenia), a nie na rozwód. :)

Tak te OBRZYDŁE TYPY, dbają o SWOJĄ kasę. Koniec komentarza z mej strony.
Pozdrawiam :)
Tytuł: Odp: Strażnica do studium grudzień 2018
Wiadomość wysłana przez: Światus w 11 Wrzesień, 2018, 17:19
Cytuj
"Bajecznie bogaty i niezwykle wpływowy Salomon postanowił przeprowadzić
pewien eksperyment. Powiedział: „Spró­buję przyjemności zycia i zobaczę, co dobrego z tego wyniknie” (Kazn. 2:1-10).
Salomon pobudował sobie domy. Zaprojektował piękne ogrody i parki. Nie odmawiał sobie niczego.
Co w ten sposob osiągnął? Czy te rzeczy dały mu poczucie
spełnienia? Czy sprawiły mu satysfakcję?

Napisał: „Gdy się zastanowi­łem nad wszystkim, czego dokonałem swoimi rękami (...), wtedy dostrzegłem, ze wszystko to było marnością (...). Nie było pod słoncem nic naprawdę wartościowego” (Kazn. 2:11). "

Piękny ogród, dom dla każdego, wszystkiego pod dostatkiem...
Czy coś Wam to przypomina? ;D
Tytuł: Odp: Strażnica do studium grudzień 2018
Wiadomość wysłana przez: WIDZĘ MROKI w 12 Wrzesień, 2018, 09:18
Powinniśmy rozumieć, że tu nie ma mowy o duchowości a o ideologii - oni apelują o odseparowanie się, gdy ich wpływy ideologiczne są zagrożone. Na to powinien być znaleziony artykuł w Kodeksie Karnym i zgłoszony winien zostać ten proceder do prokuratury jako czynnik rozważający legalność i praworządność nauk śj.
Być może nie doprowadzimy do zdelegalizowania orga w Polsce, ale próbować warto.

W pełni się zgadzam.

Rodzina jest podstawową komórką w społeczeństwie, a TYPY z Warwick, ją rozsadzają, przyzwalając na separację a w konsekwencji, na rozwód bez orzekania winnego. Co za tym idzie, demontują państwo.

 Trzydzieści lat temu nie było mowy o rozwodzie, chyba że zdradził(ła), dziś jest normą że młode małżeństwa się rozchodzą.

Co nie zadziałało, albo zadziałało?, bo "parobki" zaczynają coraz więcej widzieć i kasa się kurczy, a tu jeszcze PEDOFILIA i z tym związane koszty?

Dla mnie, są to typy z pod ciemnej gwiazdy

Na to powinien być paragraf
Pozdrawiam
Tytuł: Odp: Strażnica do studium grudzień 2018
Wiadomość wysłana przez: WhySoLate w 15 Wrzesień, 2018, 14:38
Fajny artykuł. Dziewczyny, jak myślicie, co gorsze?? mąż, który leje czy mąż odstępca zagrażający zdrowiu duchowemu????


WTS próbuje kontrolować każdą sferę życia głosicieli. Sugerowanie, żeby żony "wytrwale starały się poprawić relacje małżeńskie" w sytuacji przemocy zagrażającej życiu jest bulwersujące.


To jest porażające. Ciekawe jak moja gorliwa żona na to zareaguje. Naprawdę trzeba zwrócić uwagę jakimś organizacjom ochrony praw kobiet, bo to jest dramat. No ale pozyskany mąż -> dodatkowa kasa i godzinki.

Sytuacja tym bardziej dla mnie niezrozumiała, że moja mama z dwójką dzieci musiała uciekać przed pijącym i bijącym mężem, moim ojcem, i ŚJ jednocześnie (obydwoje w orgu). Ciekawe co pomyśli o tym artykule.
Tytuł: Odp: Strażnica do studium grudzień 2018
Wiadomość wysłana przez: Estera w 15 Wrzesień, 2018, 15:47
Fajny artykuł. Dziewczyny, jak myślicie, co gorsze?? mąż, który leje czy mąż odstępca zagrażający zdrowiu duchowemu????

(https://i.imgur.com/qDRrTVI.png)

WTS próbuje kontrolować każdą sferę życia głosicieli. Sugerowanie, żeby żony "wytrwale starały się poprawić relacje małżeńskie" w sytuacji przemocy zagrażającej życiu jest bulwersujące.
   Jak czytam tego typu artykuły, to robi mi się niedobrze, przemocowe sukinsyny.
     Przyczyny powodu do separacji, jak widać:

   - pastwienie się fizyczne, do granic zagrożenia życia (już o psychicznej przemocy, gnoje, nie wspominają ani słowem
     a jest jeszcze przemoc ekonomiczna i seksualna);
   - uchylanie się od łożenia na żonę i rodzinę;
   - poważne zagrożenie pod względem duchowym;

   Z tym, że dalsze argumenty, króciutko tylko, że kobieta może podjąć osobistą decyzję o separacji.
   Ale dalej, manipulacyjny wywód, że jednak pomimo trudnej sytuacji, inne siostry zdecydowały ... wytrwale starały się, poprawić relacje małżeńskie...

   Tylko nie biorą pod uwagę tego, jak wtedy wygląda życie takiego małżeństwa.
   Atmosfera na co dzień i aura psychiczna, zawiesista, jak czadowy dym w największym pożarze.
   A jak jeszcze są dzieci, które muszą obserwować takie sytuacje, jak to się odbija na ich życiu, nikt się nad tym nie zastanawia.

   Moich dzieci mąż nie bił, ale i tak się to na nich odbiło.
   Dzieciaki, ni stąd ni z owąd, zaczęły się moczyć w nocy.
   Nalatałam się do lekarzy, badania, cuda nie widy, po to żeby usłyszeć, że wszystko ma podłoże psychiczne.
   Wyniki są dobre i że z medycznego punktu widzenia nic się nie dzieje.

   A jak założyłam sprawę o separację, mając wszystkie powody biblijne do separacji.
   To przyszło dwóch "krawaciarzy" rozliczać mnie z mojej osobistej decyzji.
   Z wielkimi pretensjami, że się ich nie poradziłam przed złożeniem pozwu o separację.

   WIĘC, KOCHANE KOBIETY, NIE DAJCIE SIĘ GNOIĆ TAKIM TYPOM W SWOICH ZWIĄZKACH MAŁŻEŃSKICH.
   Niech ponoszą konsekwencje swoich przemocowych czynów.
   Jak czytałam kiedyś, takie doświadczenie w strażnicy, że nasza siostra po czterdziestu latach znoszenia wszelkich zniewag i poniżeń,
   doczekała się tego, że w końcu jej mąż zaczął razem z nią wielbić Jehowę.
   To pomyślałam sobie, miała kobieta cierpliwość do tego typa.
   Albo była typową ofiarą, zastraszoną, zalęknioną, zakompleksioną, że to wszystko zniosła dla swojego Boga.

   Bo ja, wewnętrznie, nigdy nie mogłam się pogodzić z tym, że mnie mój mąż obdziera w różny sposób z godności.
   Zamiast być moim partnerem małżeńskim, prawdziwym mężem, poświęcającym czas rodzinie.
   Sprawa karna ukróciła wszystko.
   Mój kat, stał się taki tyci, tyci, przed wymiarem sprawiedliwości.
   Brakło mu słów na swoją obronę.

   Uciemiężone kobietki w tej sekcie, nie słuchajcie tych zasranych manipulacji "strażnicy".
   Działajcie w swojej obronie, bo może stać się tragedia w rodzinie, bo akty przemocy, nie łagodnieją, ale są coraz bardziej wyrafinowane.
   I coraz mocniejsze, aż któreś może stracić życie.
   Bardzo często, jest to kobieta - ofiara, bo jest niestety płcią słabszą.
   Artykuł przez nich napisany, ma umiacniać tylko pozycję mężczyzny.
   Już samo to, że sugerują, że to kobieta ma poprawiać relacje w małżeństwie, bardzo dużo o nich mówi.
   Brak mi słów, na to ich szowinistyczne teoretyzowanie.
   A życie, to nie teoria.
  :'(
Tytuł: Odp: Strażnica do studium grudzień 2018
Wiadomość wysłana przez: WhySoLate w 15 Wrzesień, 2018, 21:46
Estera, popieram w 100%.

Może ten „artykuł” przyniesie też coś dobrego - wybudzi niektóre siostry, że jednak coś jest tutaj nie halo...
Tytuł: Odp: Strażnica do studium grudzień 2018
Wiadomość wysłana przez: Sebastian w 15 Wrzesień, 2018, 22:05
zastanawiam się jak powinien być napisany taki artykuł "aby było dobrze", zakładając że artykuł jest pisany dla chrześcijan a chrześcijanie opierają sie na Biblii zawierającej między innymi rozkminy faryzeusza Saula z Tarsu nauczającego że kobieta ma być mężczyźnie posłuszna itd.

