Witaj, gościu! Zaloguj się lub Zarejestruj się.

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Autor Wątek: Członkowie Ciała Kierowniczego dziećmi roku 1975?  (Przeczytany 3360 razy)

Offline Roszada

Nasunęła mi się taka myśl:

Członkowie Ciała Kierowniczego dziećmi roku 1975?

Wydaje mi się, że dzisiejsi członkowie CK to ci, co wiernie trwali przy organizacji, gdy ona przezywała kryzys związany z rokiem 1975. To 'weterani armagedonowi'. ;)

Co najmniej kilku z nich przyjęło chrzest "przed rokiem 1975", a więc na fali oczekiwań i zarazem strachu przed Armagedonem.
Popatrzmy jak to wyglądało.
Oto pierwszy z nich:

Mark Sanderson


*** w13 15.7 s. 26 Nowy członek Ciała Kierowniczego ***
Brat Sanderson wychowywał się w chrześcijańskiej rodzinie w San Diego w Kalifornii. Chrzest przyjął 9 lutego 1975 roku.

No cóż miał wtedy już 10 lat, bo urodził się w 1965 r.
Do jesieni 1975 r. zostało od lutego kilka miesięcy.
Pewnie rodzice mogli naciskać, że zginie, jak się nie ochrzci.

Co ciekawe miejsce urodzenia, San Diego, też się kojarzy tylko z Bet Sarim. ;D

cdn.


Offline Roszada

Odp: Członkowie Ciała Kierowniczego dziećmi roku 1975?
« Odpowiedź #1 dnia: 26 Maj, 2020, 13:40 »
Kolejne dziecko roku 1975, czyli 'weteran armagedonowy'.

Anthony Morris


   A. Morris o swoim chrzcie napisał następująco:

Zostałem ochrzczony w lipcu 1971 roku na zgromadzeniu okręgowym pod hasłem »Imię Boże« na stadionie Yankee” (Strażnica 15.05 2015 s. 5).

Czyżby A. Morris nie słyszał nic o roku 1975?
Czemu nie wspomniał nic w swoim życiorysie o roku 1975?
Czyżby apokaliptyczne oczekiwanie Świadków Jehowy nie było powodem dla jego chrztu, by się ratować przed zagładą?

Pisze on, że studiował w roku 1971 książkę pt. Prawda, która prowadzi do życia wiecznego (ang. 1968):

   „Gdy wychodziłem z Sali Królestwa, podszedł do mnie Jim Gardner, kochany brat około osiemdziesiątki. Trzymając w ręku książkę Prawda, która prowadzi do życia wiecznego, zapytał: »Czy chciałby pan ją przyjąć?«. Umówiliśmy się na czwartek rano na pierwsze wspólne omawianie Biblii” (Strażnica 15.05 2015 s. 4).

   „Tamtego ranka brat Gardner, którego przez sympatię nazywałem Jim, omówił ze mną trzy rozdziały książki Prawda. Odtąd właśnie tyle materiału studiowaliśmy w każde czwartkowe przedpołudnie. Nasze spotkania  sprawiały mi wielką radość. Uważałem to za przywilej, że uczył mnie namaszczony duchem brat, który osobiście znał Charlesa Russella” (jw. s. 4-5)

   Czy rzeczywiście A. Morris nie wyczytał z tej książki informacji dotyczących roku 1975? A przecież ona też o tym roku uczyła (!), powołując się nawet na polityków i futurologów:

„Dean Acheson, były amerykański sekretarz stanu, oświadczył – jak o tym doniosła prasa w roku 1960 – że żyjemy w »okresie bezprzykładnej niepewności i bezprzykładnego stosowania przemocy«. Acheson ostrzegł: »Jestem na tyle poinformowany o tym, co się dzieje, iż z całkowitym przekonaniem mogę wam powiedzieć, że za piętnaście lat obecny świat stanie się zbyt niebezpieczny, aby można było na nim żyć«.” (Prawda, która prowadzi do życia wiecznego 1970 [ang. 1968] rozdz. 1, akapit 9).

