Witaj, gościu! Zaloguj się lub Zarejestruj się.

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Autor Wątek: Historia Końca według JW.ORG  (Przeczytany 17693 razy)

Offline abece

Odp: Historia Końca według JW.ORG
« Odpowiedź #120 dnia: 14 Luty, 2019, 13:07 »
Czytam i nie wierzę a widzę że można dojść do absurdalnych wniosków.Po pierwsze nie każdy argument przeciw świadkom jest dobry ,bo kłamliwe i nie prawdziwe oskarżenia działają na korzyść organizacji./druga sprawa to to że czerpanie dochodów z działalności potępionej przez biblię(świadków ) jest zgodne z doktryną bo nie jest zgodne ,wystarczy że jako budowlaniec nie możesz pracować przy remoncie kościoła inny przykład świadek nie może pracować w firmie,która jest finansowana lub w spół finansowana przez sieć domów publicznych,klinikę aborcyjną lub gangstera.Natomiast premie świąteczne i inne nagrody wynikają z przepisów prawa określających wynagrodzenia pracownicze.Postępowanie Orga można wyjaśnić tylko w jeden sposób .Co wolno wojewodzie( CK ),to nie tobie smrodzie(głosicielu). Pozostaje kwestia jak to ukryć,po co ukrywać skoro można wytresować głosicieli,tak że potem bezrefleksyjnie będą powtarzać ,że jest to atak na Jehowę.?Atak diabła i jego sługusów bo wiedzą że mało mają czasu,do tego kilka artykulików o potrzebie zaufania wobec tych którzy przewodzą.
Zgadzam się z Tobą.
Oraz zgadzam się ponownie z Ewą.

Wyjaśnię iż w innym moim poście padła propozycja, by Abraham nie używał tematu Trusta  chcąc swego  rozmówcę, "odbetonowac", gdyż jest wiele innych faktów, dowodów, argumentów pograzajacych WTS.
W takim układzie, gdy ma wątpliwości, co do Trusta,  a nawet znalazł argumenty biblijne by pochwalić WTS, to argument czerpania zysków traci sens, konkretnie w odniesieniu do Forumowicza Abraham.

Choć nie stać Go było, by pomimo Jego pochwały WTSu, odnieść się do tysięcy śmierci sJ, którym ck zabrania transfuzji krwi, samemu czerpiąc korzyści finansowe dzięki bankom krwi i wykazał zgodnosc z doktryna ck.
Jak tak zagmatwanymi argumentami odbetonowac, zabetonowanego sJ?

Przekierowal swoje wywody na personalne wytkniecie mi daremnej dyskusji ze mną, bo to ja dyskutuje ponoć jak sJ na sali królestwa, a nie On, no skądże by, to ci źli odstępcy, źle mówią, pisza o orgu 😊.
I w ogóle, to tylko chcą kraść, gwalcic i niszczyć.
Tarzac się w błocie, upijac się, wracać do swoich wymiocin, kłamać, obrażać, podawać półprawdy, szkodzić orgowi na tysiące podstepnych sposobów😊itd.


« Ostatnia zmiana: 14 Luty, 2019, 13:24 wysłana przez abece »


Offline ewa11

Odp: Historia Końca według JW.ORG
« Odpowiedź #121 dnia: 14 Luty, 2019, 13:41 »
Szkopuł w tym wszystkim jest taki, że organizacja, pomimo że twierdzi, że u niej "nic ponad to, co napisane", tworzy mnóstwo zakazów i nakazów. A czasami to nawet nie są zakazy i nakazy, tylko rady, jak postępować, w stylu "jest to kwestia sumienia, ale..."
Tak naprawdę życie każdego SJ jest obwarowane takimi zakazami, nakazami, wskazówkami, dobrymi radami, do tego każdy SJ musi liczyć się nie tylko ze swoim sumieniem, ale i z czyimś, czy kogoś zgorszy, czy nie zgorszy i tak dalej.
Więc nic dziwnego, że potem zwykli głosiciele mają pretensje, kuedy okazuje się, że góra może więcej.