czy w ogóle na gruncie biblijnym istnieje jakaś lepsza alternatywa jak nauczać o relacjach małżeńskich w związku w którym oboje są chrześcijanami lub kobieta jest chrześcijanką a mąż ateistą lub poganinem?
Tytuł: Odp: Strażnica do studium grudzień 2018
Wiadomość wysłana przez: zaocznie wywalony w 15 Wrzesień, 2018, 22:33
Wydaje mi się, że większości osób chodzi o to, że artykuł sugeruje, a praktyka zborowa (i przeżycia niektórych z tu obecnych osób) dowodzi, że jeśli mąż chleje, bije, nie łoży na utrzymanie - żony ze wszech miar są naciskane by nie decydowały się nawet na separację, i są w tym celu czynione mocne wysiłki - z wizytami pasterskimi, pogadankami, wykładami itp włącznie.
A o rozwodzie to już absolutnie nie może być mowy.
Za to gdy mąż (chociażby był najlepszy i najczulszy dla swojej żony i dzieci) zostanie wykluczony za odstępstwo - ooo, wtedy zaraz sytuacja i nastawienie się zmienia: zaraz są rady, a czasem wręcz naciski, i to już nie tylko na separację a nawet na rozwód, jako najlepsze co może i powinna dana żona zrobić.
Tytuł: Odp: Strażnica do studium grudzień 2018
Wiadomość wysłana przez: zero1 w 16 Wrzesień, 2018, 00:04
Mam podobne wrażenie - niech jako wyznawca kk nawet chleje codziennie, bije, ćpa, zdradza - okaż serce, pokaż jak dobry jest Jehowa (Ty jesteś Jehową? To idź się lecz!)
Niech jako wyznawca SJ nie chleje, nie bije, nie ćpa, nie zdradza - ale wyświetli na YT film, na który G. Jackson mówi do Angusa Stewarta, że mówienie, iż oni są jedynym kanałem Boga na Ziemi byłby zuchwałe - bierz rozwód!!
Hipokryzja na 101%.
Ad. wpisu Estery - mam wrażenie, że ideologia WTSu to ideologia lewacka.
Tytuł: Odp: Strażnica do studium grudzień 2018
Wiadomość wysłana przez: Sebastian w 16 Wrzesień, 2018, 00:16
mam wrażenie, że ideologia WTSu to ideologia lewacka.
co rozumiesz pod pojęciem "lewacka"?

przecież ŚJ nie spełniają podstawowych kryteriów lewactwa: nie zwalczają kary śmierci, nie mają zajoba ekologicznego, nie promują ani feministek ani lesbijek ani gejów, itd. itp.
Tytuł: Odp: Strażnica do studium grudzień 2018
Wiadomość wysłana przez: zero1 w 16 Wrzesień, 2018, 00:18
Ok. dwóch lat temu był pozytywny artykuł nt. najeźdzców z krajów muzułów, a ten z tego wątku pokazuje i gloryfikuje wyższość M nad K.
Tytuł: Odp: Strażnica do studium grudzień 2018
Wiadomość wysłana przez: Sebastian w 16 Wrzesień, 2018, 00:45
jeśli nawet strażnica wypowiada się pochlebnie o "najeźdźcach" z krajów muzułmańskich to tylko po to aby za chwilę pozbawić ich wiary w Allaha i sprzedać im czterospółgłoskowego korporacyjnego bożka imieniem Jehowah

za moich czasów niektórzy ŚJ zapewniali od domu do domu że "mają głęboki szacunek do Karola Wojtyły" a w rozwinięciu jedyne co potrafili wyksztusić z siebie to okrągłą formułkę w stylu że "należy szanować wszystkich ludzi w sędziwym wieku" albo że "szanują każdego człowieka a więc Wojtyłę również"

pochlebstwa wobec Arabów to trochę mało jak na bycie lewakiem - to tak jakby muzułmanin wierzył że istnieje jeden Bóg imieniem Allah, ale jednocześnie nie uznawałby Mekki ani Koranu ani nie święcił piątku albo jakby katolik wierzył w Trójcę Świętą ale kategorycznie zaprzeczał istnieniu duszy nieśmiertelnej oraz prymatowi piotrowemu (chodzi mi o zaprzeczanie podstawowym tezom danej religii lub ideologii)

a co do wyższości mężczyzny nad kobietą - to akurat kwalifikowałoby ich bardziej do "prawactwa" (czyli prawicowej przeciwności lewactwa - skojarz np. Radio Maryja i ich kampanię na temat niepodpisywania przez Polskę konwencji o zwalczaniu przemocy w rodzinie: pod tym konkretnym kryterium świadkowie Jehowy są bardziej antylewicowi niż Ojciec Inwestor z Torunia)
Tytuł: Odp: Strażnica do studium grudzień 2018
Wiadomość wysłana przez: Trinity w 16 Wrzesień, 2018, 01:28
facet w orgu zawsze był na wagę złota
nie wnikam czemu nie interesuje mnie to za bardzo
dlaczego jest takie lobby?
kobitki odpierniczają całą robote przecież!
mało jest odstępczyń ! my babki mamy o wiele fajniejsze rzeczy na głowie
to faceci z nudów stają się odstępcami
a to czyta bezprzerwy internet albo ogląda tvn24

do kogo jest ta odezwa?
do kobiet!
żeby nie mógł zamoczyć 
jak kobita dostanie przekaz: że jak chłopina widzi całą jaskdawość w orgu
to ona ma go ostawić czyli że nie zamoczy
jasne?
Tytuł: Odp: Strażnica do studium grudzień 2018
Wiadomość wysłana przez: Sebastian w 16 Wrzesień, 2018, 01:47
do kogo jest ta odezwa?
do kobiet!
żeby nie mógł zamoczyć 
jak kobita dostanie przekaz: że jak chłopina widzi całą jaskdawość w orgu
to ona ma go ostawić czyli że nie zamoczy
jasne?
jak facet nie zamoczy w orgu to zamoczy poza orgiem - więc gdzie tutaj uciążliwość tej restrykcji?

kobieta ma w zborze psiapsiółki poświęca mu emocje poświęca mu swój czas a potem zmęczona i seks od niechcenia, a jak facet ją zostawi i znajdzie sobie "filistynkę" to ona poświęci mu czas i da jemu o wiele lepszy seks bo nie będzie tak zmęczona jak kobieta ze zboru

wypychając faceta ze zboru Ciało Kierownicze zadba więc o to aby (jako odstępca) miał lepszy seks niż miał w orgu

jeśli nie mieli dzieci i nie są związani kredytem hipotecznym to po takim dictum trzeba po prostu odejść
Tytuł: Odp: Strażnica do studium grudzień 2018
Wiadomość wysłana przez: Estera w 16 Wrzesień, 2018, 09:35
   Jeżeli w domu pojawia się przemoc w jakiejkolwiek postaci, to już jest źle, a nawet bardzo źle.
   Akty przemocy z aktu na akt, są coraz silniejsze i coraz częstsze.
   Jeśli nikt nie przerwie tej amplitudy faz przemocy, jest ich trzy:

   * miesiąc tzw., "miodowy" serwowany przez kata, by zmylić ofiarę, że będzie zmiana na lepsze ...
   * narastanie napięcia, które w swoim apogeum doprowadza do wyładowania, czyli prędzej czy później, trzeciej fazy ...
   * aktu przemocy ...

   Dochodzi w rodzinach do tragedii.
   Ponieważ w tej sekcie jest ogromny nacisk na to, żeby wszystko ukrywać dla dobrego imienia,
   niewiele kobiet decyduje się na radykalne kroki i włączenie w to organów ścigania.

                                                       KOBIETKI, PAMIĘTAJCIE.
   Pobicie żony przez męża, jest takim samym przestępstwem, jak pobicie obcej osoby w jakimkolwiek miejscu.

   Tu musi wkroczyć policja, prokuratura, lekarz, który wystawi obdukcję, lekarz psychiatra, który oceni wasz stan psychiczny.
   W przypadku znęcania się psychicznego.
   Same musicie tylko wykazać się odwagą i zacząć bronić swej godności.

   NIE JESTEŚCIE NICZYM GORSZYM OD MĘŻCZYZNY, KTÓRY PRÓBUJE NAD WAMI ZAPANOWAĆ.
   Przemoc psychiczną też jest bardzo łatwo udowodnić.
   O ekonomicznej i seksualnej nie wspomnę.

   TO, CO RADZI STRAŻNICA, ŻEBY NAWET W ZAGROŻENIU ŻYCIA TRWAĆ W TAKIM TOKSYCZNYM ZWIĄZKU JEST CHORE !!!
   Ale ona robi to w swoim interesie, żeby pokazywać się jako religia doskonała wręcz.
   Żadna przemoc w małżeństwie, nie zasługuje na tolerancję i przyzwolenie, a niestety ich rady do tego się sprowadzają.
   I bardzo często bywa jeszcze tak, że na wizytach pasterskich, to się wzbudza poczucie winy w kobiecie, żonie.
   Że w czymś tam zawiodła, "nie posoliła zupy, jak trzeba", mówiąc skrótowo.
   Nie dajcie się nabierać na takie manipulacyjne gierki.

   Mówię to również z własnego doświadczenia, wiem jakich chwytów starszaki się chwytali.
   I to było przykre, że zamiast szukać rozwiązania problemu i wziąć się za kata rodziny,
   to szukali przysłowiowego "rąbka" u spódnicy, źle przeze mnie przyszytego.
   Pomijam już całkowicie fakt, że starszyzna, to kumplostwo mojego męża, która nawet przymknęła oko na pijacką noc spędzoną u pewnej kobiety.

