Witaj, gościu! Zaloguj się lub Zarejestruj się.

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Autor Wątek: Do gron starszych: spłata pożyczki na budowę Sali Królestwa  (Przeczytany 13118 razy)

Offline ihtis

Odp: Do gron starszych: spłata pożyczki na budowę Sali Królestwa
« Odpowiedź #15 dnia: 23 Listopad, 2018, 01:30 »

a odkąd weszło światło o zazębiającym się pokoleniu
dzieci! aż przejść nie można tyle wózków 
 
 
Nie rozumiem


Offline listonosz

  • Pionier specjalny
  • Wiadomości: 1 281
  • Polubień: 3498
  • Der bestirnte Himmel über mir...
Odp: Do gron starszych: spłata pożyczki na budowę Sali Królestwa
« Odpowiedź #16 dnia: 23 Listopad, 2018, 09:05 »
Nie rozumiem

No , sprawa jest dosyc prosta .
Jak blyskalo swiatelko , ze" nie  przeminie pokoleni 1914-ego , az sie to wszystko stanie" to mlodzi sie wstrzymywali z robieniem potomstwa , bo "czas jest krotki"  i "biada  brzemiennym i rodzacym w te dni".
Teraz  jest swiatelko  o "zazebiajacym sie pokoleniu" co oznacza w praktyce , ze  moze to potrwac jeszcze dosyc dlugo . Jak sie zazebiaja dwa pokolenia to moga sie zazebiac  i trzy i cztery...
Mlodzi umieja liczyc  i robia  dzieci na potege . 
A poza tym  , 500+  nie do pogardzenia . ;)


Offline Roszada

Odp: Do gron starszych: spłata pożyczki na budowę Sali Królestwa
« Odpowiedź #17 dnia: 23 Listopad, 2018, 09:12 »
Cytuj
A poza tym  , 500+  nie do pogardzenia . ;)
cezar babiloński dał 500 zł, no proszę. :)
I na co?
Na to, by rodzili się nowi ŚJ. :)
A może potencjalni odstępcy? ;)


Offline ZłoteDziecko

  • Głosiciel
  • Wiadomości: 158
  • Polubień: 640
  • "Jestem wierzący, wierzę w siebie"
Odp: Do gron starszych: spłata pożyczki na budowę Sali Królestwa
« Odpowiedź #18 dnia: 23 Listopad, 2018, 09:19 »
Czytam ten wątek i nie mogę wyjść z podziwu jak niektórzy nadinterpretują, to co czytają.

No dobra a jeśli te zbory spięły się w pośladkach i spłaciły lichwiarzy?
Lichwiarzy? Przecież to były pożyczki nieoprocentowane?
Skoro zbory zobowiązywały się do wzięcia pożyczki na konkretną kwotę i obiecywały spłacać co miesiąc np. 3000 zł, a spłacały tylko 1500 zł, to było to OK?
Jakbyś komuś pożyczył jakąś sumę pieniędzy, a pożyczkobiorca oddawał Ci połowę ustalonej kwoty, to milczałbyś? A prosząc o swoje byłbyś zaraz lichwiarzem?

O ja pierniczę,szok normalnie :o :o :o :o
Nie miałam pojęcia że takie cyrki się tam dzieją.
-przekonajcie brata co ma troje dzieci na utrzymaniu że mino iż stracił robotę to ma dać składkę i h**j bo jehowa sie wk**wi.

Matylda - a gdzie w tym liście przeczytałaś, żeby kogoś przymuszać do składania datków? Znowu ta sama sytuacja. Nadarzyn pożyczył pieniądze, na co zbory się zgodziły! Zgodziły się dobrowolnie, znając pełną kwotę pożyczki oraz sposób spłaty. Przestały płacić, więc w czym problem, że przyszedł taki list ze strony pożyczkodawcy? Wiesz jak działają windykatorzy i jakim językiem się posługują? Chyba nie powiesz mi, że ten list jest napisany takim samym językiem. Język i duch przebijąjący z tego listu z Nadarzyna oceniam pozytywnie i bardzo delikatnie. Zdarzały im się o wiele gorsze.

