BYLI... OBECNI... > OSTRACYZM

Czy Naśladujesz Jezusa? Ostracyzm na kongresie

(1/8) > >>

M:
Link do filmu: https://youtu.be/EUeuwsHS1Cg

Facet przedstawia się, że nie jest i nigdy nie był Świadkiem Jehowy. Chce natomiast zademonstrować jak członkowie tej religii traktują osoby, które uważają za odstępców. Przez 10 minut chodzi przed bramą stadionu i stara się zadać ludziom proste pytanie: "Czy naśladujesz Jezusa?". Zobaczcie, jakie otrzymał odpowiedzi.

Halina:
Strasznie paskudni ci świadkowie,oni chodzą bez przerwy do ludzi,stoją na ulicach,zadają pytania,wciągają ludzi do rozmów,ale boją się odpowiedzieć na pytanie komuś kto nie jest świadkiem???Obłudni fanatycy,należy ich chyba tak samo traktować.Jak mogą powoływać się na słowa"co byście chcieli aby wam inni czynili,wy czyńcie im"Czy nie są to zachowania sekciarskie?

Roszada:
Ależ przecież ŚJ nie wolno udzielać wywiadów. :-\
Od tego jest rzecznik kongresu. :)

Tylko ŚJ mogą zaczepiać ludzi i robić z nimi 'wywiad'. ;)
Tak robiły ze mną wczoraj dwie panie ŚJ na cmentarzu!!!
Po 3 minutach uciekały prawie, gdy usłyszały, że ich organizacja uczyła o Piramidzie Cheopsa. Podałem im nawet źródło "Świadkowie Jehowy głosiciele Królestwa Bożego" s. 201.

Miłego dnia życzyły mi na odchodnym. ;)

ambasador:

--- Cytat: M w 20 Czerwiec, 2015, 09:45 ---

Facet przedstawia się, że nie jest i nigdy nie był Świadkiem Jehowy. Chce natomiast zademonstrować jak członkowie tej religii traktują osoby, które uważają za odstępców. Przez 10 minut chodzi przed bramą stadionu i stara się zadać ludziom proste pytanie: "Czy naśladujesz Jezusa?". Zobaczcie, jakie otrzymał odpowiedzi.

--- Koniec cytatu ---

Niestety nie wiem jakie otrzymał odpowiedzi. Czy możesz je streścić ?

Jestem trochę podobny do tego gościa. Też chcę zadać podobne pytanie.
Kim dla Ciebie osobiście jest Jezus Chrystus ?

M:
Przez 10 minut chyba tylko jedna osoba (starsza wiekiem, chyba niedosłysząca) odpowiedziała że "są tutaj żeby naśladować Jezusa". Wszyscy inni traktowali go dosłownie jak powietrze, nie odpowiadając mu ani słowem.

Roszada: Nie jest powiedziane, że nie wolno. Nie jest to zalecane, ale w normalnych okolicznościach ludzie chociaż odpowiedzieliby jednym zdaniem albo właśnie skierowali dziennikarza do rzecznika prasowego.

Ten film ma ukazać inną sytuację - co SJ robią, jak widzą osobę, którą uważają za odstępcę.

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

Idź do wersji pełnej