   Dzięki swoim zdecydowanym działaniom, na dziś jestem uwolnioną kobietą od przemocy serwowanej przez męża.
   No oczywiście, w oczach "strażnicy" to jestem ta gorsza, bo nie zdecydowałam się na codzienny ból i cierpienie w toksycznym małżeństwie.
   I gdybym tam jeszcze tkwiła, to pewnie żyłabym w wielkim poczuciu winy.
   A tak, mam prawdziwą wolność również psychiczną, że skutecznie stanęłam w obronie tego, by prowadzić godne życie.
   BEZ PRZEMOCY W ŚRODKU MAŁŻEŃSTWA I RODZINY.
   I to jest cudowne uczcie, że zrobiłam, co należało zrobić.
   Pozdrawiam wszystkie udręczone kobiety i życzę odwagi i determinacji.
   :-* :-*
Tytuł: Odp: Strażnica do studium grudzień 2018
Wiadomość wysłana przez: Nadaszyniak w 16 Wrzesień, 2018, 10:33
moje trzy grosze:
Mężczyzna, który jest ''damskim bokserem'' nic sobą nie prezentuje zwykły szmatławiec- moja obiektywna wypowiedź
Ale czasami trzeba kobietę sprowadzić z nieba na ziemię, lecz nie w ten charakterystyczny nagminny stosowany przez innych sposób  ;)
Tytuł: Odp: Strażnica do studium grudzień 2018
Wiadomość wysłana przez: Estera w 16 Wrzesień, 2018, 11:28
Mężczyzna, który jest ''damskim bokserem'' nic sobą nie prezentuje zwykły szmatławiec- moja obiektywna wypowiedź
   Nadaszyniaku.
   Całkowicie przyłączam się do Twojej opinii.
   Ja to wiem już dawno i nie tylko z teorii, niestety.
   Przykre, ale prawdziwe.
   :'( :'(
Tytuł: Odp: Strażnica do studium grudzień 2018
Wiadomość wysłana przez: WIDZĘ MROKI w 16 Wrzesień, 2018, 13:00
Tak sobie czytam i czytam i wszystko na tych biednych chłopów :)

Bawi mnie to, a to o kobietach tłukących swych facetów, towarzystwo nie słyszało. No tak, to wbrew naszej kulturze.

W Polskim społeczeństwie facet, to pijak, cham, bijący swą żonę, do tego nie zaspokojony seksualnie kretyn który na okrągło by chciał się spuszczać.

Halo, a to delikatne ciało jest naprawdę takie delikatne. Żona swym słowem w wielu przypadkach zrobi więcej niż facet, nie ważne kto wrzucił zapałkę do stodoły, ważne że się pali. Nie będę się rozpisywał o Dalili, doprowadziła do śmierci mocarza. ;)

O kobietach, na fakcie bijących swych facetów, nie będę się rozpisywał, bo to przecież takie słabe. No bo gdzie przecież on taki twardy, duma DUPKOWI nie pozwoli się do twego przyznać. :) 

Pozdrawiam
Tytuł: Odp: Strażnica do studium grudzień 2018
Wiadomość wysłana przez: Sebastian w 16 Wrzesień, 2018, 13:06
powtórzę pytanie: jak na gruncie zasad chrześcijaństwa nazwijmy to pawłowego chrześcijaństwa można wyobrażać sobie inne nauczanie o stosunkach w małżeństwie?
Tytuł: Odp: Strażnica do studium grudzień 2018
Wiadomość wysłana przez: Nadaszyniak w 16 Wrzesień, 2018, 13:16
moje trzy grosze:
Widzę Mroki-zgadzam się z Tobą całkowicie, również kobiety są ASYnad ASAMI, lecz w takim wypadku to mężczyzna apud (czyt. wspak).
Jak nie potrafi sobie pościelić to nie pofigluje, w Q... idzie na lewo rekreacyjnie (+18), potem na piwko(dla odwagi) i wraca do swego ASA i teo.. (Ww), koło się zamyka  ;D
Tytuł: Odp: Strażnica do studium grudzień 2018
Wiadomość wysłana przez: ewa11 w 16 Wrzesień, 2018, 13:45
O kobietach, na fakcie bijących swych facetów, nie będę się rozpisywał, bo to przecież takie słabe. No bo gdzie przecież on taki twardy, duma DUPKOWI nie pozwoli się do twego przyznać. :) 
Słyszałam, że w Holandii są ośrodki dla facetów - ofiar przemocy domowej. Serio. :)
Tytuł: Odp: Strażnica do studium grudzień 2018
Wiadomość wysłana przez: Sebastian w 16 Wrzesień, 2018, 13:49
czytam zaprezentowane w tym wątku kobiece mądrości i nie wiem czy śmiać się czy płakać więc postanowiłem że wolę śmiać się...

nigdy nie ma tak że winna jest tylko jedna strona - zawsze winne są co najmniej dwie strony np żona i teściowa ;)

popatrzcie kobietki na sprawe z męskiego pkt widzenia jeśli potraficie

w imię czego dzisiejszy facet w ogóle ma żenić się z wami? żeby potem wysłuchiwać że każdy jego krok i każdy jego oddech i absolutnie wszystko jest nieakceptowane?

dzisiaj na każdego nawet najbardziej idealnego faceta znajdzie się paragraf jak nie ma przemocy fizycznej to można wymyślić przemoc psychiczną albo jeszcze lepszy dowcip: przemoc ekonomiczną

tak tak, facet który muchy nie skrzywdzi i nawet mówi szeptem żeby nie było że krzyczał, ale popełnił "wielką zbrodnię" i nie dał się w 100% oskubać i zagonić do kieratu 24h to jest przemocowiec bo jak on śmiał zachować sobie chociażby 1% zarobionych przez samego siebie pieniędzy! Przecież jego kobieta koniecznie potrzebowała kupić sobie stosiedemnastą torebkę a on przemocowiec tego nie sfinansowal!

facet chciałby z własną żoną uprawiać seks? jaki seks? co on bredzi? przecież jego kobieta 27 dni temu, tak jak to ma w zwyczaju i jak to robi co miesiąc - raz w miesiącu łakawie położyła się przed nim jak kłoda drewna więc powinien piać z zachwytu... Poza tym ona taka słaba słabiuteńka na nic nie ma siły na seks tym bardziej jedyne na co ma siłę to marudzić 3,5h dziennie że nie ma na nic siły...

a teraz popatrzcie z pkt widzenia faceta: w imię czego facet ma tkwić w takim zfeminizowanym wariatkowie?
Tytuł: Odp: Strażnica do studium grudzień 2018
Wiadomość wysłana przez: ewa11 w 16 Wrzesień, 2018, 14:24
tak tak, facet który muchy nie skrzywdzi i nawet mówi szeptem żeby nie było że krzyczał, ale popełnił "wielką zbrodnię" i nie dał się w 100% oskubać i zagonić do kieratu 24h to jest przemocowiec bo jak on śmiał zachować sobie chociażby 1% zarobionych przez samego siebie pieniędzy! Przecież jego kobieta koniecznie potrzebowała kupić sobie stosiedemnastą torebkę a on przemocowiec tego nie sfinansowal!
Seba, jak facet jest zmuszony sfinansować stosiedemnastą torebkę, to sam ma prawo uznać się za ofiarę przemocy psychicznej :D A przynajmniej ma prawo poczuć się, jak dojna krowa. :)
Tytuł: Odp: Strażnica do studium grudzień 2018
Wiadomość wysłana przez: Światus w 16 Wrzesień, 2018, 14:45
przecież jego kobieta 27 dni temu, tak jak to ma w zwyczaju i jak to robi co miesiąc - raz w miesiącu łakawie położyła się przed nim jak kłoda drewna więc powinien piać z zachwytu...

Do wszystkiego trzeba mieć odpowiednie narzędzia...
Kłodę drewna rżnie się ostrą piłą, a nie nożem do masła...  :D
Tytuł: Odp: Strażnica do studium grudzień 2018
Wiadomość wysłana przez: Moyses w 16 Wrzesień, 2018, 14:47
Do wszystkiego trzeba mieć odpowiednie narzędzia...
Kłodę drewna rżnie się ostrą piłą, a nie nożem do masła...  :D

Słusznie!. A puszki z mięskiem nie otwiera się siekierą ;)
Tytuł: Odp: Strażnica do studium grudzień 2018
Wiadomość wysłana przez: Estera w 16 Wrzesień, 2018, 14:49
Tak sobie czytam i czytam i wszystko na tych biednych chłopów :)
   WIDZĘ MROKI.
   Rozumiem, że chcesz trochę sprawiedliwości dla płci brzydkiej ;)
   Ale niestety, prawda jest taka, co również statystyki pokazują jasno, że więcej ofiar przemocy to są kobiety jednak, a nie mężczyźni.
   Dlatego pisze się o tych chłopach, więcej jako katach w takich sytuacjach, niż o kobietach.
   Nie przeczę.
   Kobiety też potrafią zrobić swoje, ale zdecydowanie kobiet-katów jest o wiele mniej niż mężczyzn.
   I myślę, że chyba temu twierdzeniu nie zaprzeczysz.

   Poza tym.
   Diametralnie, sytuacja katowanych kobiet w Polsce zmieniła się dopiero w latach 90-tych.
   Kiedy to weszły odpowiednie ustawy o przeciwdziałaniu przemocy w rodzinach.
   I zostały uruchomione pewne procedury, dające pole do działania odpowiednim władzom.
   I społeczeństwo zostało bardziej uświadomione, że na przemoc nie ma usprawiedliwienia, ani przyzwolenia.
   I nie o "przesoloną" zupkę tu chodzi, tak mówiąc skrótowo.
   Pozdrawiam.
   :)
   
Tytuł: Odp: Strażnica do studium grudzień 2018
Wiadomość wysłana przez: listonosz w 16 Wrzesień, 2018, 15:30
powtórzę pytanie: jak na gruncie zasad chrześcijaństwa nazwijmy to pawłowego chrześcijaństwa można wyobrażać sobie inne nauczanie o stosunkach w małżeństwie?

