Witaj, gościu! Zaloguj się lub Zarejestruj się.

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Autor Wątek: Co z tatuażami? Jak toleruje się je w zborze?  (Przeczytany 6426 razy)

Offline Roszada

Odp: Co z tatuażami? Jak toleruje się je w zborze?
« Odpowiedź #60 dnia: 23 Luty, 2020, 18:15 »

I co w związku z tym bo nie kleje ????🤔
Przeczytaj jeszcze raz tytuł wątku. ;)


Offline Mefiboszet

Odp: Co z tatuażami? Jak toleruje się je w zborze?
« Odpowiedź #61 dnia: 23 Luty, 2020, 18:25 »
No pięknie zacytowałes fragmenty CK ale one nic nie wnoszą. Bo to niby kwestia sumienia ale sekta i tak ocenia


Offline Roszada

Odp: Co z tatuażami? Jak toleruje się je w zborze?
« Odpowiedź #62 dnia: 23 Luty, 2020, 18:49 »
Chodzi o pełne spektrum.
Nie tylko co uczy CK, ale i jaka jest tradycja i jaka praktyka.

Pod tatuaże CK podłącza też: przekłuwanie ciała (piercing)

*** dx86-18 Ozdabianie ciała ***
OZDABIANIE CIAŁA
(Zobacz też: Kosmetyki; Tatuaże)
list i odpowiedź: g01 8.4 30
makijaż permanentny: g03 22.8 28
omówienie: g00 8.8 18-19
przekłuwanie ciała (piercing): g02 8.8 28-29; g00 22.3 11-13; g00 22.12 30; g98 8.5 28; g94 8.12 16

Po ang.
*** dx86-20 Body Decoration ***
BODY DECORATION


*** g94 8.12 s. 16 Modne nowinki — w czym tkwi ich urok? ***
A co z osobliwą modą na przekłuwanie różnych części ciała? Wprawdzie w pewnych kręgach kulturowych przekłuwanie uszu przez kobiety jest powszechnie przyjęte, ale niektórzy przekraczają wszelkie granice rozsądku, przebijając sobie język lub pępek i ostentacyjnie zawieszając na nich ozdoby. Młody człowiek, któremu szczególnie zależy na zgorszeniu własnych rodziców, chyba nie wymyśli nic bardziej szokującego niż ogromny kolczyk w nosie


A tu chyba kit:

*** g00 22.12 s. 30 Od naszych Czytelników ***
Przekłuwanie ciała  Dziękuję za artykuł „Młodzi ludzie pytają: Co sądzić o przekłuwaniu ciała?” [22 marca 2000]. Mam 16 lat i od jakiegoś czasu zastanawiałam się nad piercingiem. Chociaż pytałam kilka osób o zdanie na ten temat, wciąż nie byłam pewna, co myśleć. Ale dzięki Waszemu przystępnemu i pouczającemu artykułowi zrozumiałam, że pomimo swej ogromnej popularności piercing z pewnością nie jest czymś dla mnie.
E.C., Anglia
Jako były wokalista zespołu punkrockowego uważam, że Wasz artykuł o przekłuwaniu ciała jest bardzo aktualny. Cóż za ironia — ludzie chcą podkreślić swój indywidualizm, ulegając najnowszym trendom!
F.S., USA
« Ostatnia zmiana: 23 Luty, 2020, 19:12 wysłana przez Roszada »


Offline Storczyk

Odp: Co z tatuażami? Jak toleruje się je w zborze?
« Odpowiedź #63 dnia: 23 Luty, 2020, 19:15 »
A co w tym złego , że kobieta o siebie dba?  ??? Przecież permanentny tatuaż nie jest na całe życie

Dbanie o siebie jak najbardziej  ;)Sama sie maluję i lubie dobrze wyglądać ;) Nic złego w tym makijażu nie ma i jesli podkreśla urodę to ok, ale wyzywajacy czy wulgarny wygląd(wystarczy pojechać na kongresy popatrzeć jak to wyglada naprawdę)  gdzie  wciąż trąbią o skromności  i ukrytym coś tam coś tam i jak to my  jako chwalcy Jehowy mamy sie odróżniać od świata. A czy odrozniaja sie  jeśli wyglądają jeszcze gorzej(mowie o tej siostrze z mojego zboru wyglada jak kobieta lekkich obyczajow  )

Albo siostra robi tatuaż dla męża w miejscach intymnych?
Chore ,chore , chore.









