Świadkowie Jehowy - forum dyskusyjne

PRZYSZLI..... => JEŚLI CHCESZ ZOSTAĆ ŚWIADKIEM.... => Wątek zaczęty przez: Tadeusz w 12 Marzec, 2016, 12:03

Tytuł: Zainteresowanie...tylko do chrztu!
Wiadomość wysłana przez: Tadeusz w 12 Marzec, 2016, 12:03
Pewien "świeżo upieczony" ŚJ podzielił się ze mną (pośrednio  ;D) pewnymi spostrzeżeniami.

Kiedy poznajesz prawdę każdy w zborze wita się z tobą serdecznie, wypytując o zdrowie, samopoczucie, itp.
Każdy w zborze jest chętny do zapraszania ciebie na spotkania towarzyskie, grę w piłkę na boisku, grila, itp.
Nie ma problemu jeżeli powiesz, że nie masz jak dojechać na zebranie, czy głoszenie - zawsze znajdzie się ktoś, kto zaoferuje pomoc.
Kiedy zadajesz pytania, także te dociekliwe, jesteś z życzliwością słuchany i chwalony za wnikliwość.
Kiedy przechodzisz jakiś kryzys - w mgnieniu oka są przy tobie życzliwi współwyznawcy aby cię wspierać.

Czyż to nie piękne!!!  :)

Jest tylko małe ale...
Pojawia się w momencie chrztu. A właściwie krótko po gratulacjach z tym faktem związanych.

Nikogo, poza może kilkoma osobami nie interesuje już twoje samopoczucie. Masz być uśmiechnięty po amerykańsku i koniec! Jeśli nie - twój problem!
Na spotkania towarzyskie owszem, ale do ciebie, każdy przyjdzie na darmową wyżerkę lub coś mocniejszego. Nie zaprosisz - będziesz miał opinię odosobniającego się od towarzystwa braci!
Nie masz jak dojechać na zebranie? To masz problem, bo nagle wszystkim albo nie po drodze, albo mają komplet!
Zadajesz dociekliwe pytania wykraczające poza ramy artykułu ze strażnicy? No to bracie ostro!!! Tu już nie ma miejsca na wątpliwości!!! Jak powiedział jeden starszy:L "Rydwan Jehowy pędzi tak szybko, że albo zaufamy bezgranicznie niewolnikowi, albo giniemy zmiażdżeni jego kolami"!!! W najlepszym wypadku: "poczekaj na Jehowę w tej kwestii"
Przechodzisz kryzys- też są przy tobie błyskawicznie współwyznawcy. Ale już nie po to, żeby pomóc. O nie! Na komitecik zapraszają.

Czy warto więc się spieszyć z chrztem?
Czy nie lepiej korzystać z wolności i przywilejów statusu "zainteresowany"?

A wy, niewychowani "w prawdzie" tylko doń przystępujący, jakie macie odczucia w tym temacie?
Tytuł: Odp: Zainteresowanie...tylko do chrztu!
Wiadomość wysłana przez: Roszada w 12 Marzec, 2016, 12:19
Też znałem takich, którzy mówili, że ŚJ przed chrztem zapraszali ich na kawkę, sami wpadali często i gęsto, a po chrzcie..., prawie im powiedzieli, teraz sam szukaj nowych, takich do kawkowania i sam do nich wpadaj. :(

Widzieli z tego, że ich przyjaźń była udawana i tylko do czasu. :-\
Tytuł: Odp: Zainteresowanie...tylko do chrztu!
Wiadomość wysłana przez: Baran w 12 Marzec, 2016, 12:28
Cytuj
Masz być uśmiechnięty po amerykańsku i koniec! Jeśli nie - twój problem!

Dobre. Ha,HA
Cała prawda, w tym poście :(

Ja nazywam takich zainteresowanych "gwiazdami". I w systemie stworzonym przez TS lepiej taką gwiazdą pozostać na zawsze. Będą cię bombardować miłością nawet jak będziesz "grzeszył". ;D
Tytuł: Odp: Zainteresowanie...tylko do chrztu!
Wiadomość wysłana przez: Tadeusz w 12 Marzec, 2016, 12:29
To był przykład interesownej przyjaźni  ;D
Kochamy cię, żeby cię wciągnąć do korpo  :D
Ale później - radź sobie sam!
I pamiętaj... Wciągaj w ten sam sposób następnych jeleni  ;D
A oni następnych...i następni następnych...
I tak to się kręci już 100 lat  ;D
Tytuł: Odp: Zainteresowanie...tylko do chrztu!
Wiadomość wysłana przez: gerontas w 12 Marzec, 2016, 12:56
Choć ja nie byłem zainteresowanym w sensie takim jak pyta Tadeusz, natomiast dostrzegam jak ŚJ odmiennie traktują nowych zainteresowanych od tych, którzy już są ochrzczeni. Wszyscy interesują się zaineresowanym, rozmawiają z nim przed i po zebraniu, pomogą takiej osobie nawet finansowo, pomalują mieszkanie, itd...
Dzieje się tak dlatego, że w organizacji jest silna presja na zdobywanie nowych do zboru. Jak się tak zastanowić nad życiem ŚJ, to jest one głównie skupione na głoszeniu, odwiedzinach, studiach biblijnych i szkoleniu głosicieli w tych dziedzinach.
Kiedy w zborze mówi się o pomocy słabym, to głównie nieczynnym. Po to by zaangażować ich z powrotem do udziału w służbie. Przez to ŚJ nie mają czasu na okazywanie miłości swoim współbraciom. Cała ich energia poświęcona jest na rozwój organizacji.
Tytuł: Odp: Zainteresowanie...tylko do chrztu!
Wiadomość wysłana przez: Iza w 12 Marzec, 2016, 21:46
W tym temacie wkleiłam fragment naszego listu do Nadarzyna,(wysłanego oczywiście zanim sie odlaczylismy)
Bardzo proszę o wyrozumiałość dla naszej bezgranicznej naiwności .
Wyobraźcie sobie , ze my naprawdę wierzyliśmy, ze tam ktos będzie chciał bezstronnie przypatrzeć sie sprawie, wysłuchać świadków, rozpatrzyć dowody na to, ze starsi w samowoli przeginają po prostu, bo ich wybujałe "ego" zostało urażone... :-\
Jaki efekt  tego był ...wiadomo  ;D
 

"Zastanawialiśmy się z żoną długo , czy niepokoić Was naszymi pytaniami i wątpliwościami, bo zdajemy sobie sprawę, że w pracy Pańskiej macie mnóstwo zajęć.
Po wielu modlitwach uznaliśmy jednak ,że musimy opisać pewną sprawę , która nas na tyle poruszyła i zasmuciła, że utrudnia zachowanie dobrego psychicznego samopoczucia i wystawiła na wielką próbą nasze zaufanie i wiarę w to, że możemy czuć się dobrze i bezpiecznie w zborze , który jest częścią widzialnej Organizacji Bożej na Ziemi.
   Piszemy też dlatego, że sytuacja , w obliczu której stanęliśmy , niestety pokazuje, jak wiele częstokroć energii i wysiłku podejmuje się , by zachować wzorowy wizerunek organizacji wobec ludzi na zewnątrz, by przyciągnąć ich do prawdziwego wielbienia, a jednocześnie
brakuje niestety podobnej determinacji , by zadbać o tych, którzy już są członkami zboru i swej lojalności dowiedli wieloletnią, ofiarną służbą.
  (Nawet nie chodzi już o jakąś szczególną dbałość,  tylko chociażby elementarne zasady okazywania chrześcijańskiej miłości i zwykłej ludzkiej życzliwości).
Tak właśnie się czujemy : odsunięci i zniesławieni.
Wydano na nas wyrok na podstawie domysłów i oskarżeń osoby, która powodowana osobistym uprzedzeniem i pielęgnowaną od lat urazą nie waha się psuć nam opinii."

To tylko fragment oczywiście. 😜😜😜
Tytuł: Odp: Zainteresowanie...tylko do chrztu!
Wiadomość wysłana przez: tomek_s w 12 Marzec, 2016, 21:58

"Zastanawialiśmy się z żoną długo , czy niepokoić Was naszymi pytaniami i wątpliwościami, bo zdajemy sobie sprawę, że w pracy Pańskiej macie mnóstwo zajęć.