„W niedawno wydanej książce pt. »Famine – 1975!« (Głód – 1975!) jest powiedziane o dzisiejszym braku żywności: »(...) Obecna krytyczna sytuacja może zmierzać tylko w jednym kierunku – do katastrofy. Dzisiaj całe narody głodują; jutro wymrą śmiercią głodową«.
»Do roku 1975 w wielu głodujących krajach na porządku dziennym będzie bezprawie, anarchia, dyktatura wojskowa, narastająca inflacja, przerwy w transporcie, chaos i niepokoje«.” (Prawda, która prowadzi do życia wiecznego 1970 [ang. 1968] rozdz. 10, par. 11).

   Mało tego, podkreślała książka ta dodatkowo, że od roku 1914 ‘koniec’ jest bardzo bliski i nastąpi on za „tego pokolenia” (wskazano na Ps 90:10, w którym mowa jest o 70-80 latach), co przedstawiono na specjalnym wykresie (patrz ed. polonijna 1970 s. 95, ed. krajowa s. 113):

„A więc część tego pokolenia ma przeżyć koniec tego złego systemu. To znaczy, że ten koniec jest już bardzo bliski! (Ps 89:10 [90:10, Bg])” (Prawda, która prowadzi do życia wiecznego 1970 rozdz. 11, par. 3).

Czyli drugi 'weteran armagedonowy', który nie zwątpił w organizację i jej ówczesne CK. :)


Offline Roszada

Odp: Członkowie Ciała Kierowniczego dziećmi roku 1975?
« Odpowiedź #2 dnia: 26 Maj, 2020, 19:21 »
Następne dziecko roku 1975 i 'ofiara armagedonowa':

Gofrey Jackson

   G. Jackson pisze o swoim przystąpieniu do Świadków Jehowy następująco:

„URODZIŁEM się w australijskim stanie Queensland w 1955 roku. Wkrótce potem moja mama Estelle zaczęła studiować Biblię z pomocą Świadków Jehowy. W następnym roku wzięła chrzest, a 13 lat później prawdę poznał mój ojciec Ron. Ja zostałem ochrzczony w roku 1968” (Strażnica 15.08 2015 s. 3).

   Widać z powyższego, że matka G. Jacksona stała się Świadkiem Jehowy w roku 1956, ojciec w roku 1969, a on sam w roku 1968, gdy miał 13 lat.

   Był to szczyt kampanii roku 1975, gdyż od roku 1966 Towarzystwo Strażnica wskazywało na tę datę, jako najodpowiedniejszą dla nastania Armagedonu i Tysiąclecia.
   Można powiedzieć więc, że G. Jackson był takim dzieckiem Armagedonu, no i jego ofiarą.

   Mało tego, od roku 1971 stał się on pionierem, mając tylko 15 lat! Nie poszedł też na studia wyższe, bo był prawdopodobnie zaangażowany w nauczanie o roku 1975:

„Czy przyjmę stypendium i pójdę na uniwersytet? Choć bardzo lubiłem się uczyć i czytać książki, jestem wdzięczny mojej mamie, że pomogła mi rozwinąć inną, silniejszą miłość — do Jehowy (…). Za zgodą rodziców zakończyłem edukację na szkole średniej i w styczniu 1971 roku, mając 15 lat, rozpocząłem służbę pionierską. Przez następnych osiem lat byłem pionierem na Tasmanii” (Strażnica 15.08 2015 s. 3).

Czego on nauczał po domach jako pionier w okresie kampanii roku 1975?  :)

Wtedy głosił co najmniej 100 godzin:

   „Od pionierów oczekuje się, że poświęcą służbie polowej przeciętnie co miesiąc 100 godzin w miesiącu…” („Słowo Twoje jest pochodnią dla nóg moich” 1971 [ang. 1967] s. 131).


Offline Roszada

Odp: Członkowie Ciała Kierowniczego dziećmi roku 1975?
« Odpowiedź #3 dnia: 27 Maj, 2020, 10:33 »
Kolejny utrwalacz roku 1975.

