Świadkowie Jehowy - forum dyskusyjne
INNE RELIGIE, WYZNANIA, ATEIZM... => KOŚCIOŁY CHRZEŚCIJAŃSKIE => Wątek zaczęty przez: Gorszyciel w 08 Sierpień, 2017, 08:03
-
W bardzo wielu katolickich (uznających zwierzchność Watykanu, ale zachowujących swoja liturgię i mających nieco inne prawo kanoniczne) kościołach wschodnich ksiądz może mieć żonę i dzieci. Są to:
Kościół chaldejski
Kościół koptyjski
Kościół ormiański
Kościół maronicki
Kościół syryjski
Kościół melchicki
Kościół syromalabarski
Kościół syromalankarski
Cerkiew ukraińska
Cerkiew rumuńska
Kościół etiopski
Kościół erytrejski
Cerkiew słowacka
Cerkiew rusińska
Cerkiew węgierska
Cerkiew włoska
Cerkiew grecka
Cerkiew bałkańska
Cerkiew bułgarska
Cerkiew macedońska
Cerkiew albańska
Cerkiew rosyjska
Cerkiew białoruska
Cerkiew neounicka
Poniżej zdjęcie księdza Kościoła Rumuńskiego Zjednoczonego z Rzymem (rum. Biserica Română Unită cu Roma; 710 000 wiernych; obrządek: bizantyjsko-rumuński) z rodziną:
(https://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/e/e9/Catholic_priest_with_his_Family.jpg)
-
(BT) 1Tym 3:1-12.
1 Nauka ta zasługuje na wiarę. Jeśli ktoś dąży do biskupstwa1, pożąda dobrego zadania. 2 Biskup więc powinien być nienaganny, mąż jednej żony2, trzeźwy, rozsądny, przyzwoity, gościnny, sposobny do nauczania, 3 nie przebierający miary w piciu wina, nieskłonny do bicia, ale opanowany, niekłótliwy, niechciwy na grosz, 4 dobrze rządzący własnym domem, trzymający dzieci w uległości, z całą godnością. 5 Jeśli ktoś bowiem nie umie stanąć na czele własnego domu, jakżeż będzie się troszczył o Kościół Boży? 6 Nie [może być] świeżo ochrzczony, ażeby wbiwszy się w pychę nie wpadł w diabelskie potępienie. 7 Powinien też mieć dobre świadectwo ze strony tych, którzy są z zewnątrz3, żeby się nie naraził na wzgardę i sidła diabelskie.
8 Diakonami tak samo winni być ludzie godni4, w mowie nieobłudni, nie nadużywający wina, niechciwi brudnego zysku, 9 [lecz] utrzymujący tajemnicę wiary w czystym sumieniu. 10 I oni niech będą najpierw poddawani próbie, i dopiero wtedy niech spełniają posługę, jeśli są bez zarzutu. 11 Kobiety5 również - czyste, nieskłonne do oczerniania, trzeźwe, wierne we wszystkim. 12 Diakoni niech będą mężami jednej żony6, rządzący dobrze dziećmi i własnymi domami.
Rada biblijna swoje, a praktyka swoje. ;)
-
Zawsze o tym mówię ludziom, co pisze gorszyciel, ale nie wierzą. :(
Jak ktoś chce być księdzem i mieć żonę to po prostu wstępuje do innego obrządku wewnątrz KK.
Sam miałem ucznia mego imiennika co miał się ożenić z obrządku greko-katolickiego, który był w gdańskim seminarium.
Coś mi się zdaje, że Gorszyciel trochę pomieszał, bo razem z katolickimi obrządkami dał też te cerkwi prawosławnej.
-
Zawsze o tym mówię ludziom, co pisze gorszyciel, ale nie wierzą. :(
Jak ktoś chce być księdzem i mieć żonę to po prostu wstępuje do innego obrządku wewnątrz KK.
Sam miałem ucznia mego imiennika co miał się ożenić z obrządku greko-katolickiego, który był w gdańskim seminarium.
Coś mi się zdaje, że Gorszyciel trochę pomieszał, bo razem z katolickimi obrządkami dał też te cerkwi prawosławnej.
Nie. Nie pomieszałem. Skrótowo nazwą cerkiew określiłem kościoły greckokatolickie.
-
słyszałem że w niektórych obrządkach są restrykcje typu biskup nie może się ożenić albo że ksiądz może ale tylko przed święceniami...
czy jest taki obrządek w kościele katolickim w którym na kapłana nie nakłada się żadnych ograniczeń w tym zakresie (i może żenić się wtedy kiedy on chce, a nie wtedy kiedy mu wolno) no i czy gdy owdowieje może ożenić się ponownie.
chodzi mi o taki obrządek w którym księdzu katolickiemu wolno w zakresie małżeństwa wszystko to co wolno katolikowi świeckiemu
-
Przepraszam że się wtrącę -oj dawno temu miałem taką historię :-poznaliśmy się na weselu -ja fotograf -ona Urszulanka w nowicjacie ,po zapoznaniu zakochała się we mnie a ja w niej ,zaczeliśmy się spotykać regularnie. Jak spytałem Jej : "wyjdziesz za mnie?" - odpowiedziała "nie - do oddałam śluby Jezusowi . a ty możesz mi być bratem .." - rozpłakałem się 'w duchu' i dałem Jej spokój .. :-[
-
słyszałem że w niektórych obrządkach są restrykcje typu biskup nie może się ożenić albo że ksiądz może ale tylko przed święceniami...
czy jest taki obrządek w kościele katolickim w którym na kapłana nie nakłada się żadnych ograniczeń w tym zakresie (i może żenić się wtedy kiedy on chce, a nie wtedy kiedy mu wolno) no i czy gdy owdowieje może ożenić się ponownie.
chodzi mi o taki obrządek w którym księdzu katolickiemu wolno w zakresie małżeństwa wszystko to co wolno katolikowi świeckiemu
Ja o takim nie słyszałem. Ale tyle tego jest, że to możliwe...
-
a może Roszada słyszał o jakimś bezrestrykcyjnym obrządku (w którym ksiądz na potrzeby ożenku traktowany jest tak samo jak wierny świecki)?
-
a może Roszada słyszał o jakimś bezrestrykcyjnym obrządku (w którym ksiądz na potrzeby ożenku traktowany jest tak samo jak wierny świecki)?
Nie rozumiem tych dywagacji.
-
chodzi mi o to że mówi się że (rzekomo) są takie obrządki w których ksiądz "może się ożenić", a potem okazuje się że on niby może ale tylko teoretycznie, bo w praktyce i tak istnieją różne ograniczenia, które czynią to "prawo do ożenku" czymś fikcyjnym...
-
(BT) 1Tym 3:1-12.
1 Nauka ta zasługuje na wiarę. Jeśli ktoś dąży do biskupstwa1, pożąda dobrego zadania. 2 Biskup więc powinien być nienaganny, mąż jednej żony2, trzeźwy, rozsądny, przyzwoity, gościnny, sposobny do nauczania, 3 nie przebierający miary w piciu wina, nieskłonny do bicia, ale opanowany, niekłótliwy, niechciwy na grosz, 4 dobrze rządzący własnym domem, trzymający dzieci w uległości, z całą godnością. 5 Jeśli ktoś bowiem nie umie stanąć na czele własnego domu, jakżeż będzie się troszczył o Kościół Boży? 6 Nie [może być] świeżo ochrzczony, ażeby wbiwszy się w pychę nie wpadł w diabelskie potępienie. 7 Powinien też mieć dobre świadectwo ze strony tych, którzy są z zewnątrz3, żeby się nie naraził na wzgardę i sidła diabelskie.
8 Diakonami tak samo winni być ludzie godni4, w mowie nieobłudni, nie nadużywający wina, niechciwi brudnego zysku, 9 [lecz] utrzymujący tajemnicę wiary w czystym sumieniu. 10 I oni niech będą najpierw poddawani próbie, i dopiero wtedy niech spełniają posługę, jeśli są bez zarzutu. 11 Kobiety5 również - czyste, nieskłonne do oczerniania, trzeźwe, wierne we wszystkim. 12 Diakoni niech będą mężami jednej żony6, rządzący dobrze dziećmi i własnymi domami.
Rada biblijna swoje, a praktyka swoje. ;)
A KK, ma swój celibat, no i co?
Nie pogadasz.
Zabronili się żenić, a efekty i tak są takie, że księża nie mają żon, ale mają swoje kochane kobiety i dzieci.
Tylko, że w ukryciu, no i nie wszyscy.
-
A KK, ma swój celibat, no i co?
Nie pogadasz.
Zabronili się żenić, a efekty i tak są takie, że księża nie mają żon, ale mają swoje kochane kobiety i dzieci.
Tylko, że w ukryciu, no i nie wszyscy.
Co Ty Estero wypisujesz za głupstwa?
Przecież cały wątek jest o tym, że można być księdzem w Kościele Katolickim i mieć żonę.
Tylko trzeba sobie obrządek właściwy dla siebie znaleźć w tym kościele.
-
A KK, ma swój celibat, no i co?
Nie pogadasz.
Zabronili się żenić, a efekty i tak są takie, że księża nie mają żon, ale mają swoje kochane kobiety i dzieci.
Tylko, że w ukryciu, no i nie wszyscy.
A gdyby nie zabronili się żenić to księżą mieliby swoje kochane kobiety i dzieci tylko, że nie w ukryciu i wszyscy.
-
A gdyby nie zabronili się żenić to księżą mieliby swoje kochane kobiety i dzieci tylko, że nie w ukryciu i wszyscy.
I ani ja ani Estera nie chciałaby łożyć na te dzieci, na samochody dla nich.
Pewnie domagałaby się też możliwości rozwodów i utrzymywania ex-żon. ;D
-
Co Ty Estero wypisujesz za głupstwa?
Przecież cały wątek jest o tym, że można być księdzem w Kościele Katolickim i mieć żonę.
Tylko trzeba sobie obrządek właściwy dla siebie znaleźć w tym kościele.
Och, Roszado, jakie głupstwa?
W mojej okolicy, w KK, nie ma żonatych księży.
Za to byli tacy, którym kochanki wybijały kamieniami szyby w oknach plebanii, bo nie dostały kasy na czas, na wspólne pociechy.
I tacy, których przeniesiono, ze względu na skandale w związku z owocami miłości, tegoż typu.
Mówiłam o tym obrządku, tradycyjnego KK, gdzie powszechnie wiadomo, że obowiązuje celibat.
Wcale nie przeczę, że są obrządki KK, gdzie można sobie zafundować żonę.