Rozumiem, że to sarkazm ;)
Tytuł: Odp: Zainteresowanie...tylko do chrztu!
Wiadomość wysłana przez: Iza w 12 Marzec, 2016, 22:02
Rozumiem, że to sarkazm ;)
😉
No, cóż, przez ponad dwadzieścia lat utrwaliły się w naszych umysłach pewne wzorce i schematy myślowe. Myslisz, ze to tak od razu mozna z siebie wyrzucić???
Jak to pisaliśmy byliśmy mocno rozgoryczeni, ale wciąż kurczowo jeszcze trzymaliśmy sie tej mysli, ze to musi byc Boża organizacja. " Bo jak nie my , to kto"😀😀😀
Tytuł: Odp: Zainteresowanie...tylko do chrztu!
Wiadomość wysłana przez: gerontas w 12 Marzec, 2016, 22:05
   Piszemy też dlatego, że sytuacja , w obliczu której stanęliśmy , niestety pokazuje, jak wiele częstokroć energii i wysiłku podejmuje się , by zachować wzorowy wizerunek organizacji wobec ludzi na zewnątrz, by przyciągnąć ich do prawdziwego wielbienia, a jednocześnie
brakuje niestety podobnej determinacji , by zadbać o tych, którzy już są członkami zboru i swej lojalności dowiedli wieloletnią, ofiarną służbą.
  (Nawet nie chodzi już o jakąś szczególną dbałość,  tylko chociażby elementarne zasady okazywania chrześcijańskiej miłości i zwykłej ludzkiej życzliwości).
Tak właśnie się czujemy : odsunięci i zniesławieni.

Poruszyliście w swoim liście istotę problemu jaki istnieje w zborach Świadków Jehowy.
Dziękuję Ci, że podzieliłaś się znami tym fragmentem.
Ostatnio w rozmowie z gorliwym śJ zadałem pytanie, po czym można poznać dzisiaj Świadków Jehowy.
Bez chwili namysłu odpowiedziała: po tym, że głoszą dobrą nowinę.
To ci niespodzianka! A Jezus powiedział, że po miłości was poznają, to jest pierwsze przykazanie, najważniejsze.
Tytuł: Odp: Zainteresowanie...tylko do chrztu!
Wiadomość wysłana przez: tomek_s w 12 Marzec, 2016, 22:11
To ci niespodzianka! A Jezus powiedział, że po miłości was poznają, to jest pierwsze przykazanie, najważniejsze.

A w zborach nie ma miłości? Nie pomagają sobie? Mnie świadek tak własnie tłumaczył.
Tytuł: Odp: Zainteresowanie...tylko do chrztu!
Wiadomość wysłana przez: Iza w 12 Marzec, 2016, 22:42
Znowu trzeba powrócić do sprawy juz na forum omawianej: jest wiele sytuacji, ze SJ sobie pomagają, i wielu robi to naprawdę chętnie i ofiarnie, ale wiele osob tez przyznaje , ze daje sie odczuć w zborach zanik miłości, szczerego zainteresowania, cos sie popsuło, coś umarło, coś się zmieniło.
No i nie jest to pomoc czy zainteresowanie skierowane do wszyskich, osobniki podejrzewane o samodzielne myślenie i "duchową słabość" raczej nie mają co liczyć.
A przez  słabość duchową rozumie się bardzo szerokie spektrum zachowań nieporządanych przez organizację, czyli: opuszczasz zebrania, nie jesteś na zbiórkach, czytasz inne przekłady Biblii, zadajesz dziwne pytania, ( o pedofilie np) , nie wykazujesz odpowiedniej miary entuzjazmu dla coraz to bardziej dziwacznych pomysłów CK ...
Oj, znak to niechybny, ze slabujesz duchowo...

 :-\
Tytuł: Odp: Zainteresowanie...tylko do chrztu!
Wiadomość wysłana przez: tomek_s w 12 Marzec, 2016, 22:52
Znowu trzeba powrócić do sprawy juz na forum omawianej: jest wiele sytuacji, ze SJ sobie pomagają, i wielu robi to naprawdę chętnie i ofiarnie,

A poza zborem też chętnie i ofiarnie pomagają?

Uczestniczą w akcjach charytatywnych? Dokarmiają bezdomnych i wykluczonych społecznie? Rozdają chleb ubogim? (nie mylić z pokarmem strażnica). Organizują domy dla samotnych matek? Prowadzą przytułki, hospicja? Organizują wypoczynek wakacyjny dla dzieci z rodzin ubogich? Organizują edukację i wypoczynek ludziom schorowanym i niepełnosprawnym?
Tytuł: Odp: Zainteresowanie...tylko do chrztu!
Wiadomość wysłana przez: Nemo w 12 Marzec, 2016, 22:57
A poza zborem też chętnie i ofiarnie pomagają?

Uczestniczą w akcjach charytatywnych? Dokarmiają bezdomnych i wykluczonych społecznie? Rozdają chleb ubogim? (nie mylić z pokarmem strażnica). Organizują domy dla samotnych matek? Prowadzą przytułki, hospicja?
Tu masz rację. Pod tym względem śJ przegrywają na całej linii.
Tytuł: Odp: Zainteresowanie...tylko do chrztu!
Wiadomość wysłana przez: Iza w 12 Marzec, 2016, 22:58
 A , co mi tam kto chce, niech czyta.  :)
To z kolei jest fragment maila do jednego ze starszych z naszego byłego zboru.
Zanim pisaliśmy do Nadarzyna  , mieliśmy nadzieje, ze lokalnie da sie pewne rzeczy wyjaśnić.
O naiwności nasza... ;D

"Miałam naprawdę zaufanie , ze starsi mianowani duchem Bożym potrafią urząd oddzielić od swoich osobistych animozji i uraz, dziś widze, ze to po prostu niemożliwe. Ale nie mam żalu, modlę sie zawsze za Wasze grono i (...) szczególnie , żeby żywiona tyle lat uraza nie wyrządziła mu trwałej szkody .
Pewnie martwi was to, ze nie chodzimy  u na zebrania. Ja nie czuje się na siłach przekroczyć progu Sali, gdzie i tak nie zaznam żadnego pokrzepienia, a Alek juz zupełnie. Dlatego na razie musi zostać tak jak jest.
Ta nagonka na nas została rozpętana przez starszych, masz tego świadomość?
Swoim gadaniem o rzeczach, o których nie macie zielonego pojęcia bardzo nas skrzywdziliście, nie okazaliście się pasterzami i przyjaciółmi, nie okazaliście nam troski ani żaden z nas nie zapytał , co się dzieje i czy w tym co się gada jest jakaś prawda. Woleliście od razu założyć , ze jestesmy odstępcami , i niebezpiecznymi draniami , których czym prędzej trzeba zniszczyć.
  Dla was może nic nie znaczyły lata , w których się wysilaliśmy by wspierać innych,i w których  żyliśmy na krawędzi ubóstwa, żeby unikać wszystkiego , co odciągnie nas od celu jakim była służba pionierska. Na szczęście Bóg patrzy na to inaczej.
   Tak trudno to zrozumieć, ze po latach warunki ulegają zmianie? Ze organizm wysiada, ze może przyplątać się choroba albo inny problem spowoduje, ze trzeba "zwolnić tempa"???   Celowo ten zwrot ujęłam w nawias, bo dla Was zwolnienie tempa przelicza się na godziny w sprawozdaniu, mało Was interesuje przemiana wewnętrznego człowieka i to, jakie przymioty Bóg pozwolił nam w sercach rozwinąć.
No cóż , gratuluje wnikliwości i praktycznej mądrości.
       Po cóż się narażać na osobiste kontakty z nami , najlepiej od razu przygotować stos. A dla mnie poglądy
  pewnych starszych w naszym zborze na temat korzystania z innych przekładów Biblii  są nie do przyjęcia. I jeśli taki duch w zborze ma panować, ze piętnuje sie tych, którzy kochają Biblie i myślą o rzeczach Bożych nie tylko na zebraniu ,ale cały czas,i żyją w Bożej bojaźni nie dlatego ,ze starsi kontrolują ale dlatego , ze pragną w swym całym życiu uwielbiać Boga i przysparzać Mu chwały , to ja wole sie usunąć w cień . I nie uczestniczyć w tych rozgrywkach i rywalizacji o wpływy i poklask człowieka.
Ale nikt mi  nie zabierze mojej radości jaka mi daje pozostawanie w miłości Chrystusowej i nie pozwolę , żeby ktos mi dyktował ludzkie poglądy i osobiste upodobania  narzucał co do pogłębianie mojej duchowości i wiary.
Nie zrobiłam nic , co zasługuje na potępienie, a przypięto mi łatkę odstępcy.  (...)przyszedł na wizytę z gotowa ocena naszego zachowania, jak zauważyłam  w ogóle nas nie słuchał ( słuchanie nie jest niestety jego najlepsza stroną) i wyparł się swego postępowania, o które Alek zapytał go wprost.Mam tu na myśli , ze zaraz po Pamiątce rozmawiał z pewnymi osobami i przestrzegał ich przed nami, mówiąc ze juz nie jesteśmy dobrym towarzystwem, mamy na to świadków.
       Osąd tych małostkowych zachowań zostawiam Panu.
 Czy jest to zachowanie pasterza, czy kowboja sam oceń.
      Ale takie działanie dzielą zbór, i nie widzę w Pismach , by takie zachowanie było dowodem działania Bożego ducha. "
Tytuł: Odp: Zainteresowanie...tylko do chrztu!
Wiadomość wysłana przez: Iza w 12 Marzec, 2016, 23:01
A poza zborem też chętnie i ofiarnie pomagają?

