NA DOBRY POCZĄTEK > INFORMACJE PROSTO Z "KANAŁU ŁĄCZNOŚCI"

Czapki z głów

(1/6) > >>

kochanek:
Hej,

zgodnie z materiałem w chrześcijańskim życiu i służbie siostra prowadząca studium w obecności nieochrzszczonego głosiciela nie musi już nakrywać głowy. Wcześniej było to okazaniem braku szacunku dla męża, Jezusa, aniołów i Boga. Teraz jest ok. Zmienił się sens tekstu napisanego 2000 lat temu? Spojrzenie Boga na te sytuacje czy co?

Zacząłem czytać cały ten fragment i pisze tam wyraźnie „każda kobieta”. Czy w takim wypadku nie powinno chodzić o każda kobietę która publicznie przewodzi modlitwie i nauczaniu? Z drugiej strony kontekst wcześniej mówi o zasadzie zwierzchnictwa. Wypowie sie jakiś znawca?

ewa11:

--- Cytat: kochanek w 10 Kwiecień, 2019, 10:45 ---Hej,

zgodnie z materiałem w chrześcijańskim życiu i służbie siostra prowadząca studium w obecności nieochrzszczonego głosiciela nie musi już nakrywać głowy. Wcześniej było to okazaniem braku szacunku dla męża, Jezusa, aniołów i Boga. Teraz jest ok. Zmienił się sens tekstu napisanego 2000 lat temu? Spojrzenie Boga na te sytuacje czy co?

Zacząłem czytać cały ten fragment i pisze tam wyraźnie „każda kobieta”. Czy w takim wypadku nie powinno chodzić o każda kobietę która publicznie przewodzi modlitwie i nauczaniu? Z drugiej strony kontekst wcześniej mówi o zasadzie zwierzchnictwa. Wypowie sie jakiś znawca?

--- Koniec cytatu ---
Znawcą nie jestem, ale kiedyś na ten temat poczytałam. Różne kościoły różnie ten fragment rozumieją, ale generalnie zgodne są do tego, że chodzi o nakrywanie głowy podczas spotkań (nabożeństw, mszy czy jak tam dany kościół zwie swoje spotkanie). Zwyczaj ten zachował się w np. w kościele prawosławnym czy u BPŚ.
Tylko SJ kombinują coś z przewodnictwem, że kobieta ma nakrywać głowę, kiedy przewodzi w modlitwie lub nauczaniu, podczas gdy w tym fragmencie z 1 Koryntian nie ma nic o żadnym przewodnictwie, tylko o modlitwie lub prorokowaniu, a z szerszego kontekstu wynika, że chodzi o modlenie się lub prorokowanie podczas spotkań.
Jest takie forum Ulica Prosta. Jeśli kwestia Cię interesuje, to tam jest dosyć obszerny wątek na ten temat.

DeepPinkTool:
 :) Jak słusznie zwróciła uwagę ewa11 fragment o nakrytej głowie kobiety z 1 Kor 11:1~16 wiązał się z modlitwą i prorokowaniem.

Ciekawy jest natomiast nieco dalszy fragment:
"A dary duchowe proroków niechaj zależą od proroków! Bóg bowiem nie jest Bogiem zamieszania, lecz pokoju. Tak jak to jest we wszystkich zgromadzeniach świętych, kobiety mają na tych zgromadzeniach milczeć; nie dozwala się im bowiem mówić, lecz mają być poddane, jak to Prawo nakazuje. A jeśli pragną się czego nauczyć, niech zapytają w domu swoich mężów! Nie wypada bowiem kobiecie przemawiać na zgromadzeniu." [1 Kor. 14:32~35]
 ;) oto Słowo Boże  ;D

Terebint:

--- Cytat: DeepPinkTool w 10 Kwiecień, 2019, 11:58 --- oto Słowo Boże  ;D

--- Koniec cytatu ---
Raczej niejakiego Pawła. ;) Choć zdecydowana część chrześcijaństwa zrównała jego autorytet z Boskim.

ewa11:

--- Cytat: ewa11 w 10 Kwiecień, 2019, 11:50 ---Zwyczaj ten zachował się w np. w kościele prawosławnym czy u BPŚ.

--- Koniec cytatu ---
Zwyczaj zachował się też w KK np. w postaci welonów u sióstr zakonnych (czy jak tam się zwą te ich nakrycia głowy) czy obowiązku nakrycia głowy przez kobietę podczas audiencji u papieża. Choć w tym drugim wypadku nie wiem, czy nie dotyczy to tylko koronowanych głów, kobiet - polityków etc. Mam zdjęcie cioci podczas audiencji u papieża i ona ma na nim odkrytą głowę, no ale ona była zwykłą zjadaczką chleba. :)

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

Idź do wersji pełnej