;D ;D
-
Och, Roszado, jakie głupstwa?
W mojej okolicy, w KK, nie ma żonatych księży.
A w mojej są. Jest parafia. Nawet byłem tam na mszach.
Kiedyś była w Oliwie, a teraz jest w centrum Gdańska.
Wątek nie jest o obrządku łacińskim, ale o innych obrządkach, w których celibatu nie ma.
To tak jakbym ja pisał, że w Betel nie wolno mieć dzieci, a ty byś pisała, że w Twoim zborze mają dzieci.
-
Wątek nie jest o obrządku łacińskim, ale o innych obrządkach, w których celibatu nie ma.
To tak jakbym ja pisał, że w Betel nie wolno mieć dzieci, a ty byś pisała, że w Twoim zborze mają dzieci.
Gdzie tu, w tytule wątku, można wyczytać, że to nie jest o KK o obrządku łacińskim?
-
Gdzie tu, w tytule wątku, można wyczytać, że to nie jest o KK o obrządku łacińskim?
Poczytaj dokładnie, a jak nie wiesz o co chodzi, to po prostu nie pisz w wątku.
Sama piszesz, że nie znasz księży mogących mieć żony.
To po co głos zabierać?
Poczyta wpierw tu i tam a później głos zabieraj.
Oj widzę że nie na darmo Kaiser tracił cierpliwość w dyskusjach z Tobą.
-
a ja twierdzę że księża innych obrządków także NIE MOGĄ ożenić się bo niby teoretycznie mogą a jak przychodzi co do czego to i tak dotyczą ich różne restrykcje które sprawiają że praktycznie nie mogą
-
Poczytaj dokładnie, a jak nie wiesz o co chodzi, to po prostu nie pisz w wątku.
Sama piszesz, że nie znasz księży mogących mieć żony.
To po co głos zabierać?
Poczyta wpierw tu i tam a później głos zabieraj.
Oj widzę że nie na darmo Kaiser tracił cierpliwość w dyskusjach z Tobą.
Roszado
Chyba dziś wstałeś lewą nogą z łóżka, jak to mówią.
;D ;D ;D
Jeśli nie znam księży KK, którzy by mieli żony, to nie mogę odnieść się do pytania w wątku?
Poza tym, zacytowałam w pierwszej wypowiedzi Nemo i tego co mówi Biblia ntt.
Oczywiście, że wątek czytałam.
A czy swojego zdania, na pytanie zadane w wątku nie mogę wyrazić? wg Ciebie?
Jakieś przestępstwo popełniłam?
-
a ja twierdzę że księża innych obrządków także NIE MOGĄ ożenić się bo niby teoretycznie mogą a jak przychodzi co do czego to i tak dotyczą ich różne restrykcje które sprawiają że praktycznie nie mogą
Tak spotykają ich restrykcje, że nie mogą zostać biskupami, bo tych wybiera się z zakonników, którzy żyją w celibacie. :-\
-
Tak spotykają ich restrykcje, że nie mogą zostać biskupami, bo tych wybiera się z zakonników, którzy żyją w celibacie. :-\
czy dobrze rozumiem, że twierdzisz że można zawrzeć ważne katolickie małżeństwo już po święceniach?
Np. taki duchowny greckokatolicki wyświęcony w 25rż. żeni się np. w 27 rż. potem owdowieje w 31 rż. i może np. w 35 rż. ożenić się ponownie?
No dobra, wiemy już że żonaty ksiądz nie zostanie biskupem - ale czy może zostać proboszczem?
I czy żonaty proboszcz to już najwyższy dostępny poziom kariery czy dostępne są jakieś wyższe zaszczyty (coś pomiędzy proboszczem a biskupem)?
-
Szkoda czasu na księdza Gorszycielu.
Wyjdź za pastora... ;D
-
Miłej lektury, Sebastianie: http://diecezja.lublin.pl/kkkw/kkkw/indexp.html
-
A w mojej są. Jest parafia. Nawet byłem tam na mszach.
Kiedyś była w Oliwie, a teraz jest w centrum Gdańska.
Wątek nie jest o obrządku łacińskim, ale o innych obrządkach, w których celibatu nie ma.
To tak jakbym ja pisał, że w Betel nie wolno mieć dzieci, a ty byś pisała, że w Twoim zborze mają dzieci.
I ci księża podlegają pod Watykan ? Wątek jest o tym czy ksiądż katolicki może mieć żonę a w Polsce większość kościoła to kosciol rzymsko-katolicki i nie slyszalem zeby ci ksieza mogli miec żony.
-
Trzeba tu dodać że w ostatnich latach (ale i dawniej) całkiem spora liczba księży w KK ma żony i to w obrządku łacińskim.
Są to najczęściej księża, którzy przeszli do KK z anglikanizmu, ale i z innych protestanckich kościołów.
http://www.gazetalubuska.pl/polska-i-swiat/art/7820897,mozna-byc-ksiedzem-katolickim-i-miec-zone,id,t.html
Celibat? Żonatych nie obowiązuje! Co do kwestii duchownych anglikańskich - wszyscy dotychczasowi, którzy przejdą na katolicyzm, będą musieli spełnić wymóg formalny. Jako że Watykan nie uznaje święceń anglikańskich, każdy duchowny będzie musiał ponownie przyjąć święcenia zgodne z katolickim Kodeksem Prawa Kanonicznego. A co z przypadkami tych duchownych, którzy posiadają żony i dzieci? Jak mówi konstytucja papieska: fakt przebywania w związku małżeńskim nie wykluczy byłych kapłanów anglikańskich z katolickiego duchowieństwa - wyjątkiem są żonaci biskupi. Ci nie będą mogli zostać biskupami katolickimi, ponieważ konstytucja wyklucza udzielanie sakry biskupiej żonatym.
-
I ci księża podlegają pod Watykan ? Wątek jest o tym czy ksiądż katolicki może mieć żonę a w Polsce większość kościoła to kosciol rzymsko-katolicki i nie slyszalem zeby ci ksieza mogli miec żony.
Ciekawy artykuł na ten temat http://natemat.pl/171743,w-kosciele-katolickim-sa-ksieza-ktorzy-legalnie-posiadaja-zony-i-dzieci-celibat-nie-jest-dogmatem-jest-kwestia-dyscypliny
-
- wyjątkiem są żonaci biskupi. Ci nie będą mogli zostać biskupami katolickimi, ponieważ konstytucja wyklucza udzielanie sakry biskupiej żonatym.
Jak to wygląda w praktyce?
Załóżmy że taki żonaty anglikański biskup "poznaje prawdę" watykańską i składa hołd papieżowi. Papież odpowiada: "ok, synu, możesz być kapłanem katolickim, ale degraduję cię do proboszcza"?!
-
No to w KK tak jak u SJ. Mówią co innego i robią co innego.Mówią ,ze stosują się do biblii a czynami swymi zaprzeczają temu.bo ważniejsza jest dla nich kasa. A gdzie w biblii jest napisane, że biskup czy papież nie może być żonaty?
-
No to w KK tak jak u SJ. Mówią co innego i robią co innego.Mówią ,ze stosują się do biblii a czynami swymi zaprzeczają temu.bo ważniejsza jest dla nich kasa. A gdzie w biblii jest napisane, że biskup czy papież nie może być żonaty?
są także bezżenni, którzy ze względu na królestwo niebieskie sami zostali bezżenni (Mt 19,12)
Dobrze jest człowiekowi nie łączyć się z kobietą (1 Kor 7,1)
Tym zaś, którzy nie wstąpili w związki małżeńskie, oraz tym, którzy już owdowieli, mówię: dobrze będzie, jeśli pozostaną, jak i ja(1 Kor 7,8)
Człowiek bezżenny troszczy się o sprawy Pana, o to jak się Panu przypodobać. Ten zaś, kto wstąpił w związek małżeński, zabiega o sprawy świata, o to, jak by się przypodobać żonie (1 Kor 7,32-33)
Jak widzisz od samego początku chrześcijaństwa kształtował się zwyczaj spontanicznego celibatu, który w miarę upływu czasu zaczęto traktować jako obowiązek.
-
A gdzie w biblii jest napisane, że biskup czy papież nie może być żonaty?
A gdzie pisze, że papież ma być żonaty.
A gdzie pisze, że ksiądz ma być żonaty?
Ksiadz to nie biskup, a taki werset o biskupie wytacza się przeciw księżom.
-
A gdzie pisze, że papież ma być żonaty.
A gdzie pisze, że ksiądz ma być żonaty?
Ksiadz to nie biskup, a taki werset o biskupie wytacza się przeciw księżom.
Ale pisze Apostoł, że biskup ma być żonaty. Papież też biskup ;) To może niech księża się nie żenią (skoro nie ma wersetu), a tylko biskupi? :D
-
Biskupem może zostać wdowiec, który miał żonę. ;D
Dla mnie zasadny byłby zarzut gdyby wszyscy biskupi z wszystkich wieków i kościołów mieli żony a gdy ona odejdzie czy umrze przestawali być biskupami.
-
Biskupem może zostać wdowiec, który miał żonę. ;D
Dla mnie zasadny byłby zarzut gdyby wszyscy biskupi z wszystkich wieków i kościołów mieli żony a gdy ona odejdzie czy umrze przestawali być biskupami.
A jak impotent czy eunuch to też miałby się na siłę żenić? :D Bez sensu. Ja to czytam tak Pawła: jeśli już ma żonę (a lepiej nie mieć biskupowi, by się bardziej o sprawy Pana troszczył), to niech ma jedną.
-
Ale po co to klepać po raz kolejny. Nie mieli się żenić żeby majątku kościelnego nie trwonić i na bachory płacić z Watykanu. Swiadki dali z tym sobie radę. Nic nie jest ich i mogą się żenić,rozwodzić a majuntku Warwika nikt nit nie ruszy.Patrzajta zaledwie 100 kilka lat a już poukładane a KK nie potrafi się z tego wycofać. Mają taki dylemat jak świadki z krwią. ;D ;D ;D ;D ;D ;D ;D ;D ;D
-
Roszada nie odwracaj kota ogonem.KK zabrania być takim osobom żonatym. Można powiedzieć ,że stosują szantaż. Chcesz być biskupem nie wolno mieć żony. Chcesz być papieżem nie wolno mieć żony.Gdzie w biblii jest napisane ,że nie wolno?
-
Roszada nie odwracaj kota ogonem.KK zabrania być takim osobom żonatym. Można powiedzieć ,że stosują szantaż. Chcesz być biskupem nie wolno mieć żony. Chcesz być papieżem nie wolno mieć żony.Gdzie w biblii jest napisane ,że nie wolno?