« Ostatnia zmiana: 23 Luty, 2020, 19:29 wysłana przez Storczyk »


Offline Nemo

  • El Kapitan
  • Wiadomości: 5 508
  • Polubień: 14309
  • Często pod wiatr. Ale zawsze własnym kursem.
Odp: Co z tatuażami? Jak toleruje się je w zborze?
« Odpowiedź #64 dnia: 23 Luty, 2020, 20:18 »
Na czole dużymi ozdobnymi literami pierdyknąłem se "byłem w sekcie teraz jestem wolny"
Pokaż nam go. Bo wg mnie, chyba lekko koloryzujesz.
Niemądrym jest być zbyt pewnym własnej wiedzy. Zdrowo jest pamiętać, że najsilniejszy może osłabnąć, a najmądrzejszy się mylić.
Mahatma Gandhi


Offline farlopa

Odp: Co z tatuażami? Jak toleruje się je w zborze?
« Odpowiedź #65 dnia: 23 Luty, 2020, 23:09 »
Ja mam już 7 tatuaży, rodzice fanatyczni sj jakoś nie zwracają na nie większej uwagi


Offline matowa

Odp: Co z tatuażami? Jak toleruje się je w zborze?
« Odpowiedź #66 dnia: 24 Luty, 2020, 12:11 »
Ja znam siostrę, która zrobiła sobie tatuaż już po chrzcie. Jak o to zapytałam powiedziała, że sprawa jest przeanalizowana ze starszymi i zrobiła to świadomie, zgodnie z własnym sumieniem, po przeanalizowaniu wszystkich rad. Nie wiem czy to prawda, ale zdaje się, że tak :p Mnie się marzy i chyba w końcu to zrobię.
Napis z butelki wina mówi:
"Koty nie chodzą na spacery, żeby gdzieś dojść, a żeby odkrywać."
Nie jestem niczyim krytykiem, ale do nikogo nie należę.


Offline listonosz

  • Pionier specjalny
  • Wiadomości: 1 281
  • Polubień: 3498
  • Der bestirnte Himmel über mir...
Odp: Co z tatuażami? Jak toleruje się je w zborze?
« Odpowiedź #67 dnia: 24 Luty, 2020, 12:47 »



Albo siostra robi tatuaż dla męża w miejscach intymnych?
Chore ,chore , chore.

Ach tam  zaraz chore !     Jak  ich to kreci  , to czemu  nie ?   ;)  Problem  tylko  w tym  , ze tatoo   w miejscach  inntymnych  musi  robic  koniecznie  wysokiej  klasy specjalista  ,  a  o takiego  nielatwo  .  No i nie  nalezy  byc  przesadnie  wstydliwym .  :)


Offline Roszada

Odp: Co z tatuażami? Jak toleruje się je w zborze?
« Odpowiedź #68 dnia: 24 Luty, 2020, 13:18 »
W intymnych to jej przynajmniej starsi nie podglądną, nawet jak haka będą szukali.
Chyba że mężuś doniesie. ;D


Offline Gandalf Szary

  • Pionier specjalny
  • Wiadomości: 2 771
  • Polubień: 5137
  • Najbardziej boję się fanatyków.
Odp: Co z tatuażami? Jak toleruje się je w zborze?
« Odpowiedź #69 dnia: 24 Luty, 2020, 13:43 »
W intymnych to jej przynajmniej starsi nie podglądną, nawet jak haka będą szukali.
Chyba że mężuś doniesie. ;D
[/b][/size]
Jak mężuś doniesie to na komitecie będzie musiała pokazać corpus delicti >:D
„Nikt nie jest tak bardzo zniewolony jak ktoś, kto czuje się wolnym, podczas gdy w rzeczywistości nim nie jest”.

Johann Wolfgang Gothe,


Offline Storczyk

Odp: Co z tatuażami? Jak toleruje się je w zborze?
« Odpowiedź #70 dnia: 24 Luty, 2020, 14:13 »
Ach tam  zaraz chore !     Jak  ich to kreci  , to czemu  nie ?   ;)  Problem  tylko  w tym  , ze tatoo   w miejscach  inntymnych  musi  robic  koniecznie  wysokiej  klasy specjalista  ,  a  o takiego  nielatwo  .  No i nie  nalezy  byc  przesadnie  wstydliwym .  :)
Zle zrozumiałeś, nie mam nic przeciwko tatuażom ogolnie
Chodzi o to, ze ludzie sa ludzmi maja prawo sie malować i robić ze swoim ciałem co tam chca, ale  tam większość to hipokryci.
Wiem co mówię mój ma tatuaże ...



.


Offline listonosz

  • Pionier specjalny
  • Wiadomości: 1 281
  • Polubień: 3498
  • Der bestirnte Himmel über mir...
Odp: Co z tatuażami? Jak toleruje się je w zborze?
« Odpowiedź #71 dnia: 24 Luty, 2020, 14:56 »
Zle zrozumiałeś, nie mam nic przeciwko tatuażom ogolnie
Chodzi o to, ze ludzie sa ludzmi maja prawo sie malować i robić ze swoim ciałem co tam chca, ale  tam większość to hipokryci.
Wiem co mówię mój ma tatuaże ...



.