Stephen Lett

Wprawdzie ochrzcił się przed kampanią roku 1975 (nie podano kiedy), ale pionierowanie zaczął właśnie w roku 1966, gdy rozpoczęła się kampania roku 1975:

*** w00 1.1 s. 29 Nowi członkowie Ciała Kierowniczego ***
Stephen Lett zaczął usługiwać jako pionier w grudniu 1966 roku, a w latach 1967-1971 pracował w Betel w USA. W październiku 1971 roku poślubił Susan i rozpoczął specjalną służbę pionierską. Od roku 1979 do 1998 działał w charakterze nadzorcy obwodu.

Mało tego, w roku 1971 podkręcił śrubę i już głosił jako pionier specjalny.
Co on tam głosił? Rok 1975? :)

No a później, od 1979, już jako NO, ścigał buntowników. ;D


Offline Roszada

Odp: Członkowie Ciała Kierowniczego dziećmi roku 1975?
« Odpowiedź #4 dnia: 27 Maj, 2020, 18:44 »
Czarnoskóry głosiciel roku 1975

Samuel Herd

*** w18 maj s. 4 Kiedyś biedny, teraz bogaty ***
Zostałem ochrzczony w marcu 1957 roku

Później ok. roku 1962 został pionierem specjalnym i szkolił się:

*** w18 maj s. 6 Kiedyś biedny, teraz bogaty ***
W 1962 roku zostałem zaproszony na Kurs Służby Królestwa do South Lansing w stanie Nowy Jork. Było to całomiesięczne szkolenie dla braci nadzorujących zbory, obwody i okręgi

Jak widać, już w roku 1958 został pionierem, a po 7 latach w 1965 awansował na nadzorcę obwodu i okręgu!

*** w00 1.1 s. 29 Nowi członkowie Ciała Kierowniczego ***
Samuel Herd rozpoczął służbę pionierską w roku 1958, a w latach 1965-1997 usługiwał jako nadzorca obwodu i okręgu

Czyli w roku 1965, na rok przed kampanią roku 1975, został nadzorcą obwodu.
Prawdziwy utrwalacz roku 1975.
Zasłużył na miejsce w CK. :)


Offline Roszada

Odp: Członkowie Ciała Kierowniczego dziećmi roku 1975?
« Odpowiedź #5 dnia: 28 Maj, 2020, 13:03 »
Czy Guy Pierce był utrwalaczem roku 1975?
Głosicielem był od 1955, przetrwał przez rok 1975 ale pionierowaniem zajął się dopiero w 1982. Lepiej później niż wcale. :)
Najważniejsze, jak piszą, że "znał drogę". ;)

Guy Pierce

*** w14 15.12 s. 3 ‛Znał drogę’ ***
Guy Pierce urodził się 6 listopada 1934 roku w Auburn w stanie Kalifornia, a ochrzczony został w roku 1955.

Co ciekawe pionierem został dopiero w roku 1982, a więc wiele lat po chrzcie (1955):

*** w14 15.12 s. 3 ‛Znał drogę’ ***
Od roku 1982 wraz z Penny pełnił służbę pionierską, a w 1986 zaczął usługiwać jako nadzorca obwodu w USA i robił to przez 11 lat.

Czym się wyróżniał Pierce?
Czego nauczał w latach 1966-1975?

Wiadomo, że ożenił się po roku 1975, bo w roku 1977, a więc w wieku 43 lat. Czy zwlekał ze ślubem z powodu 1975?

*** w14 15.12 s. 3 ‛Znał drogę’ ***
W 1977 roku poślubił ukochaną Penny


Offline Roszada

Odp: Członkowie Ciała Kierowniczego dziećmi roku 1975?
« Odpowiedź #6 dnia: 28 Maj, 2020, 18:47 »
Zapewne był propagatorem roku 1975, skoro został pionierem w roku 1963, a więc na 3 lata przed rozpoczęciem się kampanii roku 1975. Niewiele o nim napisano dotychczas, nie podano nawet kiedy ochrzczony.

