W latach 90-tych przez ośrodki sekty Moona przewaliło się setki osób. Apeluje do tych którym udało się wyrwać z tej sekty bądź zetknęli się z nią obecnie a boją się ujawnić.
Nie bójcie się, skorzystajcie z gościnności świadkowiejehowywpolsce.org. Dzięki niej wiele osób dowiaduje się o destrukcyjnym charakterze tej sekty. Nie chowajcie się!
Wiem, że ujawnienie się nawet anonimowe może nie być łatwe, ale może warto zrobić ten pierwszy krok. Zobaczcie jaką odwagą wykazują się ex ŚJ. Dlaczego nie widzę was w necie. Opisując swoje doświadczenia, traumatyczne przeżycia, pranie mózgu pomagacie innym. Wasz pierwszy krok może będzie impulsem dla tych którzy zetknęli się z sektą a mają wątpliwości czy ją opuścić. Może zetknęli się tak miłymi cudownymi ludźmi i brną w to dalej?
Może czytacie to co napisałam i macie coś do dodania . Nie wahajcie się dłużej . Piszcie. A być może uda się nam stworzyć coś dobrego razem.
Bierzmy przykład z ex - świadków. Oni naprawdę są odważni!
Wiem, że traumatyczny pobyt w tej sekcie wymaga przepracowania, nie wierzę że można z niej wyjść bez wsparcia. Nie jesteście sami. jest nas więcej.
Odszukajmy się!!!