Chłopie o KK to możesz dzieci w piaskownicy uczyć, ale nie mnie.
To ja byłem 9 lat prelegentem w seminarium duchownym, a nie ty. :-\
To mi mój Kościół książki wydawał a nie tobie, więc nie mędrkuj.
Możesz mnie o pchłach uczyć, ale nie o KK. Od godniejszych od ciebie nauki brałem i biorę.
Nie mieli się żenić żeby majątku kościelnego nie trwonić i na bachory płacić z Watykanu
Masz rację po części bo ja nie chcę dawać na samochody dla księdza dzieci.
Płacić na kosmetyki dla jego żony, patrzeć jak żona go zostawia, a dzieci się łajdaczą. I słuchać, że księża powinni mieć możliwość rozwodzić się i ewentualnie wychodzić za facetów. :)
-
Chłopie o KK to możesz dzieci w piaskownicy uczyć, ale nie mnie.
To ja byłem 9 lat prelegentem w seminarium duchownym, a nie ty. :-\
To mi mój Kościół książki wydawał a nie tobie, więc nie mędrkuj.
Możesz mnie o pchłach uczyć, ale nie o KK. Od godniejszych od ciebie nauki brałem i biorę.
Co to wnosi do dyskusji i po co twierdzenie, że ktoś chce kogoś uczyć? Przecież kwestia Twojego wykształcenia, Twoich nauczycieli, Twojego wykładania przez 9 lat w seminarium (pytanie czemu tylko 9?), nie zmienia faktu, że jak chcesz być biskupem w KK to nie wolno Ci mieć żony :D
-
Co to wnosi do dyskusji i po co twierdzenie, że ktoś chce kogoś uczyć?
Nic nie wnosi.
Spytaj Geremczaka co wnoszą jego posty.
Ludzie się nauczyli krzyczeć na celibat, a nie wiedzą ani krzty o tym co sam napisałeś w pierwszym poście.
Wali im się ich obraz celibatu zaszczepiony przez Towarzystwo.
Jedynie Sebastian umiał tematycznie nawiązać. Reszta nic.
Walić w celibat i nic więcej.
Ciekawe ilu z tych co wali w celibat samemu się nie ożeniło. :)
-
To merytorycznie przygnieć go argumentami jeśli czujesz taka potrzebę, a nie gadaj uprawiasz jakąś pozamerytoryczną dialektykę: siła argumentów lepsza od argumentu siły ;)
-
To merytorycznie przygnieć go argumentami jeśli czujesz taka potrzebę, a nie gadaj uprawiasz jakąś pozamerytoryczną dialektykę: siła argumentów lepsza od argumentu siły ;)
To typy niereformowalne w kwestii celibatu.
Choćbym napisał 100 artykułów, nic nie pomoże, a co dopiero kilka postów.
Napisałem w tej materii kilka tekstów:
42. CELIBAT
Jak Świadkowie Jehowy stosują się do słów „biskup powinien być nienaganny, mąż jednej żony”?
„Ani się nie żenią” (Łk 20:35) – stosunek Towarzystwa Strażnica do zawierania małżeństw po Armagedonie;
Celibat, bezdzietność i poligamia w Towarzystwie Strażnica???
Kogo dziś dotyczy ‘celibat’ i bezdzietność u Świadków Jehowy? (www.piotrandryszczak.pl).
Nic na dziś nie mam do dodania dlatego najwyżej mogę sobie popyskować z tymi co chcą. ;)
-
Ja uważam, że ktoś, kto ma podejście sola Scriptura nie zrozumie katolików i do porozumienia nie dojdzie, bo tacy nie uznają roli Tradycji apostolskiej i doprecyzowywania pewnych wskazań NT w późniejszych okresach. Dyskusja utknie w martwym punkcie. Bo taki powie: "nie ma napisane, że nie wolno" lub "mąż jednej żony" itd. A katolik odpowie: "jest napisane, że lepiej być bezżennym, więc czyż nie wypada, aby biskup zrobił 'lepiej' i dawał przykład?"
-
Nikt nie robiły zarzutu żadnemu księdzu czy biskupowi, że wolał zostać kawalerem niż żenić się. Problem jest w tym, że kościół z góry narzucił celibat księżom jako prawie dogmat wiary uzasadniając to m in twierdzeniem "bo Jezus też nie miał żony" co jest bzdurnym uzasadnieniem celibatu.
-
A katolik odpowie:
Skąd wiesz, co powie?
-
Skąd wiesz, co powie?
To hipotetyczna narracja streszczająca argumenty obu stron, które uniemożliwiają porozumienie od setek lat ;)
-
Zawsze o tym mówię ludziom, co pisze gorszyciel, ale nie wierzą. :(
Jak ktoś chce być księdzem i mieć żonę to po prostu wstępuje do innego obrządku wewnątrz KK.
Sam miałem ucznia mego imiennika co miał się ożenić z obrządku greko-katolickiego, który był w gdańskim seminarium.
Coś mi się zdaje, że Gorszyciel trochę pomieszał, bo razem z katolickimi obrządkami dał też te cerkwi prawosławnej.
Ale pokaz mi księdza katolickiego, który ma żonę ! ;)
-
Ksiądz katolicki z żoną i dziećmi:
(https://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/e/e9/Catholic_priest_with_his_Family.jpg)
Rumunia, 2015 r.
-
Ale pokaz mi księdza katolickiego, który ma żonę ! ;)
Czy ty chłopie czytałeś ten wątek?
Jak nie masz czasu to se daj spokój.
https://swiadkowiejehowywpolsce.org/koscioly-chrzescijanskie/czy-ksiadz-katolicki-moze-sie-ozenic/msg98023/#msg98023
Przyjedź do Gdańska do kościoła św. Bartłomieja to zobaczysz.
Zdaje się mieszkasz w pobliżu, co?
Bo i mowa cię zdradza? :)
A po co ci żona dla księdza?
Sam nie masz żony. :-\
-
''Normalni księża
100 000. Tyle jest na świecie żonatych księży katolickich, jeżeli wierzyć informacjom jednego z chrześcijańskich portali. Nie wszyscy mają takie same prawa, ale znaczna część z nich normalnie pełni posługę kapłańską. Sprawuje czynności liturgiczne, udziela sakramentów...
To księża, którzy wcześniej byli pastorami protestanckimi i stali się konwertytami na wiarę katolicką (czyli uznali, że to ten odłam chrześcijaństwa jest właściwą drogą do Boga), w którego Kościele teraz pełnią posługę wobec wiernych.''
http://natemat.pl/171743,w-kosciele-katolickim-sa-ksieza-ktorzy-legalnie-posiadaja-zony-i-dzieci-celibat-nie-jest-dogmatem-jest-kwestia-dyscypliny
-
Czy ty chłopie czytałeś ten wątek?
Jak nie masz czasu to se daj spokój.
https://swiadkowiejehowywpolsce.org/koscioly-chrzescijanskie/czy-ksiadz-katolicki-moze-sie-ozenic/msg98023/#msg98023
Przyjedź do Gdańska do kościoła św. Bartłomieja to zobaczysz.
Zdaje się mieszkasz w pobliżu, co?
Bo i mowa cię zdradza? :)
A po co ci żona dla księdza?
Sam nie masz żony. :-\
Miałeś wskazać księdza w obrządku rzymsko-katolickim , który ma żonę ;)
A tymczasem ów kościół to :
"Parafia greckokatolicka pw. św. Bartłomieja i Opieki Najświętszej Maryi Panny – parafia obrządku bizantyjsko-ukraińskiego w Gdańsku. Parafia należy do eparchii wrocławsko-gdańskiej i znajduje się na terenie dekanatu słupskiego."
Nie kręć ;)
-
To może jeszcze dodam jak to jest z tym , ze w obrządku buizantyjsko-ukraińskim, ksiądz może mieć żonę:
"Podobnie jak w cerkwi na Ukrainie, wszystkich duchownych greckokatolickich w Polsce obowiązuje celibat, co oznacza, że po przyjęciu święceń kapłańskich nie mogą oni już dostąpić sakramentu małżeństwa. Zasada ta nie stoi jednak w sprzeczności z możliwością zawarcia małżeństwa przez kandydata na duchownego, zanim zostanie on księdzem, gdyż takie małżeństwo jest ważne także po przyjęciu święceń i nie uniemożliwia przystąpienia do stanu duchownego. Reguła ta nie dotyczy wyższych duchownych (biskupów itd.), którzy rekrutują się spośród zakonników, ślubujących m.in. bezżenność, w związku z czym od samego początku sprawowania posługi duszpasterskiej pozostają w stanie celibatu."
Można powiedzieć, że w kwestii celibatu poszli na jakieś ustępstwa. Zasad jest fajna - można się najpierw ożenić a potem zostać księdzem. jak dla mnie super sprawa tym bardziej, że celibat to bzdura nie znajdująca żadnego uzasadnieniaw pismach.
-
Można powiedzieć, że w kwestii celibatu poszli na jakieś ustępstwa
Kiedy? 1000 lat temu? :)
celibat to bzdura nie znajdująca żadnego uzasadnienia w pismach
To Jezusowi to powiedz, że zrobił głupotę, iż się nie ożenił i nie spłodził takich mądrych jak ty. ;D
Miałeś wskazać księdza w obrządku rzymsko-katolickim , który ma żonę ;)
A tymczasem ów kościół to :
"Parafia greckokatolicka pw. św. Bartłomieja i Opieki Najświętszej Maryi Panny – parafia obrządku bizantyjsko-ukraińskiego w Gdańsku. Parafia należy do eparchii wrocławsko-gdańskiej i znajduje się na terenie dekanatu słupskiego."
Nie kręć ;)
Dla mnie obojętne czy z tego obrządku, czy z tego.
Na mszę chodzę gdzie chce. :)
Sam w swojej książce pisałem:
Każdy katolik ma możliwość przystępowania do Eucharystii pod dwiema postaciami (przez cały rok) w kościołach obrządku greckokatolickiego. Autor tej książki korzystał z takiej możliwości, gdyż w Gdańsku jest taka parafia (unicka).