Uczestniczą w akcjach charytatywnych? Dokarmiają bezdomnych i wykluczonych społecznie? Rozdają chleb ubogim? (nie mylić z pokarmem strażnica). Organizują domy dla samotnych matek? Prowadzą przytułki, hospicja? Organizują wypoczynek wakacyjny dla dzieci z rodzin ubogich? Organizują edukację i wypoczynek ludziom schorowanym i niepełnosprawnym?
No cos Ty, zbór nie do tego jest powołany, tak nawet w literaturze pisze :o.
Znam Świadka,  siostrę ,która jako wolontariusz pomaga pewnej rodzinie, gdzie dwoje dzieci jest niepełnosprawnych.
 Z zborze to jest wielkie zgorszenie!!!
Tak, tak, komentarze są takie: jak ma za duzo czasu, to niech wypełni wniosek do służby pionierskiej.
Kumacie ??? Bo ja nie  :(
Tytuł: Odp: Zainteresowanie...tylko do chrztu!
Wiadomość wysłana przez: tomek_s w 12 Marzec, 2016, 23:07
No cos Ty, zbór nie do tego jest powołany, tak nawet w literaturze pisze :o.
Znam siostę, która jako wolontariusz pomaga pewnej rodzinie, gdzie dwoje dzieci jest niepełnosprawnych.
 Z zborze to jest wielkie zgorszenie!!!
Tak, tak, komentarze sa takie: jak ma za duzo czasu, to niech wypełni wniosek do służby pionierskiej.
Kumacie ??? Bo ja nie  :(
No to jak sie to ma do słów: "Byłem głodny, a daliście mi jeść..."

Podobno świadkowie naśladują Jezusa, po ostatnim zgromadzeniu.

Tam tylu pięknisiów tak ładnie gadało... ;)
Tytuł: Odp: Zainteresowanie...tylko do chrztu!
Wiadomość wysłana przez: Nemo w 12 Marzec, 2016, 23:12
No to jak sie to ma do słów: "Byłem głodny, a daliście mi jeść..."

Podobno świadkowie naśladują Jezusa, po ostatnim zgromadzeniu.

Tam tylu pięknisiów tak ładnie gadało... ;)
Tu pewnie chodzi o "głód" wiedzy biblijnej  :o
Tytuł: Odp: Zainteresowanie...tylko do chrztu!
Wiadomość wysłana przez: tomek_s w 12 Marzec, 2016, 23:13
Tu pewnie chodzi o "głód" wiedzy biblijnej  :o
pewnie tak ;) rzekł bym: wiedzy strażnicowej.
Tytuł: Odp: Zainteresowanie...tylko do chrztu!
Wiadomość wysłana przez: tomek_s w 12 Marzec, 2016, 23:16

Tak, tak, komentarze są takie: jak ma za duzo czasu, to niech wypełni wniosek do służby pionierskiej.


Też ładnie ;)
Tytuł: Odp: Zainteresowanie...tylko do chrztu!
Wiadomość wysłana przez: gerontas w 13 Marzec, 2016, 07:41
Jak Iza poruszyła ważny temat dotyczący działania starszych i ogólnie miłości w zborach to nie mogę się powstrzymać od krótkiego komentarza listu do starszych i sług pomocniczych z 1 czerwca 2013, który dotyczy pracy pasterskiej i przewodzenia w służbie.

 "(...) Ponieważ każdego miesiąca jakieś 10 000 osób nie składa sprawozdania ze służby kaznodziejskiej, możemy jeszcze wiele uczynić, aby pomóc tysiącom głosicieli, którzy oddali się Jehowie i zobowiązali sumiennie spełniać Jego wolę."
 - Spełnianie woli Bożej to głoszenie, a robienie tego sumiennie to znaczy brać regularny udział w służbie i składać z niej comiesięczne sprawozdanie. (to zachęciło mnie do wnikliwej analizy na podstawie Pisma Świętego kwestii, jaka jest wola Boża i na czym polega jej wypełnianie, ale to jest temat na inny wątek)

 "(...) Powinno nas to skłonić do zastanowienia się: Jeżeli usługujemy jako zamianowani starsi i chcemy wywiązywać się z zadania ‘pasienia powierzonej nam trzody Bożej’, czy naprawdę przewodzimy w głoszeniu i czy naprawdę pasiemy owce Jehowy? (1 Piotra 5:2, 3). Podobnie przewodzić w głoszeniu powinni słudzy pomocniczy."
- Pasienie trzody przez starszego polega przede wszystkim na przewodzeniu w służbie i dawaniu w tym przykładu dla trzody. Ponad to starsi są zobowiązani szkolić głosicieli  w tej dziedzinie w ramach grup służby.

A teraz będzie czad:

 "(...) Niewątpliwie zauważyliście, jak w ostatnich wydaniach Strażnicy, w artykułach do studium, położono nacisk na ciągłe rozwijanie przez każdego osobistej, bliskiej więzi z Jehową. Będziemy nad tym pracować przez kolejne setki lat! To nie sprawozdania ze służby, a nasza więź z Jehową będzie stanowić podstawę do uznania nas przez Jezusa za owce lub kozy. A jeśli dbamy o właściwe relacje z Jehową, serca pobudzą nas, aby ze wszystkich sił spełniać Jego wolę. Takie podejście będzie mieć również odzwierciedlenie w naszych sprawozdaniach ze służby kaznodziejskiej, gdyż będziemy robić wszystko, by zyskać uznanie Jehowy."
 - Nasza więź z Bogiem polega na spełnianiu Jego woli (głosić) a uznanie nas za owce jest uzależnione od naszych sprawozdań, to znaczy czy regularnie głosimy i czy robimy wszystko na co nas stać.

Starszy, który przeanalizuje taki list dochodzi do wniosku, że służba kaznodziejska jest najważniejsza. Jego praca pasterska polega przede wszystkim na przewodzeniu w służbie, dawaniu w tym dobrego przykładu, zachęcaniu i szkoleniu głosicieli do tej służby. Starszy jest na pierwszym miejscu ewangelizatorem. Mówi się, że praca starszego polega na trzech elementach: 1. Ewangelizator - daje przykład w głoszeniu, 2. Nauczyciel - szkoli głosicieli jak skutecznie głosić, 3. Praca pasterska - między innymi pobudza nieczynnych do głoszenia.

Kiedy zbór odwiedza Nadzorca Obwodu, to jest on najbardziej zainteresowany tym jak zbór zaangażowany jest w służbie. Temu tematowi poświęca najwięcej czasu. Analizuje sprawozdania ze służby całego zboru. Mnóstwo czasu poświęca na zbiórki i służbę polową ze zborem.