David Splane

*** w00 1.1 s. 29 Nowi członkowie Ciała Kierowniczego ***
David Splane zaczął służbę pionierską we wrześniu 1963 roku. Po ukończeniu 42 klasy Szkoły Gilead działał jako misjonarz w Senegalu w Afryce, a potem przez 19 lat jako nadzorca obwodu w Kanadzie

Wiemy, że 42 klasa, którą kończył Splane właśnie w 1966 roku miała zajęcia, a więc w latach 1963-1966 nauczał jako pionier, a później misjonarz i NO:

Oto kiedy uczyła się 42 klasa, ta z czasu kampanii roku 1975:

*** w96 1.8 s. 24 ***
Jakąż niespodziankę sprawiło nam zaproszenie do 42 klasy, rozpoczynającej zajęcia 25 kwietnia 1966 roku! W tamtym czasie Szkoła Gilead miała swą siedzibę w nowojorskim Brooklynie. Po niecałych pięciu miesiącach, 11 września 1966 roku, 106 studentów otrzymało dyplomy ukończenia szkoły.


Offline Roszada

Odp: Członkowie Ciała Kierowniczego dziećmi roku 1975?
« Odpowiedź #7 dnia: 29 Maj, 2020, 12:44 »
Kolejny człowiek z zasługami, pewnie także w kwestii roku 1975, bo w 2 lata później, w 1977 r., powołany do CK. Ur. 1904, zm. 1988.

Martin Pötzinger


*** w89 1.1 s. 31 Nieugięty bojownik o prawdę ***
W roku 1958 brata Pötzingera powołano do Biblijnej Szkoły Strażnicy — Gilead, a po powrocie do Niemiec służył w dalszym ciągu jako nadzorca podróżujący, mając u boku swą małżonkę. W roku 1977 oboje zaczęli pracować w Betel; we wrześniu tego roku brat Pötzinger został zaproszony do wejścia w skład Ciała Kierowniczego

Jako "nadzorca podróżujący" w latach 1958-1977 zapewne sporo mówił o roku 1975, szczególnie od roku 1966, gdy zaczęła się kampania dotycząca tej 'znamiennej daty'. ;)
W nagrodę powołany w 1977 r. do CK.
Zasłużył, bo został określony jako "Nieugięty bojownik o prawdę". :-\
« Ostatnia zmiana: 29 Maj, 2020, 13:04 wysłana przez Roszada »


Offline Roszada

Odp: Członkowie Ciała Kierowniczego dziećmi roku 1975?
« Odpowiedź #8 dnia: 29 Maj, 2020, 19:50 »
Kolejny z tych co zasłużył po roku 1975 na powołanie w roku 1977 do Ciała Kierowniczego, bo był, jak napisano "Zawsze ściśle związany z organizacją Jehowy" .

John Barr

*** w87/21 s. 27 Zawsze ściśle związany z organizacją Jehowy ***
Dnia 29 października 1960 roku wstąpiłem w szczególnie bliski związek z długoletnią gorliwą pionierką i misjonarką, absolwentką 11 klasy Szkoły Gilead, pełniącą wówczas służbę w Irlandii. Tego dnia ożeniłem się z Mildred Willett, która od tamtej pory wiernie wspiera mnie, pracując w Betel.
Matka Mildred przed swą śmiercią w 1965 roku poradziła córce, by nigdy nie była „zazdrosna o Jehowę”. Mildred zawsze pamięta słowa matki i dzięki temu ustrzegła się popadnięcia w niezadowolenie, gdy częstokroć musiałem pracować po godzinach. Bardzo mi to pomogło wywiązać się należycie z wszelkich przydzielonych mi niekiedy dodatkowych zadań.