-
Miałeś wskazać księdza w obrządku rzymsko-katolickim , który ma żonę ;)
nieprawda, Twoja prośba była bardziej ogólna
Ale pokaz mi księdza katolickiego, który ma żonę ! ;)
i Gorszyciel spełnił Twoją prośbęKsiądz katolicki z żoną i dziećmi:
a nawet bardzo dosłownie potraktował prośbę "pokaż" i pokazał zdjęcie.
teraz kręcisz, że chciałeś księdza w obrządku rzymsko-katolickim Miałeś wskazać księdza w obrządku rzymsko-katolickim , który ma żonę ;)
jak ktoś Tobie pokaże żonatego księdza który np. wcześniej był kapłanem anglikańskim (i skorzystał z "promocji" :) ogłoszonej przez Benedykta XVI (i przeszedł na obrządek rzymskokatolicki zachowując żonę), to powiesz że wskazany ksiądz się nie liczy, bo żona jest brunetką a ty chciałeś aby pokazano Tobie żonę blondynkę (a jak zobaczysz żonę blondynkę, to powiesz, że chciałeś zobaczyć żonę brunetkę)...
krótko mówiącNie kręć ;)
nie kręć
-
Gdyby nagle ogłoszono, że księża mogą się żenić, to trampek by powiedział, że to niebiblijne, bo Jezus nie miał żony.
Nie miał też Jan Chrzciciel, Jan Apostoł, Paweł i wielu innych.
Mało tego, jeszcze by chciał aby księża mogli:
rozwodzić się
zmieniać żony
zawierać związki homoseksualne
błogosławić takowe
adoptować dzieci
no i kobiety na księży :)
-
Ja nie pokazałem księdza grekokatolickiego, a normalnego, katolickiego księdza Kościoła Rumuńskiego Zjednoczonego z Rzymem (rum. Biserica Română Unită cu Roma). Nie wiem czemu mu teraz nagle o obrządek chodzi? Obrządek to sprawa drugorzędna skoro jedni drugich akceptują. Katolik rzymski może przyjmować sakramenty od księdza, którego zdjęcie zamieściłem.
-
Ja nie pokazałem księdza grekokatolickiego, a normalnego, katolickiego księdza Kościoła Rumuńskiego Zjednoczonego z Rzymem (rum. Biserica Română Unită cu Roma). Nie wiem czemu mu teraz nagle o obrządek chodzi? Obrządek to sprawa drugorzędna skoro jedni drugich akceptują. Katolik rzymski może przyjmować sakramenty od księdza, którego zdjęcie zamieściłem.
Chodzi mi o obrządek chociażby dlatego :
"Z danych opublikowanych w „Annuario Pontificio” w 2010 wynika, że do Kościoła łacińskiego należy ok. 1 mld 130 mln ludzi, czyli ok. 98,5% katolików[1]"
Dlatego wskaż mi chociaż jednego księdza spośród tych 1 mld 130 mln wiernych u których ksiądz ma żonę. Nie pokażesz bo Watykan odgórnie wprowadził tam celibat. Niezgodny z pismami ;)
-
To czemu ten sam Watykan pozwala mieć innym obrządkom żony? A czemu - niezgodnie z Pismami - żona nadzorcy obwodu u ŚJ nie może zajść w ciążę?
-
Nie pokażesz bo Watykan odgórnie wprowadził tam celibat.
można wskazać tysiące takich kapłanów w obrządku rzymsko-katolickim. Są to osoby które porzuciły religię anglikańską korzystając z "promocji" którą ogłosił Benedykt XVI. Są też pojedyncze osoby które przeszły na katolicyzm a wcześniej były popami prawosławnymi.
-
Chłopie o KK to możesz dzieci w piaskownicy uczyć, ale nie mnie.
To ja byłem 9 lat prelegentem w seminarium duchownym, a nie ty. :-\
To mi mój Kościół książki wydawał a nie tobie, więc nie mędrkuj.
Możesz mnie o pchłach uczyć, ale nie o KK. Od godniejszych od ciebie nauki brałem i biorę.Masz rację po części bo ja nie chcę dawać na samochody dla księdza dzieci.
Płacić na kosmetyki dla jego żony, patrzeć jak żona go zostawia, a dzieci się łajdaczą. I słuchać, że księża powinni mieć możliwość rozwodzić się i ewentualnie wychodzić za facetów. :)
To widać,że na jednym poziomie jesteście.
To powiedz czy w kościele rzymskokatolickim może mieć żonę ksiądz ,biskup czy papież?
-
To powiedz czy w kościele rzymskokatolickim może mieć żonę ksiądz ,biskup czy papież?
Kiedy do Ciebie dotrze, że oni nie chcą mieć żony? To jest ich wybór.
-
Kiedy do Ciebie dotrze, że oni nie chcą mieć żony? To jest ich wybór.
A gdyby przeprowadzić ankietę wśród księży to część chciała by się ożenić a część nie. Decydując się na posługę kapłańską w kościele Katolickim kandydat wie że nie może się ożenić i pozostać księdzem. Ksiądz nawet po święceniach dalej jest obywatelem Polski który może iść do Stanu Cywilnego i zawrzeć związek małżeński tylko tu jest pytanie: Z automatu przestaje być księdzem? A może dalej nim jest ponieważ ślub cywilny nie jest wg Kościoła ważnym ślubem?
A co gdyby ksiądz wziął ślub w kościele? Jest taka możliwość czy wpierw musi zrzec się posługi kapłańskiej?
A jak się zrzeka ksiądz to ma czyste konto czy może ma jakieś ograniczenia - ekskomunikę?
-
Nastąpi wtedy tzw. reductio ad statum laicalem, czyli stanie się ksiądz osobą świecką, ale dalej katolikiem
-
Ksiądz który chce wziąść ślub występuje zazwyczaj ze stanu kapłańskiego. Może wtedy zawrzeć sakrament małżeństwa .
Dziwi mnie w tym cały sporze o celibat jedno. Człowiek decyduje się na życie w stanie duchownym rezygnując świadomie z założenia rodziny a potem nagle mu się odmienia i postuluje zniesienie celibatu ( mowie o tych księżach którzy są za zniesieniem ) . To tak jakby ktoś po kilku latach małżeństwa doszedł do wniosku ze musi wziąść sobie inną kobite bo ta go ogranicza itp.
Rozumiem ludzi spoza KrK którzy z takiego czy innego powodu nie akceptują celibatu, nie rozumiem natomiast tych którzy ślubowanie świadomie oddać się w całości Bogu i bliźniemu a potem mu się odmienia bo nie dają rady czy coś .
-
A czemu - niezgodnie z Pismami - żona nadzorcy obwodu u ŚJ nie może zajść w ciążę?
a jak zajdzie w ciążę to co wtedy dzieje się? mąż traci przywilej bycia nadzorcą obwodu?
-
a jak zajdzie w ciążę to co wtedy dzieje się? mąż traci przywilej bycia nadzorcą obwodu?
No tak.
-
Dziwi mnie w tym cały sporze o celibat jedno. Człowiek decyduje się na życie w stanie duchownym rezygnując świadomie z założenia rodziny a potem nagle mu się odmienia i postuluje zniesienie celibatu ( mowie o tych księżach którzy są za zniesieniem ) (...) a potem mu się odmienia bo nie dają rady czy coś .
niektórzy idą w kapłaństwo bo ich dziołcha nie chciała albo jeszcze gorzej: zdradziła. No i póki serce boli to facet myśli że nigdy się nie zakocha. A potem ból mija i zakochuje się. A to skłania go do przemyśleń o tym że celibat to nie zawsze jest dobry pomysł.
-
To czemu ten sam Watykan pozwala mieć innym obrządkom żony? A czemu - niezgodnie z Pismami - żona nadzorcy obwodu u ŚJ nie może zajść w ciążę?
Bo to nie są księża z obrządku rzymsko-katolickiego. W obrządku rzymsko-katolickim, który zrzesza ponad miliard wiernych nie znajdziesz ani jednego żonatego księdza.
Pokaz gdzie świadkowie zabraniają żonie NO zajść w ciążę. Pierwsze słyszę.
-
Kiedy do Ciebie dotrze, że oni nie chcą mieć żony? To jest ich wybór.
Odwracasz kota ogonem - to po co celibat skoro księża rzymsko-katoliccy nie chcą mieć żon ?
Wskaż w którym miejscu w pismach czytamy, ze zabrania się mieć żony księżom.
Celibat jest nakazany z góry ale nie ma żadnego uzasadnienia biblijnego.
Przykładem jest mój wujek - był księdzem, potem poznał kobietę, zakochali się. Chcieli wziąć ślub ale musiał zrezygnować z kapłaństwa. Do dzisiaj są szczęśliwą rodziną.
-
niektórzy idą w kapłaństwo bo ich dziołcha nie chciała albo jeszcze gorzej: zdradziła. No i póki serce boli to facet myśli że nigdy się nie zakocha. A potem ból mija i zakochuje się. A to skłania go do przemyśleń o tym że celibat to nie zawsze jest dobry pomysł.
Masz rację. Jeżeli kapłaństwo będzie miało źródło inne niż służba Bogu i ludziom to skończy się to dla takiego człowieka męką ,frustracja itp. Dlatego jest 6 lat seminarium ( w przypadku niektórych zakonów znacznie dłużej ) na przemyślenie czy rzeczywiście jest to odpowiednie miejsce i życie dla danego człowieka.
-
Kiedy do Ciebie dotrze, że oni nie chcą mieć żony? To jest ich wybór.
To dlaczego mają po cichu kobiety ,dzieci z nimi i ukrywają to .
Mam znajomego księdza.który powiedział mi ,że nie może mieć żony, bo by nie mógł być na tym stanowisku co jest .
-
Kiedy do Ciebie dotrze, że oni nie chcą mieć żony? To jest ich wybór.
naprawdę uważasz że każdy ksiądz (każdy co do sztuki) woli mieć partnera a nie partnerkę?
naprawdę uważasz że 100% księży to homoseksualiści?
-
To dlaczego mają po cichu kobiety ,dzieci z nimi i ukrywają to .
Mam znajomego księdza.który powiedział mi ,że nie może mieć żony, bo by nie mógł być na tym stanowisku co jest .
Wszyscy księża?
Ci co mają na boku kochankę i dzieci nie różnią się niczym od faceta w związku małżeńskim którzy maja na boku inne kobiety Janie mówiąc już o dzieciach. Problem kochanek/kochanków nie wynika poprostu z małżeństwa czy celibatu lecz ma podłoże w nieuporządkowaniu psychoseksualnym.
-
Bo to nie są księża z obrządku rzymsko-katolickiego. W obrządku rzymsko-katolickim, który zrzesza ponad miliard wiernych nie znajdziesz ani jednego żonatego księdza.
Trampek, trochę szarżujesz.