Nie mozna sobie wyobrazic !
Te przyglupawe , 2 -tysiacletnie  zasady , ze chlop MUSI byc glowa rodziny , bez wzgledu czy sie do tego nadaje czy nie , powoduja wspolczesnie wiecej zlego niz dobrego .
Chlop probuje sie do tych zasad dopasowac , nie wychodzi mu , jest sfrustrowany , frustracja rodzi agresje , a agresja powoduje przemoc . A ze w wiekszosci przypadkow chlop jest silniejszy niz baba to ja leje .
I druga , jeszcze bardziej przyglupawa zasada , zeby rozwodzic sie tylko w przypadku "porneia"...
A co z "roznica charakterow "?! Po jakiego grzyba maja sie trzymac razem jak sie nie rozumieja i patrzec na siebie nia moga ?!
A wiec , Sebastian , ta Straznica  przedstawia chrzescijanski  punkt widzenia na malzenstwo  ale jest to nie do zaakceptowania przez   rozsadnie myslacych , wspolczesnych ludzi .
Pisalem juz nie raz : biblijne zasady trzeba traktowac wybiorczo . Co dobre zachowac  a reszta na "smietnik historii".
Tytuł: Odp: Strażnica do studium grudzień 2018
Wiadomość wysłana przez: Estera w 16 Wrzesień, 2018, 15:30
czytam zaprezentowane w tym wątku kobiece mądrości i nie wiem czy śmiać się czy płakać więc postanowiłem że wolę śmiać się...
nigdy nie ma tak że winna jest tylko jedna strona (...)
dzisiaj na każdego nawet najbardziej idealnego faceta znajdzie się paragraf jak nie ma przemocy fizycznej to można wymyślić przemoc psychiczną albo jeszcze lepszy dowcip: przemoc ekonomiczną
   Sebastianie.
   Tu wcale nie ma nic do śmiechu :'( :'(
   Tak nie wiadomo jak przyjąć to Twoje stwierdzenie: "kobiece mądrości", od razu włączają mi się mieszane uczucia.

   Widać, że nigdy ofiarą przemocy nie byłeś i chyba nie za głęboko wniknąłeś w problem.
   A przemoc psychiczna i ekonomiczna to nie jest wymysł kobiet, a już napewno nie dowcip.
   I trzeba umieć odróżnić fanaberie kobiet, od rzeczywistych problemów związanych z przemocą w rodzinie.

   Rozczarowana jestem Twoją wypowiedzią i uważam, że trochę edukacji by Ci się przydało w tych kwestiach.
   Czyżby psychoterapeuci też tworzyli jakieś swoje wymysły w tych zagadnieniach??
   I podawali na talerzu kłamstwa zmaltretowanym kobietom?
   :'( :'(
Tytuł: Odp: Strażnica do studium grudzień 2018
Wiadomość wysłana przez: Sebastian w 16 Wrzesień, 2018, 16:03
I trzeba umieć odróżnić fanaberie kobiet, od rzeczywistych problemów związanych z przemocą w rodzinie.
wg mnie w tym co zacytowałem masz 100% rację ale państwo ma problem z odróżnianiem jednego od drugiego

najkrócej mówiąc uważam że od tysięcy lat mężczyźni nadużywali swojej pozycji w społeczeństwie i mieli w swoim ręku wszystkie instrumenty do gnębienia kobiet, a obecnie mają pecha, gdyż role odwróciły się na niekorzyść mężczyzn a na dodatek w sądach rodzinnych orzekają prawie wyłącznie kobiety...

w tym wątku Ewa11 pisze że facet oskarżany o przemoc ekonomiczną "może poczuć sie jak dojna krowa";

owszem, to prawda, ale to jedyne co facet może, bo jak sąd zacznie stosować przepisy różnych szalonych konwencji antyprzemocowych to może okazać się że co prawda facet może czuć się jak dojna krowa ale sąd i tak uzna go za winnego i wyczyści mu portfel.

dodatkowo państwo polskie uruchomiło patologiczny mechanizm "płacenia za cudzołóstwo"; jak kobieta zdradzi mężczyznę to sąd nie tylko przyznaje opiekę nad dziećmi matce, ale dodatkowo na zdradzonego męża (na zdradzonego nie-męża także) nakłada alimenty w wysokości która ma stanowić nie tylko utrzymanie dla dziecka, ale także dodatkowo jest nagrodą pieniężną dla kobiety za popełnione cudzołóstwo;

a potem narzekania w mediach że naród wymiera bo rodzi się za mało dzieci; dziwicie się meżczyznom że nie chcą powoływać tychże dzieci na świat? Bo ja wcale nie dziwię się...

bardzo często sądu wcale nie interesuje kto kogo zdradził "miałeś pecha urodzić się facetem to chwytaj za portfel", nieważne że facet pojechał pracować ciężko za granicą a jego żona w tym czasie zabawiała się w Polsce z kochankiem - i tak ma płacić i tak

a jak zdrada wyjdzie na jaw to jeszcze z pracowitego rogacza robi się bandziora i przemocowca; Oczywiście rozumiem że jak żonaty mężczyzna dowie się że został zdradzony i jego żona jest w ciąży nie z nim to powinien ucieszyć się i kupić żonie kwiaty a może jeszcze kupić jej z radości jakiś kosztowny prezent ;) ...

wskutek takiego podejścia do sprawy mężczyźni nie chcą związać się na stałe z kobietą gdyż jeśli popełnią ten błąd to cały aparat państwowy nagle zwróci się przeciwko nim niezależnie od tego czy będą winni czy niewinni

tak wyglądają fakty i żadne kobiece mądrości tego nie są w stanie przykryć żadną propagandą...
Tytuł: Odp: Strażnica do studium grudzień 2018
Wiadomość wysłana przez: Estera w 16 Wrzesień, 2018, 16:13
wg mnie w tym co zacytowałem masz 100% rację ale państwo ma problem z odróżnianiem jednego od drugiego
   A to już nie mój problem, jak to się mówi.
   Niewinny facet powinien wiedzieć, jak się obronić przed mataczeniem w sądach i drenowaniem sobie portfela przez swoją wybrankę.
   Jak trafił w swoim życiu na kobiecą hienę finansową, to może wiele stracić.
   Przed tym się trzeba umieć bronić.
   Niektórzy podpisują przed ślubem intercyzę małżeńską i problem z głowy i pieniędzy i majątków.
   Ot taki cwany myk.
   ;)
   
Tytuł: Odp: Strażnica do studium grudzień 2018
Wiadomość wysłana przez: Sebastian w 16 Wrzesień, 2018, 16:15
Niektórzy podpisują przed ślubem intercyzę małżeńską i problem z głowy i pieniędzy i majątków.
tyle że intercyza nie chroni przed alimentami dla cudzołożnej żony

jak nie wierzysz, zapytaj Ewę11
Tytuł: Odp: Strażnica do studium grudzień 2018
Wiadomość wysłana przez: Apostates w 16 Wrzesień, 2018, 16:24
Witam!
Jako kobieta absolutnie nie chcę solidaryzowac się z wszystkimi kobietami tylko dlatego , że są przedstawicielkami płci żeńskiej.

W wątku padło pojęcie przemocy ekonomicznej - i tutaj pozwolę sobie wkleić artykuł na ten temat - czym jest przemoc ekonomiczna :

http://www.wysokieobcasy.pl/wysokie-obcasy/1,96856,12913667,Przemoc_ekonomiczna_wobec_kobiet___wstydliwy_polski.html?disableRedirects=true

Przypuszczam , że w drugą stronę też mamy przypadki typu - przedsiębiorcza żona , mąż pantoflarz zaganiany do obowiązków domowych (i tutaj również wygórowane roszczenia względem męża) bo po co ma pracować skoro żona dobrze zarabia - co moim zdaniem może powodować niskie poczucie wartości , zależność finansową skąd krótka droga do zniewolenia.
Z mojej strony - dlatego tak bardzo cenię sobie niezależność również finansową.
Tytuł: Odp: Strażnica do studium grudzień 2018
Wiadomość wysłana przez: Estera w 16 Wrzesień, 2018, 16:27
tyle że intercyza nie chroni przed alimentami dla cudzołożnej żony
jak nie wierzysz, zapytaj Ewę11
   W tę kwestię nigdy głębiej nie wniknęłam.
   Bo akurat w ten poczet żon się nie łapię.
   A niezależność finansowa jest super.
   :D
Tytuł: Odp: Strażnica do studium grudzień 2018
Wiadomość wysłana przez: Sebastian w 16 Wrzesień, 2018, 16:31
A wiec , Sebastian , ta Straznica  przedstawia chrzescijanski  punkt widzenia na malzenstwo  ale jest to nie do zaakceptowania przez   rozsadnie myslacych , wspolczesnych ludzi.
zgadzam się, ale jestem świadomy trudności związanych z tym, że odrzucenie tychże zasad równałoby się stwierdzeniu że "jednak nie wszelkie Pismo jest natchnione przez Boga i użyteczne"
Pisalem juz nie raz : biblijne zasady trzeba traktowac wybiorczo . Co dobre zachowac  a reszta na "smietnik historii".
i tutaj, paradoksalnie, strażnica powoli zaczyna podążać we właściwym kierunku (piszę poważnie)

nie ma w Biblii pojęcia separacji, CK ją dopuszcza
nie ma w Biblii ani słowa o nie dawaniu pieniędzy na rodzinę, CK dopuszcza taką przyczynę separacji

nawet separacja za odstępcze poglądy (mimo że może się odstępcom nie podobać) jest jakąś formą uchylenia drzwi do rozwiązywania małżeństw z powodu różnicy charakterów
Tytuł: Odp: Strażnica do studium grudzień 2018
Wiadomość wysłana przez: Safari w 16 Wrzesień, 2018, 18:03
czytam zaprezentowane w tym wątku kobiece mądrości i nie wiem czy śmiać się czy płakać więc postanowiłem że wolę śmiać się...

nigdy nie ma tak że winna jest tylko jedna strona - zawsze winne są co najmniej dwie strony np żona i teściowa ;)

popatrzcie kobietki na sprawe z męskiego pkt widzenia jeśli potraficie

w imię czego dzisiejszy facet w ogóle ma żenić się z wami? żeby potem wysłuchiwać że każdy jego krok i każdy jego oddech i absolutnie wszystko jest nieakceptowane?

dzisiaj na każdego nawet najbardziej idealnego faceta znajdzie się paragraf jak nie ma przemocy fizycznej to można wymyślić przemoc psychiczną albo jeszcze lepszy dowcip: przemoc ekonomiczną

tak tak, facet który muchy nie skrzywdzi i nawet mówi szeptem żeby nie było że krzyczał, ale popełnił "wielką zbrodnię" i nie dał się w 100% oskubać i zagonić do kieratu 24h to jest przemocowiec bo jak on śmiał zachować sobie chociażby 1% zarobionych przez samego siebie pieniędzy! Przecież jego kobieta koniecznie potrzebowała kupić sobie stosiedemnastą torebkę a on przemocowiec tego nie sfinansowal!

facet chciałby z własną żoną uprawiać seks? jaki seks? co on bredzi? przecież jego kobieta 27 dni temu, tak jak to ma w zwyczaju i jak to robi co miesiąc - raz w miesiącu łakawie położyła się przed nim jak kłoda drewna więc powinien piać z zachwytu... Poza tym ona taka słaba słabiuteńka na nic nie ma siły na seks tym bardziej jedyne na co ma siłę to marudzić 3,5h dziennie że nie ma na nic siły...

a teraz popatrzcie z pkt widzenia faceta: w imię czego facet ma tkwić w takim zfeminizowanym wariatkowie?