DeepPinkTool

  • Gość
Odp: Historia Końca według JW.ORG
« Odpowiedź #122 dnia: 14 Luty, 2019, 13:44 »
Czyli nic się nie zmieniło w porównaniu z chrześcijanami w I w n.e.. Oni też niby mogli to i owo a jednak nie mogli by sumienia innych nie nadwyrężać.  ;D


Offline ewa11

Odp: Historia Końca według JW.ORG
« Odpowiedź #123 dnia: 14 Luty, 2019, 13:55 »
Czyli nic się nie zmieniło w porównaniu z chrześcijanami w I w n.e.. Oni też niby mogli to i owo a jednak nie mogli by sumienia innych nie nadwyrężać.  ;D
No jednak się zmieniło. Bo w I wieku żaden chrześcijanin nie mógł nadwyrężać sumienia innego chrześcijanina. W organizacji ta zasada dotyczy tylko szeregowych głosicieli. CK jest ponad tą zasadą, bo oni zamiast rezygnować z czegoś, by nie gorszyć braci, woleli wprowadzić zasadę, że pewne rzeczy trzeba przed braćmi trzymać w tajemnicy.


DeepPinkTool

  • Gość
Odp: Historia Końca według JW.ORG
« Odpowiedź #124 dnia: 14 Luty, 2019, 13:56 »
Może trzymali w tajemnicy by nie nadwyrężać sumienia tych braci?  ;D Jesteś pewna, że jedzą te torty urodzinowe, których tak Ci żal? ;)


Offline abece

Odp: Historia Końca według JW.ORG
« Odpowiedź #125 dnia: 14 Luty, 2019, 14:05 »
Może trzymali w tajemnicy by nie nadwyrężać sumienia tych braci?  ;D Jesteś pewna, że jedzą te torty urodzinowe, których tak Ci żal? ;)
Przecież nie chodzi tylko o te torty urodzinowe.
Ewa już podała argumenty.
Znowu to samo roztrzasac, skoro kilka postów wyżej jest na ten temat.
« Ostatnia zmiana: 14 Luty, 2019, 14:09 wysłana przez abece »


DeepPinkTool

  • Gość
Odp: Historia Końca według JW.ORG
« Odpowiedź #126 dnia: 14 Luty, 2019, 14:09 »
Nic nie roztrząsam, po prostu stwierdzam, że obecne sekty niewiele się różnią od tych które istniały tuż po śmierci Pana Jezusa i są opisane w Biblii.  ;)


Offline abece

Odp: Historia Końca według JW.ORG
« Odpowiedź #127 dnia: 14 Luty, 2019, 14:15 »
Nic nie roztrząsam, po prostu stwierdzam, że obecne sekty niewiele się różnią od tych które istniały tuż po śmierci Pana Jezusa i są opisane w Biblii.  ;)
Nie wiem, ale w Twoim poście przeze mnie skomentowanym, nie ma nic o sektach, a konkretnie jest o torcie i czy Ewie jest żal, że urodzinowych nie jadła.
Tak że no nie widzę związku.


DeepPinkTool

  • Gość
Odp: Historia Końca według JW.ORG
« Odpowiedź #128 dnia: 14 Luty, 2019, 14:18 »
więc cofnij się do poprzedniego mijego postu bo skomentowałeś post który był moją odpowiedzią...


Offline ewa11

Odp: Historia Końca według JW.ORG
« Odpowiedź #129 dnia: 14 Luty, 2019, 14:21 »
Może trzymali w tajemnicy by nie nadwyrężać sumienia tych braci?  ;D Jesteś pewna, że jedzą te torty urodzinowe, których tak Ci żal? ;)
Nie jest mi żal czegokolwiek, bo ja na szczęście mogę już wszystko, w tym jeść torty.
W tym wątku dyskutowałam o dwulicowości CK. Jeśli ich postępowanie jest nawet zgodne z doktryną, ale wątpliwe moralnie, to nie rezygnują z niego w imię niegorszenia braci. Zamiast tego mają inną zasadę: trzymać w tajemnicy. Jeśli jednak wypłynie, to obowiązuje jeszcze inna zasada: nie dyskutować, nie roztrząsać, nie wnikać, broń Boże się nie gorszyć, modlić się i czekać na Jehowę.