Na świecie jest 100 000 żonatych księży katolickich, normalnie pełni posługę kapłańską. Sprawuje czynności liturgiczne, udziela sakramentów. Celibat nie jest dogmatem, jest kwestią dyscypliny. Żonaci księża, to księża, którzy wcześniej byli pastorami protestanckimi i stali się konwertytami na wiarę katolicką (czyli uznali, że to ten odłam chrześcijaństwa jest właściwą drogą do Boga), w którego Kościele teraz pełnią posługę wobec wiernych. Od pewnego czasu tego rodzaju konwersja nie wymaga od nich porzucenia swej rodziny. Taką możliwość dały im reformy zapoczątkowane przez Piusa XII.
-
Wszyscy księża?
Ci co mają na boku kochankę i dzieci nie różnią się niczym od faceta w związku małżeńskim którzy maja na boku inne kobiety Janie mówiąc już o dzieciach. Problem kochanek/kochanków nie wynika poprostu z małżeństwa czy celibatu lecz ma podłoże w nieuporządkowaniu psychoseksualnym.
To że facet ,który nie ma kobiety a potrzebuje jej nazywasz nieuporządkowaniem psychoseksualnym? Coś chyba pomyliłeś.
Przecież to naturalne.
Jaki sens jest porównywać faceta co ma żonę i dzieci z księdzem.któremu nie wolno mieć żony?
Chciałem jeszcze tylko sprecyzować,że nie mówię ogólnie o katolikach tylko o kościele rzymskokatolickim.
-
To dlaczego mają po cichu kobiety ,dzieci z nimi i ukrywają to .
Mam znajomego księdza.który powiedział mi ,że nie może mieć żony, bo by nie mógł być na tym stanowisku co jest .
Dawaj jego dane, a przestanie być ksiedzem. Śmiało. Po co masz ukrywać babilon.
Myślałem, że ŚJ znają Biblię. Nie jedna para butów zniszczona by "zaginać" katolików absurdalnym tłumaczeniem i zochydzaniem wiary niby na podstawie Biblii. Ileż to drzwi odwiedzonym by porozmawiać o Królestwie.
A nie czytali:
"Rzekli Mu uczniowie: «Jeśli tak ma się sprawa człowieka z żoną, to nie warto się żenić». Lecz On im odpowiedział: «Nie wszyscy to pojmują, lecz tylko ci, którym to jest dane. Bo są niezdatni do małżeństwa, którzy z łona matki takimi się urodzili; i są niezdatni do małżeństwa, których ludzie takimi uczynili; a są i tacy bezżenni, którzy dla królestwa niebieskiego sami zostali bezżenni. Kto może pojąć, niech pojmuje[/u][/b]!» (Mt 19,10)
Świadkowie pojmują tylko to co jest w Strażnicy. Drodzy ŚJ nie bądźcie ignorantami, czytajcie... jeszcze raz czytajcie. Biblię, a nie straznice czy inne wywrotowe pisemka rodem z USA.
-
Dawaj jego dane, a przestanie być ksiedzem. Śmiało. Po co masz ukrywać babilon.
"
A coś Ty tak wyskoczył jak Filip z konopi?
A co nie znasz takich?
A Babilon to niby co?
-
A coś Ty tak wyskoczył jak Filip z konopi?
A co nie znasz takich?
Rzekomo to twój znajomy
-
Rzekomo to twój znajomy
To przeczytaj jeszcze raz kto jest ten znajomy.
A Babilon to co to jest?
-
To że facet ,który nie ma kobiety a potrzebuje jej nazywasz nieuporządkowaniem psychoseksualnym? Coś chyba pomyliłeś.
Przecież to naturalne.
Jaki sens jest porównywać faceta co ma żonę i dzieci z księdzem.któremu nie wolno mieć żony?
Chciałem jeszcze tylko sprecyzować,że nie mówię ogólnie o katolikach tylko o kościele rzymskokatolickim.
Pociąg seksualnym jest czymś naturalnym , nieuporzadkowaniem zaś będzie wtedy kiedy np facet będzie chodził ,,na bok" mimo tego że np ślubowal żonie wierność . Podobnie jest z gościem który ślubów celibat .
To my mamy panować nad instynktykami a nie one nami.
-
Pociąg seksualnym jest czymś naturalnym , nieuporzadkowaniem zaś będzie wtedy kiedy np facet będzie chodził ,,na bok" mimo tego że np ślubowal żonie wierność . Podobnie jest z gościem który ślubów celibat .
To my mamy panować nad instynktykami a nie one nami.
Tylko ,że celibat to twór sztuczny, nienaturalny wymyślony przez ludzi .Pociąg seksualny nie jest tworem wymyślonym przez ludzi.To coś naturalnego dla człowieka.
Przykład: To tak jak by człowiek złożył ślub swojej dupie ze nie będzie srał.No i co natura pokona ślub.Potrafisz zapanować nad tym?Do kogo będziesz miał pretensje? Do czegoś co jest zgodne z naturą czy raczej do bezsensownego ślubowania?
-
Co za bzdury. Wydalanie porównywać do seksu.
-
Co za bzdury.
cytując znanego polskiego artystę: "czasami człowiek musi, inaczej się udusi, ..."
-
Ksiądz katolicki może mieć kobiety i dzieci od nich - lecz nie może zalegalizować formalnie takiego 'ojcowojstwa' - bo nie mogą tego zalegalizować "prawa Kościelne" od Papierza z Wieku Schizmy i odłączenia się Prawosławnych od Rzymu - tak - czy nie ? .
-
Co za bzdury. Wydalanie porównywać do seksu.
To przeczytaj jeszcze raz to może zrozumiesz. Bo nie zajarzyłeś.
-
To przeczytaj jeszcze raz to może zrozumiesz. Bo nie zajarzyłeś.
Uważam, że używanie słów takich jak "srać" i "dupa" publicznie nie jest kulturalne. Może jestem źle wychowany, ale tak prywatnie konserwatywnie sądzę.
-
Ludziska kochani - podajcie sobie 'piąteczkę' -na zgodę - po co się 'piórcyć; -Nikomu to nie pomoże , ;).
-
Ludziska kochani - podajcie sobie 'piąteczkę' -na zgodę - po co się 'piórcyć; -Nikomu to nie pomoże , ;).
Ależ my nie jesteśmy skłóceni . My się lubimy.Tylko Gorszyciel nie zrozumiał mojego przykładu i pochopne wnioski wyciągnął.
-
Pociąg seksualnym jest czymś naturalnym , nieuporzadkowaniem zaś będzie wtedy kiedy np facet będzie chodził ,,na bok" mimo tego że np ślubowal żonie wierność . Podobnie jest z gościem który ślubów celibat .
To my mamy panować nad instynktykami a nie one nami.
Skoro pociąg seksualny jest czymś naturalnym to po co celibat ? Może ty podasz biblijne uzasadnienie celibatu jaki nałożono na księży m in w kościele rzymsko-katolickim albo może znasz księdza rzymsko-katolickiego który ma żonę ?
-
Skoro pociąg seksualny jest czymś naturalnym to po co celibat ? Może ty podasz biblijne uzasadnienie celibatu jaki nałożono na księży m in w kościele rzymsko-katolickim albo może znasz księdza rzymsko-katolickiego który ma żonę ?
Skoro posiadanie dzieci jest czymś naturalnym to po co zniechęcać do posiadania dzieci a nadzorcom obwodu tego zakazywać? Może Ty podasz biblijne uzasadnienie tego faktu?
-
Lokomotywa (pendolino) ciągnie 'wagony' i pasażerów w składzie osobowym a 'maszynista' odczepia ostatnie wagony i pociąg jedzie dalej .. ;) -taka moja fraszka :) .
-
Skoro pociąg seksualny jest czymś naturalnym to po co celibat ? Może ty podasz biblijne uzasadnienie celibatu jaki nałożono na księży m in w kościele rzymsko-katolickim
Ja wiem gdzie w biblii to jest zapisane.
Dokładnie ta sama księga ten sam rozdział i werset, gdzie jest mowa o tym aby obwodowi nie mieli dzieci.
Wystarczy odszukać i wszystko jasne.
-
Dzieci to kłopoty ? - a Jezus powiedział : "Kto nie stanie się dzieckiem - ten nie wejdzie do Królestwa Bożego" .Każdy z nas był kiedyś dzieckiem naszych rodziców (i jest nadal) -a my wszyscy jesteśmy dziećmi Jednego Boga Ojca .
-
Ja wiem gdzie w biblii to jest zapisane.
Dokładnie ta sama księga ten sam rozdział i werset, gdzie jest mowa o tym aby obwodowi nie mieli dzieci.
Wystarczy odszukać i wszystko jasne.
Podaj gdzie pisma wspominają o tym aby księża obowiązkowo pozostali w bezżeństwie jak to jest w obrządku rzymsko-katolickim.
-
http://www.fronda.pl/a/oto-jestem-zonaty-ksiadz-tradycjonalista,4134.html MOŻE :)
PLUS - celibat Księży nie jest DOGMATEM krk
-
Podaj gdzie pisma wspominają o tym aby księża obowiązkowo pozostali w bezżeństwie jak to jest w obrządku rzymsko-katolickim.
A gdzie w Biblii jest o księżach katolickich? :-\
Jest o nadzorcach ŚJ:
„(...)Dlatego też nadzorcą winien być człowiek nieposzlakowany, mąż jednej żony, zachowujący umiar w nawykach, trzeźwego umysłu, porządny, gościnny, wykwalifikowany do nauczania, nie awanturujący się po pijanemu, nie skory do bicia, lecz rozsądny, nie wojowniczy, nie miłujący pieniędzy,” (1Tm 3:2, 3)
A teraz pokazać ci nadzorców bez żon? ;D
Nie znasz takich? ;)
-
http://www.fronda.pl/a/oto-jestem-zonaty-ksiadz-tradycjonalista,4134.html MOŻE :)
PLUS - celibat Księży nie jest DOGMATEM krk
Oczywiście, że celibat to nie jest dogmat , jest ty tylko i wyłacznie wymysł kościelnych hierarchów nie majacy żadnego biblijnego uzasadnienia. Podobnie jest i np z trójcą czy wiecznymi mękami w piekle . To nie ma żadnego biblijnego uzasadnienia.
-
Skoro pociąg seksualny jest czymś naturalnym to po co celibat ?
Jak mówił nasz Pan : Dla Królestwa Bozego , i jak mówił św Paweł Człowiek bezżenny troszczy się o sprawy Pana, o to, jak by się przypodobać Panu
Celibatariusz ma upodobnić się do Pana we wszystkich ,tak duszą jak i ciałem. Ma być nie tylko na obraz Syna Człowieczego, ale też żywym zaczynam i obrazem rzeczywistości ostatecznych gdzie nie będzie się za mąż wychodzić i plodzic dzieci ,gdzie będzie się jak aniołowie w Niebie.