Przez taką propagandę starszy nie ma już wiele czasu na indywidualne potrzeby osoby, która ma jakieś problemy. Taka osoba jest dla niego jak kula u nogi, rozprasza jego uwagę w ewangelizacji. Zwalnia tempo organizacji a jemu zabiera cenny czas, który musi poświęcić na służbę (minimum 10 godzin miesięcznie, do tego są jeszcze zebrania, rodzina i praca zawodowa). A przecież mówi się, że zbór został powołany do głoszenia dobrej nowiny i wszyscy muszą się nad tym skupić.
Tytuł: Odp: Zainteresowanie...tylko do chrztu!
Wiadomość wysłana przez: Iza w 13 Marzec, 2016, 09:29
Jest dokładnie tak , jak piszesz, Gerontas.
Pasienie owiec w myśl tych wytycznych sprowadza się do przeganiania owieczek  z punktu A do punktu B podczas głoszenia grupowego...
A pielęgnowanie więzi z Bogiem spłycono do posłusznego spełniania " jego woli" czyli... Znów do wysilania sie w głoszeniu...
Ja sobie juz to wyobrażam, jak w I w. Paweł odwiedza zbory i pierwsze co robi, to przegląda sprawozdania finansowe i ze służby :-\

Tytuł: Odp: Zainteresowanie...tylko do chrztu!
Wiadomość wysłana przez: Baran w 13 Marzec, 2016, 11:26
Po przeczytaniu twojego posta od razu zajrzałem do swoich notatek z ostatniego zgromadzenia i do wykładu z sympozjum, który mną wstrząsnął. Utrzymywałem kontakt wzrokowy z kilkoma przebudzonymi znajomymi, ich miny były bezcenne, a rozpoznać ich można było również po tym, że na koniec wykładu nie klaskali, szukając coś w torbie, albo wychodząc w tym czasie za potrzebą.😀
Prawdziwe science fiction
Tzw. Zaklinanie rzeczywistości.
Toć to przecież leciało ze szkicu, a więc nie było to bajdurzenie brata tylko szło od góry.

Najlepsze jest to,że nikt tego nie zauważył i na koniec prawie wszyscy klaskali.

Chociaż muszę powiedzieć, że moja siostra która jest "betonem organizacyjnym" powiedziała mi po zgromadzeniu, że wstydziła się tak bardzo, że myślała, że zapadnie się pod ziemię. Powiedziałem, że nie było takiej potrzeby bo i tak nikt niczego nie zauważył. I że rydwan pędzi dalej. Czułem się jak w Matrix-ie
Przepraszam za chaos w notatkach ale to tylko notatki😀
Mam to też nagrane😀można to przesłuchać i samemu wyciągnąć wnioski😞

"Co Bóg myśli o religii"

1. W fałszywej religii często dochodzi do nadużyć seksualnych przez wysoko postawionych przełożonych kościołów.
2. Fałszywa religie inwestują pieniądze od swoich wiernych na giełdzie i w różnego rodzaju firmy świeckie.
3. Sa żądni zysku
4. Jeżeli oburza cię postępowanie wielu religii to wiedz że tak samo myśli Bóg.
5. Jehowa sprowadzi na takie religie nieszczęście.
6. Mimo że oni przynosili różnego rodzaje ofiary Bóg się nimi brzydził, bo byli nieprawi.
7. Najważniejsza drogą czystą i niesplamioną prawdziwej religii według Jakuba 1 rozdz jest aby być niesplamionym przez świat.(wdowy i sieroty, dobroczynność gdzie????:()
8.Religie prawdziwą można poznać po owocach a wiec:
- braterska miłość, kierują sie miłością
- szacunek do słowa Bożego czyli nie przekręcają , wypaczają słowa Bożego do swoich potrzeb.
- zasady moralne
-wiedzą jaki jest sens a mianowicie spełnianie woli Bożej
-wiedzą jaka jest nadzieja na przyszłość
- religia prawdziwa skłania ludzi do lepszego życia.

Religia fałszywa wydaje zgniłe owoce i tak jak na rynku nieuczciwy sprzedawca z dobrymi owocami wkłada nam do koszyka zepsute owoce nie stoimy bezczynnie i zwracamy mu uwagę że źle robi, tak samo my dzisiaj obnażały nieuczciwość fałszywej religii i jej postępowanie. Nie możemy być bezczynni.

Jaki sposób wielbienia podoba się Bogu? Jana 2:24. Mamy postępować zgodnie z wolą Boga.

Mamy słuchać Boga, dlatego kiedy idziemy do służby mamy prawdziwą radość.

Ale oprócz tego, że pomagamy ludziom i  mamy z tego radość w służbie
, bardzo ważne jest przestrzeganie innych co robi religia fałszywa.
Objaw.18:4 wyjdzcie z religii fałszywej bo odbierzemy taką samą zapłatę w dniu sądu.
Tytuł: Odp: Zainteresowanie...tylko do chrztu!
Wiadomość wysłana przez: Baran w 13 Marzec, 2016, 11:33
Może ktoś ma szkic do tego wykładu, byłbym wdzięczny 😀
Tytuł: Odp: Zainteresowanie...tylko do chrztu!
Wiadomość wysłana przez: Baran w 13 Marzec, 2016, 12:36
Cytuj
1. W fałszywej religii często dochodzi do nadużyć seksualnych przez wysoko postawionych przełożonych kościołów.
2. Fałszywa religie inwestują pieniądze od swoich wiernych na giełdzie i w różnego rodzaju firmy świeckie.
3. Sa żądni zysku
4. Jeżeli oburza cię postępowanie wielu religii to wiedz że tak samo myśli Bóg.
5. Jehowa sprowadzi na takie religie nieszczęście.
6. Mimo że oni przynosili różnego rodzaje ofiary Bóg się nimi brzydził, bo byli nieprawi.
7. Najważniejsza drogą czystą i niesplamioną prawdziwej religii według Jakuba 1 rozdz jest aby być niesplamionym przez świat.(wdowy i sieroty, dobroczynność gdzie????:()
8.Religie prawdziwą można poznać po owocach a wiec:
- braterska miłość, kierują sie miłością
- szacunek do słowa Bożego czyli nie przekręcają , wypaczają słowa Bożego do swoich potrzeb.
- zasady moralne
-wiedzą jaki jest sens a mianowicie spełnianie woli Bożej
-wiedzą jaka jest nadzieja na przyszłość
- religia prawdziwa skłania ludzi do lepszego życia.
Te 8 punktów nadawało by się raczej na inne spotkanie. :) :)19 marca ma się odbyć w Dąbrowie Górniczej  "Konferencja byłych i obecnych Św. Jehowy"
Tytuł: Odp: Zainteresowanie...tylko do chrztu!
Wiadomość wysłana przez: Roszada w 13 Marzec, 2016, 14:52
Te 8 punktów nadawało by się raczej na inne spotkanie. :) :)19 marca ma się odbyć w Dąbrowie Górniczej  "Konferencja byłych i obecnych Św. Jehowy"
Te konferencje exŚJ to się mnożą jak grzyby po deszczu:
Dąbrowa
Radość
Świętochłowice
Lubelskie

Wszyscy chcą do swojego Jezusa nawracać. Chrzcić i wykładać Biblię.
No pięknie ale po co tyle znów 'rozłamów'?
Tytuł: Odp: Zainteresowanie...tylko do chrztu!
Wiadomość wysłana przez: Iza w 13 Marzec, 2016, 15:46
Te konferencje exŚJ to się mnożą jak grzyby po deszczu(...)
Wszyscy chcą do swojego Jezusa nawracać. Chrzcić i wykładać Biblię.
No pięknie ale po co tyle znów 'rozłamów'?
 
Roszada, nie czepiaj się proszę. ;)
Niektórzy po wyjściu z WTSu wracają do KK, dla innych to nie wchodzi w grę,
a tacy  tez potrzebują gdzieś znalezc dwoją dalszą drogę, społeczność ludzi która ich zrozumie i wesprze.
Takie konferencje tez spełniają swoje zadanie.
 
 
Tytuł: Odp: Zainteresowanie...tylko do chrztu!
Wiadomość wysłana przez: Baran w 13 Marzec, 2016, 16:03
Cytuj
Roszada, nie czepiaj się proszę. ;)
Niektórzy po wyjściu z WTSu wracają do KK, dla innych to nie wchodzi w grę,
Przecieź to jeszcze gorsze bagno😒Do czego tu wracać?
Tytuł: Odp: Zainteresowanie...tylko do chrztu!
Wiadomość wysłana przez: Tadeusz w 13 Marzec, 2016, 16:34
Przecieź to jeszcze gorsze bagno😒Do czego tu wracać?

