Mi od zawsze nie pasowało, że frakcje krwi w szczepionkach i surowicy można przyjmować w zgodzie z sumieniem, a krwi ogółem pod żadnym pozorem nie wolno. Zatem mała kradzież jest dozwolona, a duża, jako że bardziej rzucająca się w oczy, już nie...
Ponadto nawet Pan Jezus przelał swoją krew za ludzi, niejako oddał ją dla innych, a my nie moglibyśmy Go naśladować w tym miłosierdziu i oddać trochę krwi dla bliźniego ? ciężko mi tez jest uwierzyć, że Jehowa wymagałby poświęcania życia dzieci w imię absurdalnej zasady, gdy tymczasem mówi sam o Sobie, że nawet by Mu na myśl nie przyszło, aby dzieci palić w ofierze, jak to robili niektórzy Izraelici zaangażowani w kult Baala. To co narzucają śj z powodu błędnej interpretacji Biblii woła wręcz o pomstę do nieba, powinny zostać wyciągnięte jakieś konsekwencje prawne, to może zaczęliby logicznie myśleć.