Ważne też jest ze niepodzielnie ciałem i duchem służy się bliźnim i Bogu. Prosty przykład ,co ma zrobić żonaty ksiądz który opiekuje się np chora żona lub dzieckiem gdy w tym czasie jest potrzebny ze swoją posługa duszpasterską jednemu z parafian?
PS. To zaś ze pociąg jest czymś naturalnym nie oznacza ze nie można się bez tego obyć. Pociąg jest instynktem i to my mamy nim rządzić a nie on nami. Żyjemy w czasach gdzie wtłacza się nam w główki ze spełnienie sexualne jest niezbędne do prawidłowego życia i funkcjonowania ,czystość zaś ciała i ducha to zacofanie i głupota.
I jeszcze jedno,w KrK naucza się ze do celibatu nie każdy jest powołany, tych zaś których Bog powołuje tych też uzdalnianie do takiego życia.
-
Jak mówił nasz Pan : Dla Królestwa Bozego , i jak mówił św Paweł Człowiek bezżenny troszczy się o sprawy Pana, o to, jak by się przypodobać Panu
Celibatariusz ma upodobnić się do Pana we wszystkich ,tak duszą jak i ciałem. Ma być nie tylko na obraz Syna Człowieczego, ale też żywym zaczynam i obrazem rzeczywistości ostatecznych gdzie nie będzie się za mąż wychodzić i plodzic dzieci ,gdzie będzie się jak aniołowie w Niebie.
Ważne też jest ze niepodzielnie ciałem i duchem służy się bliźnim i Bogu. Prosty przykład ,co ma zrobić żonaty ksiądz który opiekuje się np chora żona lub dzieckiem gdy w tym czasie jest potrzebny ze swoją posługa duszpasterską jednemu z parafian?
Tyle, że w kościele rzymsko-katolickim kandydat na księdza nie ma wyboru w kwestii ożenku. Musi z niego zrezygnować jeśli chce być księdzem a nie ma to żadnego biblijnego uzasadnienia. Kłóci się to nawet z nakazem jehowy, ze ludzie mają rozmnażać się i zaludniać ziemię.
-
Oczywiście, że celibat to nie jest dogmat , jest ty tylko i wyłacznie wymysł kościelnych hierarchów nie majacy żadnego biblijnego uzasadnienia.(...) To nie ma żadnego biblijnego uzasadnienia.
A co z celibatem Jezusa? :)
Co z celibatem Jana Apostoła, Jana Chrzciciela, Pawła? ;)
-
A co z celibatem Jezusa? :)
Co z celibatem Jana Apostoła, Jana Chrzciciela, Pawła? ;)
A skąd wiadomo, że Paweł wcześniej nie miał żony?
-
A co z celibatem Jezusa? :)
Co z celibatem Jana Apostoła, Jana Chrzciciela, Pawła? ;)
Nie wiem co Ty rozumiesz przez słowo celibat?
Jak myślisz kiedy mówimy o celibacie ?
Gdy ktoś dobrowolnie nie wstępuje w związek małżeński ?
Czy nie wstępuje ,bo ma zakaz?
-
A skąd wiadomo, że Paweł wcześniej nie miał żony?
Widziałem wywiad na jutjubie. Mówił, że nie miał. To chyba zamyka sprawę.
-
Widziałem wywiad na jutjubie. Mówił, że nie miał. To chyba zamyka sprawę.
A skąd wiadomo, że miał Paweł żonę wcześniej?
Dzieci są, które poświadczą?
Teściowa jest?
Teść jest?
-
Widziałem wywiad na jutjubie. Mówił, że nie miał. To chyba zamyka sprawę.
Są w tej sprawie zdania uczonych podzielone. Np. włoski biblista katolicki, Romano Penna (Św. Paweł z Tarsu, tłumaczenie z języka włoskiego Bruno A. Gancarz OFMConv) pisze:
Niektórzy współcześni twierdzili, że Paweł zawarł małżeństwo i został wdowcem lub też opuściła go żona po jego nawróceniu. Małżeństwo było czymś normalnym w zwyczajach żydowskich. Talmud babiloński poświadcza jedyny wyjątek, Rabbiego Ben Azzaja z końca I wieku, który ganiony z powodu swego celibatu, odpowiadał: „Co mam czynić, skoro moja dusza gorąco pragnie Tory? Świat może być zachowany przez innych!”. Z pewnością Paweł był stale sam, gdy pisał pierwszy list do Koryntian (por. 7,8; 9,5).
W judaizmie jednak nieposiadanie żony przez dorosłego mężczyznę było wysoce dziwne. A Paweł był faryzeuszem. Ponadto Ojcowie Kościoła i pisarze wczesnochrześcijańscy piszą, że Paweł miał wcześniej żonę. Np. taką wzmiankę poczynił Euzebiusz z Cezarei, a oto to więcej niż Jutub :P
Polecam N. T. Wright, Paul for Everyone: First Corinthians, Louisville: Westminster John Knox Press, 2004, s. 77, gdzie uczony wylicza trzy możliwości stanu cywilnego Pawła w oparciu o greczyznę koine:
1) mógł być żonaty, ale jego żona zostawiła go po nawróceniu;
2) mógł być wdowcem
3) mógł nigdy się nie ożenić.
-
A co z celibatem Jezusa? :)
Co z celibatem Jana Apostoła, Jana Chrzciciela, Pawła? ;)
Wskaż gdzie w pismach był dla nich zakaz aby mieli żony. Dobrze wiesz, ze nie ma czegoś takiego. Jest co najwyżej zalecenie aby pozostać bezżennym dla królestwa. A od zalecenia do zakazu daleka droga.
Ja też mam zalecenia aby zimą jeździć na oponach zimowych ale jak pojadę na letnich to nikt mnie za to nie ukarze, zgadza się ? ;)
-
Ponadto Ojcowie Kościoła i pisarze wczesnochrześcijańscy piszą, że Paweł miał wcześniej żonę. Np. taką wzmiankę poczynił Euzebiusz z Cezarei, a oto to więcej niż Jutub :P
Przecież Euzebiusz dostał fake niusa esemesem i o tym pisał. ;D
-
A jak miała na imię żona Pawła?
O Józefie też mówili, że wdowiec był. :-\
-
Jeśli nie ma napisane, że miał żonę, to nie znaczy, że nie miał. Analogicznie w drugą stronę. Skoro w starożytności już były wzmianki, że miał żonę, tzn., że nie jest takie oczywiste, że nie miał. Skąd miał Euzebiusz tę informację? Cytuję (Historia Kościelna III 30):
Klemens, którego słowa co dopiero przytoczyliśmy, z powodu ludzi potępiających małżeństwo wylicza tych apostołów, którzy żyją w związku małżeńskim, i mówi tak: "Czy oni potępiają nawet apostołów? Przecież Piotr i Filip mieli dzieci, a Filip nawet swoje córki wydał za mąż. Paweł zaś w jednym ze swoich Listów nie waha się pozdrowić swej żony, której nie zabierał ze sobą, by mieć większą swobodę w pełnieniu swej posługi"
Tę samą informację podaje Klemens Aleksandryjski (Kobierce VII, 63-64), a Klemens to jest Ojciec przednicejski. Uczeni uważają, że skoro i Euzebiusz i Klemens wspominają o wyraźnym pozdrowieniu żony przez Pawła w jednym z jego listów, a takiej wzmianki nie czytamy w listach Pawłowych NT, Klemens mógł mieć dostęp do Listu Apostoła Narodów, który nie zachował się do naszych czasów (wiemy z Pawłowych listów w NT, że Paweł pisał takie listy, np. do Laodycejczyków).
Jeśli Roszada ma rację, to św. Klemens Aleksandryjski po prostu kłamie. Ja nie wiem - może kłamie. Ale brak wzmianek o żonie w listach kanonicznych o niczym nie świadczy. Ja w swoich publikacjach też nie wspominam o żonie.
-
Sam Paweł nie wspomina:
o żonie
o dzieciach
o wdowieństwie
o teściach
o pochowaniu żony
-
Sam Paweł nie wspomina:
o żonie
o dzieciach
o wdowieństwie
o teściach
o pochowaniu żony
A może Paweł nie wspomina,bo miał taką niby żonę.Jak niektórzy duchowni.Mają kobiety ,maja dzieci i jakoś o tym nie mówią ,tylko zatajają to.
-
A może Paweł nie wspomina,bo miał taką niby żonę.Jak niektórzy duchowni.Mają kobiety ,maja dzieci i jakoś o tym nie mówią ,tylko zatajają to.
Bardziej "wow" i godne podkreślania byłoby gdyby jako Żyd żony nie miał.
-
Bardziej "wow" i godne podkreślania byłoby gdyby jako Żyd żony nie miał.
A co u nich takie sytuacje nie maja miejsca?
Jest jeszcze inna opcja.
Był impotentem.
Duchowni religijni próbują go w tym naśladować i jednak instynkt bierze górę i nie udaje im się jak Pawłowi.
Nie biorą pod uwagę ,że Paweł był upośledzony pod tym względem.
-
A co u nich takie sytuacje nie maja miejsca?
Jest jeszcze inna opcja.
Był impotentem.
Duchowni religijni próbują go w tym naśladować i jednak instynkt bierze górę i nie udaje im się jak Pawłowi.
Nie biorą pod uwagę ,że Paweł był upośledzony pod tym względem.
Miały, ale były na tyle rzadkie, że wówczas je podkreślano. Zobacz co cytowałem powyżej:
Romano Penna (Św. Paweł z Tarsu, tłumaczenie z języka włoskiego Bruno A. Gancarz OFMConv) pisze:
Niektórzy współcześni twierdzili, że Paweł zawarł małżeństwo i został wdowcem lub też opuściła go żona po jego nawróceniu. Małżeństwo było czymś normalnym w zwyczajach żydowskich. Talmud babiloński poświadcza jedyny wyjątek, Rabbiego Ben Azzaja z końca I wieku, który ganiony z powodu swego celibatu, odpowiadał: „Co mam czynić, skoro moja dusza gorąco pragnie Tory? Świat może być zachowany przez innych!”. Z pewnością Paweł był stale sam, gdy pisał pierwszy list do Koryntian (por. 7,8; 9,5).