Tonący czasem brzytwy się chwyta  :-\
Tak jak rozczarowani magicznymi obrządkami w KK są łatwym celem dla sekt typu ŚJ, tak ex-ŚJ czasem wpadają w pułapkę mistycyzmu religii w którym specjalizuje się KK.  :-\
Tytuł: Odp: Zainteresowanie...tylko do chrztu!
Wiadomość wysłana przez: Fantom w 13 Marzec, 2016, 16:39
Te konferencje exŚJ to się mnożą jak grzyby po deszczu:
Dąbrowa
Radość
Świętochłowice
Lubelskie

Wszyscy chcą do swojego Jezusa nawracać. Chrzcić i wykładać Biblię.
No pięknie ale po co tyle znów 'rozłamów'?
Tak jakby w KK nie było rozłamów tylko u innych.
Tytuł: Odp: Zainteresowanie...tylko do chrztu!
Wiadomość wysłana przez: Tadeusz w 13 Marzec, 2016, 16:46
Wszyscy chcą do swojego Jezusa nawracać. Chrzcić i wykładać Biblię.
No pięknie ale po co tyle znów 'rozłamów'?

Chyba jednak nie o rozłamy chodzi, a o grupy wsparcia!
Człowiekowi zawsze raźniej, gdy obok siebie ma bratnią duszę. Tym bardziej takiemu, co dopiero wyszedł po praniu mózgu i próbuje odnaleźć się w nowej bądź co bądź po-WTS-owej rzeczywistości  :-\
Nie sądzę, żeby tak ciężko doświadczone osoby chciały od razu zakładać formacje religijne i skłaniać innych do udziału w nich  :(
Zakładając, że większość uczestników takich konferencji to przebudzeni (chyba wykluczeni za np. niemoralność nie poszukują takich grup wsparcia  ;D), chcą rozmawiać, czy ich rozumienie Pisma Świętego jest właściwe. Szukają potwierdzenia swojej normalności, tak zachwianego w okresie bytności ŚJ.

Po co ich krzywdzić pochopnymi osądami?  >:(
Tytuł: Odp: Zainteresowanie...tylko do chrztu!
Wiadomość wysłana przez: gerontas w 13 Marzec, 2016, 16:57
Człowiekowi zawsze raźniej, gdy obok siebie ma bratnią duszę. Tym bardziej takiemu, co dopiero wyszedł po praniu mózgu i próbuje odnaleźć się w nowej bądź co bądź po-WTS-owej rzeczywistości  :-\
Nie sądzę, żeby tak ciężko doświadczone osoby chciały od razu zakładać formacje religijne i skłaniać innych do udziału w nich  :(
Zakładając, że większość uczestników takich konferencji to przebudzeni (chyba wykluczeni za np. niemoralność nie poszukują takich grup wsparcia  ;D), chcą rozmawiać, czy ich rozumienie Pisma Świętego jest właściwe. Szukają potwierdzenia swojej normalności, tak zachwianego w okresie bytności ŚJ.

Dobrze piszesz Tadeusz.
Tego właśnie oczekiwałbym od takich grup, a przede wszystkim chciałbym rozmawiać na tym etapie, czy moje rozumienie Pisma Świętego jest właściwe.
Tytuł: Odp: Zainteresowanie...tylko do chrztu!
Wiadomość wysłana przez: Dietrich w 13 Marzec, 2016, 17:15
Zgadzam się z opiniami Tadeusza  i gerontasa.  Wszystko zależy od kondycji psychicznej oraz indywidualnych potrzeb.  Niektórzy opuszczając organizację zostają kompletnie odseparowani od rodziny i znajomych.  Nie każdy umie sobie od razu z tym poradzić. Sam czasami zastanawiam się, jak by to wyglądało w moim wypadku.   Jednemu wystarczy forum, gdzie może się wypowiedzieć, inny potrzebuje spotkania na żywo. I to niekoniecznie stricte religijnego.  Nie każdy musi od razu udowadniać, że 'moja racja jest bardziej mojsza'.
 Uważam komentarz Roszady za trochę przesadzony.
Tytuł: Odp: Zainteresowanie...tylko do chrztu!
Wiadomość wysłana przez: Roszada w 13 Marzec, 2016, 18:19
Uważam komentarz Roszady za trochę przesadzony.
A ja wolałbym aby był jeden wspólny zjazd exŚJ zorganizowany przez kilku organizatorów a nie kilka i każdy mały i słaby. :-\
Po co mnożyć byty.
Tytuł: Odp: Zainteresowanie...tylko do chrztu!
Wiadomość wysłana przez: gerontas w 13 Marzec, 2016, 18:25
A ja wolałbym aby był jeden wspólny zjazd exŚJ zorganizowany przez kilku organizatorów a nie kilka i każdy mały i słaby. :-\
Po co mnożyć byty.

A niech się mnożą w różnych miejscach w Polsce, żeby każdy miał swobodny dostęp do takiej grupy wsparcia w swojej okolicy. Grupa kilkunastoosobowa to już jest coś.  :)
Tytuł: Odp: Zainteresowanie...tylko do chrztu!
Wiadomość wysłana przez: Tadeusz w 13 Marzec, 2016, 18:35
A ja wolałbym aby był jeden wspólny zjazd exŚJ zorganizowany przez kilku organizatorów a nie kilka i każdy mały i słaby. :-\
Po co mnożyć byty.

Tu zdania będą pewnie podzielone...
W małych grupach łatwiej o dyskusję. W dużych - o jednolitość przekazu.
Każda ma swoje plusy dodatnie, każda ma też ujemne  ;D

Tak samo jest z pielgrzymkami do Częstochowy... Trudno wyobrazić sobie jedną...
Tak samo jest z rekolekcjami...To różnorodność prelegentów decyduje o sile oddziaływania  ;D
Tytuł: Odp: Zainteresowanie...tylko do chrztu!
Wiadomość wysłana przez: Roszada w 13 Marzec, 2016, 18:44
Przestałem jeździć na nasze zjazdy do Niepokalanowa dla exŚJ, ex członków z innych wyznań i dla działaczy z poradni bo było za mało ludzi.
Max. było 60 osób a zjazdy co pół roku od początku lat 90. XX w. odbywały się. Pewnie aż do roku 2013.
Nie rozwijało się to. Marzyłem aby setka choć przyjeżdżała.
Tytuł: Odp: Zainteresowanie...tylko do chrztu!
Wiadomość wysłana przez: Tadeusz w 13 Marzec, 2016, 18:51
Przestałem jeździć na nasze zjazdy do Niepokalanowa dla exŚJ, ex członków z innych wyznań i dla działaczy z poradni bo było za mało ludzi.
Max. było 60 osób a zjazdy co pół roku od początku lat 90. XX w. odbywały się. Pewnie aż do roku 2013.
Nie rozwijało się to. Marzyłem aby setka choć przyjeżdżała.

Pierwsze słyszę o takich spotkaniach... Pewnie dlatego, że nie dotyczyło mnie to osobiście...
Pod czyimi auspicjami odbywały się te spotkania?
Były one jakoś nagłaśniane?
Tytuł: Odp: Zainteresowanie...tylko do chrztu!
Wiadomość wysłana przez: Roszada w 13 Marzec, 2016, 19:50
Pierwsze słyszę o takich spotkaniach... Pewnie dlatego, że nie dotyczyło mnie to osobiście...
Pod czyimi auspicjami odbywały się te spotkania?
Były one jakoś nagłaśniane?
Ruch Effatha.
Przecież do dziś istnieje strona ruchu:
http://www.effatha.org.pl/

Założycielami była siostra Zofia Klimowska i p. Tadeusz Kunda.
Ja też należałem do początkowych 'działaczy'.
Później szefem został Andrzej Wronka. Znana postać w katolickich mediach.

O siostrze pisało kiedyś Przebudźcie się!
Tytuł: Odp: Zainteresowanie...tylko do chrztu!
Wiadomość wysłana przez: KaiserSoze w 13 Marzec, 2016, 22:44
Po przeczytaniu twojego posta od razu zajrzałem do swoich notatek z ostatniego zgromadzenia i do wykładu z sympozjum, który mną wstrząsnął. Utrzymywałem kontakt wzrokowy z kilkoma przebudzonymi znajomymi, ich miny były bezcenne, a rozpoznać ich można było również po tym, że na koniec wykładu nie klaskali, szukając coś w torbie, albo wychodząc w tym czasie za potrzebą.😀
Prawdziwe science fiction
Tzw. Zaklinanie rzeczywistości.
Toć to przecież leciało ze szkicu, a więc nie było to bajdurzenie brata tylko szło od góry.

Najlepsze jest to,że nikt tego nie zauważył i na koniec prawie wszyscy klaskali.

