Witaj, gościu! Zaloguj się lub Zarejestruj się.

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Autor Wątek: zrozumiec  (Przeczytany 33796 razy)

Offline Roszada

Odp: zrozumiec
« Odpowiedź #120 dnia: 23 Styczeń, 2017, 19:30 »
Mam ju z troche wiecej wiedzy i jestem zszokowana ze utozsamiaja organizace z samym Jehowa mowiac ze tresc straznicy to , tak jakby sam Jehowa do nas mowil,.
Organizacja jest kanałem:

„Warunek trzeci polega na tym, żeby trzymać się Bożego kanału informacyjnego, to znaczy jego organizacji. Bóg zawsze posługiwał się organizacją. Na przykład za dni Noego potop przeżyli tylko ci ludzie, którzy weszli do arki (...) Tak samo dzisiaj Jehowa posługuje się tylko jedną organizacją do urzeczywistniania swej woli. Jeżeli chcemy żyć wiecznie w ziemskim raju, to musimy rozpoznać tę organizację i w jej obrębie służyć Bogu” (Strażnica Rok CVI [1985] Nr 16 s. 24).

Czasopismo Strażnica też kanałem:

„Po pierwsze, zaczęto wydawać Strażnicę w wersji uproszczonej. Okazała się ona wspaniałym prezentem dla tych, którzy nie władają biegle danym językiem albo którym czytanie nie przychodzi łatwo. Rodzice przekonują się, że teraz ich dzieci bardziej się angażują w studium tego czasopisma, będącego głównym kanałem udostępniania pokarmu duchowego” (Strażnica 15.03 2015 s. 8).


Offline zenobia

Odp: zrozumiec
« Odpowiedź #121 dnia: 23 Styczeń, 2017, 20:09 »
Chcialabym moc zrozumiec , dlaczego oni wierza w ten kanal. Jaki tu dziala mechanizm ,ze nie kumaja prostych rzeczy.


Offline Startek

Odp: zrozumiec
« Odpowiedź #122 dnia: 23 Styczeń, 2017, 20:56 »
Zenona , to się nazywa psychomanipulacja , świadkowie są królikami doswiadczalnymi na których się testuje wszelkie metody manipulacji łącznie z przekazami podprogowymi .





Offline Lechita

Odp: zrozumiec
« Odpowiedź #123 dnia: 23 Styczeń, 2017, 23:17 »
Osoba , która poddawana jest psychomanipulacji nie jest praktycznie w stanie sama tego dostrzec. Podejrzewam, że większość z nas tu "wybudzonych" , dostrzegła to dzięki komuś innemu, już wybudzonemu.

Samemu jest to niezwykle trudne. Przynajmniej ja tak uważam, bo gdyby nie to zacne forum i filmy w necie nadal tkwiłbym po uszy w WTS-owskim matrixie.
"Czytaj wszystko, słuchaj każdego. Nie dawaj wiary niczemu, dopóki nie potwierdzisz tego własną wnikliwą analizą"  William "Bill" Cooper


Offline Światus

Odp: zrozumiec
« Odpowiedź #124 dnia: 24 Styczeń, 2017, 00:21 »
Chcialabym moc zrozumiec , dlaczego oni wierza w ten kanal. Jaki tu dziala mechanizm ,ze nie kumaja prostych rzeczy.

Najpierw są podważane wszystkie fundamenty, na których się do tej pory opierałaś. Potem jesteś odcinana od "świata". Teraz można budować po swojemu. A dookoła ciebie ludzie, którzy wierzą w to co im się mówi i pisze przez lata.
Kto ma rację? Ty czy 100 osób? A tu filmik poglądowy;

Prawda jest niezmienna i dla wszystkich taka sama. Inaczej nie jest prawdą.


Offline zaocznie wywalony

Odp: zrozumiec
« Odpowiedź #125 dnia: 24 Styczeń, 2017, 06:37 »
Osoba , która poddawana jest psychomanipulacji nie jest praktycznie w stanie sama tego dostrzec. Podejrzewam, że większość z nas tu "wybudzonych" , dostrzegła to dzięki komuś innemu, już wybudzonemu.