Po dziś dzień w judaizmie facet, który się nie żeni lub kobieta, która za mąż nie wychodzi, jest w sytuacji społecznej nie do pozazdroszczenia. Gdyby Paweł był upośledzony pod tym względem (impotencja) nie mógłby zostać rabinem, a został. A nawet gdyby to ukrył, to jest to brane pod uwagę. Uczeni mówią, że Paweł mógł nie mieć żony. Jeśli twierdzisz, że odkryłeś coś nowego, to napisz artykuł naukowy. Polecę Cię w paru miejscach, to opublikują ;)
-
Biblia ŚJ z 2018 r. tak oto oddała interesujący nas fragment:
„Nadzorca powinien być bez zarzutu, mieć jedną żonę...” (1Tm 3:2).
Czy każdy nadzorca ŚJ ma żonę?
Co z nadzorcami rozwiedzionymi, żyjącymi w separacji, owdowiałymi i kawalerami, którzy nadal pełnią swe funkcje?
Co z nadzorcami, którzy mają już drugą żonę? :)
-
A tu ciekawostka:
*** yb97 s. 245 Mikronezja ***
Przed niełatwym wyborem stanął też Yow Nifmed. Kiedy w roku 1970 zetknął się ze Świadkami, miał dwie żony. Aby dostosować się do wymagań Jehowy, musiał przeobrazić całe swoje życie. Obecnie ma jedną żonę i oboje z radością służą Jehowie — on w charakterze starszego. Kiedy przyjeżdża na zebrania, przywozi na swej półciężarówce 15 krewnych.
No proszę pogonił jedną żonę i nawet starszym został.
Spełniał wymogi: mąż jednej żony. ;D
-
A tu ciekawostka:
*** yb97 s. 245 Mikronezja ***
Przed niełatwym wyborem stanął też Yow Nifmed. Kiedy w roku 1970 zetknął się ze Świadkami, miał dwie żony. Aby dostosować się do wymagań Jehowy, musiał przeobrazić całe swoje życie. Obecnie ma jedną żonę i oboje z radością służą Jehowie — on w charakterze starszego. Kiedy przyjeżdża na zebrania, przywozi na swej półciężarówce 15 krewnych.
No proszę pogonił jedną żonę i nawet starszym został.
Spełniał wymogi: mąż jednej żony. ;D
Jestem ciekawy , ktora musiala odejsc ... Mloda i ladna czy stara i brzydka ? ;D ;)
-
Był wcześniej problem ze zmienianiem partnerek, ale CK doświadczone w tych kwestiach rozwiązało 'związki':
https://swiadkowiejehowywpolsce.org/'nowe-swiatla'-archiwum-69/1947-poligamia-wsrod-swiadkow-jehowy-zakazana-przez-towarzystwo/msg166624/#msg166624
czyli:
Niektórzy zdecydowali się co prawda zatrzymać jedną żonę, pozostałe zaś odprawić, ale potem zmienili zdanie i zapragnęli ponownie przyjąć którąś z tamtych, a oddalić pierwotnie wybraną. Znów zaczęły się kłopoty. Z Biura Głównego w Brooklynie nadeszły jednak dalsze wskazówki oparte na Księdze Malachiasza 2:14, gdzie wspomniano o ‛żonie młodości’. Zalecono, by mąż pozostawał z żoną, którą poślubił jako pierwszą. W ten sposób ostatecznie rozstrzygnięto kwestię małżeństwa
-
Mozna byc ksiedzem katolickim z zona. Prosty przyklad. Ksiadz anglikanski ma zone i ma sukcesje apostolska, zeni sie, a nastepnie jako kaplan anglikanski przechodzi z zona do kosciola katolickiego. Drugi przyklad. Sa 3 stopnie kaplanstwa: diakonat, prezbiterat i biskup. Staly diakon jest kaplanem i moze miec zone ;D Natomiast jesli juz jest ksiedzem, to nie moze ponownie sie ozenic
-
a zatem, nasuwa się wniosek: parafrazując słowa Ewangelii, "stawiajcie ożenek na pierwszym miejscu", a dopiero później myślcie o święceniach kapłańskich... :)
no i oczywiście żadnego tam poślubiania osoby chorowitej czy coś w tym guście; obejrzeć sobie kobietę jak konia na targu, czy w pełni zdrowa i czy pożyje do 90-tki i dopiero wtedy hajtać się...
bo skoro kapłan ("jak Maxi Kass" :) https://www.tekstowo.pl/piosenka,t_raperzy,maxi_kaz.html) może wszystko ale tylko jeden raz, to musi tak sobie wybrać żonę żeby nie owdowiał (bo wdowcowi w sutannie ożenić sie nie wolno)
-
Jestem ciekawy , ktora musiala odejsc ... Mloda i ladna czy stara i brzydka ? ;D ;)
Jesli mial 2 zony to u SJ w Afryce z tego co sie orietuje mial zostawic najstarsza. Prawo Kosciola Katolickiego w takich przypadkach jest laskawsze. W KK moze wybrac z ktora zostaje poligamista ;-)
-
Mozna byc ksiedzem katolickim z zona. Prosty przyklad. Ksiadz anglikanski ma zone i ma sukcesje apostolska, zeni sie, a nastepnie jako kaplan anglikanski przechodzi z zona do kosciola katolickiego. Drugi przyklad. Sa 3 stopnie kaplanstwa: diakonat, prezbiterat i biskup. Staly diakon jest kaplanem i moze miec zone ;D Natomiast jesli juz jest ksiedzem, to nie moze ponownie sie ozenic
[/b][/size]
Czy znasz osobiście lub ze słyszenia o księdzu KRK w Polsce, który ma żonę? Szczerze powiedziawszy nie słyszałem o czymś takim. Znam natomiast z autopsji przypadek gdy młody diakon? (przed święceniami) zrezygnował z życia w habicie dla kobiety i się ożenił.
-
Czy znasz osobiście lub ze słyszenia o księdzu KRK w Polsce, który ma żonę? Szczerze powiedziawszy nie słyszałem o czymś takim. Znam natomiast z autopsji przypadek gdy młody diakon? (przed święceniami) zrezygnował z życia w habicie dla kobiety i się ożenił.
Osobiscie co ma zone tak diakona z zona, natomiast znam osobiscie ksiedza co ma legalnie dzieci, bo do zakonu wstapil jako wdowiec i mial juz dziecko. Do 2 dni na moim kanale powinien sie wlasnie pojawic filmik na temat tego postu. Stal w kolejce, zanim na forum zobaczylem temat , ale jak sie pokaze moge link podeslac, jak mnie nie zaszczuja ;D Zerknij tutaj. Staly diakon z natury ma zone: http://www.diakonat.pl/index.php/diakonat-staly-w-polsce-historia-i-stan-aktualny/
-
Mozna byc ksiedzem katolickim z zona. Prosty przyklad. Ksiadz anglikanski ma zone i ma sukcesje apostolska, zeni sie, a nastepnie jako kaplan anglikanski przechodzi z zona do kosciola katolickiego. Drugi przyklad. Sa 3 stopnie kaplanstwa: diakonat, prezbiterat i biskup. Staly diakon jest kaplanem i moze miec zone ;D Natomiast jesli juz jest ksiedzem, to nie moze ponownie sie ozenic
Człowieku, co za głupoty gadasz! Stały Diakon w KK nie jest kapłanem/księdzem/prezbiterem tylko po prostu diakonem.
Dołucz się! I nie wprowadzaj ludzi na forum w błąd.
-
Człowieku, co za głupoty gadasz! Stały Diakon w KK nie jest kapłanem/księdzem/prezbiterem tylko po prostu diakonem.
Dołucz się! I nie wprowadzaj ludzi na forum w błąd.
Proponuję poczytać Kodeks Prawa Kanonicznego, a zwłaszcza część dotyczącą kapłaństwa i jego 3 stopni, czyli kan. 1008 - 1054 zanim zaczniemy dyskusję.
A co do pytania Gandalfa. Odpowiedź na cały ten wątek można znaleźć tutaj: https://www.youtube.com/watch?v=ZuYnkxhJfnQ
-
Osobiscie co ma zone tak diakona z zona, natomiast znam osobiscie ksiedza co ma legalnie dzieci, bo do zakonu wstapil jako wdowiec i mial juz dziecko. Do 2 dni na moim kanale powinien sie wlasnie pojawic filmik na temat tego postu. Stal w kolejce, zanim na forum zobaczylem temat , ale jak sie pokaze moge link podeslac, jak mnie nie zaszczuja ;D Zerknij tutaj. Staly diakon z natury ma zone: http://www.diakonat.pl/index.php/diakonat-staly-w-polsce-historia-i-stan-aktualny/
[/b][/size]
Nie odpowiedziałeś na moje pytanie, podałeś przykład osoby, która po burzliwym życiu wstąpiła w stan kapłański, a nie o to mi chodziło. Napisz czy znasz przypadek księdza, który legalnie posiada żonę i uznawana jest w KRK? Z tego co wiem obowiązuje ich celibat. Ja napisałem Ci uczciwie w swoim poście, że nie znam takiej osoby, ale znam przypadek gdy ktoś ze stanu duchownego zrezygnował dla kobiety.
-
Czytałem wiele lat temu, jeszcze za kadencji Jana Pawła II, że papież ponoć zezwolił na pozostanie w małżeństwie albo na wzięcie ślubu z wybrankami dwóm katolickim księżom z Brazylii, jednak pod takim warunkiem, że nie będą ze sobą uprawiali seksu. Nie wiem tylko na ile jest to wiarygodna informacja. Mógłby ktoś to jakoś zweryfikować? Naciąłem się na jakiś fake news? Czy też był możliwy taki wyjątek?
-
Proponuję poczytać Kodeks Prawa Kanonicznego, a zwłaszcza część dotyczącą kapłaństwa i jego 3 stopni, czyli kan. 1008 - 1054 zanim zaczniemy dyskusję.
A co do pytania Gandalfa. Odpowiedź na cały ten wątek można znaleźć tutaj: https://www.youtube.com/watch?v=ZuYnkxhJfnQ
A możesz podpowiedzieć dlaczego w ogóle księża nie maja żon? Przecież Biblia tego nie zabrania a problem pedofilii był by w KK o wiele mniejszy wśród księży.
-
Nie odpowiedziałeś na moje pytanie, podałeś przykład osoby, która po burzliwym życiu wstąpiła w stan kapłański, a nie o to mi chodziło. Napisz czy znasz przypadek księdza, który legalnie posiada żonę i uznawana jest w KRK? Z tego co wiem obowiązuje ich celibat. Ja napisałem Ci uczciwie w swoim poście, że nie znam takiej osoby, ale znam przypadek gdy ktoś ze stanu duchownego zrezygnował dla kobiety.