Chociaż muszę powiedzieć, że moja siostra która jest "betonem organizacyjnym" powiedziała mi po zgromadzeniu, że wstydziła się tak bardzo, że myślała, że zapadnie się pod ziemię. Powiedziałem, że nie było takiej potrzeby bo i tak nikt niczego nie zauważył. I że rydwan pędzi dalej. Czułem się jak w Matrix-ie
Przepraszam za chaos w notatkach ale to tylko notatki😀
Mam to też nagrane😀można to przesłuchać i samemu wyciągnąć wnioski😞

"Co Bóg myśli o religii"

1. W fałszywej religii często dochodzi do nadużyć seksualnych przez wysoko postawionych przełożonych kościołów.
2. Fałszywa religie inwestują pieniądze od swoich wiernych na giełdzie i w różnego rodzaju firmy świeckie.
3. Sa żądni zysku
4. Jeżeli oburza cię postępowanie wielu religii to wiedz że tak samo myśli Bóg.
5. Jehowa sprowadzi na takie religie nieszczęście.
6. Mimo że oni przynosili różnego rodzaje ofiary Bóg się nimi brzydził, bo byli nieprawi.
7. Najważniejsza drogą czystą i niesplamioną prawdziwej religii według Jakuba 1 rozdz jest aby być niesplamionym przez świat.(wdowy i sieroty, dobroczynność gdzie????:()
8.Religie prawdziwą można poznać po owocach a wiec:
- braterska miłość, kierują sie miłością
- szacunek do słowa Bożego czyli nie przekręcają , wypaczają słowa Bożego do swoich potrzeb.
- zasady moralne
-wiedzą jaki jest sens a mianowicie spełnianie woli Bożej
-wiedzą jaka jest nadzieja na przyszłość
- religia prawdziwa skłania ludzi do lepszego życia.

Religia fałszywa wydaje zgniłe owoce i tak jak na rynku nieuczciwy sprzedawca z dobrymi owocami wkłada nam do koszyka zepsute owoce nie stoimy bezczynnie i zwracamy mu uwagę że źle robi, tak samo my dzisiaj obnażały nieuczciwość fałszywej religii i jej postępowanie. Nie możemy być bezczynni.

Jaki sposób wielbienia podoba się Bogu? Jana 2:24. Mamy postępować zgodnie z wolą Boga.

Mamy słuchać Boga, dlatego kiedy idziemy do służby mamy prawdziwą radość.

Ale oprócz tego, że pomagamy ludziom i  mamy z tego radość w służbie
, bardzo ważne jest przestrzeganie innych co robi religia fałszywa.
Objaw.18:4 wyjdzcie z religii fałszywej bo odbierzemy taką samą zapłatę w dniu sądu.



Byłem, słuchałem, wyciągnąłem identyczne wnioski.
TRAGEDIA..
Tytuł: Odp: Zainteresowanie...tylko do chrztu!
Wiadomość wysłana przez: Baran w 15 Marzec, 2016, 14:10
Jezus Chrystus powiada pod adresem faryzeuszy: Biada wam uczeni w piśmie i faryzeusze obchodzicie morze i ziemię, ażeby pozyskać jednego wyznawcę, a gdy się nim stanie, czynicie go dwakroć bardziej winnym piekła, niż wy sami (Mt 23,15).

Déjà vu czy co?
Tytuł: Odp: Zainteresowanie...tylko do chrztu!
Wiadomość wysłana przez: Fedorowicz w 13 Maj, 2017, 21:33
Pewien "świeżo upieczony" ŚJ podzielił się ze mną (pośrednio  ;D) pewnymi spostrzeżeniami.

Kiedy poznajesz prawdę każdy w zborze wita się z tobą serdecznie, wypytując o zdrowie, samopoczucie, itp.
Każdy w zborze jest chętny do zapraszania ciebie na spotkania towarzyskie, grę w piłkę na boisku, grila, itp.

Nie ma problemu jeżeli powiesz, że nie masz jak dojechać na zebranie, czy głoszenie - zawsze znajdzie się ktoś, kto zaoferuje pomoc.

...Nikogo, poza może kilkoma osobami nie interesuje już twoje samopoczucie. Masz być uśmiechnięty po amerykańsku i koniec!
Nie masz jak dojechać na zebranie? To masz problem, bo nagle wszystkim albo nie po drodze, albo mają komplet!

A wy, niewychowani "w prawdzie" tylko doń przystępujący, jakie macie odczucia w tym temacie?
Dokładnie takie same. :) Znakomicie to ująłeś w słowa. Ale musimy wiedzieć, że kolporterzy gazetek amerykańskiej sektokorporacji Watchtower, nazywający siebie "głosicielami Królestwa" i raju na Ziemi ( dla cwanych siedmiu bogaczy z ciała kierowniczego ) to osoby często wykluczone ze społeczeństwa kapitalistycznego wyzysku na margines, biedne, samotne, zmęczone, zabiegane, obolałe, zestresowane, zapracowane, niedożywione, często stare i schorowane, wyzyskiwane przez siedmiu spryciarzy-miliarderów z C.K w sposób nieludzki. Jest ich około 8 milionów, tak jak roczne dochody siedmiu wspaniałych Strażnicy wynoszą około 8 miliardów polskich złotych !!! Dlatego bylibyśmy pełni podziwu dla strażnicowych metod "bombardowania miłością", gdyby nie fakt, ze ta miłość jest niestety..nieszczera, wymuszona i udawana jak fałszywe uśmiechy w amerykańskich reklamach. Miłość prawdziwa-ta nigdy nie ustaje.  :-[

Tytuł: Odp: Zainteresowanie...tylko do chrztu!
Wiadomość wysłana przez: Asia1984 w 05 Grudzień, 2020, 21:54
Po przeczytaniu twojego posta od razu zajrzałem do swoich notatek z ostatniego zgromadzenia i do wykładu z sympozjum, który mną wstrząsnął. Utrzymywałem kontakt wzrokowy z kilkoma przebudzonymi znajomymi, ich miny były bezcenne, a rozpoznać ich można było również po tym, że na koniec wykładu nie klaskali, szukając coś w torbie, albo wychodząc w tym czasie za potrzebą.😀
Prawdziwe science fiction
Tzw. Zaklinanie rzeczywistości.
Toć to przecież leciało ze szkicu, a więc nie było to bajdurzenie brata tylko szło od góry.

Najlepsze jest to,że nikt tego nie zauważył i na koniec prawie wszyscy klaskali.

Chociaż muszę powiedzieć, że moja siostra która jest "betonem organizacyjnym" powiedziała mi po zgromadzeniu, że wstydziła się tak bardzo, że myślała, że zapadnie się pod ziemię. Powiedziałem, że nie było takiej potrzeby bo i tak nikt niczego nie zauważył. I że rydwan pędzi dalej. Czułem się jak w Matrix-ie
Przepraszam za chaos w notatkach ale to tylko notatki😀
Mam to też nagrane😀można to przesłuchać i samemu wyciągnąć wnioski😞

"Co Bóg myśli o religii"

1. W fałszywej religii często dochodzi do nadużyć seksualnych przez wysoko postawionych przełożonych kościołów.
2. Fałszywa religie inwestują pieniądze od swoich wiernych na giełdzie i w różnego rodzaju firmy świeckie.
3. Sa żądni zysku
4. Jeżeli oburza cię postępowanie wielu religii to wiedz że tak samo myśli Bóg.
5. Jehowa sprowadzi na takie religie nieszczęście.
6. Mimo że oni przynosili różnego rodzaje ofiary Bóg się nimi brzydził, bo byli nieprawi.
7. Najważniejsza drogą czystą i niesplamioną prawdziwej religii według Jakuba 1 rozdz jest aby być niesplamionym przez świat.(wdowy i sieroty, dobroczynność gdzie????:()
8.Religie prawdziwą można poznać po owocach a wiec:
- braterska miłość, kierują sie miłością
- szacunek do słowa Bożego czyli nie przekręcają , wypaczają słowa Bożego do swoich potrzeb.
- zasady moralne
-wiedzą jaki jest sens a mianowicie spełnianie woli Bożej
-wiedzą jaka jest nadzieja na przyszłość
- religia prawdziwa skłania ludzi do lepszego życia.

Religia fałszywa wydaje zgniłe owoce i tak jak na rynku nieuczciwy sprzedawca z dobrymi owocami wkłada nam do koszyka zepsute owoce nie stoimy bezczynnie i zwracamy mu uwagę że źle robi, tak samo my dzisiaj obnażały nieuczciwość fałszywej religii i jej postępowanie. Nie możemy być bezczynni.

Jaki sposób wielbienia podoba się Bogu? Jana 2:24. Mamy postępować zgodnie z wolą Boga.