Samemu jest to niezwykle trudne. Przynajmniej ja tak uważam, bo gdyby nie to zacne forum i filmy w necie nadal tkwiłbym po uszy w WTS-owskim matrixie.
Masz rację, samemu, będąc ustawicznie poddawanym psychomanipulacji - ciężko ją zauważyć, a jeszcze ciężej się z niej wyrwać.
MUSI pojawić się ktoś lub wydarzyć coś co pozwoli nam to zauważyć, a wtedy można się zacząć zastanawiać, po początkowych obawach i oporach - sprawdzać, czytać Biblię (a nie strasznice), szukać dodatkowych informacji itd.
Czasem wystarczy wyrwanie się z matrixa - np. wyjazd. A czasem - niesprawiedliwe bądź brutalne potraktowanie w zborze przez machinę WTSu.
Chociaż przebudzenie dla większości z nas, niekiedy tkwiących w tej matni przez bardzo dużo lat, jest  dość ciężkim przeżyciem, jest niemiłe, wręcz bolesne i mocno obciążające psychicznie


Offline zenobia

Odp: zrozumiec
« Odpowiedź #126 dnia: 24 Styczeń, 2017, 11:21 »
Dla mnie ta prawda tez byla bolesna, no ale reakcji meza to nie rozumie.Wszystkiemu zaprzecza bo klamia , ajego wlasne stare straznice to pisalyjakies sluzby.Czy on naprawde w to wierzy? Jak juz nie wie co powiedziec to krzyczy a nigdy tego nie robil.Stal sie jeszcze bardziej gorliwy , zebranka nie opusci ,stojaka teznawet w mroz.Mysle ,ze jest mu ciezko ,bo cale jego zycie tam spedzil wierzac ze tak sluzy Bogu.


Offline Światus

Odp: zrozumiec
« Odpowiedź #127 dnia: 24 Styczeń, 2017, 14:25 »
Dla mnie ta prawda tez byla bolesna, no ale reakcji meza to nie rozumie.Wszystkiemu zaprzecza bo klamia , ajego wlasne stare straznice to pisalyjakies sluzby.Czy on naprawde w to wierzy? Jak juz nie wie co powiedziec to krzyczy a nigdy tego nie robil.Stal sie jeszcze bardziej gorliwy , zebranka nie opusci ,stojaka teznawet w mroz.Mysle ,ze jest mu ciezko ,bo cale jego zycie tam spedzil wierzac ze tak sluzy Bogu.

On MUSI wierzyć.
Najgorsze uczucie to uświadomienie sobie, ze zostało sie oszukanym i to przez własną głupotę.
Tutaj inwestujesz swój czas i wolną wolę. Kurcze, przecież obiecano zyski a poza tym to była TWOJA DECYZJA. Teraz zaprzeczysz samemu sobie? Poniesiesz stratę. A może poczekać, może akcje jeszcze pójdą w górę? Trzeba wierzyć i czekać.
I tak to jest.
Prawda jest niezmienna i dla wszystkich taka sama. Inaczej nie jest prawdą.


Offline Startek

Odp: zrozumiec
« Odpowiedź #128 dnia: 24 Styczeń, 2017, 22:39 »
Zenobia ! Współczuję Ci wierz mi do niedawna też byłem taki , wielu z nas na tym forum  to potwierdzi  .




Offline alicja36

Odp: zrozumiec
« Odpowiedź #129 dnia: 16 Marzec, 2017, 10:47 »
Witajcie, czasem nadal tu zaglądam i Was czytam nadal. Założyłam ten wątek bo byłam kompletnie pogubiona. Piszę byłam, bo jest już trochę lepiej i myślę, że wyleczyłam się z fascynacji świadkami...
Czasem mam tylko odczucia takie, że nie weszłam tego sprawdzić na własnej skórze i coś mnie ciągnie w tę stronę . Próbuję się oddalać jak najdalej od tych myśli i manipulacji mną.
Pozdrowienia.
Wiele się stąd dowiedziałam, Ci którzy od urodzenia są świadkami, zapewne nie znają innego życia i też nie ma ich co winić , że są jacy są...


