DYSKUSJE DOKTRYNALNE > "NOWE ŚWIATŁA" - ARCHIWUM

1951 - Bóg nie jest wszechobecny

(1/3) > >>

Roszada:
Bóg nie jest wszechobecny

Po wielu latach milczenia Towarzystwo w roku 1951 zakwestionowano wszechobecność Boga i tak naucza ta organizacja do dziś:

„Czy jest zgodne z Pismem Świętym mówić o Jehowie jako o wszechobecnym? Nie jest zgodne z Pismem mówić o Jehowie jako wszechobecnym w tym sensie, jak to czynią poganie, mianowicie jak gdyby był duchem wszystko przenikającym. Ma On tron w niebie (...) lecz może On osiągnąć jakąkolwiek część swego uniwersum i aż tam dowieść czynem swej mocy (...). Gdyby był wszechobecny, tedy Pismo nie mówiłoby o Jego przychodzeniu i odwiedzaniu ziemi, gdyż byłby już tu” (Strażnica Nr 18, 1952 s. 18 [ang. 01.10 1951 s. 607]);

„Z drugiej strony Bóg nie jest wszechobecny, nie znajduje się w każdym miejscu równocześnie; nie jest duchem przenikającym wszystko. Tak samo nie można twierdzić, że wszystkie rzeczy są po prostu cząstką Jego istoty. (...) Będąc Osobą, ma określone miejsce, w którym przebywa – miejsce zamieszkania, gdzie jest osiągalny” (Strażnica Rok XCVI [1975] Nr 11 s. 14);

„Prawdziwy Bóg nie jest wszechobecny, ponieważ Biblia mówi, że przebywa w określonym miejscu...” (Wnikliwe poznawanie Pism 2006 t. 1, s. 262). Patrz też Strażnica 01.02 2009 s. 5.

   „Skoro Bóg jest osobą mającą ciało duchowe, to musi też być miejsce, w którym przebywa. (...) Elektrownia stoi w określonym miejscu w mieście lub gdzieś w pobliżu, ale wytwarzany przez nią prąd elektryczny jest rozprowadzany po całej okolicy. Podobnie ma się rzecz z Bogiem” (Będziesz mógł żyć wiecznie w raju na ziemi 1990 s. 36-37).

rose:
No to dla mnie prawdziwa rewelacja. Jak się namyślę, to napiszę, jakie są  implikacje tej koncepcji.
Spotkałam się  już  zaratusztriańską koncepcją, że Bóg nie jest wszechmocny i muszę przyznać, że bardzo wiele tłumaczy, a mianowicie skąd zło na świcie i dlaczego Bóg dopuścił łagry, lagry itd, itp.

Liberal:

--- Cytat: rose w 13 Czerwiec, 2015, 12:00 ---...skąd zło na świcie i dlaczego Bóg dopuścił łagry, lagry itd, itp.

--- Koniec cytatu ---

Bóg dopuścił? A to dobre sobie :)
Gdyby istniał wszechmocny, wszechobecny i wszechmogący bóg, przypisujący sobie tytuł "miłość", to już dawno zmiótł by ludzkość z ziemi.

rose:

A dlaczego uważasz, że Bóg byłby taki krwiożerczy i okrutny? Będąc wszechmocnym mógłby ludzkość  zwyczajnie naprawić.
Albo mógłby dawać żniwa 4 razy w roku, regulować populację, uczynić jedną płeć w miejsce dwu konkurencyjnych., wszystkim dać taką samą długość życia i gabaryty i jeszcze mnóstwo innych przedsięwzięć, które spowodowałyby, ze nie byłaby ludzkość watahą krwiożerczych osobników.

Liberal:

--- Cytat: rose w 14 Czerwiec, 2015, 11:17 ---A dlaczego uważasz, że Bóg byłby taki krwiożerczy i okrutny?

--- Koniec cytatu ---

Z bardzo prostej przyczyny - przeczytałem Stary Testament :)
Nie ma chyba na świecie drugiej religijnej książki tak bardzo przesyconej nienawiścią, pałaniem zemsty, okrutnością, ksenofobią, szowinizmem, bezwzględnością i żądzą mordu.

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

Idź do wersji pełnej