Ludzie! Opanujcie się trochę, bo robi się słabo jak się Was czyta. Ktoś Wam rzuci suchy list sprzed 10 lat, a Wy (najczęściej nie znając kontekstu) się nakręcacie jak małe dzieci. Organizacja ma naprawdę sporo na sumieniu, ale krytykowanie jej za wszystko, byle tylko krytykować jest żałosne.
Panie Boże daj mi nowy software..


Offline abece

Odp: Do gron starszych: spłata pożyczki na budowę Sali Królestwa
« Odpowiedź #19 dnia: 23 Listopad, 2018, 09:38 »
Czytam ten wątek i nie mogę wyjść z podziwu jak niektórzy nadinterpretują, to co czytają.
Lichwiarzy? Przecież to były pożyczki nieoprocentowane?
Skoro zbory zobowiązywały się do wzięcia pożyczki na konkretną kwotę i obiecywały spłacać co miesiąc np. 3000 zł, a spłacały tylko 1500 zł, to było to OK?
Jakbyś komuś pożyczył jakąś sumę pieniędzy, a pożyczkobiorca oddawał Ci połowę ustalonej kwoty, to milczałbyś? A prosząc o swoje byłbyś zaraz lichwiarzem?

Matylda - a gdzie w tym liście przeczytałaś, żeby kogoś przymuszać do składania datków? Znowu ta sama sytuacja. Nadarzyn pożyczył pieniądze, na co zbory się zgodziły! Zgodziły się dobrowolnie, znając pełną kwotę pożyczki oraz sposób spłaty. Przestały płacić, więc w czym problem, że przyszedł taki list ze strony pożyczkodawcy? Wiesz jak działają windykatorzy i jakim językiem się posługują? Chyba nie powiesz mi, że ten list jest napisany takim samym językiem. Język i duch przebijąjący z tego listu z Nadarzyna oceniam pozytywnie i bardzo delikatnie. Zdarzały im się o wiele gorsze.

Ludzie! Opanujcie się trochę, bo robi się słabo jak się Was czyta. Ktoś Wam rzuci suchy list sprzed 10 lat, a Wy (najczęściej nie znając kontekstu) się nakręcacie jak małe dzieci. Organizacja ma naprawdę sporo na sumieniu, ale krytykowanie jej za wszystko, byle tylko krytykować jest żałosne.
Oczywiście, że lichwiarzy.
Dam w cudzysłowie "lichwiarzy", może będzie bardziej zrozumiałe dla Ciebie.
Czy tu chodzi tylko o % z pożyczek?
Nie. Tu chodzi o "lichwe" w innym znaczeniu, dają pożyczkę, a potem zgarniaja kwotę tej pożyczki za dana sale i zgarniaja sale sprzedając ją. Kasa z sprzedaży sali kto zgarnia?
To inny rodzaj lichwiarstwa.
Pozatym z tym DOBROWOLNIE, to przesadziłes. To ciche wymuszanie, psychologia tłumu, Ty nie wiesz ile osób w ogóle by nic nie wplacalo, bo po prostu nie stać ich!
Lekkie oderwanie od rzeczywistości.
Powiadasz "suchy" list, to wiedz, że nie był on znany wielu ludziom i dobrze, że się tu pojawił.


Offline listonosz

  • Pionier specjalny
  • Wiadomości: 1 281
  • Polubień: 3498
  • Der bestirnte Himmel über mir...
Odp: Do gron starszych: spłata pożyczki na budowę Sali Królestwa
« Odpowiedź #20 dnia: 23 Listopad, 2018, 09:40 »
Czytam ten wątek i nie mogę wyjść z podziwu jak niektórzy nadinterpretują, to co czytają.
Lichwiarzy? Przecież to były pożyczki nieoprocentowane?
Skoro zbory zobowiązywały się do wzięcia pożyczki na konkretną kwotę i obiecywały spłacać co miesiąc np. 3000 zł, a spłacały tylko 1500 zł, to było to OK?
Jakbyś komuś pożyczył jakąś sumę pieniędzy, a pożyczkobiorca oddawał Ci połowę ustalonej kwoty, to milczałbyś? A prosząc o swoje byłbyś zaraz lichwiarzem?