Mamy słuchać Boga, dlatego kiedy idziemy do służby mamy prawdziwą radość.

Ale oprócz tego, że pomagamy ludziom i  mamy z tego radość w służbie
, bardzo ważne jest przestrzeganie innych co robi religia fałszywa.
Objaw.18:4 wyjdzcie z religii fałszywej bo odbierzemy taką samą zapłatę w dniu sądu.

czy moge prosic o wytlumaczenie o co tu chodzi w tym poscie? bo za bardzo nie zrozumialam. czemu ten wyklad wywolal takie reakcje? czy tu chodzi o to ze jeden gadal wyklad, ale nie "swoja wlasna tworczosc", tylko zrobil "wkopiuj wklej" i gadal to co juz straznica podawala, a prawie wszyscy ludzie klaskali i nie zauwazyli, ze wczesniej gadala im to straznica? o to chodzi? a moze o cos innego?
Tytuł: Odp: Zainteresowanie...tylko do chrztu!
Wiadomość wysłana przez: uncja w 05 Grudzień, 2020, 22:14



Czy warto więc się spieszyć z chrztem?


A wy, niewychowani "w prawdzie" tylko doń przystępujący, jakie macie odczucia w tym temacie?

Głupie pytanie. Tak jakby rola zainteresowanego była interesująca. Nie jest.Być zainteresowanym to takie samo marnotrawstwo życia jak być SJ
Tytuł: Odp: Zainteresowanie...tylko do chrztu!
Wiadomość wysłana przez: Sebastian w 05 Grudzień, 2020, 23:07
o to chodzi? a moze o cos innego?
chodzi o to że poruszone w wykładzie cechy "religii fałszywej" pasują jak ulał do świadków Jehowy;

wniosek: z zaprezentowanego wykładu wynika że świadkowie Jehowy to religia fałszywa
Tytuł: Odp: Zainteresowanie...tylko do chrztu!
Wiadomość wysłana przez: Gandalf Szary w 06 Grudzień, 2020, 16:24
czy moge prosic o wytlumaczenie o co tu chodzi w tym poscie? bo za bardzo nie zrozumialam. czemu ten wyklad wywolal takie reakcje? czy tu chodzi o to ze jeden gadal wyklad, ale nie "swoja wlasna tworczosc", tylko zrobil "wkopiuj wklej" i gadal to co juz straznica podawala, a prawie wszyscy ludzie klaskali i nie zauwazyli, ze wczesniej gadala im to straznica? o to chodzi? a moze o cos innego?
[/b][/size]
Nie nie chodzi o to. Wielu tak się bulwersuje faktem, że ŚJ kreują się na religie prawdziwą piętnując inne denominację. Przykładem jest ten wykład, z którego Baran zrobił notatki. Osoby wybudzone słuchając argumentów dobrze wiedzą, że ta świętoszkowatość to fasada, pod którą organizacja się kryje.
Jeszcze raz przeczytaj szkic i odpowiedz sobie na ile WTS spełnia opisane wymagania lub też jest czysta od stawianych zarzutów.

cyt. Barana:
W fałszywej religii często dochodzi do nadużyć seksualnych przez wysoko postawionych przełożonych kościołów.
2. Fałszywa religie inwestują pieniądze od swoich wiernych na giełdzie i w różnego rodzaju firmy świeckie.
3. Sa żądni zysku
4. Jeżeli oburza cię postępowanie wielu religii to wiedz że tak samo myśli Bóg.
5. Jehowa sprowadzi na takie religie nieszczęście.
6. Mimo że oni przynosili różnego rodzaje ofiary Bóg się nimi brzydził, bo byli nieprawi.
7. Najważniejsza drogą czystą i niesplamioną prawdziwej religii według Jakuba 1 rozdz jest aby być niesplamionym przez świat.(wdowy i sieroty, dobroczynność gdzie????:()
8.Religie prawdziwą można poznać po owocach a wiec:
- braterska miłość, kierują sie miłością
- szacunek do słowa Bożego czyli nie przekręcają , wypaczają słowa Bożego do swoich potrzeb.
- zasady moralne
-wiedzą jaki jest sens a mianowicie spełnianie woli Bożej
-wiedzą jaka jest nadzieja na przyszłość
- religia prawdziwa skłania ludzi do lepszego życia.
Tytuł: Odp: Zainteresowanie...tylko do chrztu!
Wiadomość wysłana przez: Asia1984 w 06 Grudzień, 2020, 17:14
dzieki za wytlumaczenie....
ja nie wiem czy tez tak macie tak jak ja, jednego dnia jak czytam o ck i org i o nieszczesciach szeregowych glosicieli, to sie doluje ogromnie jak tak mozna, a drugiego dnia to sie smieje z niektorych pomyslow Ck i org, bo nie ktore sa tak komiczne i absurdalne, ze to czysta groteska.... i albo jest dol albo smiech nic wiecej, ale zeby cos mnie ucieszylo tak szczerze, albo zeby bylo moje zadowolenie z dzialan ck i org, to nie ma... ciekawe czy Wy wszyscy tez tak macie jak ja??
Tytuł: Odp: Zainteresowanie...tylko do chrztu!
Wiadomość wysłana przez: Sebastian w 06 Grudzień, 2020, 17:56
mnie niesamowicie ucieszyło (zupełnie przypadkowo pokrywające sie z "działalnością" koronawirusa) stopniowe wyciszanie działalności głoszenia przez ostatnie lata i miesiące

jeszcze kilka lat temu trzeba było dreptać od domu do domu,

jeszcze rok temu trzeba było stać przy stojaku jak słup soli,

jeszcze kilka miesięcy temu trzeba było dzwonić po kolegach i zawracać im głowę,

jeszcze kilka tygodni temu trzeba było wysyłać SPAM i zawracać ludziom głowę,

a teraz nie trzeba NAWET wysyłać spamu w internecie, gdyż wystarczy powiedzieć napisać lub zaesemesować starszemu zboru "oświadczam że głosiłem" i już mamy problem z głowy...

i za to biję wielkie brawa dla „ośmiu odstępców zasiadających w Ciele Kierowniczym” :)

to jest spalenie mostu za sobą, bo epidemia nie wiadomo kiedy sie skończy, a jak już raz zostaną poluzowane dotychczasowe rygory to jest niemal pewne że nigdy więcej nie wrócą.


Tytuł: Odp: Zainteresowanie...tylko do chrztu!
Wiadomość wysłana przez: Gandalf Szary w 06 Grudzień, 2020, 18:43
Nie tak szybko Sebastianie. ŚJ, zwłaszcza Ci szeregowi to bardzo zdyscyplinowani członkowie zborów. Więc nagle, po pandemii, w strażnicy lub innej publikacji wezwą do ponownego głoszenia i już. W końcu cały system organizacyjny opiera się na podstawowych obowiązkach związanych z głoszeniem.
Tytuł: Odp: Zainteresowanie...tylko do chrztu!
Wiadomość wysłana przez: Sebastian w 06 Grudzień, 2020, 20:32

Nie tak szybko Sebastianie. ŚJ, zwłaszcza Ci szeregowi to bardzo zdyscyplinowani członkowie zborów. Więc nagle, po pandemii, w strażnicy lub innej publikacji wezwą do ponownego głoszenia i już. W końcu cały system organizacyjny opiera się na podstawowych obowiązkach związanych z głoszeniem.
wrócimy do mojej hipotezy w styczniu 2024 roku.

Jeśli epidemia potrwa jeszcze rok lub dwa (a z 99% pewnością potrwa, bo przecież bogate kraje nie zaszczepią biednych krajów, a potem sex-turystyka znowu rozniesie wirusy, czyli czeka nas "powtórka z rozrywki) to rok "służbowy" 2023 (czyli liczony od 1 września 2022 do 31 sierpnia 2023) powinien zostać podliczony, a w styczniu 2024 podsumowanie w strażnicy albo na www albo w jakimś wewnętrznym biuletynie.