Sebastian z reguly uwielbiam Twoje wpisy, ale tutaj nie zgadzam sie z kilkoma sprawami.
Po pierwsze chce powiedziec, ze SA kobiety, ktore narzekaja na mezow choc same zachowuje sie okropnie (powiedzmy tak jak opisales). SA kobiety, ktore bija swoich partnerow i stosuja wobec nich przemoc innyh rodzajow -. I taki mezczyzna nie jest zadna "dupa" a ofiara przemocy! (To chyba do Nadaszyniaka).

Ale Sebku. Przemocy ekonomiczna to jest zupelnie Inna sprawa niz to, co opisales. Znam osobe, ktora tego doswiadczyla od meza-tyrana. To jest zupelnie Inna sytuacja niz kupowanie torebki!! To sie zdarza gdy maz jako glowny zywiciel WYDZIELA zonie pieniadze ale w taki sposob, ze jej nie wystarcza na podstawowe rzeczy. Zastrasza ja w taki sposob, ze ona w koncu boi sie prosic o pieniadze na zycie… na ubrania, na artykul higieniczne. Przy tym jest ponizanie np z powodu tego ze nie pracuje (Bo np wychowuje dzieci) itd. Itd.
To, zr niektorzy kobiety sa sprytne I wyjorzystuja mezczyzn noe oznacza ze zjawisko takie nie wystepuje.

A jesli chodzi o przemoc (psychiczna, werbalna, fizyczna, emocjonalna) to jesli jestes dorosla osoba, zdrowa psychicznie to NIC cie nie usprawiedliwia, jesli stosujesz przemoc! NIC! (Nie mowie o samoobronie). Nawet jesli ktos zle cie traktuje - mozesz zachhowac sir tak by nie stosowac przemocy. Nekanie moze byc wziete pod uwage przy np. sadzeniu kogos za pobicie ale to nie znaczy ze go to usprawiedliwia.
Tytuł: Odp: Strażnica do studium grudzień 2018
Wiadomość wysłana przez: Sebastian w 16 Wrzesień, 2018, 18:24
To sie zdarza gdy maz jako glowny zywiciel WYDZIELA zonie pieniadze ale w taki sposob, ze jej nie wystarcza na podstawowe rzeczy. Zastrasza ja w taki sposob, ze ona w koncu boi sie prosic o pieniadze na zycie… na ubrania, na artykul higieniczne. Przy tym jest ponizanie np z powodu tego ze nie pracuje (Bo np wychowuje dzieci) itd. Itd.
zgodzę się że w takich przypadkach które opisałaś w ogóle można zastanawiać się nad problemem czy dochodzi do przemocy ekonomicznej.

Ocena nie musi być jednoznaczna gdyż...

czasami jest tak, że kobieta chce wydawać górę pieniędzy "bo to i tamto i coś jeszcze są potrzebne", a facet np. prowadzi firmę, musi zarobić i na rodzinę i na podatki i na pensje dla pracowników więc nie może szastać na lewo i prawo pieniędzmi.

znam przypadek gdy facet ma sprecyzowane cele wychowawcze, nie chce aby dzieci zostały wychowane na chciwych leni, chce nauczyć je że nie wszystko w życiu "należy mi się bo ja chcę", a kobieta nie wspiera go w tych działaniach wychowawczych; przykładowo najpierw roztrwoni pieniądze przeznaczone na czynsz i opłaty bo synkowi trzeba było kupić nowy motocykl, a potem żąda kolejnych pieniędzy na życie; mąż odpowiada że skoro były nadplanowe wydatki to teraz cała rodzina będzie żyła nieco skromniej. No i konflikt gotowy. A żona czuje sie pokrzywdzona i marnotrawi kolejne pieniądze tym razem na adwokata bo chce męża pozwać o urojone krzywdy...

kilkuset osobom w życiu pomagałem w różnych sprawach urzędowych ale konsekwentnie nie chciałem nikomu pomagać w niepłaceniu alimentów; "masz dług w banku chętnie pomogę masz długi alimentacyjne to bierz się do roboty i spłacaj"

dwa razy w życiu zrobiłem wyjątek od tej zasady ratując męską ofiarę kobiety pijawki

jeden przypadek wspominam ze szczególną przyjemnością gdyż odstawiliśmy przed sądem małe czary mary i udowodniliśmy że bardzo bogaty biznesmen jest biedny jak mysz kościelna zarabia najniższą krajową i nie stać go na wysokie alimenty udowodniliśmy także że kobieta może współuczestniczyć w ponoszeniu kosztów utrzymania dzieci po rozpadzie małżeństwa;

udało nam się to zrobić w taki sposób że kobieta nie dostaje nic dla siebie (bo wg mojego rozeznania moralnego nic się tej k... nie należy) a dzieci mają zabezpieczony byt. Oprócz tych alimentów co ojciec płaci mają zapewnione (ale wypłacane okrężną drogą) środki materialne na naukę w prestiżowych liceach i na rozwijanie swoich zdolności i różne zajęcia dodatkowe.

Jest to zaprojektowany przez Sebastiana "ekonomiczny cud" że ojciec który zarabia około 1.600 zł netto i płaci alimentów około 1.000 zł potrafi oprócz tych alimentów wydać dodatkowo około 8.000zł na potrzeby swoich dorastających dzieci

jakby w przyszłości kiedyś ktoś po mojej śmierci miał ochotę rozpocząć mój proces beatyfikacyjny lub kanonizacyjny to stosowne papiery powędrują do Rzymu ;)

albowiem mamy tutaj dwa cuda jednocześnie: 8.000 zł wydatków przy dochodzie realnym 600zł miesiecznie i mamy całkowitą zgodność z polskim prawem podatkowym i z przepisami ustawy o rachunkowości...

należy także z przyjemnością odnotować fakt że wskutek moich działań (zapobiegających skubaniu rogacza) dzieci mają zapewniony super start w życiu a cudzołożna żona została szybko porzucona przez bezrobotnego kochanka (kochaś wykombinował że załatwi wysokie alimenty i będą nie pracując zawodowo żyli oboje jak pączki w maśle ale zdziwił się gdyż ja Sebastian dokonałem cudu prawno-ekonomicznego i uratowałem majątek rogacza przed egzekucją a dochody cudownie pomniejszyłem)
Tytuł: Odp: Strażnica do studium grudzień 2018
Wiadomość wysłana przez: Trinity w 16 Wrzesień, 2018, 19:32
wychowałam się w domu w którym była przemoc również finansowa
dlaczego matka na to pozwalała?
mam swoje przypuszczenia
o których napomkłam w najnowszym wątku Estery
nie mam zamiaru użalać się nad sobą
stwierdzę jedynie że wina naprawdę jest po obu stronach.

wszyscy byliśmy ofiarami ojca materialisty
z tym że my mieliśmy gówno do gadania
a matka go sobie wybrała i miała wpływ na to co się dzieje w jej i naszym życiu
i wiem że takim kobietom jak moja matka pomoc w znalezieniu pracy czy mieszkania to nic nie daje! takim kobietom potrzebny by był specjalista, terapia bo to wszystko jest w jej głowie!!!!
a w prawdzie jest jeszcze gorzej bo "Bóg nienawidzi rozwodów" co często jest protezą dla tych biednych siostruń które miałyby wziąć swoje życie w swoje ręce.
i tak wolą narzekać jak to mają źle, radzą sie innych co zrobić ale i tak nic nie zrobią.
dlatego na mnie już takie kobitki nie robią wrażenia. bo jakby mnie zawód spotkał 10 razy to za 11 razem bym się ogarnęła i wzieła za siebie!!!