A  ,  to  paradont  za ten  afront    ;D
Myslalem  , ze jestes  przeciw  a nawet  za ... ;)


Offline Moyses

  • Pionier specjalny
  • Wiadomości: 2 076
  • Polubień: 6229
  • Nie próbuj, rób albo nie rób, nie ma próbowania.
Odp: Co z tatuażami? Jak toleruje się je w zborze?
« Odpowiedź #72 dnia: 24 Luty, 2020, 16:36 »
Pewien facet, zanim został ŚJ zrobił sobie kilka malunków na przedramionach. Każdy o tym wiedział, bo widział. Kongres, 35 leci z nieba w cieniu, a on w koszuli z długim rękawem. Wiem o co chodzi. Zatem tłumaczę prosto z mostu, żeby się nie wygłupiał. On taki speszony, że niby nie chce kogoś gorszyć; a co pomyślą ludzie; itp. Tak na prawdę żona mu kazała ubierać się na długo w upał - taka betoniara. :D

Dojrzałe małżeństwo. On starszy, ona taka uduchowiona. Zrobiła sobie motylka na końcu kręgosłupa. Kolorowego, tak jak gwiazdki z filmów 'przyrodniczych'. Na plaży z innym świadkami potrafiła z 2 - częściowego stroju kapielowego podciągać tak gumkę z dołu, ze dobrze wszystko było zakryte. Nawet przy skrętoskłonach. ;). Gdy nie było świadków na plaży, albo byli w miejscu anonimowym, to gumka z dołu tego samego stroju była już znacznie niżej. Motylek w całej okazałości. Ba, nawet początek rynny było widać! 8-)

Teraz nie orgowy przykład. Byłego kolegi. Z plotek wiem, że się przedostał na drugą stronę. Był koleżeński, i na tyle duży, że człowiek przy nim czuł się bezpiecznie. Inteligencja 'neandertalska'. Już tłumaczę. Wiecie gdzie sobie zrobił dziare? Na dolnej wardze. Wiecie jaki napis wydziarał? "SKINHEADS". Trochę był na innym stopniu rozwoju cywilizacji.  ;D

Siedzimy na basenie. Poznałem kilka dziewczyn (bez podtekstów proszę!  ;D). Jedna, jak się okazała, jest córką mojego kolegi z przed lat. Nawet zadzwoniła do ojca, by się pochwalić, a tatuś przykazał mi mieć 'ojcowskie oko' na dziewczyny. Same tak daleko od domu, to trzeba pilnować. Tak wymalowana na kolorowo, jakby Wielkanoc :) Zresztą koleżanka nie lepsza.
Pytam się, co na to rodzice. Tatuś podobno machnął na to ręką. Zapytuje, co to takiego te malunki przedstawiają? Ona tłumaczy, tłumaczy, ... "wy starzy się nie znacie". Mówię Wam, trzeba brać jakieś substancje, aby to zrozumieć. Tyle tego miała na sobie, że chyba tylko promienie γ by ją wyczyściły. Problem będzie, jak za 10, 20 lat będą żałowały.

Co jest takiego fajnego w malunkach? Wiadomo kto jest kto. To jest bardzo duży plus dodatni. Swoich kolegów przy identyfikacji zwłok można rozpoznać po pieczątkach >:D Podobno tę myśl zaproponowano przede mną i nikt nie uwierzy, że wymyśliłem ją niezależnie, dużo wcześniej, tylko nie opublikowałem. >:(



Offline Nemo

  • El Kapitan
  • Wiadomości: 5 508
  • Polubień: 14309
  • Często pod wiatr. Ale zawsze własnym kursem.
Odp: Co z tatuażami? Jak toleruje się je w zborze?
« Odpowiedź #73 dnia: 24 Luty, 2020, 17:32 »
Jaja są, jak ktoś pod wpływem chwili każe sobie zrobić tatuaż w widocznym miejscu w którym jest zawarte jakieś motto, ale po chińsku no i oczywiście nie pofatyguje się żeby ten napis przetłumaczyć. Ktoś kto zna chiński czasami mógłby zakrztusić się na śmierć ze śmiechu.  ;D ;D
Niemądrym jest być zbyt pewnym własnej wiedzy. Zdrowo jest pamiętać, że najsilniejszy może osłabnąć, a najmądrzejszy się mylić.
Mahatma Gandhi


Offline Gandalf Szary

  • Pionier specjalny
  • Wiadomości: 2 771
  • Polubień: 5137
  • Najbardziej boję się fanatyków.
Odp: Co z tatuażami? Jak toleruje się je w zborze?
« Odpowiedź #74 dnia: 24 Luty, 2020, 19:43 »


Teraz nie orgowy przykład. Byłego kolegi. Z plotek wiem, że się przedostał na drugą stronę. Był koleżeński, i na tyle duży, że człowiek przy nim czuł się bezpiecznie. Inteligencja 'neandertalska'. Już tłumaczę. Wiecie gdzie sobie zrobił dziare? Na dolnej wardze. Wiecie jaki napis wydziarał? "SKINHEADS". Trochę był na innym stopniu rozwoju cywilizacji.  ;D


Możesz rozwinąć bo nie rozumiem. Chodzi o zakład penitencjarny? Co to jest dolna warga? Jak nie chcesz na forum to dawaj na priv :)
„Nikt nie jest tak bardzo zniewolony jak ktoś, kto czuje się wolnym, podczas gdy w rzeczywistości nim nie jest”.

Johann Wolfgang Gothe,