Czyli ponieważ spisał się podczas kampanii roku 1975, więc do CK nadawał się, jak najbardziej:

*** w87/21 s. 26 Zawsze ściśle związany z organizacją Jehowy ***
Następnie we wrześniu 1977 roku spotkał mnie wyjątkowy zaszczyt wejścia w skład Ciała Kierowniczego Świadków Jehowy z siedzibą w Brooklynie, dzielnicy Nowego Jorku


Offline Roszada

Odp: Członkowie Ciała Kierowniczego dziećmi roku 1975?
« Odpowiedź #9 dnia: 30 Maj, 2020, 11:32 »
Kolejny członek CK, z awansu społeczno-religijnego na fali roku 1975. :)
To prawdziwy weteran co do końców świata. Wszystkie je przeżył, bo urodził się w 1905:

Carey Barber

*** w07 15.10 s. 31 ***
Cel ten osiągnął, okazując się wiernym aż do śmierci — zmarł dnia 8 kwietnia 2007 roku, przeżywszy 101 lat (1 Koryntian 15:57).
Carey Barber urodził się w roku 1905 w Wielkiej Brytanii, a ochrzczony został w roku 1921 w Winnipeg w Kanadzie.

Od roku 1948 stale w terenie jako podróżujący kaznodzieja:

*** w07 15.10 s. 31 Radość z powodu „zwycięstwa z Barankiem” ***
Dzięki zdobytemu doświadczeniu brat Barber był odpowiednio wykwalifikowany, gdy w roku 1948 został kaznodzieją podróżującym. Usługiwał na zgromadzeniach i odwiedzał zbory w całej zachodniej części Stanów Zjednoczonych. Mawiał, że najbardziej lubi działać na świeżym powietrzu, głosząc dobrą nowinę.

Przeszedł chrzest bojowy w 1975 r. i .... w nagrodę w 1977 r. załapał się do CK:

*** jv rozdz. 15 s. 227 ***
W roku 1977, po 29 latach usługiwania w charakterze nadzorcy podróżującego, brat Barber został ponownie zaproszony do światowego Biura Głównego, gdzie rozpoczął służbę w Ciele Kierowniczym.

Ilu tych bojowników o rok 1975 było?
cdn.  :)


Offline Roszada

Odp: Członkowie Ciała Kierowniczego dziećmi roku 1975?
« Odpowiedź #10 dnia: 30 Maj, 2020, 19:38 »
Chwila oddechu w sprawie tych utrwalaczy roku 1975.
Jeden sceptyk był podobno. :)
Kto? Prezes:

Nathan Knorr

Ray Franz tak go opisał:

Cytuj
Gdy więc otrzymaliśmy „Pytania czytelników” w opracowaniu Freda Franza, byliśmy zdumieni. Dowodził on w nich bowiem, że koniec 6000 lat nastąpi rok wcześniej, niż podano w dopiero co wydanej, nowej książce. Nastąpi mianowicie nie w roku 1975, lecz w 1974. Knorr powiedział do Karla Adamsa, że po otrzymaniu tego artykułu, udał się do Freda Franza i zapytał, skąd wzięła się ta nagła zmiana. Franz odpowiedział zdecydowanie: „Tak właśnie jest. To rok 1974”. Knorr miał pewien niepokój odnośnie tej zmiany i właśnie dlatego rozesłał
nam trzem kopie artykułu z prośbą o wyrażenie naszych własnych opinii. Argumentacja wiceprezesa zbudowana była niemal całkowicie na sposobie użycia liczebnika głównego i porządkowego („sześćset lat” i „sześćsetny rok”) występującego w opisie historii o potopie z Księgi Rodzaju, w rozdziale siódmym, a w wersetach 6 i 11. Argument miał wykazać, że w obliczeniach czasu przedstawionych w nowej książce zaszła pomyłka o jeden rok w stosunku do daty potopu, że teraz należałoby dodać ten rok, co w rezultacie wskazywałoby, iż koniec 6000 lat musiałby nastąpić o rok wcześniej, tj. w roku 1974, nie zaś w 1975. Każdy z nas trzech z szacunkiem napisał, że nie sądzi, aby artykuł mógł
być opublikowany – miałby on wysoce niepokojący wpływ na braci. Prezes najwyraźniej się z tym zgodził, ponieważ artykuł przygotowany przez wiceprezesa nigdy się nie ukazał, co stanowiło zresztą bardzo rzadki przypadek.
(Kryzys sumienia 2006 s. 73)

Ale on wcześniej reklamował książkę o roku 1975:

