No, zobacz ...
Lechito ...
Już choć w Wigilię, dali by sobie spokój !! Ja, po kilku akcjach przy drzwiach, jeszcze jak głosiłam, w czasie takim "gorącym" dla katolików ...
Jak musiałam wysłuchiwać ... "a dajcie sobie spokój chociaż we święta!!" ...
To od wielu dobrych lat, nie wychodziłam ze zbiórek na takie służby, ze względu na takt wobec tych ludzi.
Oni, tam, gorączkowe przygotowania, tak jak dzisiaj, do Wigilii ...
A tu strażnicę trzeba było wciskać ...
W takim okresie, to zawsze szłam tylko na umówione odwiedziny czy studia biblijne.
Też, podobnie jak Ty, siedzę i delektuję się ciepłem domowym i cieszę się, że już nie muszę tego robić.
I już nigdy tego nie będę robiła.