Tytuł: Odp: Strażnica do studium grudzień 2018
Wiadomość wysłana przez: Sebastian w 16 Wrzesień, 2018, 21:00
Nie mozna sobie wyobrazic ! (...) Pisalem juz nie raz : biblijne zasady trzeba traktowac wybiorczo . Co dobre zachowac  a reszta na "smietnik historii".
myślę że przynajmniej niektórych czytelników zaciekawi jak Kościół Katolicki podchodzi do kwestii związanych z wzajemnymi relacjami męża i żony, zwłaszcza że większość czytelników nie chodzi do kościoła na msze św. więc nie zna tego co ma w sprawie do powiedzenia miejscowy ksiądz proboszcz; media najczęściej opisują to do czego można przyczepić sie czyli nauczanie o zakazie rozwodów i o zakazie antykoncepcji ale jak to media szukają sensacji i nie opisują obiektywnie jak to nauczanie wygląda w praktyce

przede wszystkim mało mówi się na ten temat i w ciągu roku nie ma żadnej uroczystości kościelnej która byłaby okazją do omówienia nauczania kościoła w tych sprawach, a nauczanie na temat relacji między małżonkami jest rzadko omawiane.

gdy ktoś uczęszcza do sali królestwa do mniej więcej raz w roku jest na strażnicy omawiany temat życia rodzinnego i czytane są wersety że żona posłuszna mężowi

gdy ktoś chodzi na msze św. co niedziela to ani razu nie usłyszy kazania na ten temat

tematyka niby powinna być poruszana na kursie przedmałżeńskim ale tam omawiane są inne tematy typu jak stosować kalendarzyk a o tym czy żona ma rządzić mężem czy mąż żoną po prostu nie wspomina się i już
Tytuł: Odp: Strażnica do studium grudzień 2018
Wiadomość wysłana przez: Trinity w 16 Wrzesień, 2018, 21:22
jak facet nie zamoczy w orgu to zamoczy poza orgiem - więc gdzie tutaj uciążliwość tej restrykcji?



hm jasne że zamoczy poza orgiem
ale jest trudniej mentalnie
jednak pranie mózgu daje radę
poza tym taki odstępca w domu to wrażliwiec kochający żonę
to nie lawirant który chodzi krajem piekła krajem nieba
i on chce być wpożo ze sobą
Tytuł: Odp: Strażnica do studium grudzień 2018
Wiadomość wysłana przez: ewa11 w 16 Wrzesień, 2018, 21:23
znam przypadek gdy facet ma sprecyzowane cele wychowawcze, nie chce aby dzieci zostały wychowane na chciwych leni, chce nauczyć je że nie wszystko w życiu "należy mi się bo ja chcę", a kobieta nie wspiera go w tych działaniach wychowawczych; przykładowo najpierw roztrwoni pieniądze przeznaczone na czynsz i opłaty bo synkowi trzeba było kupić nowy motocykl, a potem żąda kolejnych pieniędzy na życie; mąż odpowiada że skoro były nadplanowe wydatki to teraz cała rodzina będzie żyła nieco skromniej. No i konflikt gotowy. A żona czuje sie pokrzywdzona i marnotrawi kolejne pieniądze tym razem na adwokata bo chce męża pozwać o urojone krzywdy...
A oni mieszkają pod jednym dachem? Bo w takiej sytuacji najprościej byłoby, gdyby sam opłacał czynsz i inne rachunki, a nie powierzał to komuś, kto kasę roztrwoni.
Tytuł: Odp: Strażnica do studium grudzień 2018
Wiadomość wysłana przez: Apostates w 16 Wrzesień, 2018, 22:00
myślę że przynajmniej niektórych czytelników zaciekawi jak Kościół Katolicki podchodzi do kwestii związanych z wzajemnymi relacjami męża i żony, zwłaszcza że większość czytelników nie chodzi do kościoła na msze św. więc nie zna tego co ma w sprawie do powiedzenia miejscowy ksiądz proboszcz; media najczęściej opisują to do czego można przyczepić sie czyli nauczanie o zakazie rozwodów i o zakazie antykoncepcji ale jak to media szukają sensacji i nie opisują obiektywnie jak to nauczanie wygląda w praktyce

przede wszystkim mało mówi się na ten temat i w ciągu roku nie ma żadnej uroczystości kościelnej która byłaby okazją do omówienia nauczania kościoła w tych sprawach, a nauczanie na temat relacji między małżonkami jest rzadko omawiane.

gdy ktoś uczęszcza do sali królestwa do mniej więcej raz w roku jest na strażnicy omawiany temat życia rodzinnego i czytane są wersety że żona posłuszna mężowi

gdy ktoś chodzi na msze św. co niedziela to ani razu nie usłyszy kazania na ten temat

tematyka niby powinna być poruszana na kursie przedmałżeńskim ale tam omawiane są inne tematy typu jak stosować kalendarzyk a o tym czy żona ma rządzić mężem czy mąż żoną po prostu nie wspomina się i już

Pogrubienie moje gdyż na ten fragment chciałabym zwrócić uwagę.
Sebastianie!
Co prawda nigdy nie byłam katoliczka a ślub zawarłam w USC,  to przeprowadziłam kiedyś z ciekawości kilka rozmów z moimi koleżankami które pozytywnie odebrały nauki dotyczące małżeństwa w sensie - i tu przede wszystkim ze strony księży - opiszę skrótowo: pielęgnowania przez cały czas miłości ,  małżeństwo to również przyjaźń a nie tylko pożądanie , to współpraca ,  zrozumienie , kompromisy lecz na pewno nie żadne rządy które z miłością nie mają nic wspólnego - tak więc z pewnością nie usłyszały od księży takich słów które polubiłam.
Z mojej strony krótko - małżeństwo to nie niewolnictwo , to nie rządy , nie dyktatura i bezwzględne posłuszeństwo.

P.S. Byłam też na kilku ślubach koscielnych i pamiętam, że niektóre wykłady - przemówienia księży pozytywnie poruszyły moje serce i umysł - była mowa o wzajemnej miłości - i tu szacunku lecz na pewno nie o żadnych rządach.
Tytuł: Odp: Strażnica do studium grudzień 2018
Wiadomość wysłana przez: Sebastian w 16 Wrzesień, 2018, 22:35
faktycznie tak jest jak opisuje Apostates: czyli nie ma w kościele katolickim ciśnięcia, aby to facet był głową "bo tak napisano";

jest to jakaś forma pośrednia spełnienia postulatu który sformułował w tym wątku listonosz czyli wyrzucenia na śmietnik tych zasad które współcześnie nie sprawdzają się w codziennym życiu
Tytuł: Odp: Strażnica do studium grudzień 2018
Wiadomość wysłana przez: ewa11 w 16 Wrzesień, 2018, 23:03
faktycznie tak jest jak opisuje Apostates: czyli nie ma w kościele katolickim ciśnięcia, aby to facet był głową "bo tak napisano";
Nigdzie nie ma, tylko u świadków. W innych wyznaniach chrześcijańskich (przynajmniej tych, które poznałam) kładzie się nacisk na miłość i wzajemny szacunek.

A nawet u świadków kiedyś mówiono (nie wiem, jak teraz), że owszem, mąż jest głową, ale ma być pokorny, zasługiwać na szacunek, liczyć się ze zdaniem innych domowników, że ma kochać jak własne ciało (a nikt siebie źle nie traktuje), że żony też czasem trzeba usłuchać (tu podawano przykład Abrahama i Sary), bla bla bla. Z czasem co niektórzy i tak pamiętali tylko, że mają panować.

Mi się w Biblii zawsze podobała przypowieść o sędzim, który bał się jakiejś staruszki, że go pobije. I tak sobie myślałam, że skoro 2000 lat temu, w czasach, kiedy kobiety nie miały prawie żadnych praw, jakaś babcia potrafiła zastraszyć sędziego, to tym bardziej dzisiaj trzeba czasem użyć argumentu siły. Niekoniecznie przez literalne pobicie, ale uruchomienie odpowiednich procedur, zawiadomienie odpowiednich instytucji etc.

Jak są problemy, to trzeba iść do psychologa, a nie do starszych zboru. A jeśli ktoś jest niereformowalny, to najlepiej skończyć toksyczny związek. Tylko nie zawsze to jest możliwe, bo np. nie ma się dokąd pójść. Wtedy jak wyżej, moim zdaniem trzeba skorzystać z pomocy odpowiednich instytucji, a potem niereformowalnej osobie powiedzieć adios.
Tytuł: Odp: Strażnica do studium grudzień 2018
Wiadomość wysłana przez: Sebastian w 16 Wrzesień, 2018, 23:25
pomijając "wyjątki potwierdzające regułę" (takie jak wykluczenie Danusi Kubik w 1994 roku za rozwód z pijakiem) ogólna zasada jest taka że owszem, starszyzna marudzi że trzeba dalej trwać w toksycznym związku, ale z reguły nie podejmuje działań, gdy ktoś jednak rozejdzie się ze współmałżonkiem

mechanizm komitetów sądowniczych rusza tylko wtedy jeśli ktoś po rozstaniu się ze współmałżonkiem znajdzie sobie nowego partnera życiowego

ale jeśli po prostu rozstaną się i będą żyć samotnie to sankcji nie będzie żadnej
Tytuł: Odp: Strażnica do studium grudzień 2018
Wiadomość wysłana przez: WhySoLate w 16 Wrzesień, 2018, 23:36
zastanawiam się jak powinien być napisany taki artykuł "aby było dobrze", zakładając że artykuł jest pisany dla chrześcijan a chrześcijanie opierają sie na Biblii zawierającej między innymi rozkminy faryzeusza Saula z Tarsu nauczającego że kobieta ma być mężczyźnie posłuszna itd.

czy w ogóle na gruncie biblijnym istnieje jakaś lepsza alternatywa jak nauczać o relacjach małżeńskich w związku w którym oboje są chrześcijanami lub kobieta jest chrześcijanką a mąż ateistą lub poganinem?


