Witaj, gościu! Zaloguj się lub Zarejestruj się.

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Autor Wątek: Papieże w Kościele rzymskokatolickim  (Przeczytany 4507 razy)

Offline julia7

Odp: Papieże w Kościele rzymskokatolickim
« Odpowiedź #15 dnia: 25 Wrzesień, 2018, 22:54 »
Przecież to nieprawda. Czasem zmieniali o 180 stopni.


Offline Sebastian

Odp: Papieże w Kościele rzymskokatolickim
« Odpowiedź #16 dnia: 25 Wrzesień, 2018, 22:58 »
czy "definicja nowego światła wg Russella" pasowałaby do zmian doktryny w Kościele Katolickim?

wydaje mi się że nie pasowałaby - gdyż np. kiedyś kara śmierci wg Kościoła Katolickiego była zgodnym z wolą Bożą wymierzaniem surowej sprawiedliwości a obecnie jest (jak wypowiedział sie kiedyś pisemnie B16 już po objęciu tronu papieskiego) "obrazą godności człowieka"

czyli mamy zwrot o 180 stopni (może nie tak zabawny jak zmartwychwstanie Sodomy i Gomory u świadków Jehowy - ale jednak zwrot o 180 stopni)
Cytat: dziewiatka
Sprawa świadków też się rozwiąże po ogłoszeniu pokoju i bezpieczeństwa przyjdzie nagła zagłada i świadka nie będzie spojrzysz na jego miejsce a tu normalny człowiek
:)


Offline Roszada

Odp: Papieże w Kościele rzymskokatolickim
« Odpowiedź #17 dnia: 26 Wrzesień, 2018, 09:43 »
Przecież to nieprawda. Czasem zmieniali o 180 stopni.
Russell jeszcze w roku 1881 nie wiedział, że sam będzie musiał zmieniać nauki. :)
Wydawało mu się, że koniec tak blisko, że nie będzie musiał nic zmienić.
A to właśnie wpierw musiał ten koniec zmienić. :)

No a po jego śmierci to już lawina poszła:

„Wody zaczynają płynąć kanałem klasy »niewolnika« od chwili jego odnowienia w roku 1919. (...) Podobnie za obecnych późnych dni, kiedy się to zaczęło spełniać, okresowe sprawdzenie co trzy lata ukazuje stały wzrost głębi duchowej i czystości wód prawdy publikowanych przez Towarzystwo Strażnica. Strużka wydawana w roku 1919 sięgała do roku 1922 rzec by można do kostek, po czym nastąpiła większa głębia duchowości i wizji, aż po roku 1925 zaczął płynąć wielki strumień publikowanego nowego światła, który z kolei w latach od 1928 do 1931 prześcignięty został przez dalszy niepowstrzymany potok oświecenia biblijnego. Natomiast ci wszyscy, którzy byli związani z Towarzystwem Strażnica od roku 1931, mogą w dostatecznej mierze poświadczyć, że od tego czasu wody prawdy były poprzez czasopismo Strażnica oraz inne publikacje Towarzystwa Strażnica wydawane w takich ilościach i toczyły się tak szybkim nurtem, iż w celu dotrzymania im kroku trzeba było symbolicznie wprost »płynąć«” (Strażnica Nr 18, 1960 s. 7-8).

"co trzy lata" piszą?
A ja znam: "co trzy lata  koniec świata". ;D

« Ostatnia zmiana: 26 Wrzesień, 2018, 10:07 wysłana przez Roszada »