   „‘Świadkowie Jehowy z tych, którzy po prostu tylko żyją, czynią chrześcijan’ – usłyszeli uczestnicy zgromadzeń w Toronto i innych miastach z ust prezesa Towarzystwa Strażnica, N. H. Knorra, w kluczowym przemówieniu zatytułowanym: ‘Na właściwym fundamencie budujcie ogniotrwałymi materiałami’ (...) ‘Jehowa Bóg swobody i wolności, wyprowadził swój lud z niewoli babilońskiej i powierzył mu do wykonania dzieło wyzwalania. To dzieło uwolnienia i wybawienia musi być doprowadzone do końca! Aby dziś, w tym krytycznym czasie, okazać pomoc przyszłym synom Bożym.’ – oznajmił prezes Knorr – wydana została w języku angielskim nowa książka, zatytułowana: ‘Życie wieczne – w wolności synów Bożych’. Gdziekolwiek książka ta była przedstawiana, wszędzie przyjmowano ją z wielkim zapałem. Wokół kongresowych stoisk z książkami gromadziły się tłumy i wkrótce przywiezione zapasy ulegały wyczerpaniu. Natychmiast zapoznawano się z jej treścią. Niedługo trwało i bracia odnajdywali tabelę zamieszczoną na stronach 31 i następnych [w ed. pol. s. 22-25], z której wynika, że 6000 lat istnienia człowieka kończy się w roku 1975. Dyskusje na temat roku 1975 prawie przyćmiły wszystko inne. ‘Ta nowa książka zmusza nas do uświadomienia sobie, że Armagedon jest rzeczywiście bardzo bliski’ – wypowiedział się jeden z uczestników kongresu. Było to z pewnością jedno z tych szczególnych błogosławieństw, jakie obecni stąd odnieśli!” (Strażnica Nr 1, 1967 s. 11).


Offline Roszada

Odp: Członkowie Ciała Kierowniczego dziećmi roku 1975?
« Odpowiedź #11 dnia: 31 Maj, 2020, 09:16 »
"Cwaniak od kwestii roku 1975"
Dawał w Ciele Kierowniczym takie rady, jakby wszystkich ludzi miał za głupków.
Kto? Przyszły prezes, wcześniej człowiek od wizeruku organizacji:

Milton Henschel

*** g04 22.8 s. 22 ***
Latem 1963 roku zaproszono mnie do Nowego Jorku w związku z przygotowaniami do wielkiego zgromadzenia Świadków Jehowy. Razem z Miltonem Henschelem, oficjalnym rzecznikiem naszej społeczności, wziąłem udział w wywiadzie radiowym, który prowadził Larry King

Ray Franz wspomina jego cwaniactwo odnośnie roku 1975:

"W roku 1976, po upływie rozpropagowanej szeroko daty, kilku członków
Ciała Kierowniczego zaczęło nalegać, że powinno zostać wydane
oświadczenie przyznające, że organizacja była w błędzie, że jest ona odpowiedzialna
za wzbudzenie fałszywych nadziei. Inni członkowie Ciała byli jednak zdania, że nie powinniśmy tego robić, bowiem „dostarczyłoby to amunicji wrogom”. Milton Henschel zasugerował, że mądrym rozwiązaniem będzie po prostu nie zajmować się sprawą, a z biegiem czasu bracia przestaną o niej mówić. Wyraźnie brakowało dostatecznego poparcia dla przegłosowania wniosku aprobującego oświadczenie" (Kryzys sumienia 2006 s. 292).


Offline Roszada

Odp: Członkowie Ciała Kierowniczego dziećmi roku 1975?
« Odpowiedź #12 dnia: 31 Maj, 2020, 18:51 »
Wynalazca i prowodyr roku 1975.