DeepPinkTool

  • Gość
Odp: Historia Końca według JW.ORG
« Odpowiedź #130 dnia: 14 Luty, 2019, 14:23 »
Nie jest mi żal czegokolwiek, bo ja na szczęście mogę już wszystko, w tym jeść torty.
W tym wątku dyskutowałam o dwulicowości CK. Jeśli ich postępowanie jest nawet zgodne z doktryną, ale wątpliwe moralnie, to nie rezygnują z niego w imię niegorszenia braci. Zamiast tego mają inną zasadę: trzymać w tajemnicy. Jeśli jednak wypłynie, to obowiązuje jeszcze inna zasada: nie dyskutować, nie roztrząsać, nie wnikać, broń Boże się nie gorszyć, modlić się i czekać na Jehowę.
Jest dokładnie tak jak piszesz i od tysięcy lat tak samo  ;)


Offline abece

Odp: Historia Końca według JW.ORG
« Odpowiedź #131 dnia: 14 Luty, 2019, 14:25 »
więc cofnij się do poprzedniego mijego postu bo skomentowałeś post który był moją odpowiedzią...
Post cofniety, zwracam honor, tak to ciągłość tematu o sektach.
To super uczucie, przyznać się do błędu 😊.
I to z przyjemnością.

Male moje "ale".
Nic nie zmieni mojego negatywnego zdania o destrukcyjnej religii ŚJ, nawet gdyby ck nie
zjadalo  tortów urodzinowych 😊.
CK ma ciezszego kalibru przekręty na swoim koncie, niż zajadanie się  kawałkiem tortu, ma krew na rękach za śmierci tysięcy, dziesiątek tysięcy śmierci wskutek doktryny o krwi i podwójnych odwaznikow - Malavi - Mexyk i więcej innych.
« Ostatnia zmiana: 14 Luty, 2019, 14:39 wysłana przez abece »


Offline Abraham

Odp: Historia Końca według JW.ORG
« Odpowiedź #132 dnia: 14 Luty, 2019, 18:42 »
Szkopuł w tym wszystkim jest taki, że organizacja, pomimo że twierdzi, że u niej "nic ponad to, co napisane", tworzy mnóstwo zakazów i nakazów. A czasami to nawet nie są zakazy i nakazy, tylko rady, jak postępować, w stylu "jest to kwestia sumienia, ale..."
Tak naprawdę życie każdego SJ jest obwarowane takimi zakazami, nakazami, wskazówkami, dobrymi radami, do tego każdy SJ musi liczyć się nie tylko ze swoim sumieniem, ale i z czyimś, czy kogoś zgorszy, czy nie zgorszy i tak dalej.
Więc nic dziwnego, że potem zwykli głosiciele mają pretensje, kuedy okazuje się, że góra może więcej.

W Temacie https://sjwp.pl/z-kraju/tyle-wie-pan-prof-pasek/msg177070/ zacytowano artykuł z TVP info. Jest tam ciekawa kwalifikacja ŚJ, która wiele wyjaśnia w tej ilości zakazów i nakazów.

Cytuj
Paweł Lisicki z tygodnika „Do Rzeczy” pytany o to, jak Kościół katolicki postrzega świadków Jehowy, odpowiada, że jako jedną z chrześcijańskich, a dokładniej judaistyczno-chrześcijańskich sekt.

Czyli niby prawo Mojżeszowe nie obowiązuje, ale pokazuje co Bóg o czymś sądzi czyli jednak obowiązuje. I potem trzeba w Strażnicy nowy Talmud pisać.
« Ostatnia zmiana: 14 Luty, 2019, 18:59 wysłana przez Abraham »


Offline ewa11

Odp: Historia Końca według JW.ORG
« Odpowiedź #133 dnia: 14 Luty, 2019, 19:44 »
Czyli niby prawo Mojżeszowe nie obowiązuje, ale pokazuje co Bóg o czymś sądzi czyli jednak obowiązuje.
Akurat o tym mam swoje zdanie, trochę odrębne. Prawo Mojżeszowe ma się do prawa Chrystusowego tak jak prawo rzymskie do współczesnego prawa cywilnego. To pierwsze już oczywiście nie obowiązuje, ale to drugie opiera się na nim, czerpie z niego mnóstwo zasad, często się do niego odwołuje.
Nie chcę tu się wdawać w dyskusję, czy ST i NT są natchnione, czy nie (bo może i nie są), ale nawet jeśli jedno i drugie prawo wymyślili ludzie, to dla mnie stosunek jednego do drugiego jest właśnie taki, jak prawa rzymskiego do aktualnego prawa cywilnego.
Mam nadzieję, że nie popełniłam off topu.


Offline Adam_73

Odp: Historia Końca według JW.ORG
« Odpowiedź #134 dnia: 14 Luty, 2019, 19:48 »
Pani Prawniczka ;-) przyjemnie sie czyta
jesteśmy wszyscy zwierzętami.. no ok, skrzyżowaniem zwierzęcia z aniołem Bożym ...