Moim zdaniem tego podsumowania w styczniu 2024 Ciało Kierownicze NIE wydrukuje, gdyż do tej pory zwyczaj agitowania osób postronnych całkowicie zaniknie.
Tytuł: Odp: Zainteresowanie...tylko do chrztu!
Wiadomość wysłana przez: Sebastian w 06 Grudzień, 2020, 22:23
Jeśli epidemia potrwa jeszcze rok lub dwa (a z 99% pewnością potrwa, bo przecież bogate kraje nie zaszczepią biednych krajów, a potem sex-turystyka znowu rozniesie wirusy, czyli czeka nas "powtórka z rozrywki") to rok "służbowy" 2023 (czyli liczony od 1 września 2022 do 31 sierpnia 2023) powinien zostać podliczony, a w styczniu 2024 podsumowanie w strażnicy albo na www albo w jakimś wewnętrznym biuletynie.
czegoś w tym akapicie zabrakło, przez co jest mało czytelny

stawiam pięcioczęściową "proroczą" tezę o jw.org, twierdząc że
(1) epidemia nie zakończy się wiosną 2021, ale kilkanaście miesięcy później niż twierdzą media
(2) pierwszym "rokiem służbowym" jw.org całkowicie wolnym od koronawirusa będzie dopiero okres od września 2022 do sierpnia 2023
(3) ten pierwszy "normalny" rok 2023 'powinien' podlegać normalnej sprawozdawczości
(4) mimo że "powinien", to sprawozdań nie będzie, bo do tego czasu nastanie nowe światło i organizacja w ogóle zaprzestanie liczenia jakichkolwiek godzin
(5) o tym czy mam rację można sensownie podyskutować dopiero w styczniu 2024 czyli za trzy lata i jeden miesiąc
Tytuł: Odp: Zainteresowanie...tylko do chrztu!
Wiadomość wysłana przez: Sebastian w 20 Październik, 2023, 17:46
to co napisałem w grudniu 2020 zaczyna się wypełniać...

mieliśmy rok służbowy od września 2022 do sierpnia 2023 który był wolny od koronawirusa i który podlegał sprawozdawczości...

wiele okoliczności (np. ta że od listopada 2023 już nie trzeba składać owocu) wskazuje, że w styczniu 2024 strażnica NIE opublikuje sprawozdania za 2023 rok

ale o tym (czy miałem rację) przekonamy się w styczniu 2024
Tytuł: Odp: Zainteresowanie...tylko do chrztu!
Wiadomość wysłana przez: Gostek w 20 Październik, 2023, 18:06
Też się nad tym teraz zastanawiam. Jednak myślę, że sprawozdanie za ten rok jeszcze opublikują. Bo bądź co bądź rok służbowy kończy się w tej korporacji pod koniec września a nowe postanowienie co do raportowania czasu spędzonego w służbie będzie obowiązywało od początku listopada.
Postanowienie, że nie będą już zaliczać wszystkich godzin będzie im na rękę, bo w przyszłości nie będą musieli się tłumaczyć, że pomimo, że czas nagli, a armagedon zbliża się szybkimi krokami a liczby, którymi się szczycili i powinny właśnie teraz eksplodować i piąć się do góry to im spadają. 😳
Zrobili tym sprytny wybieg marketingowy. Zobaczymy, czym jeszcze zaskoczą swoich wiernych w najbliższym czasie. 🤔
Tytuł: Odp: Zainteresowanie...tylko do chrztu!
Wiadomość wysłana przez: Sebastian w 20 Październik, 2023, 18:20
stawiam pięcioczęściową "proroczą" tezę o jw.org, twierdząc że
(1) epidemia nie zakończy się wiosną 2021, ale kilkanaście miesięcy później niż twierdzą media
(2) pierwszym "rokiem służbowym" jw.org całkowicie wolnym od koronawirusa będzie dopiero okres od września 2022 do sierpnia 2023
(3) ten pierwszy "normalny" rok 2023 'powinien' podlegać normalnej sprawozdawczości
(4) mimo że "powinien", to sprawozdań nie będzie, bo do tego czasu nastanie nowe światło i organizacja w ogóle zaprzestanie liczenia jakichkolwiek godzin
(5) o tym czy mam rację można sensownie podyskutować dopiero w styczniu 2024 czyli za trzy lata i jeden miesiąc
to co napisałem w grudniu 2020 zaczyna się wypełniać...

mieliśmy rok służbowy od września 2022 do sierpnia 2023 który był wolny od koronawirusa i który podlegał sprawozdawczości...

wiele okoliczności (np. ta że od listopada 2023 już nie trzeba składać owocu) wskazuje, że w styczniu 2024 strażnica NIE opublikuje sprawozdania za 2023 rok

ale o tym (czy miałem rację) przekonamy się w styczniu 2024
Tytuł: Odp: Zainteresowanie...tylko do chrztu!
Wiadomość wysłana przez: Gostek w 20 Październik, 2023, 18:26
No cóż, widać Sebastianie, że jesteś prorokiem i że Twoje prywatne proroctwa się Tobie częściowo spełniają.. 😝
Tytuł: Odp: Zainteresowanie...tylko do chrztu!
Wiadomość wysłana przez: Estera w 21 Październik, 2023, 03:57
A teraz będzie czad:
"(...) Niewątpliwie zauważyliście, jak w ostatnich wydaniach Strażnicy, w artykułach do studium,
położono nacisk na ciągłe rozwijanie przez każdego osobistej, bliskiej więzi z Jehową.
Będziemy nad tym pracować przez kolejne setki lat! To nie sprawozdania ze służby, a nasza więź z Jehową będzie stanowić podstawę do uznania nas przez Jezusa za owce lub kozy.
A jeśli dbamy o właściwe relacje z Jehową, serca pobudzą nas, aby ze wszystkich sił spełniać Jego wolę.
Takie podejście będzie mieć również odzwierciedlenie w naszych sprawozdaniach ze służby kaznodziejskiej, gdyż będziemy robić wszystko, by zyskać uznanie Jehowy."

- Nasza więź z Bogiem polega na spełnianiu Jego woli (głosić) a uznanie nas za owce jest uzależnione od naszych sprawozdań, to znaczy czy regularnie głosimy i czy robimy wszystko na co nas stać.

   Sebastianie.
   Fajnie, że odkopałeś ten wątek.
   Mnie w 2016 roku jeszcze nie było na forum, więc sobie z ciekawością poczytałam wątek.
   I w świetle tego co obecnie wyczynia jw.org chyba najbardziej uderzyła mnie wiadomość ... Gerontasa :-* ... tylko w części tu wyżej zacytowana.
   Świetnie odkrył arkana listu do starszych w tej sprawie.

   Te wszystkie orgowe mądrości na temat sprawozdawczości i tego całego cyferkowego życia w tej organizacji.
   W świetle obecnie podjętych decyzji przez nienatchnione i omylne ciało kierownicze.
   Od listopada 2023 roku, potężna zmiana narracji, należy tylko słowem ... "TAK" ... potwierdzić swoje zaangażowanie w służbie.
   I nagle okazuje się, że Jehowa nie potrzebuje już sprawozdań głosicieli  :'( :'(

   Tylko potwierdza bardzo człowieczy charakter tej organizacji.
   I bez zwątpienia jest tu już budowana jakaś potężna podwalina pod następne "ekscytujące" wydarzenia !!!
   Czyli zmiany w tej organizacji, bo się im to wszystko zwyczajnie po prostu sypie.
   I jak fajnie wyłażą na wierzch te wszystkie ich manipulacje z tym związane.
   Kto szczerze to wszystko bada, szybko dostrzeże, że to nie żaden duch Jehowy tym steruje.
   Ale grupa ludzi, dobrze zorientowana, jak nadal trzymać ludzi na uwięzi religijnej.
   W tej konkretnej organizacji.
   
Tytuł: Odp: Zainteresowanie...tylko do chrztu!
Wiadomość wysłana przez: rychtar w 22 Październik, 2023, 20:56
....Nie ma problemu jeżeli powiesz, że nie masz jak dojechać na zebranie, czy głoszenie - zawsze znajdzie się ktoś, kto zaoferuje pomoc.....

Będąc zainteresowanym można na sobie odczuć wspaniałą miłość całęgo zboru, ba nawet całej organizacji! Natomiast gdy już jest się pod drugiej stronie chrztu to już zupełnie inaczej wyglądają pewne sprawy. W jednym zborze gdy zwróciliśmy starszym zboru uwagę w sprawie nieprzedłużania zebrań bo nie wszyscy mają samochód i większość leci na autobus, który zaraz zwieje i wtedy pozostaje szybki marsz 40 minut, to przy najbliższym zebraniu strażnicy starszy zboru powiedział tak: "U nas niektórzy nie potrafią odrobinę dłużej dłużej zostać na zebraniu, a w takiej Afryce bracia idą na zebrania kilka dni w jedną stronę". Zachęta po byku...
Ciekawe, czy tak samo powiedziałby zainteresowanemu?