BYLI... OBECNI... > NASZE HISTORIE

Patologiczne zachowania

<< < (12/13) > >>

Ekskluzywna Inkluzywność:

--- Cytat: Drengr w 19 Wrzesień, 2019, 16:45 ---Wcześniej czy później społeczeństwo zwróci się przeciwko Świadkom - osłabiają naród, więc to i tak tylko kwestia czasu aż ktoś wytnie ten wrzód na dupie narodu. Można czekać, można nie czekać - i tak to się stanie.

--- Koniec cytatu ---

Dobra, spróbujmy inaczej: Nie ty jeden przeszedłeś w życiu nieprzyjemności w związku z tym, że byłeś wychowywany jako świadek. Ale nie ma sensu się licytować kogo skrzywiło mniej, kogo bardziej, kto sobie poradził, a kto nie.

Ale mówić, że świadki osłabiają naród? Jaki znowu naród? Przecież ten naród osłabia siebie sam bez jakiejkolwiek pomocy. Nie zauważyłeś, że coraz bardziej zaczynamy żyć w państwie wyznaniowym - i nie chodzi o świadkizm - postawy radykalne są coraz popularniejsze, a umiarkowanie i podejście centrystyczne jest na wymarciu zarówno w polityce jak i życiu społecznym?

Świadki to ludzie którzy na ogół pracują, unikają problemów z prawem i zrzucają się w podatkach na wszystkie możliwe służby i wydatki państwowe, również na te których nie popierają - kościół, wojsko - przy tym są konsekwentnymi pacyfistami i nie głosują w wyborach. A jeśli ktoś naprawdę ma potencjał do dymania tego kraju, to właśnie politycy, do czego świadki nie przykładają ręki.

Świadki nie powiedzą ci dzień dobry lub obrobią dupę za plecami, rozsiewając plotki, że jesteś grzesznikiem.

Bojówki innych religii ( bądź się z nimi utożsamiające) pewnego dnia mogą skopać cię, spalić ci dom lub postarają się o to, żebyś wyleciał z roboty - zwłaszcza jeśli zyskają na sile i bezkarności.

Rozumiem, że możesz nie lubić ŚJ, ale rozejrzyj się trochę po świecie na moment.

lukier:
Podsumowując Ex Ina, jak chcesz iść w stronę narodowców, to już lepiej będzie dla narodu, żebyś wrócił do świadków :)

Kerostat:
Gdy wróciłem do swej rodzinnej miejscowości, tej gdzie świadkiem byłem i być przestałem, wiedząc, że nie jeden będzie mnie kojarzył z tego że byłem świadkiem, wszystkim mówiłem o swojej świadkowskiej przeszłości.
Wielu usłyszało o ostracyzmie, kilku było świadkami świadkowskiej miłości.
Jestem zdania, że społeczeństwo należy uświadamiać.
A od dziś będę wszystkim mi znanym świadkom mówić "Dzień dobry", zwłaszcza jak będą obecne osoby trzecie, aby swym zachowaniem świadkowie, świadczyli o wielkości ich miłości :)

Nemo:
Tak jak pisałem i pisać będę. Od konstruktywnej krytyki, do mowy nienawiści jest tylko krok. Nie warto go robić. W tym wątku było stwierdzenie, że Jezus wyrzucił handlarzy ze świątyni. Z biblii wynika, że użył nawet bata, czy bicza. No spoko, mógł się wnerwić. Ale niech ktokolwiek tak szczerze powie, że nigdy nerwy go nie poniosły.
To takie moje przemyślenie.
Ale ten sam Jezus powiedział, żeby nie czynić innemu co tobie nie miłe, żeby kochać bliźniego jak siebie samego. Dlatego pytam tych co chcą pacyfikować śJ za pomocą intelektualnych jamochłonów w postaci bojówek ONR-u, czy MW, czy chcieliby aby taki jeden czy drugi, łysy w glanach z bejsbolem w łapie, przyszedł do niego i jego spacyfikował?
Moim zdaniem wszelkie radykalne organizacje narodowościowe, są niczym innym jak protoplastą nazizmu i powinny być zakazane.
Rasizm, homofobia, radykalizm religijny, powinny być karane z urzędu. Nie ma nic gorszego na świecie.

Drengr:
Ale Wy jesteście zabawni czasem, to że na początku napisałem o tym co powiedział przyjaciel, NIE oznacza to że ktokolwiek skądkolwiek byłby zainteresowany robieniem takiego dymu!

Wyluzujcie!

A jeśli zachaczamy o politykę (od której jestem daleko) - to fakty są takie że Polska jest silnym narodem i nasza konserwatywność wynikająca też z katolicyzmu - sprawia iż nie dzieje się u nas to samo co we Francji, Niemczech itd. można się nie zgadzać i mówić jak to Świadkowie to przykładni obywatele - ale jak przyjdą obcy(myślę że każdy wie o co chodzi)  gwałcić kobiety i siać haos - to prawicowi Katolicy odeprą to, a nie super Świadkowie Jehowy - a już na pewno nie ich wyimaginowany bożek.

Owszem sami też narobią haosu i zła - ale taka jest poprostu rzeczywistość - raj nie istnieje - życie jest jakie jest - trzeba patrzeć realnie, a nie bujać w WTSowskich obłokach.

Nie staje po żadnej stronie polityczno religijnej - patrząc obiektywnie i realnie na to co dzieje się na świecie - Świadkowie wcale nie są takimi super obywatelami.

Jak już kiedyś mówiłem "to że nie u kradnie Ci portfela, nie znaczy że nie jest @#$#@".

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

[*] Poprzednia strona

Idź do wersji pełnej