Matylda - a gdzie w tym liście przeczytałaś, żeby kogoś przymuszać do składania datków? Znowu ta sama sytuacja. Nadarzyn pożyczył pieniądze, na co zbory się zgodziły! Zgodziły się dobrowolnie, znając pełną kwotę pożyczki oraz sposób spłaty. Przestały płacić, więc w czym problem, że przyszedł taki list ze strony pożyczkodawcy? Wiesz jak działają windykatorzy i jakim językiem się posługują? Chyba nie powiesz mi, że ten list jest napisany takim samym językiem. Język i duch przebijąjący z tego listu z Nadarzyna oceniam pozytywnie i bardzo delikatnie. Zdarzały im się o wiele gorsze.

Ludzie! Opanujcie się trochę, bo robi się słabo jak się Was czyta. Ktoś Wam rzuci suchy list sprzed 10 lat, a Wy (najczęściej nie znając kontekstu) się nakręcacie jak małe dzieci. Organizacja ma naprawdę sporo na sumieniu, ale krytykowanie jej za wszystko, byle tylko krytykować jest żałosne.

Okreslenie  "lichwiarze" moze jest rzeczywiscie nie na miejscu  bo  przy tej pozyczce nie ma procentow , czyli lichwy .
Tylko nie w tym tkwi problem .
W normalnym przypadku  , gdy bierze sie pozyczke z banku na jakas inwestycje , np. budowe , samochod itp . , to po splaceniu kredytu  obiekt  jest wlasnoscia  dluznika .
WTS realizuje  koncept finansowy  , w ktorym   wszelkie koszty  budowy  SK  ponosza  glosiciele , a wiec  sila robocza , splacenie pozyczki  , zobowiazania do zwiekszonych datkow itp .  Ale  SK   , po splaceniu pozyczki nie pozostaje wlasnoscia  zboru , tylko jest przepisywana na WTS .
I to jest , moim zdaniem , BANDYCTWO i OSZUSTWO !  Tym bardziej , ze  motywuje sie do wspoldzialania  braci  , przekonujac , ze robia to  dla Jehowy . Oczywiscie "dobrowolnie " bo  " ofiarnego dawce miluje Bog". Szantaz emocjonalny  , pierwsza klasa...

Jestem pewny , Zlote Dziecko , ze  na takich warunkach  nie bralbys  kredytu na budowe domu .



Offline abece

Odp: Do gron starszych: spłata pożyczki na budowę Sali Królestwa
« Odpowiedź #21 dnia: 23 Listopad, 2018, 09:44 »
Listonosz.
Zgadzam się z Twoimi argumentami.


Offline mav

  • Ja tu tylko sprzątam
  • Wiadomości: 1 228
  • Polubień: 6988
  • Nie sztuka się godzić, sztuką jest się wcale nie pokłócić.
Odp: Do gron starszych: spłata pożyczki na budowę Sali Królestwa
« Odpowiedź #22 dnia: 23 Listopad, 2018, 09:46 »
Nie. Tu chodzi o "lichwe" w innym znaczeniu, dają pożyczkę, a potem zgarniaja kwotę tej pożyczki za dana sale i zgarniaja sale sprzedając ją. Kasa z sprzedaży sali kto zgarnia?
To inny rodzaj lichwiarstwa.

To jest w tym całym procederze najbardziej obrzydliwe. Wyobraźmy sobie następującą ofertę banku:

Kredyt hipoteczny 0%*
Sam zadeklaruj kwotę kredytu i wysokość comiesięcznej raty!
Brak kar umownych za niedotrzymywanie terminów!


* budynek bo wybudowaniu staje się własnością banku

Brzmi absurdalnie, prawda? Przecież żaden rozsądny człowiek by na to nie poszedł! A jednak. Wystarczy dodać do tego bardzo silne "zachęty" płynące z góry, że każdy zbór powinien mieć "własną" salę, bo przecież spotykanie się w starym budynku / świetlicy / budynku prywatnym nie przystoi "realizowaniu biblijnego programu wychowawczego". W ten subtelny sposób organizacja wyłudziła od zborów w samej tylko Polsce dosłownie miliony złotych, nie mówiąc już nawet o reszcie świata. I oprócz nielicznych (którzy teraz są pewnie poza organizacją) nikt na to nie pisnął ani słowem.
« Ostatnia zmiana: 23 Listopad, 2018, 09:59 wysłana przez mav »


Offline ZłoteDziecko

  • Głosiciel
  • Wiadomości: 158
  • Polubień: 640
  • "Jestem wierzący, wierzę w siebie"
Odp: Do gron starszych: spłata pożyczki na budowę Sali Królestwa
« Odpowiedź #23 dnia: 23 Listopad, 2018, 10:01 »
Zgadzam się z tym, ze to co stało się później po tej całej reformie zmienia postać rzeczy. Doskonale rozumiem ten temat.