Offline Roszada

Odp: zrozumiec
« Odpowiedź #130 dnia: 16 Marzec, 2017, 10:50 »
No super że stajesz na nogi. :)
Właśnie o to chodzi, by na chłodno patrzeć, a nie przez fascynację.
Wtedy można należycie ocenić, to co się ma lub poznaje.


Offline Efektmotyla

  • Pionier specjalny
  • Wiadomości: 1 547
  • Polubień: 4649
  • Wspaniale że znajomi i rodzina się budzą :)
Odp: zrozumiec
« Odpowiedź #131 dnia: 16 Marzec, 2017, 11:02 »
Super że pokonałaś to pole magnetyczne jakie sieje Organizacja  :)

Jestem pewien że doświadczenie i przemyślenia w temacie toksycznych relacji przyda ci się na przyszłość.
Jest przecież wiele innych hochsztapler oferujących: cudowne suplementy diety, koce, garnki, terapie i wiele, wiele innych super cudownych niezbędnych rzeczy.

Pozdrawiam cię serdecznie i życzę wszystkiego najlepszego na starej drodze życia  ;)


Offline listonosz

  • Pionier specjalny
  • Wiadomości: 1 281
  • Polubień: 3498
  • Der bestirnte Himmel über mir...
Odp: zrozumiec
« Odpowiedź #132 dnia: 16 Marzec, 2017, 11:07 »
Witajcie, czasem nadal tu zaglądam i Was czytam nadal. Założyłam ten wątek bo byłam kompletnie pogubiona. Piszę byłam, bo jest już trochę lepiej i myślę, że wyleczyłam się z fascynacji świadkami...
Czasem mam tylko odczucia takie, że nie weszłam tego sprawdzić na własnej skórze i coś mnie ciągnie w tę stronę . Próbuję się oddalać jak najdalej od tych myśli i manipulacji mną.
Pozdrowienia.
Wiele się stąd dowiedziałam, Ci którzy od urodzenia są świadkami, zapewne nie znają innego życia i też nie ma ich co winić , że są jacy są...

Witaj znowu ! Alicja36 Mysle ,ze dobrze zrobilas  gdy zdecydowalas najpierw zbadac to wszystko z roznych punktow widzenia . To jest racjonalne dzialanie i wcale nie trzeba najpierw zostac swiadkiem  aby przekonac sie czy to dla Ciebie dobre czy nie . Gdy juz jestes w srodku tej spolecznosci to bardzo trudno o objektywna ocene . Mam nadzieje , ze odezwiesz sie znowu . Pisz o swoich problemach , w miare mozliwosci pomozemy . Pzdr. :)


Offline alicja36

Odp: zrozumiec
« Odpowiedź #133 dnia: 16 Marzec, 2017, 11:25 »
Jaki szybki pozytywny odzew!
Tak samo jak tu trafiłam, byłam pozytywnie zaskoczona, dużo mi daliście informacji , linków, nie było prosto (walczylam sama miesiąc z problemami)  Coś mnie jednak skusiło tu wrócić i napisać. Traktuję to już jako przeszłośc i mam nadzieję , że mi nie przyjdzie już do głowy wracać w te klimaty... Kwestie krwi są nie do przeskoczenia dla mnie bo jestem matką.( głównie z tego powodu) .. więc reszty nie trzeba dopowiadać...
Dziękuję za odzew :-)


Offline Światus

Odp: zrozumiec
« Odpowiedź #134 dnia: 16 Marzec, 2017, 14:58 »
Cześć ponownie Alicjo  :)

Niczego nie żałuj.
Gdybyś została ŚJ byłabyś jak Czerwony Kapturek, który zamiast iść prostą droga do babci, zagłębił się w las w poszukiwaniu kwiatków.  ;) Owszem poznałabyś nowe ścieżki, wiele nowych kwiatów, ale zapomniałabyś w jakim celu szłaś przez las...
Niestety, w tym "lecie" drogę wskazują błędne ogniki.

Lepiej znać cel i drogę do niego niż skład chemiczny zawartości kielicha użytego podczas Ostatniej Wieczerzy. Tak, były takie rozważania... czy to wino czy sok z winogron  ;)

A co do "reszty" - będzie dobrze  :)
Prawda jest niezmienna i dla wszystkich taka sama. Inaczej nie jest prawdą.