Po przyjęciu święceń kapłańskich nie możesz zawrzeć ślubu z kobietą, gdyż w myśl prawa kanonicznego jest to jedna z przeszkód zrywających małżeństwo. Aby być kapłanem (mylnie utożsamianym z księdzem = prezbiterem) i mieć żone to musisz być kapłanem-diakonem (pierwszy stopień kapłaństwa) stałym. Nawet jeśli w tym przypadku diakonowi stałemu zmarłaby żona to po jej śmierci może albo pozostać diakonem stałym w celibacie albo przyjąć święcenia prezbitera (drugi stopień kapłaństwa). Zarówno w pierwszym jak i drugim przypadku nie będzie on mógł ponownie się ożenić. Zasada w KK jest prosta: żonaty mężczyzna może być kapłanem, ale kapłan nie może się ożenić. Wynika to z KPK oraz z Sakramentologii katolickiej. Dodam tylko, że święcenia kapłana-diakona stałego nie różnią się niczym od święceń kapłana-diakona "przejściowego". Pozdrawiam
-
Proponuję poczytać Kodeks Prawa Kanonicznego, a zwłaszcza część dotyczącą kapłaństwa i jego 3 stopni, czyli kan. 1008 - 1054 zanim zaczniemy dyskusję.
A co do pytania Gandalfa. Odpowiedź na cały ten wątek można znaleźć tutaj: https://www.youtube.com/watch?v=ZuYnkxhJfnQ
Kodeks należy czytać ze zrozumieniem!!!
https://www.gosc.pl/doc/802716.Duchowny-ale-nie-ksiadz
Kim są diakoni stali? To duchowni, którzy nie są kapłanami. Nie mówi się więc do nich: „proszę księdza”, ale zwyczajnie per pan. Mogą mieć żony. Otrzymują święcenia diakonatu. Mogą potem głosić kazania, udzielać Komunii św., prowadzić pogrzeby, błogosławić nowe małżeństwa, odprawiać nabożeństwa, np. majowe, Drogę Krzyżową czy Różaniec. Nie mogą odprawiać Mszy św., spowiadać i udzielać sakramentu chorych. Nie noszą sutanny. Podczas Mszy i nabożeństw występują w dalmatykach przypominających ornaty z krótkimi rękawami. Można ich także zobaczyć w stule przewieszonej przez jedno ramię. Znany w starożytnym wczesnym Kościele diakonat jest prawie zanikł w V w., by faktycznie odrodzić się półtora tysiąca lat później, po Soborze Watykańskim II.
-
Po przyjęciu święceń kapłańskich nie możesz zawrzeć ślubu z kobietą, gdyż w myśl prawa kanonicznego jest to jedna z przeszkód zrywających małżeństwo. Aby być kapłanem (mylnie utożsamianym z księdzem = prezbiterem) i mieć żone to musisz być kapłanem-diakonem (pierwszy stopień kapłaństwa) stałym. Nawet jeśli w tym przypadku diakonowi stałemu zmarłaby żona to po jej śmierci może albo pozostać diakonem stałym w celibacie albo przyjąć święcenia prezbitera (drugi stopień kapłaństwa). Zarówno w pierwszym jak i drugim przypadku nie będzie on mógł ponownie się ożenić. Zasada w KK jest prosta: żonaty mężczyzna może być kapłanem, ale kapłan nie może się ożenić. Wynika to z KPK oraz z Sakramentologii katolickiej. Dodam tylko, że święcenia kapłana-diakona stałego nie różnią się niczym od święceń kapłana-diakona "przejściowego". Pozdrawiam
A ja myślałem, ze w korporacji SJ maja idiotyczne nakazy i zakazy i reguły na pierdoły nie opisane w Biblii.
-
Kodeks należy czytać ze zrozumieniem!!!
https://www.gosc.pl/doc/802716.Duchowny-ale-nie-ksiadz
Kim są diakoni stali? To duchowni, którzy nie są kapłanami. Nie mówi się więc do nich: „proszę księdza”, ale zwyczajnie per pan. Mogą mieć żony. Otrzymują święcenia diakonatu. Mogą potem głosić kazania, udzielać Komunii św., prowadzić pogrzeby, błogosławić nowe małżeństwa, odprawiać nabożeństwa, np. majowe, Drogę Krzyżową czy Różaniec. Nie mogą odprawiać Mszy św., spowiadać i udzielać sakramentu chorych. Nie noszą sutanny. Podczas Mszy i nabożeństw występują w dalmatykach przypominających ornaty z krótkimi rękawami. Można ich także zobaczyć w stule przewieszonej przez jedno ramię. Znany w starożytnym wczesnym Kościele diakonat jest prawie zanikł w V w., by faktycznie odrodzić się półtora tysiąca lat później, po Soborze Watykańskim II.
Jak podstaw sakramentologii katolickiej nie znasz to o czym mamy dalej rozmawiać ;-)
Ps. przeczytałeś KPK? Jak to zrobisz daj znać ;-), A na razie pozdrawiam
-
Jak podstaw sakramentologii katolickiej nie znasz to o czym mamy dalej rozmawiać ;-)
Ps. przeczytałeś KPK? Jak to zrobisz daj znać ;-), A na razie pozdrawiam
Ach, człowieku ty swoje bzdury.
Może inaczej: przeczytaj powoli:
DIAKONAT ŚWIECENIA NIE DLA KAPŁAŃSTWA
W obrzędzie święceń biskup nakłada na kandydata ręce, ale nie dla kapłaństwa, lecz dla posługi. Diakoni nie są powoływani, by zastępować kapłanów, ale po to, aby ich wspierać. Dlatego też nie wykonują funkcji typowo kapłańskich, jak celebrowanie mszy świętej, rozgrzeszanie i namaszczanie chorych (które też jest czasem formą rozgrzeszenia), ale wsparci łaską sakramentalną, mają za zadanie służyć Kościołowi w posłudze liturgii, słowa i miłości.
Por: Sobór Watykański II, Lumen Gentium, 29; Constitutiones Ecclesiae Aegyptiacae, III, 2: wyd. Funk, Didascalia, II, s. 103; Statua Ecclesiae, Antique 37-41: Mansi 3, 954.
-
A ja myślałem, ze w korporacji SJ maja idiotyczne nakazy i zakazy i reguły na pierdoły nie opisane w Biblii.
religia to opium dla mas :)
-
religia to opium dla mas :)
Wbrew obiegowej opinii akurat tutaj Marks wypowiadał się o religii w pozytywnym sensie. Przypomnę, że opium było wtedy legalne i uchodziło za znakomite lekarstwo.
-
Religia jest dla ludzi - bo ludzie wymyślają wszelkie religie :) - (dla dobra społeczności ?) ???
Czytaliście książkę w wydaniu 'wts' "Człowiek poszukuje Boga" ?
Ps. - człowiek musi w 'coś' wierzyć "oddawać chwałę , szacunek , dziękować (dzielić się majątkiem) , kochać bliznego (jak siebie samego i wice wersa :o) itd.
Kto wymyśli lepszy system społeczny (bez religii i polityki) - aby się utrzymał i dał szczęście wszystkim "homo sapiens" ?
To jest pytanie (retoryczne) i pewnie nie ma na to (logicznej) odpowiedzi ::) .
-
religia to opium dla mas :)
Gwoli ścisłości: opium mas a nie dla mas.
Pozdrawiam
-
Opium des Volkes...
-
czy dobrze rozumiem, że twierdzisz że można zawrzeć ważne katolickie małżeństwo już po święceniach?
Np. taki duchowny greckokatolicki wyświęcony w 25rż. żeni się np. w 27 rż. potem owdowieje w 31 rż. i może np. w 35 rż. ożenić się ponownie?
Kolejnośc musi być odwrotna: najpierw małżeństwo a potem święcenia.
Swoją drogą każdy katolik może zmienić obrządek (robi się to bez żadnych problemów błyskawicznie) i pójść do seminarium greckokatolickiego.
A potem znowu zmienić obrządek na rzymski ;)
Z tym, że słyszałem że w Polsce jakoś niechętnie grekokatolicy wyświęcają żonatych. Choć znowu z mediów wiem, że są takie przypadki, bodaj we Wrcławiu czy Poznaniu jest żonaty ksiądz greckokatolicki.
-
Gwoli ścisłości: opium mas a nie dla mas.
Pozdrawiam
Tylko warto zastanowić się nad znaczeniem tego stwierdzenia .Czy w osiemnastym wieku opium nie było uznawane za lekarstwo i skuteczny kek przeciw bólowy.Kurt Vonnegut twierdzi że ta wypowiedź mówi o służebnej roli religii.
-
W KrK ksiądz a właściwie kapłan może mieć żonę.Z tego co mi wiadome porzucając sutannę biorąc ślub dalej pozostaje kapłanem.Może wrócić do posługi kapłańskiej po zgodzie biskupa ,jednak podlega pewnym restrykcjom.Kiedyś w Polsce był taki przypadek,ksiądz po ślubie wrócił do posługi kapłańskie jnie mógł tylko mieć kontaktów seksualnych z żoną.
-
W KrK ksiądz a właściwie kapłan może mieć żonę.Z tego co mi wiadome porzucając sutannę biorąc ślub dalej pozostaje kapłanem.Może wrócić do posługi kapłańskiej po zgodzie biskupa ,jednak podlega pewnym restrykcjom.Kiedyś w Polsce był taki przypadek,ksiądz po ślubie wrócił do posługi kapłańskie jnie mógł tylko mieć kontaktów seksualnych z żoną.
Jaką żonę kościelną czy cywilną? Bo święcenia ma kościelne, a żonę jaką? W świetle jakiego prawa to rozpatrujesz cywilnego, czy koscielnego? KONKRET
-
Podawanie ekstremalnych przypadków, wyjątków itp jest fajne ale chodzi o główne zasady i normy
pozdrawiam
Zasadniczo w Kościele Rzymskokatolickim księża ślubu ją celibat
-
Być może to już się niedługo zmieni (na kolejnym soborze Watykańskim) - kto wie ? ..
-
Na wikipedii jest ciekawy artykuł na temat celibatu:
https://pl.wikipedia.org/wiki/Celibat (https://pl.wikipedia.org/wiki/Celibat)
Można tam znaleźć ciekawą informację o Soborze w Trullo (691/692) na którym określono wschodnia praktykę dozwolonego wyświęcania żonatych:
https://pl.wikipedia.org/wiki/Sobór_in_Trullo (https://pl.wikipedia.org/wiki/Sob%C3%B3r_in_Trullo)
Swoją drogą skoro Rzym tak radykalnie domaga się celibatu księży, to dziwi mnie ta niespójność z akceptacją wschodnich praktyk Kościoła.