 Sale zostały własnością towarzystwa, ale również niespłacone pożyczki zostały anulowane. Chociaż tutaj tez były różne sytuacje. Jeśli zbór dopiero co wybudował sale i dopiero zaczął spłacać pożyczkę a weszła reforma która ja anulowała to taki zbór akurat na tym zyskał. Jak widzicie  sprawa  nie jest taka jednoznaczna.

Natomiast ten list z 2008 roku rozpatruje w oderwaniu od reformy, a w kontekście zasad, które obowiązywały wtedy gdy ten list był redagowany. A wtedy było tak ze Sala nie była własnością towarzystwa tylko zboru. Zbór nie miał kasy wiec pożyczył z towarzystwa. Zbór nie spłacał wiec towarzystwo prosiło o przypilnowaniem tej sprawy. W tym kontekście nie widze niczego złego.



Panie Boże daj mi nowy software..


Offline Trinity

Odp: Do gron starszych: spłata pożyczki na budowę Sali Królestwa
« Odpowiedź #24 dnia: 23 Listopad, 2018, 10:10 »
mam prośbę kto i w jakim wątku zamieścił zdjęcie zaproszenia
do przyjścia na sale królestwa w dniu otwartym?
szukam jak igły w stogu siana 😬
« Ostatnia zmiana: 23 Listopad, 2018, 10:13 wysłana przez Trinity »


Offline zaocznie wywalony

Odp: Do gron starszych: spłata pożyczki na budowę Sali Królestwa
« Odpowiedź #25 dnia: 23 Listopad, 2018, 10:12 »
W moim byłym zborze również "zaginęła w akcji" spora suma pieniędzy, chociaż sali nie ma, i raczej nie będzie.
Kilkanaście lat temu, w czasie przyrostów i w nurcie mody na budowę sal, zapadła decyzja o założeniu osobnego konta, i zbiórce na budowę własnej sali.
Zbór niewielki, i niezbyt bogaty, ale "ochoczy", więc i suma szybko rosła (nie były to jakieś kolosalne sumy, i na salę by nie starczyło, ale i nie były to kwoty w tysiącach złotych, raczej w dziesiątkach tysięcy). Sam wrzucałem jakieś tam średnie kwoty (zadeklarowaliśmy się z żoną na 150 zł/msc, ale często wrzucaliśmy więcej).
Później zakupiono (dość mocno przepłacając) stary, nieużytkowany budynek przemysłowy, z myślą o zburzeniu i przeznaczeniu działki na salę. Oczywiście wcześniej kolejna "rezolucja, "jednorazowa" (na zakup działki z budynkiem), i "comiesięczna" (na "szybką budowę sali").
Po jakimś czasie - konto i środki "przejął" (UKRADŁ !!) "Nadarzyn", podobnie jak i budynek. Stwierdzono że ani budynek nie nadaje się na adaptację na salę, ani miejsce nie jest do tego odpowiednie, więc odsunięto plany budowy na bliżej niesprecyzowaną przyszłość. Za to (pomimo wstrzymania działań zmierzających do budowy) starsi mocno naciskali na wpłacanie zadeklarowanych kwot.
Teraz  - budynek stoi rozkradziony i zniszczony, nie użytkowany (poza menelami) przez nikogo, zbór (pomimo że nie jest właścicielem) ponosi jedynie wydatki związane ze zobowiązaniami podatkowymi, a o sali, i pieniądzach wcześniej na nią zebranych - jakoś wszyscy szybko zapomnieli.
I może rzeczywiście "lichwa" to nie jest, ale już "złodziejstwo" jak najbardziej.
A "dobrowolność" w tej sekcie, to tak naprawdę mocne naciski, połączone z psychomanipulacją, ubrane jedynie w delikatne słowa.