Tak. Na przykład: „W takich sytuacjach niektóre chrześcijanki uznały, że ich mężowie wbrew temu, co mówią, tak naprawdę nie ‛zgadzają się z nimi być’, i podjęły osobistą decyzję o separacji. Należy uszanować taką decyzję, gdyż każdy podejmuje decyzję na własną odpowiedzialność (Mt. 7:1)

Resztę wywodów wyciąć i po sprawie.
Tytuł: Odp: Strażnica do studium grudzień 2018
Wiadomość wysłana przez: zaocznie wywalony w 16 Wrzesień, 2018, 23:40
pomijając "wyjątki potwierdzające regułę" (takie jak wykluczenie Danusi Kubik w 1994 roku za rozwód z pijakiem) ogólna zasada jest taka że owszem, starszyzna marudzi że trzeba dalej trwać w toksycznym związku, ale z reguły nie podejmuje działań, gdy ktoś jednak rozejdzie się ze współmałżonkiem

mechanizm komitetów sądowniczych rusza tylko wtedy jeśli ktoś po rozstaniu się ze współmałżonkiem znajdzie sobie nowego partnera życiowego

ale jeśli po prostu rozstaną się i będą żyć samotnie to sankcji nie będzie żadnej
Niestety, widocznie sporo czasu temu przestałeś być świadkiem, bo mocno się mylisz.
Oczywiście, jak wszystko w orgu, wiele zależy od miejscowych "strasznych z boru", więc w innych rejonach mogło być inaczej, ale pod koniec mojej przynależności wizyty pasterskie a nawet komitety (kończące się co prawda ograniczeniami, ale zawsze to KS) były raczej czymś normalnym, niż ewenementem.
Była to już normalna praktyka zastraszania, w celu odwiedzenia od rozwodu.
Tytuł: Odp: Strażnica do studium grudzień 2018
Wiadomość wysłana przez: ewa11 w 16 Wrzesień, 2018, 23:42
Mi się w Biblii zawsze podobała przypowieść o sędzim, który bał się jakiejś staruszki, że go pobije. I tak sobie myślałam, że skoro 2000 lat temu, w czasach, kiedy kobiety nie miały prawie żadnych praw, jakaś babcia potrafiła zastraszyć sędziego, to tym bardziej dzisiaj trzeba czasem użyć argumentu siły. Niekoniecznie przez literalne pobicie, ale uruchomienie odpowiednich procedur, zawiadomienie odpowiednich instytucji etc.
Albo przynajmniej przez rozwinięcie asertywności. Czasami trzeba umieć twardo powiedzieć "nie".



Tak. Na przykład: „W takich sytuacjach niektóre chrześcijanki uznały, że ich mężowie wbrew temu, co mówią, tak naprawdę nie ‛zgadzają się z nimi być’, i podjęły osobistą decyzję o separacji. Należy uszanować taką decyzję, gdyż każdy podejmuje decyzję na własną odpowiedzialność (Mt. 7:1)

Resztę wywodów wyciąć i po sprawie.
Otóż to. :)
Tytuł: Odp: Strażnica do studium grudzień 2018
Wiadomość wysłana przez: Estera w 16 Wrzesień, 2018, 23:49
ale jeśli po prostu rozstaną się i będą żyć samotnie to sankcji nie będzie żadnej
   Sebastianie.
   Nieprawda.
   Sankcje są, tylko bardziej subtelnie ubrane.

   W zborze, zawsze będziesz człowiekiem drugiej kategorii, jak to ja określam.
   I niby oficjalnie, szumu z mównicy nie będzie, nikt nie zaprzeczy, że podjąłeś osobistą decyzje o rozstaniu.
   Ale dadzą Ci odczuć, że nie jesteś "wzorowym" członkiem zboru, przykre to jest ale prawdziwe.
   Trochę coś na zasadzie, jak raz zostałeś wykluczony, rysa za Tobą pociągnie się całe życie zborowe.
   Nawet jeśli zostaniesz przyłączony.
   :'( :'(
Tytuł: Odp: Strażnica do studium grudzień 2018
Wiadomość wysłana przez: ewa11 w 17 Wrzesień, 2018, 00:02
Niestety, widocznie sporo czasu temu przestałeś być świadkiem, bo mocno się mylisz.
Oczywiście, jak wszystko w orgu, wiele zależy od miejscowych "strasznych z boru", więc w innych rejonach mogło być inaczej, ale pod koniec mojej przynależności wizyty pasterskie a nawet komitety (kończące się co prawda ograniczeniami, ale zawsze to KS) były raczej czymś normalnym, niż ewenementem.
Była to już normalna praktyka zastraszania, w celu odwiedzenia od rozwodu.
Jak pisze kolega Zero1: J3b4ć komitety sądownicze. :)

To tak oczywiście pół żartem, pół serio, bo wiem, że nie zawsze to takie proste.
Tytuł: Odp: Strażnica do studium grudzień 2018
Wiadomość wysłana przez: Sebastian w 17 Wrzesień, 2018, 00:34

Tak. Na przykład: „W takich sytuacjach niektóre chrześcijanki uznały, że ich mężowie wbrew temu, co mówią, tak naprawdę nie ‛zgadzają się z nimi być’, i podjęły osobistą decyzję o separacji. Należy uszanować taką decyzję, gdyż każdy podejmuje decyzję na własną odpowiedzialność (Mt. 7:1)

Resztę wywodów wyciąć i po sprawie.
Otóż to. :)
propozycja mi się podoba...

czytam inne wypowiedzi i dochodzę do wniosku że ja Sebastian chyba od samego początku do tej sekty NIE pasowałem. Nie bardzo umiem np. zrozumieć dlaczego miałbym przejmować się tym co bracia w zborze sobie o mnie myślą i czy jestem członkiem pierwszej czy drugiej czy siedemnastej kategorii; ja od zawsze miałem wywalone na to co będą o mnie myśleli inni ludzie (i dlatego nie można było wobec mnie zastosować miękkich form nacisku).
Tytuł: Odp: Strażnica do studium grudzień 2018
Wiadomość wysłana przez: Apostates w 17 Wrzesień, 2018, 09:10
faktycznie tak jest jak opisuje Apostates: czyli nie ma w kościele katolickim ciśnięcia, aby to facet był głową "bo tak napisano";

jest to jakaś forma pośrednia spełnienia postulatu który sformułował w tym wątku listonosz czyli wyrzucenia na śmietnik tych zasad które współcześnie nie sprawdzają się w codziennym życiu

Sebastianie - a ja myślę  , że nie chodzi tutaj o wyrzucenie na śmietnik jakichś zasad lecz o różną interpretację.
Znalazłam kiedyś artykuł mówiący ogólnie o poddaniu , uległości:
https://www.kz-odnowa.pl/kosciol-i-jego-pasterze/artykuly

Kolejny artykuł :
http://www.ulicaprosta.lap.pl/new/artykuly/nauczanie/2-autorytet-w-kosciele

Choć obecnie jako agnostyczka lecz kiedyś osoba wierzaca nigdy , nie interpretowalam słów zawartych w Biblii: poddanie , uległość , głowa rodziny jako władzy nad drugim człowiekiem a już na pewno nie dyktaturę , nie bezwzględne posłuszeństwo itp.
Swego czasu przeczytałam też sporo innych artykułów na ten temat i zrozumienie było mniej więcej takie - napiszę ogólnie sens: głowa rodziny wiąże się z troską , zapewnieniem bezpieczeństwa domownikom. Żona to nie niewolnica itp.

P.S. W moim wcześniejszym komentarzu wkradł się błąd - napisałam :
tak więc z pewnością nie usłyszały od księży takich słów które polubiłam. Powinno być - pogrubilam.
Tytuł: Odp: Strażnica do studium grudzień 2018
Wiadomość wysłana przez: szymonbudny w 17 Wrzesień, 2018, 09:24
pomijając "wyjątki potwierdzające regułę" (takie jak wykluczenie Danusi Kubik w 1994 roku za rozwód z pijakiem) ogólna zasada jest taka że owszem, starszyzna marudzi że trzeba dalej trwać w toksycznym związku, ale z reguły nie podejmuje działań, gdy ktoś jednak rozejdzie się ze współmałżonkiem

mechanizm komitetów sądowniczych rusza tylko wtedy jeśli ktoś po rozstaniu się ze współmałżonkiem znajdzie sobie nowego partnera życiowego

ale jeśli po prostu rozstaną się i będą żyć samotnie to sankcji nie będzie żadnej

Nawet jeśli para rozwiedzie się?
A co jeśli stwierdzona zostałaby - jak to praktykuje sie w KRK - nieważność zawartego małżeństwa?
Tytuł: Odp: Strażnica do studium grudzień 2018
Wiadomość wysłana przez: ewa11 w 17 Wrzesień, 2018, 11:40
https://swiadkowiejehowywpolsce.org/bylem-swiadkiem-nasze-historie/mcginnis-moja-historia/msg155226/#msg155226

W wątku powyżej napisałam, że dostałam od psychiatry listę z książkami, które ona rekomenduje pacjentom. Ja mam zaznaczone dwie do przeczytania. Ale widzę kilka ciekawych tytułów, które mogą się przydać w związkach z problemami, zapewne bardziej niż strażnicowe rady.
- Pogodzić różnice. Jak odbudować związek, odkrywając na nowo ukochaną osobę - Andrew Christensen, Brian D. Doss, Neil S. Jacobson
- Droga do bliskości - Pia Mellody

A dla trudniejszych przypadków:
- Toksyczne związki - Pia Mellody
Tytuł: Odp: Strażnica do studium grudzień 2018
Wiadomość wysłana przez: Sebastian w 18 Wrzesień, 2018, 08:19
A oni mieszkają pod jednym dachem? Bo w takiej sytuacji najprościej byłoby, gdyby sam opłacał czynsz i inne rachunki, a nie powierzał to komuś, kto kasę roztrwoni.
teraz już tak robi, ale wcześniej żona płaciła za czynsz jego pieniędzmi (do czasu gdy uznała że są pilniejsze wydatki takie jak motocykl dla synka); gdy przychodziły wezwania do zapłaty ona je odbierała i nie pokazywała mężowi, mąż dowiedzial się dopiero gdy dostał (na swoje imie i nazwisko) tzw. "nakaz zapłaty w postępowaniu uproszczonym"; oczywiście od ręki wszystko zapłacił ale później zaprowadził w rodzinie bardziej rygorystyczne porządki w dziedzinie finansowej;

wtedy żona poleciała po adwokata bo i zaczęło się...
teraz oczywiście on płaci czynsz przelewem z rachunku bankowego, to samo dotyczy wody, śmieci i prądu; odnośnie internetu postanowił zrezygnować z umowy co też żonie nie podoba się...
Tytuł: Odp: Strażnica do studium grudzień 2018
Wiadomość wysłana przez: WIDZĘ MROKI w 10 Luty, 2019, 07:24
Nawet jeśli para rozwiedzie się?
A co jeśli stwierdzona zostałaby - jak to praktykuje sie w KRK - nieważność zawartego małżeństwa?