Wiceprezes Frederick W. Franz

“Na kongresie w Baltimore brat Franz podał w uwagach końcowych kilka interesujących wypowiedzi na temat roku 1975. Zaczął od przypadkowego zdarzenia, powiadając: ‘Tuż przed wejściem na mównicę podszedł do mnie pewien młodzieniec z pytaniem: ››Proszę mi powiedzieć, co znaczy ten rok 1975? Czy on oznacza konkretnie to lub owo?‹‹ ‘ Następnie brat Franz między innymi mówił mniej więcej tymi słowy: ‘Zauważyliście tę tabelę /zamieszczoną w książce ››Życie wieczne – w wolności synów Bożych‹‹ na stronach 31-35 [w pol. s. 22-25]/. Wskazuje ona, że 6000 lat dziejów ludzkich skończy się w roku 1975, za jakieś dziewięć lat. Co to oznacza? Czy to znaczy, że dzień odpoczynku Bożego zaczął się w roku 4026 przed naszą erą? Chyba tak. Książka o ››Życiu wiecznym‹‹ nie podaje, że było inaczej. Przedstawia tylko tablicę chronologiczną. Możecie się z nią zgadzać albo ją odrzucić. Ale jeżeli tak jest, co to dla nas oznacza?’ /Następnie dość obszernie wykazywał prawdopodobieństwo tego, że rok 4026 p.n.e. zapoczątkował dzień odpoczynku Bożego./ ‘Co można powiedzieć na temat roku 1975? Cóż on ma oznaczać, drodzy przyjaciele?’ – zapytał brat Franz. ‘Czy to znaczy, że do roku 1975 Armagedon zakończy się związaniem Szatana? Możliwe! Może tak być! U Boga jest wszystko możliwe. Czy to znaczy, że do roku 1975 Babilon Wielki zginie? Możliwe. Czy to znaczy, że nastąpi atak Goga z Magog, skierowany przeciw świadkom Jehowy w celu zupełnego ich wytępienia, po czym sam Gog zostanie pozbawiony możności działania? Możliwe. Ale nie twierdzimy tego. U Boga wszystko jest możliwe. Ale my nie mówimy, że tak na pewno będzie. Niech więc też nikt z was nie mówi, że konkretnie to czy owo zdarzy się w latach dzielących nas od roku 1975. A najważniejsze z tego wszystkiego, drodzy przyjaciele, jest to: Czas jest krótki. Czas się kończy – co do tego nie ma wątpliwości’. ‘Kiedy się zbliżaliśmy do kresu czasów pogan w roku 1914, nie było żadnego znaku świadczącego o ich nadchodzącym końcu. Warunki istniejące na ziemi wcale nie wskazywały na to, co miało nadejść; tak było do czerwca owego roku. Wtedy nagle popełnione zostało pewne zabójstwo. Wybuchła pierwsza wojna światowa. Resztę znacie sami. Nastały głody, trzęsienia ziemi, epidemie – tak jak to przepowiedział Jezus’. ‘A jak sprawa wygląda dziś, gdy się zbliżamy do roku 1975? Stosunki są dalekie od pokojowych. Mamy za sobą wojny światowe, klęski głodu, trzęsienia ziemi, epidemie, i teraz zbliżając się do roku 1975 nadal widzimy te same warunki. Czy to wszystko coś oznacza? Oznacza, że żyjemy w ››czasie końca‹‹. I ten koniec musi kiedyś nadejść. Jezus powiedział: ››Gdy się to pocznie dziać, wyprostujcie się i podnieście głowy, ponieważ się przybliża wasze wyzwolenie.‹‹ (Łuk. 21:28 NW) Dlatego też wiemy, że w miarę tego, jak się zbliżamy do roku 1975, wyzwolenie nasze jest coraz bliższe’. ‘Zróbmy więc jak najlepszy użytek z pozostałego czasu’ zachęcał. ‘i podejmujmy się każdej nawet trudnej, ale pożytecznej pracy w dziele Jehowy, dopóki nadarza się ku temu sposobność’.” (Strażnica Nr 1, 1967 s. 12).

Niby ostrożnie mówił, ale nadzieje rozbudził.
Kto by mu zaprzeczył?