Offline RenlyB

Odp: Do gron starszych: spłata pożyczki na budowę Sali Królestwa
« Odpowiedź #26 dnia: 23 Listopad, 2018, 10:15 »
Jak to sala była własnością zboru? Kogo dokładnie? Starszego? Grona starszych?
Jeśli się dobrze orientuję, to nie było osobnego podmiotu prawnego na każdy zbór, więc na kogo miała być zapisana nieruchomość jak nie na organizację "Świadkowie Jehowy w Polsce"?
Cała akcja zbierania kasy na budowę sal i zaciągania pożyczek od początku śmierdziała przekrętem.
"Kłamstwo powtórzone tysiąc razy staje się prawdą." J.Goebbels


Offline mav

  • Ja tu tylko sprzątam
  • Wiadomości: 1 228
  • Polubień: 6988
  • Nie sztuka się godzić, sztuką jest się wcale nie pokłócić.
Odp: Do gron starszych: spłata pożyczki na budowę Sali Królestwa
« Odpowiedź #27 dnia: 23 Listopad, 2018, 10:16 »
A wtedy było tak ze Sala nie była własnością towarzystwa tylko zboru. Zbór nie miał kasy wiec pożyczył z towarzystwa. Zbór nie spłacał wiec towarzystwo prosiło o przypilnowaniem tej sprawy. W tym kontekście nie widze niczego złego.

Nie jestem pewien jak to wyglądało w praktyce, ale jeżeli rzeczywiście sale były wtedy własnością zboru to nawet w sumie zmieniałoby treść hipotetycznego ogłoszenia banku, które podałem wyżej. W takim wypadku to nie byłoby zwykłe wyłudzenie, ale podpada pod oszustwo - zwabili zbory perspektywą posiadania własnej Sali Królestwa przy skorzystaniu z ich "pomocy finansowej", po czym już po fakcie zmienili reguły gry i jednak oświadczyli, że wszystkie Sale należy przepisać na Towarzystwo.

Ja osobiście do samego faktu pożyczania nic nie mam, ani nawet do wysyłania przypomnień o konieczności dokonywania spłat (chociaż sposób w jaki te przypomnienia były pisane pozostawia wiele do życzenia). Natomiast ten list daje szerszą perspektywę na całą sytuację związaną z FSK i późniejszym programem ogólnoświatowej budowy Sal Królestwa.


Offline ihtis

Odp: Do gron starszych: spłata pożyczki na budowę Sali Królestwa
« Odpowiedź #28 dnia: 23 Listopad, 2018, 10:20 »
Nie jestem prawnikiem, ale jeśli: Towarzystwo Strażnica łamie prawo i wyłudza, itp. To należy iść do Sądu i to zatrzymać.
Chyba, że te „przekręty” to tylko domysły ludzi nieznających prawa.

Inna kwestia to sprawa etyczności takiego a nie innego postępowania.


Offline zaocznie wywalony

Odp: Do gron starszych: spłata pożyczki na budowę Sali Królestwa
« Odpowiedź #29 dnia: 23 Listopad, 2018, 10:25 »
Jak to sala była własnością zboru? Kogo dokładnie? Starszego? Grona starszych?
Jeśli się dobrze orientuję, to nie było osobnego podmiotu prawnego na każdy zbór, więc na kogo miała być zapisana nieruchomość jak nie na organizację "Świadkowie Jehowy w Polsce"?
Cała akcja zbierania kasy na budowę sal i zaciągania pożyczek od początku śmierdziała przekrętem.
Nie wiem dokładnie na kogo oficjalnie, bo nie czytałem aktów notarialnych, ani ksiąg wieczystych.
Ale decyzje co do sal, wraz ze wszystkimi wynikającymi z tego pieniędzmi jeszcze kilkanaście lat temu podejmowały zbory.
No oczywiście nie odbywało się to drogą dyskusji ogólnozborowej czy głosowania, tylko starsi podejmowali decyzję, i czasem podawali pod głosowanie "rezolucję, ale zawsze.
Pamiętam (pracowałem wtedy na budowie tej sali) jak zbór (północno-wschodnia Polska) sprzedał wcześniejszą za małą już salę i działkę jaką otrzymali w darze, i za zgromadzone środki szybko stawiano nową, większą salę blisko za miastem.
Co ciekawe - wtedy zbory mogły nawet podejmować jakieś tam decyzje co do sal - teraz to nie możliwe, o wszystkim (nawet kolorach) decyduje "wierchuszka".