Mnie nie interesuje, co praktykuje k.r.k
Nie po to wyszedłem z ła...na, by teraz o nim roztrząsać.
Interesuje mnie SEKTA św.j. by przed jej wyrafinowanymi działaniami przestrzegać społeczeństwo, naszych sąsiadów, znajomych, kolegów z pracy, rodzinę. SEKTA k.r.k. działa jawnie i trzeba być ślepcem by nie widzieć co wyrabiali i wyrabiają dalej.

W dobie internetu nic się nie ukryje.

SEKTA św.j. to inna bajka, w niej się prowadzi wysublimowaną, perfidną, wyliczoną na zysk grę i tylko ktoś, kto latami tam był, jest w stanie obnażać, wyciągać tą faryzejską grę, na światło dzienne.
Na pewno nie ktoś, kto coś słyszał.
Należy dodać, że to forum czytają różni ludzie z prawnikami i pracownikami służ specjalnych Państwa Polskiego włącznie, dlatego też, będą tu "gościć" różni wysłannicy Nadarzyna, fanatyczni służący Bożków z Warwick, by mącić, przekierowywać myśli, by w końcu rozwodnić temat, tym samym go zamknąć.

Przecież rzeczywistość o SEKCIE ŚWIADKÓW JEHOWY, ma ujżeć światło dzienne.

Pilnujących tu porządku, proszę o działanie i wszelkie myśli mające na celu rozwadnianie bądź przekierowanie tematu głównego, usadawiać w jedynie słusznym miejscu.

Dla przypomnienia, to forum jest dla byłych i obecnych świadków jehowy, jeżeli nie wnosisz nic nowego w temacie św.j., to nie śmieć.

Jeżeli komuś brak informacji o k.r.k. to uprasza się, by udał się do źródła, lub założył swoje forum, a tu nie zaśmiecał go.

Temat BARDZO istotny, ponieważ dotyczy naszych związków MAŁŻEŃSKICH i tego jak BOGOWIE Z WARWICK próbują nimi kręcić, tym samym manipulować dla swych celów Biblią, a ktoś wyskakuje z k.r.k i nikt tego nie widzi.

Pozdrawiam
Tytuł: Odp: Strażnica do studium grudzień 2018
Wiadomość wysłana przez: WIDZĘ MROKI w 10 Luty, 2019, 08:49
Tak mnie naszło, ostatni z wpisów, datowany na 18. 09. 2018 rok.
Temat o separacji i rozwodach omawiany JEST dziś, jaki czas jej omawiania i analizowania byłby najstosowniejszy?

Minęło PÓŁ, roku bez jednego tygodnia od ostatniego wpisu, nie licząc mego przed godziną.

Dzisiaj przywitał (ła) się z nami Lorios, nic o nim, niej nie wiemy, może w tym zagadnieniu, jak wielu z nas potrzebuje wsparcia, ale temat został "strawiony", pół roku temu i jak ktoś chce, niech sobie szuka, to takie moje, tam.

To dziś,JUDASZ z Warwick, będzie ukazywał kierunki otumanionemu ludowy jak się zachowywać w przypadku niewierności, dla poparcia przytacza przykład Ozeasza, choć Pan Jezus, przywoływany, albo inaczej, przytaczane Jego wypowiedzi ukazują wyraźnie linię działania.
 By w przedostatnim punkcie napisać: " że separacja jest dozwolona w sytuacji zagrożenia zdrowia duchowego". Sprytnie to zaznaczają, wymieniając jako ostatni ICH, przyczynek do separacji, znowu ukazane jak chronią swych interesów, nie licząc się z człowiekiem.
Tak działają, TOTALITARNE DESTRUKCYJNE SEKTY.
Co to niby ma być?
Tytuł: Odp: Strażnica do studium grudzień 2018
Wiadomość wysłana przez: WhySoLate w 17 Luty, 2019, 07:13
A dziś mowa o tym by trwać w małżeństwie nawet jak zdrowie lub życie jest zagrożone, bo a nóż widelec idiota się nawróci i zostanie ŚJ - profit, bo może coś dorzuci do skorzynki.
Tytuł: Odp: Strażnica do studium grudzień 2018
Wiadomość wysłana przez: WIDZĘ MROKI w 17 Luty, 2019, 09:11
A dziś mowa o tym by trwać w małżeństwie nawet jak zdrowie lub życie jest zagrożone, bo a nóż widelec idiota się nawróci i zostanie ŚJ - profit, bo może coś dorzuci do skorzynki.

Co jest istotne w tym artykule właścicieli Warwick, separacja jest możliwa, co należy podkreślić, nawet gdy jest zagrożenie zdrowia duchowego.

Oni, mąciciele z Warwick ustalają swoje prawo, nad prwo Cezra i Pana Jezusa
Tytuł: Odp: Strażnica do studium grudzień 2018
Wiadomość wysłana przez: dziewiatka w 17 Luty, 2019, 09:54
Unieważnienie małżeństwa w prawie cywilnym nie jest tak skomplikowane jak w wydaniu kościelnym,znam jeden powód,bliskie pokrewieństwo, może są i inne.Kwestia separacji nie jest nowym tematem,broszura z niektórymi artykułami strażnicy ,wydana jako uzupełnienie do pierwszych kolorowych strażnic,omawiała ten temat bardzo szeroko,wiem ,że były też artykuły wcześniej w czarno białych strażnicach. Tego typu twórczość CK uprawia by zaznaczyć swoją troskę o głosicieli i pokazać że dostrzegają problemy ich trapiące,jak przystało na Niewolnika Wyuzdanego i rozzuchwalonego,który daje strawę tak jak nakazał mu jego Pan.I czy trzeba jeszcze dowodu,że to właściwy nierób na właściwym miejscu.
Tytuł: Odp: Strażnica do studium grudzień 2018
Wiadomość wysłana przez: dziewiatka w 17 Luty, 2019, 12:22
Co jest istotne w tym artykule właścicieli Warwick, separacja jest możliwa, co należy podkreślić, nawet gdy jest zagrożenie zdrowia duchowego.

Oni, mąciciele z Warwick ustalają swoje prawo, nad prwo Cezra i Pana Jezusa
Widzę Mroki dlaczego uważasz,że w tym wypadku CK ustala swoje prawo ponad prawo cezara .Zagrożenie zdrowia duchowego,może odpowiadać zerwanej więzi duchowej.Co więcej ten artykuł nie był zachętą do podejmowania takich  kroków przez kogokolwiek a wręcz przeciwnie do zachowania rozwagi.Z doświadczenia wiem ,że starsi zniechęcają do podejmowania tak radykalnych kroków.Znam tylko jeden przypadek gdy w pełni poparli starania nawet o rozwód ,ze względów duchowych.
Tytuł: Odp: Strażnica do studium grudzień 2018
Wiadomość wysłana przez: WIDZĘ MROKI w 17 Luty, 2019, 12:47
Widzę Mroki dlaczego uważasz,że w tym wypadku CK ustala swoje prawo ponad prawo cezara .Zagrożenie zdrowia duchowego,może odpowiadać zerwanej więzi duchowej.Co więcej ten artykuł nie był zachętą do podejmowania takich  kroków przez kogokolwiek a wręcz przeciwnie do zachowania rozwagi.Z doświadczenia wiem ,że starsi zniechęcają do podejmowania tak radykalnych kroków.Znam tylko jeden przypadek gdy w pełni poparli starania nawet o rozwód ,ze względów duchowych.

Otóż sąsiedzie, wiem że widzisz szeroko, a kwestia separacji ze względu na zagrożenie zdrowia duchowego, jest jednym z nażędzi, które może wykorzystać tan czy ów fanatyk.

Związek małżeński jest związkiem dozgonnym i nigdzie na przestrzeni wieków, w naszym kręgu kulturowym nie było o tym mowy, dopiero swobody obywatelskie doprowadziły do zmian w tym zakresie, nie piszę o dyktacie w związku, z czym może ktoś by zaraz wyskoczył.

Są zagadnienia, które w głowie mi się nie mieszczą, separacja ze względu na niełożenie na rodzinę, bądź też, przemoc w rodzinie, z tym się zgodzę, ale sfera duchowości?

Z jednej strony, wydają artykuły pod tytułem: "Czy jest coś złego w zmianie religii?",
wszystko oczywiście w kontekście ich wiary, wyznawca K.R.K, czy innej grupy wyznaniowej, jak najbardziej może zmienić wyznanie bo poznaje "prawdę o SEKCIE w której jest, że to czego się uczy jest nie w zgodzie z biblią", zatem mogą zmienić religię, natomiast Świadek Jehowy, który poznaje prawdę o tej SEKCIE, zginie w ich armagedonie, ale najpierw będzie objęty ostracyzmem i będzie postrzegany gorzej od przysłowiowego psa.

Napiszę więcej, znam przypadki że doszło do rozwodu bez orzekania winnego.

Gdy poznawałem tą, tak zwaną prawdę, ponad trzydzieści lat temu, o pewnych rzeczach się nawet nie mówiło, dziś się o tym piszę i ustala zasady.
Wszystko po to by chronić interes "Panów" z Warwick, sznurków, tworzących tąpajęczynę jest mnóstwo, to zagadnienie to jeden z nich, taka jest moja optyka, myślę że odpowiedź Cię usatysfakcjonowała, jeśli nie, to prędzej czy później i tak się spotkamy na lotnisku w Gotartowicach, że spadochronami na plecach ;)