“W naszych czasach podobne gorące pragnienie, samo w sobie godne pochwały, skłoniło chrześcijan do wyznaczania dat oczekiwanego uwolnienia od cierpień i kłopotów dręczących ludzi na całej ziemi. Po ukazaniu się książki Życie wieczne w wolności synów Bożych, w której wspomniano, jak stosowne byłoby pokrywanie się tysiącletnich rządów Chrystusa z siódmym tysiącleciem istnienia człowieka, powstały niemałe nadzieje związane z rokiem 1975. Podkreślano zarówno wtedy, jak i później, że taki rozwój wydarzeń jest możliwy. Niestety jednak równolegle z tą ostrożną informacją szerzyły się też inne wypowiedzi, które dawały do zrozumienia, iż spełnienie nadziei co do owego roku było nie tylko możliwe, ale wręcz prawdopodobne. Szkoda, że owe późniejsze sformułowania jakby przesłoniły tamte ostrożne słowa i u wielu spotęgowały uprzednio rozbudzony nastrój oczekiwania. W Strażnicy nr 10/XCVIII [1977] wyjaśniono, że nierozsądne byłoby kierowanie uwagi na wybraną datę. Czytamy tam między innymi: ‘Jeżeli ktoś czuje się zawiedziony, bo rozumował inaczej, powinien się teraz zająć skorygowaniem swego poglądu, uświadamiając sobie, że to nie słowo Boga zawiodło ani nie wprowadziło go w błąd i rozczarowało, tylko jego własne zrozumienie było oparte na niewłaściwych przesłankach’. Określenie ‘ktoś’ zamieszczone w Strażnicy dotyczy wszystkich zawiedzionych Świadków Jehowy, nie wyłączając osób, które miały coś wspólnego z rozgłaszaniem informacji pozwalających wiązać jakieś nadzieje z ową datą” (Strażnica Rok CI [1980] Nr 23 s. 2-3).


Offline Roszada

Odp: Członkowie Ciała Kierowniczego dziećmi roku 1975?
« Odpowiedź #13 dnia: 01 Czerwiec, 2020, 08:46 »
Kolejny utrwalacz roku 1975, Austriak:

Gerrit Lösch


W latach 1963-1976, w okresie kampanii roku 1975 i jej wygaszania i tłumaczenia się, nadzorca obwodu i okręgu, później awans do biura w Austrii a następnie do USA i do Ciała Kierowniczego.
Pewnie zasłużył... dobrze się spisał:

*** w94 1.11 s. 29 Nowy członek Ciała Kierowniczego ***
DNIA 1 lipca 1994 roku Ciało Kierownicze Świadków Jehowy, w którym ostatnio usługiwało 11 starszych, powiększyło się o nowego członka. Jest nim Gerrit Lösch.
Brat Lösch podjął służbę pełnoczasową 1 listopada 1961 roku i ukończył 41 klasę Biblijnej Szkoły Strażnicy — Gilead. Od roku 1963 do 1976 usługiwał w Austrii jako nadzorca obwodu i nadzorca okręgu.

Jeszcze w między czasie "pomocnik CK":

*** w14 15.7 s. 22 Straciłem tatę — zyskałem Ojca ***
Dwa lata później [po 1990] zostałem zamianowany jako pomocnik Komitetu Służby Ciała Kierowniczego. A od lipca 1994 roku mam przywilej usługiwać w Ciele Kierowniczym.


Offline Roszada

Odp: Członkowie Ciała Kierowniczego dziećmi roku 1975?
« Odpowiedź #14 dnia: 01 Czerwiec, 2020, 13:04 »
Niektórzy zostali powołani do Ciała Kierowniczego podczas kampanii roku 1975, to znaczy w roku 1971:

Leo Greenlees
(opuści CK tuż po 1984 r.)

Już jako członek CK tak oto po roku 1975 przemawiał:

*** w77/3 s. 23 Kto wysyła misjonarzy? ***
„Niczego nie zdołamy uczynić takiego, czym byśmy wzbogacili Boga Jehowę. Mimo to zaprasza On nas, abyśmy Mu przynosili nasze dary”. Tymi słowami Leo Greenlees rozpoczął opisywać postanowienia Boże nakazujące składanie Mu ofiar w świątyni starożytnego Jeruzalem

A może był gorliwy w rozgłaszaniu roku 1975, gdy rozpoczęto jego kampanię w roku 1966?
Może w nagrodę został powołany w roku 1971 do CK? :)